Do Redaktora Okultystycznego Przeglądu
Szanowny Panie, – Właśnie z wielkim zainteresowaniem przeczytałem artykuł pana Brodie-Innesa na temat „Kart Tarota”, szczególnie dlatego, że posiadam niepokolorowaną reprodukcję starego egipskiego zestawu. Najmądrzejsi z naszych odległych przodków sformułowali duchową naukę.
Aby mogła ona być zachowana dla przyszłych pokoleń, używali symboli, które przekazałyby przeszkolonemu umysłowi naturę duchowych idei, które reprezentowali. Dla wygody w obsłudze, te symbole były wyrywane na płytach, ostatecznie przybierając formę kart. Stanowią one świętą księgę Thotha starożytnych Egipcjan, czyli to, co można by nazwać ich Biblią. Były również używane przez starych Chaldejczyków. Stanowiły część tajemnic ujawnianych kandydatowi podczas inicjacji i w dużej mierze pozostały własnością pewnych tajnych szkół okultyzmu, zarówno zachodniego, jak i orientalnego, które z zazdrością strzegły ich przez wieki.
Cztery kolory pierwotnie składały się z róż, koniczyn, kubków i żołędzi, odpowiadając kolejno wiośnie, lato, jesieni i zimie, a także powietrzu, ogniu, wodzie i ziemi, oraz znakom zodiaku: Wodnikowi, Lewowi, Skorpionowi i Bykowi.
Później zastąpiono je pentaklami, berłami, kubkami i mieczami, reprezentowanymi w naszym obecnym zestawie przez karo, trefle, serca i piki. Dwadzieścia dwie karty atutowe, czyli większe arkanum, odpowiadają dwudziestu dwóm literom zarówno egipskiego, jak i hebrajskiego alfabetu. Ich nazwy i kolejność są następujące:
- Mag;
- Zasłonięta Izyda;
- Odsłonięta Izyda;
- Suweren;
- Hierofant;
- Dwie Ścieżki;
- Zdobywca; 8, Balans;
- Mędrzec;
- Koło;
- Czarodziejka;
- Męczennik;
- Żniwiarz;
- Alchemik;
- Czarny Mag;
- Błyskawica;
- Gwiazda;
- Księżyc;
- Słońce;
- Sarkofag;
- Adept, i
- Materialista.
Ta ostatnia Karta czasami jest nazywana 0. Każde z dwudziestu dwóch większych arkanów odpowiada albo jednemu z dwunastu znaków zodiaku, albo jednej z dziesięciu planet łańcucha, poza niezliczonymi innymi korespondencjami. Są one również związane z pitagorejskim systemem liczb.
Szacowny Zakon Bractwa Światła, który oddzielił się od Teokracji Egiptu w roku 2440 p.n.e., uważając, że nie jest już cnotą utrzymanie w tajemnicy czegokolwiek, co pomoże duszy w zdobyciu wiedzy na temat jej prawdziwego stosunku do wszechświata, lub co pomoże w stworzeniu szczęśliwszego życia fizycznego, lub w osiągnięciu duchowości, ujawnia wiele rzeczy, które do tej pory były zasłonięte, wśród innych rzeczy ukryte znaczenie Tarota. Jestem winien członkowi tego starożytnego Zakonu za mój zestaw Tarota.
Jeżeli którekolwiek z Pańskich Czytelników pragnęłoby uzyskać więcej informacji na temat Tarota lub Bractwa Światła, z przyjemnością udzielę jej, o ile będę w stanie, jeżeli napiszą do „Izydy”, dbając o Przegląd Okultystyczny.
Z poważaniem IZYDA
źródło: THE TAROT CARDS, To the Editor of the Occult Review, Occult Review, London march 1919