Magia i Sztuka

Wszystkie wielkie momenty w sztuce mają magiczną jakość; to znaczy, posiadają nieprzetłumaczalny i niezdefiniowany wpływ, który jest niezapomniany; gdyż witalna świadomość wkracza tak samo, jak życie wkracza w organizm i sprawia, że się porusza.

Krytycy starają się to analizować – i ponoszą porażkę. Studenci próbują naśladować, ale bez powodzenia; a zazdrośni umniejszają to, ale sami są zapomniani.

Teraz wielkie dzieło sztuki jest również duchową tajemnicą; gdyż artysta przebił wiele zasłon, zbadał to, co poza iluzjami, w stałe, i została dana wskazówka – pachnąca nieskończoną bogactwem i intensywnością. I ta trwała piękność, czy to destylowana w słowach czy muzyce, w kolorze czy kamieniu, jest dana człowiekowi. Wielka przygoda została zarejestrowana; duchowe oświecenie zostało nasycone cnotą, która gromadzi – co dziwne – siłę przez wieki.

Analiza tej ulotnej magii jest niemożliwa; tak jak próbować analizować boskość; gdyż nawet artysta nie może analizować tego daru, choć go uchwycił i wyraził.

Magia, podobnie jak elektryczność, może być używana, ale niezdefiniowana. Wielki artysta nie musi być świadomie rewolucyjny, ponieważ jego inspiracje są unikalnej natury i mają wszechstronne znaczenie. Ani nie wyraża swojej epoki; wyraża siebie przez medium swojej epoki, co jest znacząco różne.

Wielki artysta, choć często proroczy, może być równie dobrze retrospektywny i może włączyć do swojej pracy tyle przeszłości, co i przyszłości.

Jego umysł obejmuje znacznie szersze perspektywy w wizjach i ideach, i to nie dlatego, że wyprzedza swoje czasy, czyni go proroczym lub retrospektywnym, ale dlatego, że znajduje się ponad swoimi czasami; chociaż ta jakość byłaby niezwykle rzadka, jako że taka jakość pokonałaby jeden z celów sztuki: być mostem między niższym a wyższym człowiekiem.

QUAESTOR

źródło: THE OCCULT OBSERVER A Quarterly Journal, no. 1, 1949.