Arkan Ósmy Cheth ה

Arkan Ósmy Cheth ה

Odpowiadający ósmemu arkanowi znak hebrejskiego alfabetu ה (Cheth) panuje nad liczbowym znakiem 8 i astrologicznym odpowiednikiem w osobie zodjakalnego znaku Raka.
Hieroglif tego arkanu – pole, t. j. wszystko, co podlega wypracowaniu, obrobieniu, kulturze. To ta pasywna sfera, na którą powinna zwrócić się działalność Zwycięscy VII-go arkanu. Karta VIII go arkanu na tylnym planie wyobraża 2 kolumny; na przednim planie – żeńską figurę (Temidę), siedzącą w średniej, w stosunku do kolumn, przestrzeni. Głowa tej figury objęta złotą obręczą; na oczach jej przepaska; na piersi – Słoneczny Krzyż na łańcuchu. W prawej ręce (karta narysowana  zwierciadłowo ona trzyma wagę, w lewej miecz. Figura wydaje się siedzącą na kubicznym kamieniu, ale fałdy jej odzieży pokrywają siedzenie, ukrywają je przed wzrokiem widza.

Spróbujemy wytłumaczyć ten obraz. Figura żeńska – arkan figuruje coś urządzone, ustanowione.

Na karcie spotyka się 3 razy biner, cały czas równoważony trzecimi terminami. Pierwszy wskazówką na biner zjawiają się kolumny 2-go arkanu, – one równoważy Temida w średniej przestrzeni. Tłumaczą się one tutaj trochę inaczej, niż przedtem. Nowe to tłumaczenie krótko formułuje się tak: jeżeli ty widzisz Jakin i wiesz, że w środku jest Temida, to wnioskujesz, że z drugiej strony musi być Bohas. Jeżeli widzisz to, co symbolicznie nazwano przez nas jedną siłą z liczby dwóch mogących złożyć parę, i przyznajesz istnienie astralnego wichru (tourbillon), w system którego wchodzi widziana przez ciebie siła, to tem samem musisz przyznać i istnienie drugiej siły, dopełniającej pierwszą, jej równej, jej równoległej, ale skierowanej w przeciwnym kierunku. Jeżeli zdajesz sobie z tego sprawę, że masz wyobrażenie, rysujące tobie obrazy w teraźniejszem, razem z tem przedstawiłeś sobie jakieś klisze, jako przeszłe, to ty powinieneś wiedzieć o możliwości przedstawiania drugich klisz w przyszłem. Jeżeli wierzysz w Wyższą Androginiczną Manifestację Bóstwa i spostrzegłeś w jakich bądź emanacjach Jego charakterystyczny rys. aktywności, ekspansywności, tego, co wie, to tem samem musisz być przekonanym o istnieniu drugich emanacyj pasywnego, atraktywnego charakteru, łączących się z sferą tego, co wiedzieć można. Jeżeli jest sprawiedliwość (-) i jest możność duchowej harmonji (n), to na pewno istnieje i miłosierdzie (+).  Jeżeli istnieje idea wzniesienia (+) i jeżeli jest dopuszczona idea równi (n), to musi istnieć i idea upadku (-).
Formuły te naprowadzają nas na zagłówek 8 go arkanu w planie Archetypu – Libratio, t. j. idea równowagi Wielkich Metafizycznych Wag, jeden talerz k których naładowany dodatnim biegunem Wielkiego Arkanu, drugi – ujemnym, a wskazówka  symbolizuje Androgmiczny Wierzchołek Wschodzącego Trójkąta. Miecz, figurujący w lewej ręce Temidy, odniosę do wyjaśnienia arkanu w Człowieczej sferze Teozoficznego Ternera. On przypomina nam, kim jest Temida, choćby i warunkowa, przygotowana do epoki, miejsca i środowiska. On przypomina nam, oo to jest Lex (prawo), że naruszenie tego prawa (-) wywoła karę (+) na mocy obecności równoważącego początku (n). To słowo Lex, nazwanie warunkowych norm, podlegających ewolucji w czasie i w przestrzeni, ale koniecznych w każdej danej chwili, weźmiemy za drugi zagłówek arkanu. Temida w prawej ręce trzyma wage – znów biner z neutralizującym elementem. Odniesiemy go do sfery Przyrody.

Jeżeli ktoś poruszy wagę w. jedną stronę, to na mocy konieczności ustanowienia równowagi, powstanie i ruch w przeciwną stronę. Jeżeli ktoś położy ciężar 5 funtów na lewy talerzyk i nie zdąży go zdjąć, to musi wskutek równowagi naładować na prawy talerzyk ciężar 5 fantowy. Jeżeli ktoś wskutek procesu, sprzecznego z prawami równowagi, pokalał swoją Karmę, ten formularz swojej Osobowości w łańcuchu jej inkarnacji, to musi ścierać to piętno, kiedy powtórnie zetknie się ze skażoną przez niego stroną. Otóż i dotarliśmy do trzeciego zagłówka arkanu. Ten zagłówek – Karma. Sam obraz nosi nazwę – Themis lub Justice. Przechodzimy do arytmologicznej oceny arkanu. Rozłożenia numeru arkanu l?a dwie składowe będą: 1) 8 = 1 + 7. Pierwszy arkan jest tajemnicą świadomych przejawów, zastosowań sndroginicznyoh zrównoważonych początków. 7 jest arkanem zwycięstwa. 1 + 7 znaczy – zastosować zwycięstwo. I, rzeczywiście, pierwszym długiem (obowiązkiem) i pierwsza troska zwycięscy zawiera się w wprowadzeniu porządku, sprawiedliwości, prawomierności w zawojowanej sferze.
Sprawiedliwość – żona zwycięscy; 8 my arkan – żoną 7-go. Ale gdzież to Mag stosuje płody (owoce) mentalnego zwycięstwa? Oczywiście – w astralnym planie, przy astralnych operacjach.
Właśnie tutaj powinien on twardo pamiętać prawo Libracji i nie zapominać o ważności przeciwnych animicznyoh nastrojów.
Wypowiemy, postanowiliście wmówić określony postępek pewnemu pacjentowi. Mentalny bodziec tern samem dany. Ale oto bieda! – wy sami namiętnie pragniecie wypełnienia waszej suggestji, wy, tak rzec, astralnie jesteście w niej zainteresowani; to wielki hamulec dla jej wypełnienia; mogą być hamulce w zrodzeniu drugiej składającej siły tej pary, tourbillon której posłuży za instrument wypełnienia suggestji.
Celem uniknięcia wszystkiego tego twórzcie (budujcie) natychmiast drugą składającą; zrównoważcie w astralu swoje pragnienie równowielkiem temuż niepragnieniem. Wyrażając się zwyczajnym językiem – najlepiej udaje się nam to, co wykonaliśmy w chwili pierwszego porywu, nie domieszawszy do tego osobistych animicznych interesów. Oto dlaczego lepiej prosimy dla drugich, niż dla siebie.

Oto dlaczego pragnący sprawiedliwie i szybko pokonać (upokorzyć) musi być miłościwie nastrojony. Oto dlaczego silniejszy wyczekuje dogodnego momentu dla walki w przeciwieństwie do słabego, który widocznie powinien się tern więcej zajmować. Gdy mówimy o wymiarze sprawiedliwości trzeba się zapytać : ozy i w jakiej formie okultysta może sobie pozwalać na pokonywanie bliźniego.
Przecież astralna klisza kary sama stworzy się przez ósmy arkan: a więc można być zakłopotanym li mentalną oceną przestąpienia lub występku, spełnionego przez bliźniego. Mentalna ta ocena ustanowi zasadniczo oś tourbillon, a astral wykona resztę. Ale, powiecie, przecież Prawo Karmy jest już ustanowione raz na zawsze – ono emanowane w postaci ujemnego bieguna Trójkąta Fabre’a de Olivet’a. Prawdziwie i dlatego oświecony wyznawca okultyzmu ma prawo na mentalną ocenę postępków bliźniego tylko w tej mierze, w jakiej on uczestniczy w pracy Emancji Pierwopoczątku. Krócej rzec — pokonać ma prawo tylko teurg, i w sam raz tyle, oo zacz on za teurg. Teurgja, wymaga wielkiej jasności kontemplacji i wielkiej czystości nastroju, a dlatego rzadko pokonujemy według prawa.Magiczne kary, które dopuszcza Chrześcijański Illuminizm dla swoich adeptów, noszą kolektywną nazwę Reprobatio (dosłownie – osądzenie). Rozróżniają 8 stopnie Reprobationis: nie pochwalenie żal postępku bliźniego i potępienie. Niepochwała formułuje się tak: „chociaż ty jesteś moim bratem, ale ja nie chciałbym, dzielić z tobą klisz twoich postępków”. My nie razem. Stopień ten kary Chrystus pozwolił stosować swoim uczniom w samych krańcowych wypadkach. Symboliczny jego stopień: „Strząsamy proch z nóg swoich”. Sam Chrystus w rzadkich wypadkach stosował drugi stopień, stopień żałoby, żalu z postępków bliźniego: „Lepiej by nie rodzić się temu człowiekowi”

Trzeci stopień – potępienia – gromi gwałtownością i nielitością skutków. Przykłady jego zastosowania można widzieć u Mojżesza,- szeroko posługującego się teurgicznemi metodami. W bliższych naszych czasach można zacytować znakomite potępienie, wygłoszone przez Wielkiego Mistrza Zakonu Templarjuszów przez Jakóba Molay’a (Jacobus Burgundus Molay) z płomieni stosu pod adresem zgubiwszych go Papieża Klemensa V. i króla Filipa Pięknego z wezwaniem ich na Sąd Boży, – pierwszego – nie później 50 dni, a drugiego – nie później roku.
Obie przepowiednie o śmierci sprawdziły się nawet wcześniej od wskazanych przez Molay’a terminów.

Z wszystkiego wypowiedzianego wynika groźba tej kary, którą nazywamy „przekleństwo”. Jeżeli, powiemy, ojciec przeklina syna, to on przy tern opiera  się tylko na swoim autorytecie (powaga) (4-ty arkan), nie mając za sobą dalszych arkanów. Ale prawo reprobacji, jako odnoszące się do 8 go arkanu, bez wątpienia wymaga przechodzenia przez 6-ty i 7-my arkan, t. j. obecności hermetycznego zwycięstwa w przeklinającym.
Drugie rozłożenie ósemki na te same składowe 8 = 7 +1 pozostawiam do analizowania samym słuchaczom, jako przewaga osobistego zwycięstwa nad przejawem zrównoważonej woli, t. j. jako świadome i dobrowolne wypaczenie Zwycięscy.

Przechodzę do rozłożenia 8 = 2 + 6.    2 = Gnois = Poznanie; 6 – prawo reakcji w świecie; a więc, wogóle, praca oświeconego operatora w sferze statycznego i dynamicznego binerów. Ale czemźe prawo reakcji rozszerzy kontemplację uczonego operatora?
On zasugeruje mu ostrożność, uprzedziwszy go o istnieniu powrotnych uderzeń. Przedstawimy sobie kogo bądź operującego magicznie, t. j. stwarzającego astralny wichr określonego typu na pacjenta. Plan operacji taki: prąd wywołuje operator w najdoskonalszej postaci, kieruje na pacjenta, spełnia swoje realizacyjne działanie, czem  tworzy fizyczny fakt, klisze którego kładą się na Karmę operatora w dodatniem lub ujem nem znaczeniu. Przedstawimy sobie, że fakt nie zrealizował się, nie zważając na istnienie wichru (prądu). Może to zdarzyć się w trzech wypadkach:

1. Kiedy pacjent ogrodził siebie świadomie od napaści metodą skupienia się. Jest to tak zwane aktywne odbicie ataku.

2. Kiedy pacjent w momencie energetycznego zetknięcia się z wichrem był ogrodzony od działania takowego przez świadome i potężne skupienie się na drugim objekcie realizacji, wchodzącym w cykl bardziej potężnych, lepiej uwarunkowanych w astralu projektów, aniżeli plan napaści. N. p. Kiedy pacjent, którego chcecie zgubić, jest zajęty wielkim planem tworzenia lub burzenia zbiorowości, w porównaniu z którym osobista nienawiść jest czemś drobnem, znikomem we wszystkich astralnych podplanach.

3. Kiedy w momencie zetknięcia się z atakującym wichrem najczynniejsza część pentagrammy pacjenta unosi się w podplanach znacznie wyższych w porównaniu z najczynniejszemi sferami wichru. N.p. wy pragniecie zniszczenia człowieka, żyjącego, jak się mówi, Zewnątrz sfery materjalnyeh interesów ; lub pragniecie niepowodzenia w służbie człowieka, wyłącznie pogrążonego w naukowe dążenia i gardzącego wszystkimi elementami karjerowiczostwa; albo posyłacie larwy nienawiści człowiekowi, modlącemu się za swoich wrogów i t.p. We wszystkich trzech wypadkach wichr (prąd) nie dojdzie do żądanego pacjenta. Ale fakt istnienia wichru wniósł znane miejscowe naruszenie równowagi astralnych form. Astralne środowisko musi przyjść do nowego stanu równowagi drogą tworzenia klisz określonego faktu. Jeżeli fakt nie zdarzył się z pacjentem, to on przejdzie na drugą istotę z tych, które najbardziej są związane swoimi astrosomami z istotą astralnego wichru (prądu). Taką istotą oczywiście na pierwszym planie sam operator.  Na niego to  przejdzie realizacja w formie, nazwanej w magji „powrotnem uderzeniem”. Wy magicznie staraliście się wmówić n.p. miłość; wichr odbił się, i wy sami się zakochaliście. Wy spowodowaliście zepsucie; nie udało się – i wy sami zachorowaliście i t. p.
Celem uniknięcia tych złych skutków przedstawiciele czarnej magji zawsze zabezpieczają siebie od. powrotnych uderzeń przez wybór drugiego, podstawionego pacjenta, kierując wiehr na dwóch, ale włączając pierwszego pacjenta silniej w ceremonję magicznej operacji.
N.p. sprowadzają chorobę na was a na wypadek nie udania się, na znanego konia lub psa, albo na jakiegokolwiek bardzo pasywnego człowieka, od którego nie można oczekiwać odbicia się uderzenia.
Druga forma 8 = 6 + 2 tegoż rozłożenia będzie się przedstawiać jako wprowadzenie toru (O) dwóch dróg w poznanie, t. j. jako trwożliwa świadomość możliwości zwrócenia tego poznania nie tylko na ewolucję, ale i na inwolucję.

Przechodzę do rozłożenia 8 = 3 + 5.  Tutaj metafizyka, świat spełnionych ternerów (3), przeprowadza się w życie ze sferą jej astralnych impulsów (5) woli a przy tern dominuje nad tą sferą. Ale cóż znaczy w najszerszem znaczeniu – przeprowadzić metafizykę w życie?
To znaczy – dojrzałe idee przeobrazić w formy, a według analogji – dojrzałe formy przeprowadzić w plan realności.

Człowiek, pragnący zasłużyć na nazwę sprawiedliwego (8), nie ma prawa, zbudowawszy w ogólnych zarysach swoją kontemplację, uchylać się od wprowadzenia jego w nastrój filozoficzny system Jeżeli on wstrzyma się od tego, wtedy zrodzi to, co w kontretnym języku mogłoby nazywać się „chorobliwem natężeniem idei”. Byłoby wstydem, tworzyć plan ogromnej, dobrze przygotowanej wiedzy lub mechanizmu, nie czynić prób do jego realizacji, Rozłożeniem tem można silnie wzburzyć stronników tzw.  platonicznej miłości, myślących ograniczyć się astralnemi przejawami aminicznej sfery i zapominających, że oni niedarmo ucieleśnili się a przy tem są obowiązani nie uchylać się od skutków istnienia w trzecim planie. Przecież ten plan daje punkt oparcia astralnemu procesowi oczyszczenia Karmy, a jeżeli w nim człowiek spotyka się z pokusą dwóch dróg, to wcale nie dla tego, ażeby stać przed niemi z niezdecydowaniem, odkładając realizacje do następnych inkarnacyj, a w sam raz dlatego, ażeby świadomie i stanowczo wybrać prawą drogę. Można rzec, że ci panowie, wygłosiwszy י (jod) i w ślad zatem ה (he), boją się wygłosić ו (vau), ażeby nie ujrzeć drugiego ה (he), o piękność którego oni drżą.

Ludzie tego składu typowo nieładnie i niezdecydowanie zachowują się we wszystkich sprawach partyjnych nieporozumień, Jeżeli już sympatyzujemy z czemkolwiek, wtedy we wszystkich trzech planach należy przejawiać tę sympatję; jeżeli nienawidzieć cośkolwiek, to i przejawiać nienawiść we wszystkich planach.  Ludzi, zachowujących „neutralność” w fizycznym planie  przy obecności przekonania w mentalnym i klisz tego przekonania w astralnym, Chrystus nazywa ,,ciepławymi” w odróżnieniu od „gorących” i ,,zimnych”. Gorący może łatwo zrobić się zimnym, i odwrotnie, ale z wiecznie – wypaczonego, wiecznie tchórzliwego nigdy nic nie wyjdzie.

Dobrze to pojmowali masom ostatnich trzech wieków (XVII, XVIII, XIX). Podczas poświęcenia w 80-sty Szkocki stopień, wyższy z hermetycznych stopni, przyszły Chevalier Kadosh do wypełnienia przysięgi usposabiał się do symulacji zabójstwa zdrajcy Masoństwa z celem wypróbowania, w jakim stopniu nienawidzi jego wrogów. Kandydat do Poświęcenia nie wiedział, że uderza w serce barana z gładko wygładzonym bokiem, i święcie wyobrażał siebie za wykonawcę rozkazów Areopagu do ukarania brata — zdrajcy. Symulacja zabójstwa w tych warunkach oczywiście wyciskała
piętno na zbiorowej Karmie masońskiego łańcucha i zamgliła jej egregor, ale z tą niewygodą godzili się gwoli krańcowej konieczności rozpoznania „gorącego” od „ciepłego”.

Odwrotne rozłożenie 8 = 5 + 3 dobrze ilustruje się praktyką ludzi, przysposobiajacych swój% logikę i metafizyczną kontemplację do osobistych animicznych przejawów. „On mnie się podoba, a dlatego należy uważać go za godnego dla wypełnienia takiej – to roli”.

Przechodzę do rozłożenia 8 = 4 + 4 – najtypowszego w rozpatrywanym arkanie. Czwórka przeciwstawia się czwórce, t. j. forma – formie; autorytet – autorytetowi, przygotowanie (adaptatio) – przygotowaniu. Obraziliście kogokolwiek (forma), musicie usprawiedliwić się (forma), stworzyliście rewolucyjny rząd (autorytet) –  jemu przeciwstawiają dyktaturę (drugi autorytet); przygotowaliście podstęp dla obejścia lub naruszenia prawa – policja przygotuje coś innego celem złapania winowajców. Ogólna to formuła Karmy, a także człowieczego warunkowego Prawo sądu.
W magji przeważa przeciwstawienie form, w polityce – przeciwstawienie autorytetów, w ekonomicznej sferze – przeciwstawienie adaptacji (popyt i podaż). Zakończywszy arytmologiczny zarys arkanu, zwrócimy się do jego najbardziej używanych pantakli. Pierwszy nosi nazwę „Koło Ezechiela” lub  „Koło Pythagorasa” w zależności od rodzaju symbolicznych nakreśleń; drugi znany pod nazwą „Realizacyjnego Pantaklau”. Koło Ezechiela w wykładzie Rozenkreuzerowskich Szkół figuruje się przez rysunek 26. Całkowity krzyż daje obraz Kwaternera יהוה, tj. jednego z dynamicznych cyklów; Kwaterner INRI pojmuje się jako anagramma jednej z trzech tez :

Igne Natura Renovatur Integra,
Jesus Nazarenus Rex Judeorum.
In Nobis Regnat Jesus

Pierwszy wiersz już spotykaliśmy; on wyjaśnia rolę ,,Ognia”, jako oczyszczającego i odnawiającego ,elementu”, t. j. wskazuje na środek, pozwalający obracać ,,Rota” i przechodzić od cyklu do cyklu w procesach powstawania. Drugi wiersz wskazuje na znaczenie Wykupionej Ofiary Chrystusa w ewolucjnym obrocie „Roty”.  Trzeci wiersz – dewiza (hasło) pierwszych Rozenkreuzerów, tłumaczy się dosłownie tak: „W nas panuje Jezus”, i oczywiście powinna się pojmować nie w znaczeniu odosobnienia Poświęconych od profanów, lecz w znaczeniu powinności szukania Chrystusa w swojem sercu, a owem szukaniem znowuż obracać kwaterner elementów w ewoluejną stronę. Kołowy napis ROTA wskazuje na kierunek obrotu kwaternera יהוה: od R do O, t.j. tak, aby י (jod) przechodził w drugie ה (he) – innemi słowami – w kierunku wyszukania przyczynowości. Według Ezechiela – „Kolor koła podobny do koloru topazu”.

Koło Pythagorasa (rys. 27.) różni się od przytoczonego przez nas wzoru po
1.) tem, że miejsca liter יהוה i IŃRI są zajęte pięciokątnemi gwiazdami;
2.) że nie ma wskazówki na kierunek obrotu;
3.) dodatkowemi znakami wewnątrz koła, symbolizującemu 7 wtórnych przyczyn i proces zapłodnienia pasywn. początku przez aktywny.

Połączenie znaków E i W równoznaczne lingamie; Całkowity liniowy pęk w centrum pantakla symbolizuje fizyczny plan, zjawiający się jakby marną wysepką między pianą astralnego przypływu (wewnętrzne koło), który, kolejno przedstawia znikomy przejaw niezmierzonego oceanu mentalności (zewnętrzne  koło).
Konkretne tłumaczenie pantaklu zaprowadziłoby nas w dziedzinę astronomji, gdzie zewnętrzne koło symbolizowałoby alkionarny gwiazdowy świat; wewnętrzne Koło – słoneczny system, a centralny pęk całkowitych linij – elementarne życie naszej biednej planety.

Realizacjny pantakl ma następującą, formę: Tło pantakla czarne (niższy astral), zewnętrzny kwadrat srebrzysty (gotowa, pasywna ramka, w której chcą co bądź realizować); wewnętrzny kwadrat złoty (aktywne wysiłki, mające wypełnić realizację- Litery ośm razy powtórzonego Wielkiego Imienia powinne być ognistego koloru ( Igne Natura Renovatur Integra).

Pantaklem posługują się przy skupieniu na projekcie realizacji wielkich, ważnych, posiadających do rozwiązania poważnych zadać, asocjacyj, lub nawet abstrakcjnych norm. Ocenę ośmiokrotnego . powtórzenia יהוה odkładam do ustępu o dziesiątym arkanie.

powrót  ⇐

źródło: 

Tytuł: Tajemna wiedza duchowa cz 1
Wariant tytułu: Tajemna wiedza duchowa : encyklopedyczny wykład nauk tajemnej wiedzy duchowej opracowany na podstawie egipskiej symbolistyki
Autor: Gomulicki, Marian
Książnica Cieszyńska