We wcześniejszych komunikatach, które przyszły do mnie w formie automatycznego pisania, zanim Pharos się odezwał, pojawiło się wiele różnych charakterystycznych pisma – zmieniających się wiele razy podczas jednego krótkiego posiedzenia, a tematy, o których mówiono, były zazwyczaj o tak osobistej naturze, że nie mogłem ich zweryfikować bez nietaktowności; ani nie mogły zostać udostępnione publicznie. Wiele z tych wiadomości było również unikalnych i różnorodnych w charakterze, z czego przedstawiam tutaj kilka przykładów. Czytaj dalej