horus – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl tarot oraz darmowe wróżby na łamach zaprzyjaźnionego forum TAJNE, pozdrawiam i zapraszamy do zabawy z Tarotem. Wed, 31 Aug 2022 11:01:49 +0000 pl-PL hourly 1 https://tarot-marsylski.pl/wp-content/uploads/2020/07/tarot-150x150.png horus – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl 32 32 Ze studjów porównawczych nad religjami https://tarot-marsylski.pl/ze-studjow-porownawczych-nad-religjami/ Wed, 31 Aug 2022 10:39:35 +0000 https://tarot-marsylski.pl/?p=7375 Czytaj dalej ]]> W najdawniejszej starożytności Egiptu odnajdujemy już Trójcę: Ra – Ojciec, później dwójnia Ozyrysa-Izydy, jako drugi Logos – wreszcie Horus. Przypomnijmy wzniosły hymn do Amon – Ra:

״Bogowie przed majestatem Twoim kłonią głowy, wielbiąc duszę, która je poczęła i mówią do Ciebie w te słowa: Pokój niech będzie emanacjom Ojca nieświadomego świadomych Ojców Bogów… O Twórco i Źródło Stworzenia, wielbimy emanujące z Ciebie dusze. Poczynasz nas Ty, nieznany i oto składamy Ci hołd, wszelką Duszę Boską wielbiąc, co wyszła od Ciebie i w nas żyje“.

״Trzy Logosy“ – oto Ojcowie świadomi bogów zaś Ojciec Nieświadomy – to Wszechbyt w jedności swej, nieświadomym nazwany jako w bezmiary wychodzący poza granice tego, co nazwaliśmy świadomością.

Fragmenty Księgi Umarłych zawierają koncepcje reinkarnacji duszy ludzkiej – pielgrzymki jej na wyżyny, gdzie, zamieszkuje. Logos, i jej wiernego z logosem zjednoczenia. W słynnym papy- rusie ״ skryby Ani tryumfującego w pokoju“ napotykamy niejedno, przypominające Pisma Święte innych wiar. A więc z stąpienie do niższych światów, oczekiwanie powrotu duszy w swe własne ciało (taką była forma reinkarnacji w ujęciu Egipcjan) – wreszcie zjednoczenie się jej z Logosem:

Rzekł Ozyrys Ani, Ja jestem wielkiem Jednem, synem Wielkiego Jednego. Ogniem ja jestem, Synem Ognia. Połączyłem kości moje, całym uczyniłem się i zdrowym, i raz jeszcze powróciłem w młodość moją. Ja, Ozyrys, Wieczności Pan…

W dokonanem przez Prerrefa opracowaniu Księgi Umarłych trafiamy na uderzające, doniosłe słowa:

״Istotą jestem o tajemniczych imionach, co na miljony lat gotuje sobie mieszkanie… O serce, otrzymane od matki mej, serce, niezbędne bytowaniu memu na ziemi. Serce, otrzymane od matki mej, serce, niezbędne dla mojej przemiany“.

W religji Zoroastra koncepcja Jedności Wszechbytu wyrażona jest w obrazie Przestrzeni bezkresnej, wyłaniającej z siebie Logos, Ahuramazda Stwórcę:

״Najwyższy w Wszechwiedzy i Dobroci… w świetlistej swej chwale Jedyny… sferę Światła zamieszkujący Ahuramazda“.

Oto hołd Jemu złożony w tekście ״Yasna“ zasadniczej księgi liturgicznej Zoroastryzmu:

״Głoszę i spełnię (mój ״Yasna“ t. j. ״Kult) Ahura-Mazdy, twórcy promienistego i uwielbionego, który Najmocniejszy jest i w Dobroci Swojej Jedyny – Uwielbiony (w naszem pojęciu) – najtrwalszy, najmędrszy, w najdoskonalsze z pośród Wszechistot przyobleczony w ciało – a iż prawa ustanowił najmędrsze, najniezawodniej spełniający cele swoje… Jego uwielbię, który dusze nasze stwarza w prawości i promienieje z oddali radosnem jaśnieniem Łaski twórczej – który stworzył i ukształtował nas, nakarmił i opieką osłonił, Duch dobroczynny nad wszystkie“.

Poczem wierny składa hołd Ahmeshaspend’om i innym Bogom. Lecz najwyższy Bóg Objawiony – Logos – nie jest tu wyobrażony jako Trójjednia. W kulcie egzoterycznym zauważa się tu, zarówno jak w Hebraizmie, dążność do stracenia z oczu tej zasadniczej prawdy. Szczęściem, ślady Nauki zasadniczej, choć później zatracone w popularnych wierzeniach, dadzą się jeszcze odnaleźć. Dr. Haug w dziele swem : ״Essays sur les Parsis“ *) twierdzi że Ahuramazda (Auharmazd lub Hormazd) jest Istotą Najwyższą – i że z Niego – to powstały:
״Dwie najpierwotniejsze Praprzyczyny, zjednoczone, choć różne – z łona których wyprowadzony został świat materjalny, jak i świat Ducha“. Te dwie, bliźniaczemi nazwane, Przyczyny – Zasady obecne są wszędzię – w Ahuramazdzie jak i w człowieku. Jedna z nich rodzi Istotne, druga Nieistotne – dwa przejawy występujące w późniejszym Zoroastryzmie w postaci wrogich sobie Genjuszów Dobra i Zła. W formie pierwotnej religji wszystko wskazuje na to, że złączone były i tworzące Drugie Logos kalistyczne w swej Istocie.

Dobro i Zło, to poprostu ; ״Światło i Mrok, Duch i Materja – dzieci bliźniacze Wszechświata, Dwójnia zrodzona z Jedności.“ Dr. Hung w następujący sposób krytykuje koncepcję późniejszą (o dwóch Genjuszach:) ״Takiem jest w Zorostryzmie pierwotne pojęcie o Duchach twórczych, które nie są niczem innem jak tylko dwiema częściami – stronami Boskiej Istoty. Dopiero w błędnej interpretacji późniejszych wieków doktryna Wielkiego Założyciela uległa zmianie. Spentomainyusha (Ducha Dobrego) uważać ”oczęto za jedno z imion Ahuramazdy i stąd wynikło, ze rozłączony z Nim Angromainyush (Duch Zły) odegrał rolę jego wiekuistego nieprzyjaciela. Tak powstał dualizm: Boga i Szatana“.

A oto ustęp z Gatha Ahounavaiti – podyktowany Zoroastrowi (Zarathustrze) przez ״Archaniołów“.

״Na początku było bliźniąt dwoje – dwa Duchy odrębnie działające – Ojciec dobra i Ojciec zła. I te dwa Duchy złączone stworzyły pierwociny  istniejących rzeczy (rzeczy materjalnych?) – Jeden Istotność, drugi Nie – Istotność stworzył. I w celu wzmożenia tego życia pojawiła się bogactw szafarka Armaiti, Inteligencja obejmująca Dobro i Prawdę. Ona, Wieczysta, Byt materjalny stworzyła. Wszystko, co doskonałe jest a między istnieniem najlepsze, żyje w mieszkaniu świetlistem Inteligencji Dobrej, Sprawiedliwej. Mądrej. (Yasne, XXX.)“.

Odnajdujemy tu trzy Logosy!

  1. Ahuramazda, Pierwszy, (Prapoczątek)
  2. Życie Najwyższe – ״bliźnięta“ w Nim i przez Niego istniejące, Drugie Logos – i wreszcie
  3. Trzecie Logos: Armaiti, Inteligencja, Twórczyni bezpośrednia Wszechświata.’)

Zjawione później pojęcie Mithry zaciemnia do pewnego stopnia, w religji egzoterycznej, pierwotną prawdę.

Oto co powiedziano o nim:

״Naznaczył go Ahuramazda, by zachowywał i ochraniał całość poruszającego się Wszechświata. Nie śpiący nigdy, zawsze czujny, strzeże On stworzenia Mazdy“. Mithra był Bogiem podrzędnym, Światłem Nieba; Waruna zaś Niebem samem, jedną z wielkich Inteligencji kierowniczych z których najwyższe : Ahmeshaspend w liczbie sześciu, miały na* czele Vohumana – Dobrą Myśl Ahuramazdy. One to ״rządzą wszystkiem, co przejawione w Materji“.

W dotychczas przetłomaczonych dziełach nie znajdujemy ni śladu doktryny reinkarnacji – niema jej też w nauce dzisiejszych Parsów. Natomiast głoszą oni że Duch w człowieku jest iskrą, której przeznaczeniem jest: w płomień wytrysnąć i połączyć się z Ogniem Najwyższym. Mamy tu implicite zawartą koncepcję rozwoju, do którego drogą jedyną i konieczną – odrodzenie. Zresztą, Zoroastryzm stanie się zrozumiałym dopiero poodnalezieniu Wyroczni Chaldejskich i związanych z niemi pism – źródeł właściwych, z których pochodzi.

‘) Armaiti: początkowo Mądrość, Bóstwo Mądrości. Później – jako Stworzycielka – z Ziemią utożsamiona – czczona jako Bogini Ziemi.

*) Essays sur les Parsis –  1907. The author’s principal objective in publishing these essays was to present all the materials for impartial judgment of the scriptures and religion of the Parsis. Contents: Essay I. History of the Researches into the Sacred Writings and Religion of the Parsis; Essay II. Languages of the Parsi Scriptures; Essay III. The Zend-Avesta, or the Scripture of the Parsis; and Essay IV. The Zoroastrian Religion as to its Origin and Development. A biographical memoir of Dr. Haug by Professor E.P. Evans is also included in this volume. (source – amazon.fr)

źrodło: “Przegląd Teozoficzny” nr. 1-2. Warszawa – styczeń, luty, marzec, kwiecień 1922

]]>
Hermes Trismegistos (Egipt) arkan XI cz. IV https://tarot-marsylski.pl/hermes-trismegistos-egipt/ Wed, 05 Dec 2018 09:59:35 +0000 http://tarot-marsylski.pl/?p=2671 Czytaj dalej ]]> Hermes Trismegistos (Egipt).

Pod nazwami Hermesa, Tota, Enocha uosabiają wspaniały  syntentyczny trzechplanowy system metafizyki, wypracowany przez egipskieh adeptów we wnętrzu Świątyń  Kościołów Memfisu i Theb.

System ten pusłużył za element י religji, Egregor której umiał podtrzymać swoje przejawy w fizycznym planie około trzydziestu wieków z rzędu.

Środowisko, które musiał zapładniać, innemi słowami –  pierwsze: ה obrazu religji, składało się z tchórzliwych niewolników, zamieszkujących dolinę Nilu, których głównem zadaniem było staranie o urodzaj kraju, od którego zależał cały ustrój ich życia.

Skład taki wierzących, naturalnie, zmuszał kapłanów do podtrzymania powagi religji, do odkrywania swej realizacyjnej władzy w, formie tego, co profanowie nazywają „cudami”.
Mniej rozwinięte elementy uważały te cuda, jako wierny znak  przyjaźni kapłanów z Bóstwem, a bardziej inteligentne i myślowo wierzące – jako świadectwo pojmowania przez Szkołę  praw Przyrody i zdolności stosowania takowych. W obu wypadkach jasno zakreślała się konieczność wyznawania Egregora i pokory kapłanom, tak lub inaczej wpływającym na warunki  karmienia kraju. Cuda kapłanów według wszelkiego prawdopodobieństwa sprowadzały się po pierwsze do pokazywania sztuk, opartych na wiadomości fizyki, chemji, osobowej i ceremonjalnej magji, psychurgji itp.; po drugie do manipulacyj z atmosferyczną elektrycznością od prostego pokazywania osobnych efektów aż do kierowania ogólnym jej podziałem na bardzo znacznej przestrzeni. Nie ma prawie wątpliwości w tern, że w  elektrostatyce starożytni Poświęceni znajdowałi się o wiele wyżej od naszych specjalistów. Wiele w historji zmusza do  przypuszczenia, że wiedza kapłanów w tej dziedzinie sprawiała możliwość dla nich aktywnego wmieszania się w meteorologiczne zjawiska. A cóż mogło być ważniejszego dla tego rolniczego narodu?

I tak, jasne, że שׁ reliigji zawierał się właśnie w tych cudach i י egregorycznego wzoru, tj. sam kult zmieniał się w; epokach i miejscowościach, ale w ogóle sprowadzał się do pokazywania oddzielnych urywków nauczania i ukrywania ogólnego jego obrazu.

Nie tylko naród był ograniczony w prawie władania znaczeniem, te:go lub innego mitu, ale i Poświęceni różnych stopni otrzymywali ściśle oznaczone porcje objawienia i silnie byli związani w podplanach tłumaczenia ostatniego. „Odległe przedhistoryczne momenty życia Egiptu jaśniej formułowały unitarną teorję kultem boga „Fta” i wspomnieniem o królu Menesie, który przerodził się w „Osiris – Hammona”.

Wtenczas centrum Poświęcenia było Memfis. Ale my mało wiemy o tych czasach. Dla nas bardziej typowo i obrazowo odsłania się epoka założenia Misteryj Izydy (2703 przed Chr.) z przeniesieniem centrum do Theb.

Izyda zamiast Ozyrysa, żeński biegun zamiast męskiego albo dokładniej, zamiast Wielkiego Androginatu (Fta). Jeden ten fakt już wskazuje na lęk wtargnięcia sąsiednich kultów, głównie grubo-uczuciowego kultu Astarty. Kult Izydy egzoterycznie powinien był być do innych żemskich kultów podobnym i tem samem zabezpieczyć naród od ich wtargnięcia. Z drugiej strony mitologiczna część, kultu Izydy ostrożnie i umiejętnie symbolizowała i objaśniała terner Unitaryzmu w formie zschodzącego trójkąta.

Ozirisa zabija zły geniusz – Tifon – Set, rozrąbuje na dwanaście części, porozrzucanych w czterech stronach horyzontu (rodzenie duodenera z kwaternera, Słońce z powodu grzechów naszych, z powodu pogrążenia się naszego w materję, nie może po, ojcowsku przyjąć nas na swoje łono: ono tylko może z oddali wylewać na nas swoje fluidy etapami dwunastu zodjakalnych Znaków). Wierna Izyda stara się zebrać resztki męża celem wskrzeszenia ich unitarności ; ale ona tylko może stworzyć astralną kliszę tej unitarności – plan możliwej reintegracji w Słonecznem Centrum; Urzeczywistnić ten plan wypadnie nie jej, lecz jej synowi Horusowi, temu י małżeństwa Ozirisa i Izydy. Stary porządek rzeczy nie może powstać. Trzeba, ażeby jego idea wcieliła się w  nowego życia i przerobiła ją w ewoluejnem znaczeniu. Horus, ocirając łzy matce, mówi jej: „Ojciec Oziris – Słońce Umarłych, ja już – W schodzące nowe Słonce.”

Wytłumaczycie z łatwością hermetycznie tę przypowieść. lnfluks. (Oziris), doszedłszy bez przeszkody do Doskonałego Protoplasty, przeobraził się w chwili jego upadku na iluzyjne złe interesy materjalnego planu (12). Intuicja (Isis) pobudza nas do zbierania rozrzuconych, utraconych kawałków Ozirisa: zbierać musimy Je w kierunkach czterech wiatrów, czterech hermetycznych dobroczyńców – oser, se taire, savoir, vouloir; ale my zbierzemy ich tylko astralnie. Celem wprowadzenia realnej ewolucji na ziemi wypadnie nam wcielić zebrane resztki w Horus’a masońskiego łańcucha, który i poprowadzi Człowieczeństwo po drodze Reintegracji.

Izyda nie była dana w tej 'Otwartej farmie, którą podaję. Nie, przed nią była nieprzenikliwa dla profana zasłana, zakrywająca przed każdym złym człowiekiem jej ewolucyjne znaczenie. Izyda – Księżyc na pierwsze wejrzenie wydawała się zwykłą matką – patronką gruba – zmaterjalizowaną, podksiężycową, i tylko przeszłe daświadczenia mogły cieszyć się; dobroczynnemi Objawieniami jej Misteryj.

Nie zatrzymując się na zewnętrznej symbolistyce Kultu. dobrze wam znanej, przechodzę da drugiego ה   systemu, t.j.  da polityki religji. Polityka ta sprowadzała się do stworzenia silnie teokratycznego rządu, który doprowadził w następstwie kapłanów da wyzyskiwania narodu na korzyść małolicznego kółka Poświęconych. Dyscyplina poręczająca trwałość tej władzy, była tak kategoryczna i nielitościwa w swoich wymaganiach, że w głębi egipskich świątyń powstawały bunty nie tylko neofitów, ale nawet przedstawicieli średnich stopni Poświęcenia. Uparte natury padały 'Ofiarami swej nieuległości, swojego liberalizmu. Bardziej elastyczne typy godziły się, pokorniały w Obliczu siły, a potem w starości, w nazwaniu adeptów wyższych stopni z przekonania podtrzymywali teokratyczną władzę i gromili jej przeciwników.

Jako silne strony Egregora Tota – Hermesa zjawiały się; elementy י i ו‬. Potężna synteza Unitaryzmu, godność wyższych Poświęcających Stopni, raziła i przyciągała swoją harmonją wzmacniając jądra adeptów. Ostrożne ukrywanie tych lub innych tajemnic nauczania przed młodszymi – usuwała możność nadużyć; świadomością lub realizacyjną władzą.

Jaka słabe strony egipskiego teokratycznego ustroju zjawiały się:

po 1. pewna dwoistość w kierowaniu świątyniami: Naczelny Kapłan rządził Administracyjną władzą, Wielki Hierofant – Mistyczną władzą; umiejętnie równoważenie tych polarności zabezpieczało równowagę ; ale niech jeden z biegunów przeważył, a maszyna zaczęła działać meprawidłowo, z silnym tarciem, z bez korzystnym rozchodem energji;

po 2. brak elementu samoofiary w członkach Poświęcającego Bractwa, z dążeniem wampiryzacji profanów i realizacyjnej władzy, Obejmującej ziemskie dobra.

Ujemne te strony, razem ze zmianą składu pierwszego ה, która wyraziła się w przebudzeniu w narodowej masie wyższych wymagań, aniżeli dążenie do zabezpieczenia sobie fizycznego Odżywiania się, poprowadziły na śmierć Egregora.

Należy oddać sprawiedliwość egipskiej Szkole w uporczywości jej dążeń do podtrzymania Egregora; egipska teokracja umiała sztucznie podtrzymać swoje istnienie w samych nieprzyjaznych warunkach i umierając, zadała sobie trudu postara się o zbawienie swojego elementu י. Ona przekazała potomstwu to, co my nazywamy Tarotem, albo Księgą Bytu Enocha, albo Księgą Boga Tota. Będziemy jej za to wdzięczni.

 

powrót do arkan 11

 

powrót  ⇐

źródło: 

Tytuł: Tajemna wiedza duchowa cz 2
Wariant tytułu: Tajemna wiedza duchowa : encyklopedyczny wykład nauk tajemnej wiedzy duchowej opracowany na podstawie egipskiej symbolistyki
Autor: Gomulicki, Marian
Książnica Cieszyńska

]]>