Symbol Krzyża

Tajemnica Symbolu Krzyża oraz jego związek z dualnością ludzkiej natury są tu mistycznie interpretowane przez naszą współpracowniczkę, Barbarę Hayes, która jest zresztą Honorową Sekretarzem „Orderu Postępujących Dusz”, w którego inauguracji tak aktywną rolę odegrała Lady Caillard.

Wszystkich królestwach natury mikrokosmiczny duch odciska znak Krzyża, od najdrobniejszego kryształu lodu po samą postać człowieka. Jest on reprezentowany przez magnetyczne i diamagnetyczne siły Natury.

W „Drzewie Życia” kryje się tajemnica dualnej natury człowieka, ponieważ Krzyż jest symbolem Boskiego Małżeństwa. Prawdziwa regeneracja to proces małżeński. Jest to unia mądrości i miłości, z której płynie miłość małżeńska, łącząca ze sobą obie płci. Męskie i żeńskie zasady mądrości i miłości, chociaż jedne w istocie, są dwie w zastosowaniu, ponieważ miłość nie może dawać bez otrzymywania ani otrzymywać bez dawania. Natychmiast pojawia się obowiązek i podniesienie Ducha Chrystusa objawiającego się w człowieku jako miłość poprzez mądrość, samopoświęcającą miłość Chrystusa, który kocha i daje siebie dla ludzkości.

Najwyższy ekstaz ducha, który jest skokiem serca ku Nieskończonemu Twórcy, nie może być odczuwany samotnie. Wypływa on z wzajemności samozaparcia w miłości, gdy dusza dotyka duszy. Relacja małżeńska jest symbolem wiecznej miłości i jedności Twórcy z stworzeniem. Jest to odzwierciedlenie całkowicie dającej, całkowicie posiadającej miłości Boga, ofiary, która daje wszystko.

Lewe ramię krzyża reprezentuje żeńską połowę; prawe ramię męską połowę; górna część to Duch; dolna część to elementy, które dusza używa do objawiania się w materii. Gdy, poprzez doskonałe dostrojenie w jego dualnym bycie, człowiek jest ukrzyżowany dla złudzeń ciała i uwolniony od splamienia materii, zostaje uwolniony, dojrzała dusza, nie mająca już materii, ale ducha za małżonkę. Gdy jest doskonały w miłości w całym jego dualnym bycie, cała ludzkość jest objawiona i zawarta w jego Boskiej Miłości dla innych. Taka dusza osiągnęła swój archetyp w aniołach. Gdy męskie i żeńskie zasady są doskonale połączone w jego duszy, stają się organicznie połączone od najgłębszych do najbardziej zewnętrznych, od centrów do obwodów, bo dwoje stają się jednym w Chrystusie, gdy

W wyniosłości i przeszkodzie nie znajdują
żadnej membrany, stawu czy kończyny wyłączne są
łatwiejsze niż powietrze duchów obejmują się
całkowicie mieszają się czyste z czystym
pragnąc, nie potrzebując przewodzenia
jak ciało z ciałem czy dusza z duszą. – Milton.”

Ponieważ duchowy wzrost i wielkość duszy leży w napięciu między przeciwnościami a zdobyciem jej przez duszę na tej „smutnej gwiazdzie”, Krzyż jest apoteozą cierpienia, ale jednocześnie jest symbolem wspaniałego tryumfu! Wszyscy wielcy ludzie, wielkie „ogniste filary” świata, wszyscy, którzy czuli „boski niepokój” wewnątrz, byli samotnymi, kontemplacyjnymi, często smutnymi ludźmi, oddzielonymi, aby przekazać swoje przesłanie nadziei ludzkości i przebić mrok niewiedzy. Chrystus był „człowiekiem boleści”, bo gdyby nie znał „znajomości bólu”, nigdy nie mógłby objąć w swojej boskiej naturze atrybutów siły i mądrości, oraz delikatnych żeńskich cech współczującej miłości, zrozumienia i pięknego współczucia dla innych dusz, które wyrastają tylko z pełnego doświadczenia smutków życia.

Poprzez przelanie mistycznego krwi Chrystusa człowiek jest przemieniany w wyższe niebieskie sfery duchowej prawdy, a dualne łączy się z boskim. Gdy mówi się o tej cennej krwi jako „oczyszczającej z grzechu”, chodzi o to, że dla tego, kto jest doskonały w miłości, grzech staje się niemożliwy. Gdy człowiek pije z kielicha Chrystusa, uczestniczy w Jego boskim życiu i jest wyniesiony w tę miłość, która „przekracza rozumienie”, której symbolem jest krwawo-czerwony promień słonecznego pryzmatu.

Miłość rządzi z Krzyża.

źródło: THE SYMBOL OF THE CROSS By BARBARA HAYES, The London Forum (Incorporating „The Occult Review, London”), London november, 1934.