Wbił we mnie oczy przenikliwe, groźne, dziwne, mistyczne oczy. Jakby nie widział przed sobą nic, – tylko w dali, w odległości jakby nie do mnie mówił, ale do otacząjących zagadkowych gości. Czytaj dalej
Wbił we mnie oczy przenikliwe, groźne, dziwne, mistyczne oczy. Jakby nie widział przed sobą nic, – tylko w dali, w odległości jakby nie do mnie mówił, ale do otacząjących zagadkowych gości. Czytaj dalej