Nie doświadczyłem ani jednej samotnej minuty przez cały długi dzień,
Ani jednego cienia smutku, choć nie wszystko poszło dobrze,
Bo pewna mała przyjaciółka, której nikt inny nie jest w stanie zobaczyć,
Spędziła dzisiejszy dzień, przynosząc radość mojemu głodnemu sercu.

Przybyła dość wcześnie dziś rano, z nieśmiałym, słodkim uśmiechem na twarzy,
I znowu pomyślałem, jak ktoś musiał ją kochać, dawno temu,
To szczęśliwe małe dziecko moje, które tak często przychodzi do mnie,
Z kochającymi oczami i przylgnącymi dłońmi, których nikt inny nie jest w stanie zobaczyć.

Nigdy nie dowiedziałem się, kim ona jest, nie znam jej imienia,
Ani niczego o niej, ale wiem, że od kiedy przyszła
Moje serce nie jest tak 'głodne’, jak było w dawnych czasach,
A życie jest o wiele jaśniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Więc w górę po schodach i w dół, w domu i na zewnątrz,
To błyszczące małe dziecko moje podążało za mną wszędzie,
Jej czerwono-złote włosy spływające i jej wielkie brązowe oczy błyszczące,
Gdy tańczy przez dom ze mną, jej mała dłoń w mojej.

Nauczyłem się kochać jej obecność i z lękiem czekać na moment,
Kiedy musi odejść,
I zastanawiam się, czy poszła pocieszyć innych ludzi takich jak ja,
To cenne małe dziecko moje, którego nikt inny nie jest w stanie zobaczyć.

źródło: THE DREAM CHILD By JESSIE E. P. FORELAND, The Occult Review, London june 1921.