Stan magnetyzmu w Paryżu

Lata 1870–1871, tak nieszczęsne dla Francji pod wieloma względami – odebrały jej dwie prowincje i obciążyły budżet ogromnymi kosztami – pozostawią także lukę w dziedzinie nauki, a przynajmniej wyraźny okres stagnacji.

Zgodnie z naszą wiedzą o świecie magnetycznym paryskim i po wizycie u głównych księgarzy, stwierdzamy z żalem całkowity brak jakiejkolwiek publikacji naszych wielkich mistrzów i uczonych. Miejmy jednak nadzieję, że czas ten nie został całkowicie zmarnowany i że, niestrudzeni w swojej nauce, zapewne przygotowali materiały do nowych dzieł, które ujrzą światło dzienne, gdy tylko spokój duchowy zostanie w pełni przywrócony. Czytaj dalej

Ciekawostki z Paryża z roku 1872

Le Figaro opublikował dziwną wiadomość, która dowodzi, że nawet jeśli religia słabnie, przesąd nadal mocno trzyma się paryskich obyczajów.

Prefektura policji została powiadomiona, że pewna liczba zielarzy sprzedaje w Paryżu magiczne zioła, a ich klientela – zwłaszcza kobieca – jest całkiem liczna.

Zioła te sprzedaje się na sztuki i to po bardzo wysokich cenach.
Na przykład: mandragora, zebrana o północy, w dzień pełni księżyca, kosztuje przeciętnie 50 franków. Czytaj dalej

Kilka słów o francuskiej jasnowidzącej

Kilka słów o francuskiej jasnowidzącej „Lenormand”

Trzecia część „Magikon I.” wyrażała życzenie, aby pozyskać kilka notatek dotyczących sybillki w Paryżu. Oto to, co mogę przekazać na podstawie własnych doświadczeń.

1. Kontakty z panną Normand

Od 1811 do 1813 byłam w stałym kontakcie z panną Normand. Urodziła się w Asenon w 1772 roku i wychowana była na koszt królewski w opactwie benedyktynek. Już od siódmego roku życia wyróżniała się niezwykłą zdolnością obserwacji i wyobraźni, opisując swój ówczesny stan umysłu słowami:
Byłam wtedy czujną somnambulą.” Czytaj dalej

The Oracle of Human Destiny

PRZEMOWA WSTĘPNA DO
NARODU ANGIELSKIEGO

Zamierzałam odwiedzić Anglię w roku 1817 i wynajęłam w tym celu apartamenty w Londynie, gdy dowiedziałam się, że rząd nie pozwala osobom biegłym w Niebiańskiej Nauce praktykować otwarcie swego zawodu. Zostałam poinformowana, że mogę przyjmować klientów prywatnie oraz prowadzić wykłady subskrypcyjne dla arystokracji i wyższych sfer, z których wielu niecierpliwie oczekiwało mojego przybycia. Jednakże, jako że przez wiele lat cieszyłam się nieograniczoną swobodą praktyki w stolicy Francji, wzgardziłam możliwością działania w sposób ukryty, wbrew prawu angielskiemu, i nie miałam zamiaru poddawać się jakiejkolwiek inwigilacji ze strony policji. Tak więc plan ten został zarzucony i, jeśli chodzi o naród angielski, musiałam ograniczyć się do tych, którzy odwiedzali mnie w Paryżu. Czytaj dalej

Pobyt Jesse Sheparda w Paryżu

Podczas podróży przez Atlantyk do Europy pierwszym zamiarem pana Sheparda była wizyta rodzinna. Ten wielki amerykański medium, który z pochodzenia jest Anglikiem, ma rodzinę w Londynie. Jego osiemdziesięcioletni ojciec, matka oraz siostra, którzy nie widzieli go od ponad dziesięciu lat, z utęsknieniem oczekiwali jego przyjazdu. Cała rodzina, szczęśliwa, że w końcu mogą być razem, planowała wspólną podróż do Paryża. Jednakże doniesienia o epidemii cholery pokrzyżowały te plany. Czytaj dalej

Spirytyzm w Paryżu

Badania nad siłami okultystycznymi prowadzone są przez Towarzystwo Badań Psychicznych. Kiedy otrzymałem list od londyńskiego komitetu z poleceniem, abym zbadał metodę leczenia wścieklizny opracowaną przez dra Pasteura, mianowano mnie ich przedstawicielem w Paryżu. W ten sposób poznałem Pasteura w Rue d’Ulm i odkryłem, że on i Renan – autor Życia Jezusa – interesowali się spirytyzmem. Studiowałem metafizyczne uzdrawianie pod kierunkiem Renana. Czytaj dalej