arkan piąty – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl tarot oraz darmowe wróżby na łamach zaprzyjaźnionego forum TAJNE, pozdrawiam i zapraszamy do zabawy z Tarotem. Sat, 17 Nov 2018 22:59:10 +0000 pl-PL hourly 1 https://tarot-marsylski.pl/wp-content/uploads/2020/07/tarot-150x150.png arkan piąty – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl 32 32 Arkan Piąty He ה‬ cz. III https://tarot-marsylski.pl/arkan-piaty-he-%d7%94%e2%80%ac-cz-iii/ Sat, 17 Nov 2018 21:51:45 +0000 http://tarot-marsylski.pl/?p=2411 Czytaj dalej ]]> Ciąg dalszy Piątego Arkanu. Część III

Wolny człowiek może warunkowo być rozpatrywany jako skład 3 elementów: Pierwszym elementem będzie świadomy z wolą człowiek, zdolny do medytacji i wogóle do tego, co nazywamy twórczością Drug m elementem okaże się impulsywny człowiek, zdolny do refleksów i w nieobrobionym stanie niezmiennie szablonowo przejawiający takowe. Trzecim elementem przedstawi się ta maszyna (ludzkie ciało), która jest pozostawiona do rozporządzenia dwóch pierwszy(h elementów.

Zadanie poznania tej maszyny odnosi się do dziedziny anatomji i fizjologji z licznymi ich podrozdziałami. Z tej dziedziny wam wspomnę tylko o analogicznym termrze – głowa – pierś – brzuch, i o tym fakcie, że jakość i ilość nerwowych fluidów zależy od jakości i ilości życiowej siły krwi, która to siła w prostej zależności od odżywczych soków, wypracowanych procesem trawienia.

Zajmiemy się wprzód impulsywnym popędliwym człowiekiem i jego stosunkami do świadomego. Impulsywny człowiek według istoty jego przeznaczenia bierny – on reaguje na zewnętrzne wrażenia według określonych niezmiennych praw. Na mocy zasadniczych arkanów on potrójny: w nim jest uczuciowy człowiek, żyjący instynktami, mający potrzeby; w nim jest czuwający człowiek,władający namiętnościami, żyjący ściśle wyrażonemi żądzami (nie mieszać z świadomemi chceniami); w końcu w impulsywnym człowieku znajduje się i intelektualny-umysłowy,
żyjący rozsądkiem, przejawiający się automatycznem wyrachowaniem.

Zadaniem świadomego człowieka  – umieć gasić refleksy impulsywnego, a nawet niekiedy obracać je w stronę przeciwną pierwotnej. Niższy impulsywny człowiek reflektownie oderwie ze spotęgowaną szybkością rękę od gorącego przedmiotu. Świadomy człowiek może przetrzymać ten przejaw a nawet odegrać roję Mutiusa Soeyoli.

Średni impulsywny człowiek odpowie uśmiechem na pochlebstwo, ale świadomy człowiek może oczekiwany uśmiech zatrzymać lub nawet przerodzić w grymas. Intelektualny impulsywny człowiek w odpowiedzi na prawnicze pytanie szablonowo zastosuje niedawno zaznaczony artykuł prawa lub niezupełnie zanalizowane, często spotykające się zastosowanie; świadomy człowiek, przypomni jemu w czasie zamianę artykułu w nowy lub niewłaściwość znanego zastosowania w tej prywatnej wyjątkowej formule, która miała miejsce. Impulzywno intelektualny człowiek – to apostoł rutyny, on wróg nowych hypotez, on patronem tych uczniów, którzy automatycznie stosują nawykłe metody i formuły do przedmiotów, na które takowe się nie rozciągają. Wszystkie trzy fazy impulsywnego człowieka mogą zrodzić
w nim zboczenia – występki w odpowiednich sferach, jeśli się sprzeciwi się im odpowiednio świadomy człowiek

Niższa faza rodzi szereg występków materjalnego charakteru, z których najtypowszym zjawia się pijaństwo. Średnia faza – drugi szereg występków, przedstawicielem których niemoralność (wyuzdanie), – to owa astralna niemoralność, rozmnażająca się drogą wyobrażenia w formie zmysłowych przejawów.

W końcu – intelektualny impulsywny człowiek rodzi występki oparte na automatycznym warunku. Prototypem tych występków jest gra. Teraz szereg sprzecznych pytań, których należy dotknąć tutaj dla uniknięcia zatrzymywania się podczas wykładu dalszych arkanów.

Pytanie l-sze: możeli świadomy człowiek na pewien czas (okres) lub stale utracić władzę nad ludzkim ciałem?
Odpowiedź: może w następujących wypadkach: 1. podczas braku funkcji świadomego człowieka i obecności funkcji impulsywnego (sen, letargja itp.); 2. podczas zepsucia się nerwowej komórki organu uczucia, ruchomego (motory cznego) centra, także z chwilą rozerwania nerwu; podczas rozstroju cyrkulacji lub stosowania nerwowego fluidu (to, co lekarze nazywają funkcjnym rozstrojem nerwowego systemu). Wszystkie te przeszkody w osobnych wypadkach mogą przeszkadzać świadomemu człowiekowi przejawiać te elementy, które są wynikami jego panowania nad impulsywnym, t.j. zdrowy zmysł w sferze instynktywnej, harmonję — w animistyoznej, i przenikliwość — intelektualnej.

Drugie pytanie: jakie mogą być odchylenia od normy w sferze ludzkiego wyobrażenia? Dla odpowiedzi zdamy sobie sprawę z tego, że formy, zrodzone wyobrażeniem, oprócz charakteru naszego astrosomu zależą jeszcze od dwóch wpływów:
1. wskazówki organów zmysłów i 2. regulującej logiki naszego ducha. Jeżeli duch przestanie prawidłowo oddziaływać na proces form, to wyobrażenie przeradza się w t. z w. fantazję. Jeśli nerwowe pośredniki organów zmysłowych nienormalnie reagują na zewnętrzne wrażenia lub. jeśli przejawiają się beż udziału zewnętrznych przedmiotów, to otrzymuje się tak zw. halucynacje.

Trzecie pytanie – jak alkohol wpływa na człowieka w różnych fazach upicia się? Należy rozróżniać 3 fazy stanu człowieka po nieumiarkowanym zażyciu alkoholu:

Pierwsza faza: człowiek tylko co wypił; alkohol, wsawszy się, spotęgował dynamizm krwi. Nerwowe węzły, owe zapasowe magazyny nerwowej siły, szczodrze, hojnie ją rozdają – otrzymuje się możność podwyższonej działalności ducha i podwyższenia działalności fizycznej maszyny.

Druga faza — maszyna fizycznego ciała zabiera do swego rozporządzenia więcej nerwowych fluidów, niżeli duch. Impulsy już nie równoważą się świadomością i przyjmują bezładny charakter – rzucanie się, niewłaściwe gesty, słowa itp.

Trzecia faza — zapas nerwowej siły w magazynach się wyczerpał; trzeba zastąpić ją czynnością astrosomu, który zupełnie musi troszczyć się o organizm, niczego nie udzielając świadomości ze swej astralnej energji. To – faza głębokiego snu martwo pijanego człowieka.

Czwarte pytanie: co to jest hypnoza?

W procesie hypnotycznym hypnotyzer grabo drażni lub męczy nerwowe centry, kierujące organami zmysłów, zupełnie usuwa tern impulsywnego człowieka od świadomego w pacjencie, a na miejsce świadomego człowieka w ostatnim stawia swoją
świadomość i wolę, kierując za pacjenta przejawami jego impulsywnej osobowości. Przy tern tłumaczeniu ma się na widoku tylko metody otrzymania t.zw. hypnozy w pełnem tego słowa znaczeniu, bez  wszelkiego magnetycznego oddziaływania, a tylko droga rozdrażnienia i zmęczenia wzroku błyszczącemi przedmiotami  na ciemnem tle lub wirującemi zwierciadłami, podrażnienia słuchu drogą uderzenia w gongi lub zmęczenia go monotonnie powtarzającemi się dźwiękami, oddziałania na pacjenta przestrachem itp. Ponieważ działanie świadomego człowieka na impulsywnego rozciąga się nie tylko na teraźniejsze, lecz i na przyszłe momenty, to wypowiedziane nie wyłącza możności wykonywania hypnotycznego wmawiania na przyszłe postępki i wrażenia.

Piąte pytanie: jak pojmować pomieszanie zmysłów (warjację)?

Należy tutaj rozróżnić 2 typy warjacji: 1. z fizycznych przyczyn, 2. z przyczyn astralnych.

Według przejawów przecież warjację można zupełnie porównać ze stałem stanem pijanego, w drugiej fazie upicia się. W warjacie przeważają impulsy, a przytem u każdego impulsy określonego charakteru, t. j. odnoszące się do działalności oznaczonych nerwowych centrów. Stany takie oczywiście mogą rodzić się wskutek organicznych lub funkcyjnych rozstrojów nerwowego systemu. Ale możliwe wzmożenie działalności oznaczonych centrów przeważająco przed innymi, a z krzywdą dla nich, z czysto astralnych przyczyn.

Astrosom człowieka realizował jego ciało i kieruje niem i jego formalnemi przejawami. Duch przejawia się za pomocą astrosomu. Wyobraźcie sobie, że do astrosomu przyłączyła się poboczna astralna istota i zaczęła razem z nim kierować ciałem. Otrzyma się nienormalność w manifestacjach astralnego i fizycznego planu, niekiedy przeszkodę lub niemożność normalnego przejawienia mentalności, wskutek paraliżowania drugim astrosomem części funkcji pierwszego.

Do astrosomu może przyłączyć się larwa swoja lub cudza. Będzie to wypadek larwowej stałej inkarnaoji, określającej przeważanie typowego dla larwy występku w warjacie.
Larwa z początku będzie obrabiała w ciele zdolność do praktyki występku, a potem, po wyniszczeniu sił ciała w tej części, będzie w większości wypadków dążyła do zburzenia ciała, z którem ona związana. Śmierć ciała ją oswobodzi, umożliwi jej oddzielenie od astrosomu i wcielenie w drugie ciało

Może w ciało inkarnować się elementar głupiego typu i walczyć z astosomem człowieka, określając alternatywy perjodów warjacji i perjodów rozświetlenia. Ale – kiedyż wszystko to moźliwem ? Kiedy człowiek jest dostatecznie bierny, nie zajęty swojem ciałem tyle, aby umieć obronić je od wtargnięcia pobocznej astralności.

Larwa łatwo wdziera się nie tylko do śpiącego człowieka, ale i do człowieka zniechęconego niepowodzeniami życia, nie widzącego w nim celu, a nawet do człowieka aktywnie — skupionego na występek, charakteryzujący tę larwę.

Elementar wdziera się dosyć łatwo w ciało człowieka, który  wywnętrzył swój atrosom świadome lub bez świadomości. Bez świadomości wywnętrzamy się częściej, niż myślicie.
Przestrach, gwałtowna gorycz, położenie bez wyjścia, wszystko to, co z mu za co mogą nie nawiedzieć życie fizycznego planu ułatwia tern samem proces eksteryoryzacji. Nagła radość może wyzwać tenże efekt z innych przyczyn. W chwili takiej radości dusza człowieka tak przeniknięta wdzięcznością dla astralnych początków, że mimo woli dąży do tych początków i także może eksterjoryzować.

Niekiedy wywnętrzonemu astrosomowi udaje się wrócić do ciała i wypędzić nieproszonego gościa (czasowe pomieszanie zmysłów); niekiedy nie udaje się mu powrócić; w ciele operuje won łona istota (stałe pomieszanie zmysłów lub w lepszym wypadku, przemiana charakteru osobowości na nieodpowiadający jego ciału i dlatego gubiąca to ciało); wkońcu możliwy wypadek powrotu do ciała przy niemocy wypędzenia pobocznego astrosomu; otrzymuje się proces wspólnego współżycia dwóch astrosomów w jednem ciele przy obecności ciągłej między nimi walki (przemieszczanie się warjacji).

Odpowiedziawszy na wyżej zadane pytania przedłużymy nasz wykład wskazaniem reżymów — trybów życia – impulsywnego człowieka w jego trze h fazach, najbardziej ułatwiając ich jego oddanie w rozporządzenie świadomego i realizację ewolucjnych planów ostatniego.
Tryby impulsywnego człowieka przedstawiają się w trzech odgałęzieniach. Rozpatrzymy przedewszystkiem tryb instynktywnego impulsywnego człowieka. Tutaj największą uwagę należy zwrócić na sprawę pokarmu. Przedewszystkiem należy zauważyć normalną rolę procesu wstrzymania się od pokarmu. Czasowe wstrzymanie się od pokarmu, oddając odpoczynek organom trawienia, ten samem odda w rozporządzenie wyższych organów niejaką ekonomję nerwowych fluidów, określają możność spotęgowania duchowej działalności Ubytek pokarmu wywołuje odwrotne działanie, nastraja człowieka do duchowego świata.

Oczywiście zbyt długie wstrzymanie się od pokarmu wpływa źle na sam organizm. Co się odnosi do czasu przyjmowania pokarmu, to, zgodnie z wyżej powiedzianem, należy pozostawić w zależności od charakteru poprzednich i przyszłych zajęć. O rodzaju pokarmu można rzec, że stały jarski tryb dobry li w krajach gorących. W umiarkowanym pasie praktykują go magowie li jako przygotowanie do operacyj, wymagających pewnego spokoju w funkcjach animicznyoh centrów bez  krańcowego skrócenia działalności centrów instynktowych (roślinny pokarm podtrzymuje instynktywność, a mięsny animiczność – pożądliwość; w tropikalnych krajach ostatni w dostatecznej mierze podtrzymuje się astralnie obfitością słonecznych emanacyj).

Jarski tryb w zwykłej jego formie rozciąga się u magików na perjody do 40 dni; surowy jarski tryb, (owoce i jarzyny, ugotowane w wodzie bez soli) – nie więcej, niż 7 dni.
Konieczność przyjmowania mięsnego pokarmu nie wyłącza ostrożności przy jego używaniu. Mięso zawiera często zły astral t. j. ono często fiuidycznie związane z fantomem (niższą część astrosomu, kierująca po fizyczej śmierci istoty funkcjami
rozkładowemi i wogóle powrócenia przyrodzie jego fizycznego ciała) rozdrażnionego, przerażonego, mściwie nastrojonego zwierzęcia. Celem uniknięcia inkarnacji tego złego astralu należy przed przyjęciem mięsnego (zwierzęcego) pokarmu myślowo wypowiadać pewien setram, celem wzmocnienia swej woli w samoobronie, lub mantram, dla wypędzenia złego astralu z pokarmu. Tak zwane pytanie o sentymentalnem jaroszostwie prawie nie istnieje, gdyż proces wampiryzmu jest zasadniczem prawem formacji istot i stosuje się nietylko przy jarskim pokarmie, ale nawet przy procesie oddechania.
Co się odnosi do wysiłków osiągnąć samodoskonalenie się drogą ascezy (krańcowej wstrzemięźliwości) w ozem by to nie było, powołując się na to, że Wielcy Nauczycielowie byli ascetami, musimy na to odpowiedzieć, że jeżeli człowiek na wysokim stopniu doskonałości, poświęcając siebie prawie zupełnie duchowej pracy, bierze z fizycznego planu tylko garść ryżu na dobę, to odwrotna teza wstrzymywania, nie odpowiadająca stopniowi wgłębienia się osobnika w medytację, nie przyniesie żadnego pożytku.
Anaohoret, pogrążony w kontemplację, obejdzie się bez fosforu, ale profesor lub kaznodzieja, argumentujący z katedry, czytający i piszący księgi, tego potrzebują.

Zakończymy opisanie trybu instynktywnego człowieka wskazaniem na to, że oprócz pokarmu jemu są potrzebne również t. zw. pobudzające środki. Jeden pokarm dobry dla tych, którzy nie są skazani na perjodyczne szybkie rozchody nerwowej energji; dla kogo to konieczne, ten powinien uciekać się do podniet, dynamizujących krew i ułatwiających zapożyczania energji od węzłów i splotów. Jako materjalne pobudzające środki służą – kawa, herbata, alkohol, haszysz, opium, morfina itp. Kawa i herbata przedstawiają się jako typowy biner: kawa odpowiada ujemnemu biegunowi binera – ona osobliwie potęguje wrażliwość. Fazy działania kawy następujące: z początku ułatwia trawienie, zabierając fluidy dla tego procesu, a za 2-3 godziny ułatwia wtóre zapożyczenie na korzyść sfery intelektualnej wrażliwości; reakcja kawy – upadek wrażliwości – następuje za 5 godzin po spożyciu; herbata – dodatni biegun binera utrudnia trawienie, a na czas tego opóźnienia pomaga realizacji w intelektualnej dziedzinie na rachunek nerwowej energji, nie zużytej na trawienie; reakcja herbaty – długie usunięcie  fluidów od intelektualnej sfery dla, naprawienia wstrzymywań w trawieniu; bezsenność od silnej herbaty nie jest reakcją, a faza jej działania – chce się myśleć, a nie spać ; reakcja następuje później. Wspomniany biner dobrze neutralizuje się alkoholem, przy krótkiem ale silnem działaniu jego w sensie spotęgowania jak wrażliwości, tak i aktywności; trzeba go przyjmować gdy trzeba przejawić szybkość pojmowania i umiejętność w replikach i odtąd nie powtarzać zażycia; o . reakcji powiedziano wyżej.

Opium i morfina przytępiają wrażliwość w działaniach nerwowych centrów o rozchodowaniu fluidów i tern dają iluzję niezmęczenia; to można powiedzieć o pokarmie. Haszysz mniej wypróbowany – on głównie pozwala mniej poznawać związek astralu z ciałem i często daje iluzję eksteryoryzacji astrosomu, wtedy, kiedy opium i morfina pomagają rzeczywistej ekteryoryzacji. O tern wszystkiem, a również i o roli siarkowego eteru, pomówimy później.  Przejdziemy do trybu animicznego człowieka. Analogją tutaj będzie proces oddechania; podniecającemi środkami będą aromaty.

Oddechowe ćwiczenia okultystów mają 3 cele:

  1. prawidłowy proces spalenia krwi, odnawiającej zapas życiowej siły;
  2. normowanie rytmu oddechania ludzką wolą i wypływającą stąd władzę nad funkcjami serca;
  3. usunięcia zbytniej utraty kwasu węglowego.

Pierwsze osięga się płynnym wdechem i dostatecznem zatrzymaniem oddechu; trzecie – częścią zatrzymaniem, częścią powolnym wydechem; drugie – kierowaniem pełnią faz oddechowego procesu. Podamy krótki wzór pierwszych ćwiczeń w dziedzinie odjechania. Człowiek z nieprzepełnionym żołądkiem przyjmuje prawie horyzontalne położenie (głowa i plecy trochę wyżej) z wyciągniętemu w dół tułowiu rękami i wyciągniętemu nogami; mięśnie w omdlałym stanie ; miejsce dobrze przewietrzone, ale nie chłodne; brak wszelkich trosk, niepokojów i pełna wiara, że nic nie odciągnie ćwiczącego się od jego ćwiczeń (naruszenie ostatniego prawa może fatalnie odbić się na losie osoby, przerywającej ćwiczenie, i na samym osobniku.

(I) Przy tych warunkach człowiek zamyka gardło i możliwie powolnie, ale zupełnie nie wymuszenie wdecha powietrze przez oba nozdrza aż do stanu niebolesnego wydęcia klatki piersiowej i brzucha; to faza wdechu. Następuje potem faza zatrzymania powietrza, potem powolnego wydechu przez oba nozdrza. Wydechawszy wszystko powietrze ćwiczący robi krótką pauzę na końcu wydechu i początku następnego wdechu. Będzie to faza przykrócenia działalności oddechowych organów.
(II) Teoretycznie pożądanem byłoby, aby pierwsze trzy fazy były równe co do długości a przy tern możliwie dłuższe. W praktyce dzieje się inaczej. Faza wdechu swoją właściwą długością charakteryzuje umienie wampiryzować otaczającą sferę.

Faza zatrzymania – umiejętność przyswajania zabranych wchłoniętych elementów.

Faza wydechu — zdolność rozporządzenia zapasem zdobytych sił i zdolności; fasa przerwy — zdolność do pasywnego skupienia się (które u magika nie śmie być zbyt długie). (III) Dlatego to przy wdechu poleca się aktywnie skupiać się na przyswojeniu pewnych sił, zdolności itp.; podczas przerwy –  na idei asymilacji (przystosowania) tych zdolności, tak rzec, na idei ich osobistej przeróbki; podczas wydechu – na idei rozumnego ich zastosowania; końcową pauzę poświęca się biernemu skupieniu.

Absolutna i względna długość określają się typowemi cechami astrosomu oddechającego osobnika, ale można wskazać w przybliżeniu długość tych faz dla średniego człowieka. W początku ćwiczeń — 10 sekund na każdą aktywną fazę 1 sekundy 2 na czwartą, bierną. Za kilka miesięcy ćwiczeń — po 25 sekund na aktywne fazy a 3 sekundy na bierną. Ćwiczyć się polecam 2 i 3 razy w dzień, przyczem z początku kursu ćwiczenia 5 minutowe, a na końcu jego dochodzą do 25 minut każdy raz.

Opisana metoda ćwiczeń często nazywa się zachodnią, Wielu uważa ją za niebezpieczną z tej przyczyny, że nie złączona z aktywną medytacją dodatniego (ewoluojnego) kierunku, ona doprowadza często do wchłonienia złych początków środowiska (t.j. elementów, dających siłę dla złych i egoistycznych manifestacyj uczuciowego lub ideowego charakteru). Oto – dlaczego wielu okultystów zamieniają na t. zw wschodni tryb, polecając owe ćwiczenia do wykonania w ten sposób: Powietrze wciągają z początku jednem lewem nozdrzem, przyciskając skrzydło prawego nozdrza wielkim palcem prawej ręki. Potem, w okresie wstrzymania oddechu, zaciskają skrzydła obu nozdrzy wielkimi palcami; wydechają przez prawe nozdrze, zostawiając lewe nozdrze zamknięte; po krótkiej pauzie wciągają powietrze prawem nozdrzem, zatrzymują znów powietrze przy zaciśniętych nozdrzach, wydechają lewem, wciągają lewem, trzymają, wydechują prawem itd. Metoda ta bardzo dogodna, jako czasowa, nawet dla osób, trzymających się pierwszej metody, gdyż bardzo dogodna podczas kataru, który nie zawsze dopuszcza użycie pierwszej metody. Metodę można stosować podczas kataru, laryngicie i lekkim bronchicie; w ciężkich wypadkach nie wolno. Należy wspomnieć o ćwiczeniu słonecznego splotu (t.z w. masażu pleksusa), prowadzącego do ciśnienia na diafragmę (przeponę piersiową) z tej i drugiej strony. Ćwiczenie to należy wykonywać z wielką ostrożnością, wypełniać je akuratnie, bez troski, a nigdy nie wykonywać je w stanie złego samopoczucia lub nierównowagi duchowej.

Ciało zajmuje takież położenie, jak i przy oddechowych ćwiczeniach, ale wciągnąwszy powietrze (koniecznie przez oba nozdrza) osiągają li wzdęcia klatki piersiowej, (brzuch nie wydęty); potem, nie wydechając wysiłkiem tylko jednych mięśni klatki piersiowej osiągają swobodne skrócenie jej objętości przy równoczesnem powolnem wzdęciu brzucha. Następnie pracując tylko mięśniami brzucha, opuszczają brzuch i tern wywołują wydęcie piersi; potem opuszczają pierś itd. Po pięciu lub 6 następujących podwójnych fazach wzdęcia piersi i brzucha, zatrzymuje się na fazie wydęcia piersi i powoli wypuszczają powietrze przez nozdrza. Cały ten proces nazwę jednym cyklem ćwiczenia splotu słonecznego. Takich cyklów należy przeprowadzić pięć; ćwiczenie wtedy zakończone. Więcej nad jedno ćwiczenie pleksusa na dobę wykowywać nie radzę. Zaczynać należy je po pewnem doświadczeniu w prostem oddechaniu.

Całe ćwiczenie trwa 3 do 4 minut. Z początku można się ograniczyć do 2—3 cyklów a nawet robić pauzy między cyklami ( 1-2 minuty), wypełniając je zwyczajnemi ćwiczeniami oddechowemi.
Jeżeli przez kilka godzin po ćwiczeniu splotu słonecznego wyczuwać się będą nerwowe bole w żołądku, to trzeba poradzić się nauczyciela, gdyż to znaczy, że dopuszczona była nieprawidłowość w mechanizmie ćwiczeń, że takowe przedwczesne. Ćwiczenia splotu słonecznego mają cel wywołać przypływ krwi do niego; tern potęguje się jego odżywianie a również wzmocni sąsiednie mięśnie. Wszystkie te elementy są ważnemi punktami oporu ludzkiej woli przy niższych astralnych realizacjach. Jeśli oddechowe ćwiczenia w trybie animicznego – pożądliwego, impulsywnego człowieka odgrywały rolę pokarmu, to zapachy, jak rzekliśmy, odegrają rolę podniet.

Nie będziemy wyliczali tutaj wszystkich aromatów, których używa się w magji a wspomnimy tylko o trzech typowych przedstawicielach takowyoh, tworzących terner analogiczny do terneru planów w człowieku:

1. Kadzidło – dodatni biegun ternera, wywołuje mistyczne nastroje (modlitwa);
2. Muskus — średni termin ternera — działa na animiczną sferę (miłość) ;
3. Tytoniowy dym — ujemny biegun ternera — ludziom nieprzywykłym do niego daje po krótkim okresie podniety reakcję czysto instynktywnego charakteru (sen).

Podczas ciągłego używania tytoniu należy rozumnie wybierać podplan jego wpływu, określony formą okurzenia i gatunkiem tytoniu. Ludziom pracującym umysłowo, Papus zaleoa lekkie aromatyczne gatunki tytoniu w papierosach; ludziom animicznego składu życia n. p. wiwerom (używającym) – cygara; ludziom zajętym fizyczną pracą – fajkę.
W końcu należy nam wskazać tryb umysłowego człowieka. Solę pokarmu tutaj będą odgrywały:

1. przebywanie w środowisku nie wzburzającem i nie gaszącem normalnych impulsywnych sądów w pytaniach estetyki – unikać towarzystwa zbyt niedobrych ludzi, asymetrycznych form i rozdźwięków kolorów; na odwrót – otaczać się dziełami sztuki;

2. przyuczać się nawet automatycznie nie tracić samowładania w minutach niebezpieczeństwa i niepokoju;

3. nie podtrzymywać impulsywnie- umysłowemi przejawami wrodzonych antypatyj w  dziedzinie uczuciowych, smakowych i węchowych wrażeń, n.p. Jeśli nieprzyjemny dla was zapach czosnku, to zadowalać się astralnem do niego obrzydzenim, marszczyć się, czując jego zapach, ale nie pozwalać sobie nieprzyjemnie wstrząsać się przy wspominaniu słowa ,czosnek” lub na widok główki czosnku.

Rolę podniety umysłowego – impulsywnego człowieka odgrywać będzie odpowiednio wybrana muzyka. Można tutaj znów ukazać analogiczny terner podplanów wpływu podniety (środka). W pochodzie lub bitwie brawurowy marsz może wpłynąć na fizyczny hart – nastrój – żołnierza za pośrednictwem impulsywno-umysłowych wrażeń. Dla pobudzenia animicznego człowieka, znowuż za pośrednictwem impulsywnego umysłu, posłuży już walc a może być i operowa muzyka. Naturze czysto umysłowej spodoba się dla pobudzenia w jej sferze muzyka kameralna.

powrót  do arkan piąty⇐

powrót do tarot studium ⇐

źródło: 

Tytuł: Tajemna wiedza duchowa cz 1
Wariant tytułu: Tajemna wiedza duchowa : encyklopedyczny wykład nauk tajemnej wiedzy duchowej opracowany na podstawie egipskiej symbolistyki
Autor: Gomulicki, Marian
Książnica Cieszyńska

]]>
Arkan Piąty He ה‬ cz. II https://tarot-marsylski.pl/arkan-piaty-he-%d7%94%e2%80%ac-cz-ii/ Sat, 17 Nov 2018 20:31:21 +0000 http://tarot-marsylski.pl/?p=2399 Czytaj dalej ]]> Dalszy ciąg Arkan Piąty He ה – Część II

Jakżeż stworzyć w sobie ten człowieczy pentagram, tę astralną moc?
Oczywiście, nieugięcie – w mocnym systemie wykonywanej pracy mentalnej, astralnej i fizycznego się ćwiczenia. Ale tu zjawia się wielkie utrudnienie. Gdy ktokolwiek z nas zamierzy stworzyć w sobie ten pentagram, przyjdzie się jemu liczyć nie tylko z koniecznością zrodzenia w sobie nowych przejawów, ale i potykać się z niepomyślnościami, wypływającemi z niedoskonałości poprzedniego jego wykształcenia przez drugich i samo wykształcenia. ’W ten sposób zadanie stworzenia osobowości rozpada się na dwie dziedziny:

1. stworzenie w sobie świadomej woli człowieka,
2. prawidłowe przekształcenie impulsywnego człowieka, tego, który działa we wszystkich krainach refleksjnie odruchowo, odpowiadając na określone wrażenia szablonowo określonemi manifestacjami; tego człowieka, który krzyczy z bólu, ucieka przed niebezpieczeństwem, odpowiada uderzeniami na uderzenie, uśmieszkiem na pochlebstwo itp. – Impulsywny człowiek powinien być tak wychowany, aby mógł być dogodnem narzędziem woli świadomego człowieka. W nim jedne reflleksy trzeba wzmocnić, a drugie – zgnieść. Lekcja ta będzie poświęcona zadaniom stworzenia człowieka woli, Jeśli w prosty pentagram wpiszemy ludzką figurę, to górnemu kątowi w pentagramie będą odpowiadać centra, analogicznie odpowiadające krainie myślenia i organom widzenia.

Powiemy o t.zw. procesie medytacji, świadomego, o dobrej woli człowieka. Medytacja składa się z:

1. z filtracji uczuciowych wrażeń odpowiednimi organami;
2. z fiksacji idej (pamięci),
3. z umienia tworzyć idee.

Zgodnie z tern można wskazać następujące ogólne metody, prowadzące do ułatwienia medytacji:

1. Unikać refleksjnych (odruchowych, odbijających) odpowiedzi na pytania, dyktowane wyłącznie przez pamięć bez udziału reszty elementów medytacji;

2. Unikać sporów (dysput), prowadzących zwykle tylko do budowy form (dyalektyka), a nie idej. Ogromna większość sporów ma za punkt wyjścia pojmowanie jakiej bądź terminologji (w tym wypadku spór oparty na nieporozumieniu), lub różnicę zasadniczych dogmatów kontemplacji (w tym wypadku spór bezcelowy).

3. Ćwiczyć się w poznawaniu niewidzialnego w widzialnem, astrosoma – duszę i ducha w fizycznej powłoce przedmiotu – osobnika. Niedostatecznie rozpatrywać kontury ciała ludzkiego, pożądane bowiem przeniknąć w astralne odpowiedniki jego form, w dynamikę przejawień astrosomu (aura) i nawet w cechy mentalnej monady osobowości.

4. Wszędzie wyszukiwać naturalne analogje na podobieństwo tego, jak to czyniliśmy podczas nauczania III. arkanu w stosunku do ludzkiego ciała, i te analogje tłumaczyć w najszerszy sposób. w formach: odwiedzać muzea, słuchać dobrej muzyki, wogóle nie stronić od świata sztuki.

Poprzednie uwagi charakteryzują proces medytacji zbyt ogólnikowo. Dla jasności pożądane zatrzymać się na osobnych przejawach mechanizmu medytacji. Wyuczymy się t. z w. skupienia myśli (koncentracja). Wyobraźcie sobie, że ograniczyliśmy dobrowolnie dziedzinę medytacji oznaczoną liczbą przedmiotów – to będzie się  nazywało koncentracją myśli na tych rzeczach.

Przykłady – człowiek piszący artykuł, może koncentrować myśl na 3 objektach: idea artykułu, sylab i lekkość pisma w rękopisie, postanowiwszy stanowczo nie dopuszczać innych myśli przy pracy, nie słyszeć zewnętrznych hałasów, nie zważać na stan swego organizmu, na stopień wygód jego otaczających, na bieg czasu itp.
Drugi przykład – koncentrujecie myśl na dwóch przedmiotach – określonej osobie i tym obrazie lub tej idei, którą owa osoba pragnie wam przekazać, usuwając znowuż wszystko wokoło.
Trzeci przykład – koncentrujecie myśl na jednym przedmiocie, powiedzmy, choćby na pytaniu o tem, ile lat liczy pewna osoba.
Czwarty przykład – starajcie się skoncentrować myśl na pewnym braku jakiego bądź to nie było przedmiotu – będzie to t. zw. pasywna koncentracja, w przeciwieństwie do poprzednich przykładów, w których przejawiła się koncentracja aktywna,

Pragnę zaznajomić was z metodami trenowania się w dziedzinach aktywnej i pasywnej koncentracji.

1. Myślcie o jakimbądź organie, o jakiejbądź części waszego ciała, skupiwszy się na pytaniu nad jego harmonicznym składem. To będzie nie tylko dobre ćwiczenie w koncentracji, ale jeszcze może okazać się skutecznym podczas usuwania bolącego stanu tego organu, dysharmonji lub osłabienia jego funkcji.

2. Spróbujcie w waszą medytację wprowadzić pragnienie lub wyobrażenie dysharmonji tegoż organu; otrzymacie przeciwny wynik (tutaj odnosi się tworzenie t. z w. stygmatów-znaków u osób, skupiających się na idei zranienia tej lub innej części ciała n.p. u mistyków-ekstatyków.

3. Osobom bardzo impulsywnem poleca się skupiać się na dowolnym przedmiocie chociażby małej wagi, zajmując się wtedy zadaniem panowania nad mięśniowemi skurczami typu zwrotnego (nie kręcić głową podczas szumu itp.). Ten drugi typ ćwiczeń nosi ogólno-przygotowawczy charakter.

4. Trzecim bardzo ważnym typem ćwiczenia się w koncentracji polecamy metodę podróżowania w wyobraźni. Albo wspominacie wszystkie szczegóły istotnie odbytej podróży, lub wymyślacie takowa w częścią’ h lub w całości, poglądowo przeżywając najdrobniejsze szczegóły odbywanych ruchów i przyjmowanych wrażeń, absolutnie odrywając się od realnych warunków waszego przebywania, kończąc ćwiczenie w ciągu 20-30 minut na dany znak budzika.

5-ty typ ćwiczeń to koncentracja myśli na rozważaniu szczegółów budowy realnego przedmiotu, znajdującego się w naszem rozporządzeniu i wniknięcie w formalne zasady budowy (tworzenia) i pochodzenia przedmiotu i ideę jego przeznaczenia (do 30 minut).

6-ty. Dobrze ćwiczyć się w dokładnem przedstawieniu (wyobrażeniu) sobie brakującego przedmiotu a potem porównywać szczegóły wyobrażenia z detalami realności przedmiotu (80 min.)

7-my. Jeśli poprzednie ćwiczenia się udawały, spróbujcie zrodzić wyobraźnią ogólną formę nieistniejącego lub niewidzianego przez was przedmiotu i od tej ogólnej formy przechodzić do form szczegółów, stwierdzając dokładność i prawidłowość swojej twórczości odwrotnem przechodzeniem od szczegółów do zespołu i do odpowiednika jego idei (do 40 minut).

8 my. Potem ćwiczcie się w bystrem i dokładnem przechodzeniu do aktywnego skupiania s’ę na jednym przedmiocie do tak egoż na drugim. Moc zrobienia tego dowolnie zaświadczy o znacznej sile skupiania się ćwiczącego. Oczywiście, im niepomyślniejsze i niespukojniejsze warunki ćwiczenia, tern cenniejsze udanie się w takowem.

Przechodzę do typów ćwiczenia się w pssywnem (biernem) skupianiu się. Takowy wielu uważa za trudniejszy do doścignięcia, niż aktywny. Pomyślnym warunkiem dla pierwszych ćwiczeń uważa się: ciemność, odsunięcie wszystkiego, mogącego oderwać uwagę , leżące położenie, osłabienie procesu oddechowego, zamykanie ocz, uszu itp. Przy tych warunkach próbują skupiać się aktywnie na bardzo symetrycznej formie n. p. na kole lub dysku określonych rozmiarów, nieruchomym lub obracającym się na nieograniczonem tle. Kolory koła i tła – według życzenia. Następnie skracają rozmiary figury do punktu W końcu wysiłkiem woli usuwają i punkt. Zostaje się wyobrażenie o jednym tle i to Warunkowo już nazywa się osiągnięciem biernego skupienia się w dziedzinie astralnych wrażeń – wyobrażeń Oczywiście, przy dalszych ćwiczeniach pożądana zniszczenie samego tła, t. i. pełny brak dobrowolnych wyobrażeń we wszystkich dziedzinach. W tym stanie biernośoi zewnętrzna przyczyna (n. p. cudza Wola) może wnieść w tę próżnię to lub inne określone wyobrażenie  (ideę, geometryczną formę, iluzję dźwiękowego wrażenia, złudzenie uczucia, smaku lub węchu), a będziecie przekonam, że wyobrażenie pochodzi z zewnętrznych aktywnych centrów, a nie powinno być odniesione do pracy własnego wyobrażenia. Można urozmaicać do nieskończoności formy przygotowawczego ćwiczenia się; podany wzór służyli za przykład.

Ćwiczenie w biernem skupianiu się nie powinno trwać dłużej 10 ciu minut, a na początku – od 8 do 5 minut.
Powiedziałem już, że aktywne i pasywne – czynne i bierne – skupianie się są dla okultysty typowemi formami medytacji.

Damy pojęcie o niektórych formach ich zastosowania.

Najbardziej charakterystyczna forma skupiania się z praktycznym celem, to czynne skupienie na jakimś pytaniu, a zatem bierne skupienie się. To bierne skupienie się służy za fundament dla oddawania odpowiedzi na pytanie, tworząc motyw aktywnego skupienia się. Tutaj należy rozróżniać 3 wypadki:

1. pytanie zadane tak, że odpowiedź obejmuje tylko mentalną dziedzinę: n.p. możemy odgadnąć (zrozumieć), jaki łańcuch zasocjowanyoh logicznie idej prowadzi do rozwiązania filozoficznego, m,atematycznego itp. pytania; nam, mówiąc, brakuje kilka ogniw w logicznym wywodzie wskutek braku pamięci lub niepewności w sposobie zastosowania wybranej metody. W tym wypadku aktywne skupienie się sprowadza się do jasnego wyobrażenia tych ogniw logicznego łańcucha, którymi władamy i rzetelnego (silnego) życzenia otrzymania ostatnich drogą medytacji. Bierne skupienie się potem przechodzi jak prosty odpoczynek od aktywnego. Ale po odpoczynku jasno wypełniają się nagle braki w łańcuchu trudno do wyjaśnienia procesu t.zw. intelektualnego jasnowidzenia (vision intellectuelle).

2. Pytanie charakteru astralnego. Chcę przez to powiedzieć, że odpowiedź otrzymujemy przez formę geometryczną lub muzykalną, najczęściej w ciągu samego procesu biernego skupienia się, w postaci wspomnianego na wyobrażonym ciemnym
ekranie tle lub w postaci dźwiękowej iluzji.

3. Pytanie fizycznego charakteru. Odpowiedź powinno otrzymać się w postaci iluzji uczucia, węchu lub smaku. Wtedy najczyściej, otrzymuje się odpowiedź w ciągu samego procesu aktywnego skupiania się, lub na granicy przejściowej do biernego. Chcecie wspomnieć zapach perfum, odpowiadających określonej nazwie, lub smak jakieg obądź pokarmu, lub wrażenie powierzchni jakiejkolwiek tkanki, wszystkie te  przykłady odnoszą do trzeciej kategorji. Wśród osobnych zastosowań tej metody wskażemy na tak zw. psychometrję w czuwającym stanie (jest jeszcze psychometrja medjumiczna i somnabuliczna).

Ten rodzaj ćwiczeń współczesna nauka okultystyczna charakteryzuje jako przejawienie się t. zw. szóstego (odycznego, astralnego) zmysłu, nazwanego poprzednio astral nem wchłanianiem (wyobrażeniem), a dlatego wszystkie powagi jedno – zgodnie polecają osobom, ćwiczącem się w psyohometrji, skracać w czasie seansów do minimum wrażliwość organów pięciu fizycznych zmysłów.

Według naszego zdania, punkt ciężkości dla psychometry – to zdolność biernego skupiania się. Sam proces przedstawia się tak: psychometr przed seansem musi aktywnie skupić się na pragnieniu obcowania swego astrosomu z astrosomami całego szeregu przedmiotów. Następnie bierze kolejno te przedmioty, przykłada do czoła (działanie centralnych odycznych miejsc mózgu), lub do serca, lub do słonecznego splotu (plexus Solaris); wybór miejsca zależy od temperamentu osoby i impirycznyoh danych Podczas tego każdy raz pogrążą się w bierny koncentrację, w ciągu której może otrzymać optyczne (niezabarwione lub barwne), rzadziej akustyczne, jeszcze rzadziej uczuciowe iluzje, odnoszące się do historji formacji przedmiotu, do historji jego bytowania, do historji osób i. przedmiotów, znajdujących się z danym przedmiotem w astralnym kontakcie (obcowaniu) itp. W ten sposób psychometrowi przedstawia się warsztat, w którym była sporządzona koperta, przykładana do czaszki, lub zawartość pisma (listu), w niej znajdującego się, lub rysy charakteru osoby, która napisała list, lub wypadki z życia tej osoby; często – rysy autora listu; niekiedy w postaci dziwoląga, urządzenie biura, na którem ostemplowali list itd. itd. Jeśli przedmiot był starożytną monetą, to często otrzymuje się ciekawe historyczne klisze; kawałek rudy, muszla, skamieniałość, mogą dać geologiczne klisze. Długość biernej koncentracji nad każdym przedmiotem, w ogóle mówiąc, może wynosić tylko 5 minut; ale jeżeli przedmiot zarzyna dawać więcej niż jedną kliszę, to można przedłużyć do 20 lub 30 minut gwoli wielkiego naukowego zainteresowania się związanego z konteplacją całego szeregu klisz, rozwijających się często w odwrotnym chronologicznym porządku.

Pytanie co do wyboru początkowych ćwiczeń dla osoby nie wrażliwej od przyrody, ale pragnącej rozwinąć w sobie psychometryczne zdolności, rozstrzyga każdy stosownie do poglądu, chociaż poleca się rozpoczynać od ćwiczeń, w których przedmiot musi dać odpowiedź w jednej z kilku, naprzód obmyślanych form. N. p. macie 7 zamkniętych listów, należących do pióra wiadomego oznaczonych 7 osób. Określić psychometrycznie – który list od kogo. Macie 4 mieszki z 4 gatunkami minerałów ; rozróżnić psychometrycznie te minerały.

Do psychometrycznych doświadczeń należy i t. zw. sensytywna dyagnoza wewnętrznych chorób, praktykowanac przez osoby bardzo wrażliwe. Osoby te każą zwykle choremu  włożyć mały palec do ich ucha i przez kila minut dają szczegółowe wskazówki o stanie jego wewnętrznych organów. Tak zwane oglądanie aur, t. j. astralnych emanacyj osób i przedmiotów ich promieniowania z określeniem ich kolorów, rozmiaru kolorowych warstw itp., także przedstawia zastosowanie przykładu aktywnego skupienia się, aby ujrzeć aurę i dłuższego biernego, w ciągu którego przyjmuje się tę aurę (wchłania).
Aurę widzi wielu, nie zamykając ócz, przyczem zdolność rozpoznania jej warstw należy właściwie odnieść do prostego wydoskonalenia fizycznego wzroku, – do skupienia się na rozpatrywaniu oznaczonej sfery. Wszyscy jednakże częściej rozpatrują aurę z zamkniętemi oczyma, t. j. przejmują takową szóstym zmysłem. Ale z punktu widzenia okultyzmu, ważniejszem zastosowaniem koncentracji w wspomnianym przykładzie będzie świadoma modlitwa.

W procesie modlitwy aktywne skupienie się rozciąga się na przedmioty różnych planów i podplanów, w zależności od rozwoju modlącego się i treści modlitwy. Za nim kroczy pasywne skupienie się, określające stopień zadowolenia modlącego się własną modlitwą i charakter i stopień Wyższych Influksów (wpływów, prądów), przez niego zdobytych.

Pozostaje jeszcze wskazać na procesy t. zw. wmawiania (suggestja) i t. zw tworzenia idej – sił (creation de pensees-forces lub creation dhdees-forces).

Opiszę w prostej formie proces samo wmawiania, przyjęty przez liczne szkoły niemieckie, z tern, aby w 10 tym arkanie szczegółowiej rozwinąć teorję samowmawiania i wnieść do wzoru tego odpowiednie uzupełnienia.
Dla samowmawiania wybierają momenty t. zw. reoueillement; istotnie one mają miejsce, kiedy w łóżku oddajemy się rozmyślaniu, nie uważając siebie, lub jeszcze lepiej, kiedy podczas zasypiania, utraciliśmy już zdolność jasno uświadamiać sobie otaczające nas warunki, wł dając jeszcze myślami i ruchami. W tych warunkach trzeba stworzyć samowmówienie według wzoru ternera – duch, astral, fizyczny plan. Przypuśćmy, chcecie wmówić w siebie pewność i brak roztrzepania przy jutrzejszym egzaminie. Samo powstanie tej idei zawarunkuje duch samowmówienia. Teraz ten duch przyodzieje się w astral według następującego wzoru: wy tworzycie zdanie: ,,Jestem pilny, niewymuszony, swobodnie obmyślam pytania egzaminatora i odpowiadam bez wszelkiego uporu i niepokoju .

Przemyślawszy to jeden raz, powtarzajcie to dwa razy  szeptem, nie odmykając ócz, potem cztery raay, na ćwierć głosu, jeszcze dwa razy pół-głosem; przy tych operacjach jasno przedstawiacie sobie geometryczną kartę wmówienia, t. j niewymuszoność
waszej pozy przed egzaminatorem i otaczające was warunki (realne lub wymyślone) egzaminacyjnej sali, nauczycieli itp.
Pomimo geometrycznej karty (obrazu) powinniście przeżywać i emocjonalny obraz upragnionego stanu. Powinniście nastroić się radośnie i wywołać w sobie uczucie pewności siebie. Macie teraz wszystkie elementy astralne nawet z niewielkim udziałem fizycznego planu (dźwiękowe fale waszego półszeptu). Nie mniej zaś postaracie się przedstawić fizyczny plan bardziej intensywnie głośnem wypowiedzeniem waszego zdania (2 razy) otworzywszy przy tern oczy i łącząc wszystko z gestami,
do których przywykliście w stanie pewności i nie przymusu, ale z zahamowaną radością. Cykl wtenczas wmówień zakończony.

Zwróćcie uwagę na dwa stany:

1. wszystkie zdania, obrazy, itp. muszą odnosić się do teraźniejszego czasu (patrz 3-ci
arkan);

2. samowmówienie mniej od wszelkiego innego typu wmawiania wymaga wiary operatora w udany je go wynik.

Kiedy wmawiacie coś drugiemu, bardzo ważnem jest nie wątpić w wynik. Przy procesie samowmówienia można sumiennie wszystko wykonać przezemnie wskazane bez wszelkiej wiary (zaufania) do metody i tern nie mniej osiągnąć dobre wyniki.
Tłumaczy się to tem, że nasza wola wygodniej nadaje się do władania (panowania) nad własnym astralem, niż cudzym.
Samowmówienie według tej metody dobrze nadaje się do usunięcia tych lub inny chorobliwych symptomów, do zniszczenia głupich przyzwyczajeń, do ogólnego wzmocnienia organizmu, doskonalenia pamięci itp.

Tworzenie (rodzenie) idej – sił dokonuje się w następujący sposób: zamyślacie n.p. stworzyć  listę (astralna), mającą oddziaływać na was samych lub na drugiego w określonej myśli, n. p. w myśli takiego życzenia: chcę, żeby dziadek N. N. stał się mniej rozdrażnionymi Ta idea (nawet nie formułowana słowami) będzie duchem istoty. Aż by stworzyć jej astral, skracacie (kurczycie) stopniowo wszystkie mięśnie kończyn, nie ruszając się z miejsca w stojącem położeniu ; potem skupiając  się na myśli o przelaniu (przesłaniu) do rozporządzenia wspomnianej istoty całej energji waszych mięśni; równocześnie z tem osłabiacie mięśnie do stanu bezwładu. Zapasowa, ale nie zużyta na mechaniczną pracę energia w znacznej części pójdzie do rozporządzenia woli; t j. sformułuje jej astrosom. Możecie ułatwić formację cienką fizyczną powłoką tej istoty, postawiwszy  blisko szklankę parującego mleka, miodu, lub świeżo wypuszczonej krwi; życiowa siła tych produktów odegra rolę medjumicznego początku.

Od pytania o medytacji naturalnie przejść do dziedziny, odnoszącej się także do górnego wierzchołka pentagramy, a mianowicie do energetycznych (fluidycznych, odycznyeh, magnetycznych) emanacji wpatrywania się. Dotknę pobieżnie tego przedmiotu, z powodu powtórnego opracowania w dziesiątym arkanie wszystkiego, co powiem tutaj o oczach, rękach i nogach. Elementarna forma astralnego zastosowania zapatrywania  t.zw. centralne wpatrywanie się, t. j. fiksacja obu oczyma średniej części czaszki nad korzeniem nosa u tego osobnika, nad którym eksperymentujemy
Taka fiksacja, połączona z akty w nem skupieniem się na określonem pragnieniu w określonej formie, przy pełnem przedstawieniu tych ruchów, które pac?jent musi wykonać, lub tych emocyj, których on musi doświadczyć, lub, w końcu, przy pełnej świadomości tych myśli, które muszą mu przyjść do głowy, może pobudzić ostatniego do realizacji waszych pragnień, jeśli tylko on sam w ten czas nie skupił się aktywnie na niewielkiej ilości przedmiotów.

Oprócz centralnego wpatrywania się w czaszkę, stosuje się jeszcze wpatrywanie się w potylicę, a także chwilami między łopatki (miejsca, na które kieruje się centralne wpatrywanie się nie śmią być pokryte izolatorami – jedwabiem, sierścią, futrem itd.)

Odległość, w której oddziaływa pomyślnie centralne wpatrywanie się na nie bardzo wrażliwego człowieka, będzie – dla  czaszki – do 50 kroków, – dla łopatek i potylicy – do
4-5 kroków.

Oprócz centralnego wpatrywania się koniecznie władać wpatrywaniem się w oczy drugiemu, w tym wypadku, jeśliby spodobało się przeciwdziałać pentagramowi, fiksującemu nas centralnem wpatrywaniem się.

W walce dwóch pentagramów, fiksujących jeden drugiego czynnikami, określającemi zwycięstwo, będą następujące atrybuty, rozłożone w porządku ich znaczenia: mistyczna władza, astralna władza, nerwowa siła, życiowa siła krwi, funkcje i organiczne zdrowie ciała.

Jeśli jest sposobność do ominięcia walki z cudzem centralnem wpatrywaniem się, a poddawania się jemu, to należy opuścić powieki (oczy) i skupić się pasywnie. Centralne wpatrywanie działa najlepiej na śpiącego lub zahypnotyzowanego człowieka.

„W technice centralnego wpatrywania się należy postarać się przedewszystkiem o prawidłowe sprowadzenie optyczności   na punkt, a potem, o wytrzymałość wpatrywania się (brak mrugania, łez, zapalenia powiek itp.). Celem usunięcia słabości powiek i wogóle wewnętrznych powłok organu widzenia, poleca się przez okulistów oczne kąpiele, tusze, maczanie wodnemi nastojami różnych traw itp. Co zaś odnosi się
do samego procesu fiksacji, to ludziom, nie władającym z przyrody trwałem centralnem wpatrywaniem się, poleca się ćwiczyć się w takowem z początku na czarnym punkcie, o wielkości 20 groszy, umieszczonym na ścianie na wysokości ócz obserwatora w odległości 3 metrów od takowego.

Z początku trzeba wpatrywać się na ten punkt w kierunku prostopadłym do ściany. Po wzmocnieniu w tern ćwiczeniu się, odchodzić i patrzeć na punkt pod kątem do ściany, a następnie ćwiczyć się w ruchu, po pokoju, nie spuszczając ócz z punktu, a także uczyć się przeprowadzać szybko centralne wpatrywanie się z jednego punktu na drugi, nie osłabiając jego intensywności. Po tych ćwiczeniach podręczniki zalecają praktykę centralnego wpatrywania się na własnem wyobrażeniu w źwierciedle, wpatrując się we własne oczy lub punkt nad korzeniem nosa.
Długość ćwiczenia w centralnem wpatrywaniu się nie podlega ograniczeniu i zależy od wrodzonych lub wypracowanych zdolności człowieka. .
Centralne wpatrywanie się na osobę musi trzymać w polu widzenia obserwatora wszystkie szczegóły fizjonomji pacjenta bez przemieszczenia wzrokowych osi. Skupienie się przy centralnem wpatrywaniu się według możności musi być wytężone
z wiarą w wypełnienie pragnie a a bez niepokoju, bojaźni itp.

Przechodzę do magnetyzmu rąk. Klasyczni autorowie magnetyzmu, a także wskazówki osób wrażliwych, widzących fłuidyczne emanacje kończyn w postaci kolorowych pęczków w ciemności), twierdzą, że prawa ręka mężczyzny w stanie normalnej polaryzacji fluidów emanuje dodatni magnetyzm, t j, energję, mogącą, w niewielkiej odległości między ręką i busolą wykazać odpychanie na ten biegun magnesowej
strzałki, który nazywamy północny.

Następnie, jeżeli uważamy północny magnetyzm jako dodatni, to można twierdzić, że prawa ręka emanuje  magnetyzm +.
Podobnie do tego lewa ręka mężczyzny musi emanować -.

U kobiety normalna polaryzacja fluidów musi być przeciwna męskiej.  Celem udowodnienia tych praw i sądzenia o stopniu intensywności i prawidłowości polaryzacji u pojedyńczych osób istnieją przyrządy, z w. magnetometrami. W tym arkanie nie będziemy mówili o leczniczym magnetyzmie kończyn a tylko wskażemy, że normalna polaryzacja lewej nogi jednorodna z polaryzacją prawej ręki (i odwrotnie), że zapasami magnetyzmu w nogach posługują się inaczej, niż w rękach. Odstępy od normalnej polaryzacji bywają ciągłe (są kobiety z męską polaryzacją i odwrotnie), Iub czasowe, oznaczone duchowym stanem, fizycznem samopoczuciem a, w końou, nawet
świadomym wysiłkiem woli. Przytem nie przeszkadza zauważyć, że słaby pentagram namagnetyzowuje się pod wpływem bliskości lub dotknięcia (pasy, przykładanie rąk itp.) silniej, podobnie jak słaby magnes namagnesuje się, wpadając w pole indukcji silnego.

Kończąc dzisiejszą lekcję o ćwiczeniu się świadomego człowieka, zwrócę waszą uwagę na to, że mimo medytacji, odgrywającej dla niego rolę przyjmowania duchowego pokarmu, w jego rozporządzeniu znajduje się jeszcze i przyprawa do tego pokarmu w formie silnego pobudzającego środka. Jak fizyczna miłość rozszerza krąg egoizmu pół dzikiego człowieka, przeobrażając osobowy egoizm w rodzinny, tak sąsiednie uczucia rodzin, przeprowadzające rodzinny egoizm w plemienny, a potem i w narodowy, zwany patrjotyzmem ; jak mentalne pokrewieństwo i przyciąganie metafizycznych natur lub astralne pokrewieństwo artystycznych, łączące ich w koła i szkoły,  tak i Wysoka Uniwersalna Miłość do wszystkiego co żywe, do wszystkiego przejawiającego się w Archetypie, Ludzkości i Przyrodzie, są mocnym bodźcem lub ujarzmicielem procesu pół twórczej,ewolucyjnej, skupionej medytacji, przedstawiającej się jako główne narządzie naszych Hermetycznych Realizacji.

Swoją wrażliwością przyrody przyjmuje człowiek zjawiska zewnętrznego świata i przy pomocy ich poznaje swego ducha we wszystkich nowych przejawach, ozem i urzeczywistnia twórczość samego siebie.

powrót  do arkan piąty⇐

powrót do tarot studium ⇐

źródło: 

Tytuł: Tajemna wiedza duchowa cz 1
Wariant tytułu: Tajemna wiedza duchowa : encyklopedyczny wykład nauk tajemnej wiedzy duchowej opracowany na podstawie egipskiej symbolistyki
Autor: Gomulicki, Marian
Książnica Cieszyńska

]]>
Arkan Piąty He ה‬ https://tarot-marsylski.pl/arkan-piaty-he-%d7%94%e2%80%ac/ Sat, 17 Nov 2018 09:43:36 +0000 http://tarot-marsylski.pl/?p=2382 Czytaj dalej ]]> Arkan Piąty He ה‬‬

Piątemu arkanowi odpowiada znak ה‬‬ (He) hebrejskiego alfabetu. Liczbowe znaczenie tej litery = 5. Hieroglificzny odpowiednik – oddechanie (życie). Oddechanie dla nas na drodze ciężkiego życia charakteryzuje obecność życiowych procesów w organizmie. Stąd tłumaczenie – życie, zgodne z astrologicznym odpowiednikiem arkanu – znakiem Barana (ϒ) w Zodjaku. Przebywanie Słońca w znaku Barana określa pierwszy wiosenny miesiąc, a wiosna jest elementem Jod rocznego Słonecznego Cyklu to, co przygotawia życie, pierwsze oddechanie życia.
Postawią nam natychmiast 2 pytania:
1 – We wzorze  יהוה dynamicznego procesu ה odpowiadało żeńskiemu początkowi. Cóż powszechnego między żeńskim początkiem i życiem?
2 – Dlaczego 2-gi arkan (Beth) tłumaczy się jako żeński początek i dlaczego łączy się z piątym Arkanem? Jakaż różnica w odcieniach tego i drugiego arkanu?

Na pierwsze pytanie odpowiemy krótką wycieczką w dziedzinę chrześcijańskiej teozofji, tak nowszej (XVI, XVII i XVIII wieku), jak i dawniejszej (XIV i XV w.). Jeżeli każdemu dynamicznemu cyklowi typu  יהוה może służyć jako przedłużenie takiż cykl, Jod którego jest przejawieniem drugiego He pierwszego cyklu, to i odwrotnie Jod naszego pierwszego cyklu uważać należy jako przejawienie drugiego  ה‬‬ niejakiego  poprzedniego cyklu. Odszukanie elementów tego cyklu będzie jako wschodzenie
w łańcuchu przyczynowości i doprowadzi nas do poznania nowego Jod starszego porządku i zadania takiegoż pytania o przedpoprzednim cyklu.
Najpierwszy cykl w szeregu przyczynowości, lub, wyrażając się obrazowo, Pierwsza Rodzina typu kwaternera, oczywiście nie może uważać siebie za absolutnie samodzielnego, t. j. nie posiadającego poprzedników w szeregu elementów dynamięsnych procesów. Przecież Początek wszystkich Początków nie może mieć nazwy Jod, gdyż aktywny element ożywiony pragnieniem, potrzebą zapładniania, a Początek wszystkich Początków musi władać atrybutem Wszechzadowolenia. Ten początek musi być neutralny, androgemcpny, zawierającym w sobie wszystkie elementy tych dynamicznych procesów, które on zdolny zrodzić. Aby symbolizować ten początek, postawimy kropkę nad Jod napisawszy wzór Pierwszego Kwaternera transcendentalnej
krainy w postaci יהוה .
Ten punkt będzie przypominał nam: Wielki, Niedościgniony, Nieskończenie Jednorodny, Idealnie Światły, Promienisty Początek Ain Soph (hebr.), Wielka Nirwana (ind.).
Ten Niedościgniony Początek, nie mogący tworzyć objektu logicznej spekulacji, przejawił się jako męski element Jod, Element zapładniający, ekspansywny promienisty (słoneczny), któremu można dać nazwę: Uniwersalna Miłość. Ta Uniwersalna Miłość ograniczyła Pasywność, Atraktywność, Żeński Początek cieniowego charakteru, t. zw. Restrictio, któremu imię — Uniwersalne Życia, i zapłodniła go. Ze Związku tych Początków, Wyższego Jod i Wyższego He, rodzi się element Vau Pierwszej Rodziny. Imię jego Logos. Pierwotne Emanacje tego Elementu będą Drugim He Pierwszej Rodziny i poprowadzą nas już w transcendentalny świat Olam Aziluth Drugiej Rodziny, Oto dlaczego Życie okazało się żeńskim elementem. U opata Tritemiusa (1462 -1560) w przekazaniu im współczesnych jemu Rozenkreuzerowskieh teoryj, element Jod Pierwszej Rodziny nazwany Nad Esenojonainym Ogniem, Element He Nad Esenejonalnem Powietrzem, a Logos – Nad-Esencjonainem Światłem. Jak widzimy – Powietrze, Oddechanie, utożsamiło się z żeńskim elementem. Łatwo zauważyć, że tę terminologję Rozenkreuzerowie  uważali jako wyłożenie Dogmatu chrześcijańskiej Trójcy, przyczem Ogień był Pierwszą Osobą Takowej, Powietrze – Trzecią, a Światło – Drugą,  Kabbalistyozny Świat Aziluth u Tritemiusa pojawia się pod
nazwą Spiritus Mundi (Duch Wszechświata). Nam zdaje się, że przytoczona sprawa daje odpowiedź na pierwsze pytanie; a teraz przejdziemy do drugiego. Arkan Beth (Absolutna Istota, leżąca poza granicami indywidualności wskazuje na żeński początek, jak na coś istniejącego w formie odpowiednika dla męskiego początku, coś podlegającego wyuczeniu (Gnosis — poznanie), coś zasadniczo koniecznego w progresie arkanów,

Arkan He jest już formą, którą przyodsiał arkan Beth. (Dusza ludzka). Beth rysuje sfer§ żeńskiego początku, He napełnia tę sferę esemś+o formalnie istniejącem. W ogóle, czem wyższy numer, tern konkretniejsze jego znaczenie. Beth miało hieroglif gardło, He oddeehanie, wychodzące z tego gardła. Dawszy te wyjaśnienia, przechodzimy do arytmologicznej analizy arkanu.

5 = 1 + 4, 5 = 4 + l, 5 = 3 + 2, 5 = 2 + 3

Pierwsze dwa podziały piątki dają nam zagłówki treści arkanu w trzech regjonach Teozofioznego Ternera.  Dla Archetypu 1. oznaczało Eseneję Bożą, 4 – zasadniczą konieczność formy. Element Promienistości w Bożej Esencji wskazuje na  wybór dodatniego bieguna w ocenianiu form mentalnych przejawów.  Formy nie zepsute nieprawidłowem odbiciem i załamaniem staną  się równosnacznikem Dobra; formy zepsute-obrazem krainy zła.
Arkan w planie Archetypu będzie obrazował Drzewo Poznania Dobrego i Złego z świadomem uznaniem Dobra przeciw Złemu,  Otrzyma się zagłówek – Magnetismus Universalis (Soientia Boni et Mali).
W planie Człowieka 1 interpretuj) się, jako Wir – aktywny, zapładniający element (Kosmiczna świadomość), a 4 – jako elementy, synteza których tworzy ludzkie ciało, lub jako auctoritas – tajemnica etycznego dominowania w centrum Krzyża (Kwaternera). I w tym i w drugim wypadku do czterech początków, istniejących w zewnętrznym świecie, tajemniczo dodaje się piąty, kierujący ich przemianą, dający możność realizowania
Wielkiego Działania.
W alchemji ten piąty początek nazywa się Quintessentia.To słowo będzie drugim zagłówkiem. (Realizacja materji musi być poczwórna: dlatego 4 elementy.
Tytuł arkanu w świecie Przyrody znajdziemy, jeśli wskroś zewnętrzne manifestacje czterech elementów czwartego arkanu możemy ujrzeć element Natura Naturans pierwszego arkanu, sumowanego z czwartym.
Ten, kto skupionym czynem i głęboką medytacją ujrzy tę jedność za granicą (nawiasem) zewnętrznej czwórki, ten osiągnie naturalną Religję, płód kontemplacji i Zadumy.

A dlatego za tytuł dla piątego arkanu w planie Przyrody weźmiemy termin Religio. Jeśli w rozdzieleniu 5 na 1 i pojmujemy pod 4 świat elementów, a pod 1 Wyższy Świadomy Początek, to, jak powiedzieliśmy, suma 1 + 4 symbolizuje Człowieka, jako poskromiciela elementów, jako dominatora impulsów swej elementarnej natury.
Postawiwszy 4 jako pierwszy składnik, a 1 – jako drugi, otrzymamy odwrotność, t. j. formułę impulsywnego człowieka, którego manifestacje stoją w zależności od zewnętrzny oh wpływów na jego fizyczną przyrodę. Przejdziemy teraz do drugiego schematu rozłożenia 5 na składowe. 5 = 3 + 2, t. j. piąty arkan zjawia się składowym z wyższego i średniego początków Wielkiego Arkanu Magji-metaficznego ternera (S) i astralnego binera (2). Z tego punktu widzenia arkan symbolizuje przejawienie niejakiej istności w dwóoh wyższych planach, przy przewadze metalicznego pojmowania nad astralnym mechanizmie.

Operować w ten sposów w dwóch planach mogą istoty następujących typów :

  1. Biały Mag w ten czas, jak zajęty pracą w astralnym planie (choćby przytem i opierał się na fizyczny).”
  2. Elementar dodatniego typu (łączność ducha i duszy człowieka w okresie dwóch reinkarnacji, dążący do ewoluejnej kontemplacji kliszy).
  3. Egregory dodatniego typu (ewoluojne).
  4. Spiritus Directores, składający wyższą policję astralu itp.

Odwróconemu rozłożeniu 5 = 2 fi 3, symbolizującemu zaciemnienie absolutnej istoty potrójnego prawa mirażami kłamliwych astralnych klisz wskutek inwolucjnyoh tourbillons, odpowiadać będą przejawy ciemnych istot, jak:

1. Zajęty astralną pracą czarny mag.
2. Odszukujący kłamliwe klisze negatywnego typu elementów (n. p, łączność ducha i duszy człowieka, w okresie dwóch reinkarnacyj zajętego szukaniem sposobu wtórnego wcielenia się nie dla poprawy karmy, lecz dla rozkoszy utraconych fizycznych dóbr.
3. Egregory negatywnego typu (inwoluojne).
4. Larwy itp.

Rozłożeniem 3 + 2 i 2 + 3 odpowiada geometryczny symbol ogromnego teoretycznego i reaiizacyjnego znaczenia – t. zw.  Pentagramu w prostej lub odwróconej pozie (rys. 16 i IT).

Wyprosty pentagram 8 + 2 przyjęto wpisywać figurę człowieka, którego głowa, ręce i nogi mieszczą się w kątach pentagramy; w odwrócony pentagram 2 + 3 wpisuje się koźlą głowę, mieszczeącą w kątach pentagramy rogi, uszy i brodę. Kozieł ten symbolizuje djabła, ojca kłamstw, uosobienie zepsutych do niepoznania klisz.
Wrócimy do pentagramy, ale wprzód potrudzimy się wyłożyć rysunek piątego arkanu.

Naukowa nazwa – Magister Arcanum (Nauczyciel Arkanów  Wielki Hierofant); Wulgarne znaczenie – le Pape.

Karta wyobraża siedzącego mężczyznę. Głowa jego uwieńczona rogami Izydy z pełnym księżycem między takowymi. Nad binerem tych rogów dominuje terner Krzyża Wielkiego Hierofanta (patrz arkan IV), umocowany na końcu berła. Berło u Hierofanta w lewej ręce tak, że krzyż jego na wierzchołku znajduje się znacznie wyżej od schylonej głowy Hierofanta. Prawa ręka Hierofanta wyciągnięta nad głowami dwóch nachylonych przed nim figur, na jednych kartach – jest wymawiający imię błogosławieństwa, na drugich – znak milczenia, t. j. na wszelki wypadek – gest wyrażenia woli. Z dwóch figur, kłaniających się Hierofantowi, jedna – światła (n. p. czerwona), druga ciemna. Siedzi Hierofant, jak i kobieta 2.-go arkanu, między kolumnami Jakin i Bohas, opatrzonemi tradycyjną zasłoną. I tam, i tu biner kolumn, neutralizowany osobowością, ale w piątym arkanie figura mężczyzny: on siedzi (bierność,  wchłanianie nauki binerów), ale on mężczyzna (aktywny – zastosujący tę naukę w życiu), a gest jego wyraża wolę. Ten element oświeconej woli, aktywnej (t. j. nie bezczynnej) władzy będzie zasadniczą charakterystyką piątego arkanu i jego obrazowego symbolu pentagramy. Terner Krzyża Hierofanta nad binerem rogów daje wskazówkę na proste położenie tego pentagramu. Wszystkie warunki (sytuacja) napomykają o Poświęceniu. Na kolanach pochylone figury dają do zrozumienia, że ,,pentagram Mag tryumfuje razem z światłemi siłami i zmusza do służenia dla swoich dobrych celów i ciemne siły, rozumnie eksploatując ich czasową niewiedzę i wypływające z niej słabości, i rozumnem zastosowaniem owych, ułatwiając im dalej tak trudne dla nich wykupienie się.

Ale w jakim stanie powinien być człowiek, żeby jego astrosom, ożywiony duetem, mógł wypełniać funkcje pentagramy, i jak z przydatnego materjału stworzyć ten pentagram? Na pierwsze pytanie nam da odpowiedź krótki przebieg doświadczeń, którym podlegają szukający Poświęcenia. Na drugie można odpowiedzieć ukazaniem ogólnego planu fizycznego astralnego i mentalnego ćwiczenia się maga. Poświęcenie jest dwojakie – biało magiczne i czarno magiczne – albo stworzyć człowieka, dążącego do dobra dla dobra z pogardą własnych wygód i niewygód, lub człowieka lubiącego zło dla zła, nawet ze szkodą własną w imię gołej zasady kłamstwa i ciemności dla ciemności.

Pierwszy stopień doświadczeń jednakowy w obu Poświęceniach, Ono ma za cel wybadać w uczniu skład 1 + 4, t. j. nie trwożyć się przed niebezpieczeństwami i niespodziankami, poohodzącemi z elementów, nie być tchórzem w fizycznej krainie, nie tracić głowy. Tutaj wejdą tradycjne doświadczenie z ogniem, wskroś którego trzeba bohatersko przejść, nie bojąc się oparzeń; z wodą, przepłynąć którą należy, choćby przedstawiała się nawet w postaci burzliwego potoku; z powietrzem, w którem musi unosić się nieustraszenie, doznając zawrotu głowy i z ziemią, w wnętrze której należy wdzierać się, nie obawiając się zduszenia w ciemnych podziemiach. Drugi stopień d świadczeń znowuż jednakowy według tytułów w obu typach Poświęcenia – to – astralne doświadczenia na strach, żądzę (namiętność) i sumienie. Uczeń doświadcza strachem astralne klisze, przerażające go urodą lub nawet agresywnością, a wchłonięcie których jemu ułatwia się sztucznie stworzoną na czas wrażliwością.

Druga próba – na namiętność – może uczeń ujarzmiać w sobie seksualne uczucie nawet w warunkach bardzo przyjaznych dla jego przejawienia, zwykle rozpada się na 2 części: 1.  zdolność sprzeciwiania się nadciągającemu urokowi, i 2. nie wykorzystania zwycięstwa uzyskanego wskutek własnych wysiłków nad chłodem przedstawiciela drugiej płci.
Trzecia próba – na sumienie, zawiera się w okazaniu zdolności do wypełnienia jakiego bądź prawa (zakonu), wypełnienia jakiego bądź polecenia, zachowania jakiej bądź tajemnicy lub nie zdradzenia powziętego zamiaru, mimo wielkich złudzeń i pełnej gwarancji bezpieczeństwa.

Jeśli próby owe jednakowe co do formy w obu szkołach – biało-magicznej i czarno-magicznej, to one nie jednakowe co do oświecenia. Biały mag nie potrzebuje obawiać się strasznych klisz, ponieważ przez ich świat przychodzi się przedzierać do bardziej światłych Początków, czarny – dlatego, że musi być za pan brat z tymi ciemnemi i ponętnemi przejawami. Biały mag musi osiągnąć nieugiętość w swej mądrości, aby być przekonanym o niemożności upadku, czarny musi prosto pojąć, że umiejętność wstrzymywania się w określony moment ale jego władcy życiową przewagę nad nieumiejącymi wstrzymywać się.

Biały musi sumiennie odnosić się do swoich obowiązków i przyjętych na siebie zobowiązań, celem samodoskonalenia się i niezłomności w służbie dobra. Czarny musi prosto rozumieć, że według zakreślonego planu przy twardem postępowaniu jemu wyrządzisz więcej ideowego zła, niż przypadkiem, przy nadarzających się pomyślnych warunkach. Czarni magowie przechodzą jeszcze uzupełniającą próbę na wierność złu, którego opisywać nie będziemy. Pomówimy teraz o sztucznym pentagramie lub Wielkim Znaku Mikrokosmosa (Mikrokosmos = świat w miniaturze). Pentagram odnosi się do t. z w. magicznych symboli. Wspomnieliśmy o nich z początku.

Aby dać jasne pojęcie o działaniu symbolów na astralne istoty, przypomnimy, że nasz emocjonalny, subjektywny świat często przeradza się pod wpływem form, tak lub inaczej zespolonych z określonemi emocjonalnymi początkami. Głos, obraz, przedmiot, złączone z przejawem strachu, często samodzielnie wywołują takowy; groźne oblicze absolutnie bezsilnej i nieuzbrojonej istoty może przestraszyć jego wroga, usłyszawszy takiż głos z ust drugiego, odpychając jego napaść itp. Przecież emocjonalny świat zupełnie odnosi się do astralnej krainy: dlategoż to w nim tak ważne symbole, długo używane przez szkoły magiczne lub, w ogóle przez przedstawicieli określonych egregorów. Kto zna moc symbolu Krzyża w stosunkach z chrześcijanami na ziemi, ten nie zdziwi się, jeśli mu powiedzą, że ten znak oddziaływa na elementale. On dla nich złączony z drugiemi emocyjnemi wyobrażeniami; elementalon przypomina syntetyczność budowy Człowieka i przejawienia zewnętrznego działania, – on przypomina im, że Człowiek – król wśród elementów, tem ich ujarzmia.

Jak na ziemi odpowiednio do stopnia rozwoju cywilizacji i kultury, te lub inne asocjacje tracą swój charakter i zastosowanie, tak i w astralu świat symbolów, jak form, zespolonych z określonemi emocjami, podlega powolnej, nieprzerwanej ewolucji. Naiwnem byłoby myśleć, że wszystkie symbole starożytnych Egipcjan zachowały swoją magiczną siłę do naszego czasu i wywołują koniecznie jedne i te same zjawiska. Nie zużyły się oczywiście, ale bez zamiaru i dopełnień nie możecie osiągnąć ich efektów (skutków) w starożytności w nich za warunkowanych.

Przecież i falanga Filipa Macedońskiego nie przestraszyłaby dzisiejszego strzeleckiego bataljonu, ale oczywiście, rozproszyłaby tłum ulicznych chuliganów, uzbrojonych w noże i kastety.  Rozróżniamy symbole proste, t. j. takie, których nie przyjęto rozkładać na składowe części n. p.: – punkt, jako symbol jedności: koło, jako symbol skończoności i Zjednoczenia; ba nawet trójkąt, jako symbol ternera określonego typu i inne.
W przeciwieństwie do tego, połączenie kilku prostych symbolów nazywa się złożonym symbolem. Sylaba będzie prostym dźwiękowym symbolem. Kilka sylab, wypowiedzianych kolejno, będą złożonym symbolem. Jeśli złożony obrazowy symbol zjawia się syntezą prostych symboli, z których, się składa, t. j. jeśli ostatnie harmonicznie zlewają się w obraz zjednoczonych (zespolonych) emocjonalnych wyobrażeń związanych analogicznie z syntetyczną, metafizyczną formułą, to taki złożony symbol nazywa się pentaklem.

W dźwiękowym symbolizmie pentaklowi odpowiada spoistość (połączenie) sylab, zlewających się w słowo, lub nawet w całe zdanie.

Jako przykład pentakla służy pentagram.  Temu pantaklowi w mentalnym planie odpowiada idea WoInej Woli.

W fizycznym planie z przedstawicieli tej Woli rzuca nam się w oczy zrealizowane ciało Człowieka, astrosom którego – przedstawicielem pentagramy, a duch którego charakterystycznie przejawia wolę. Mieliśmy przykład trzech pentakli, złączonych w jeden:  był to rysunek Wielkiego Arkanu na końcu przeszłej lekcji. Spotykany rysunek Imienia ,”?l,T powinno uważać się jako pentakl obrazu cyklu dynamicznego procesu.
W dziedzinie dźwiękowych przejawów jak proste, tak i syntentyczne formuły dzielą się na dwie klasy: klasa mantram i klasa setram.
Mantrazyczne formuły są te, które są przeznaczone dla działania na astrosom istoty, różne od samego operatora (choćby ta istota wchodziła w operatora jako składowa część jego zbiorowego ja).  Tak na przykład formuła, przeznaczona przez człowieka dla działania na drugiego człowieka, lub na elementara, lub na elementala, itp. – będzie mantram. Formuła, którą człowiek chce oddziałać na własną wątrobę oelem regulowania jej  funkcyj, nosi też nazwę. Setramy, w przeciwieństwie do mantram, przeznaczone I dla wzmocnienia astrosomu samego operatora, celem regulowania funkcyj całego systemu gangljonowyoh węzłów tego astrosomu odgrywających rolę w procesie przeprowadzenia manifestacji Woli z mentalnego planu w dziedzinę fizyczna. Te setramy obdarzaj§ operatora pewności§ siebie, konieczną, dla pomyślnego wykonania magicznej operacji. Wracamy do pentagramy. Odłożymy do siódmego Arkanu mowę o materjałach, z których pentagram powinien być zrobionym, jak i wiadomościach o dodatkowych znakach i symbolach, umieszczonych na nim. Wyróżnimy atoli pentagram przed innymi Pentaklami. Musimy zauważyć, że Astralne istoty (t. j. istoty 2 planów) władają li astralnemi organami, t. j. środkami poznania astrosomów, z któremi one wchodzą, w łączność. Poznawać fizyczne ciało jakiego osobnika może astralna istota tylko czasowo, przy pomocy t. zw. medjumicznego przywłaszczenia sobie fluidów, t. j. przyswojenia życiowej siły 1 subtelnych materialnych początków osób, nazwanych medjami, lub jakichbądź organicznych środowisk i oddzielenia ich od organizmów żyjących w 8. planie (sok roślin, ślina, krew, nasienie, mleko, pot itp.). W osobnych wypadkach to przywłaszczenie może odbywać się przy procesie parowania wody, spalania organicznych produktów (smoła, suszone trawy itp.).
W wypadku medjumicznego przywłaszczenia fluidów,  astralna istota fabrykuje sobie na pewien okres fizyczne organy i przyswaja sobie na pewien czas zdolność widzenia, słyszenia, wąchania itd., jak u nas. W ten sposób wskutek braku medjumicznych początków, astralna istota nie może widzieć stołu, a poznaje tylko astrosom stołu, t. j. formalny początek, zaklęty w osnowę tegoż; nie może słyszeć wymówionych słów, a poznaje tylko formalne początki składu zdania itd.

Ona 1. ocenia ilość energji, zatraconej na oddanie stołu określonej formy, na wymówienie zdania itp.
2. jasno (dokładnie) stwierdza wszystkie przekształcenia energji, zachodzące przy wspomnianych procesach, określa porządek i dokładniejszy obraz tych przeobrażeń.
Oto zasady t. zw. czysto astralnego widzenia, które lepiej byłoby nazwać asbrainem wchłanianiem.

Wyobraźcie sobie teraz astralną istotę, spoglądającą na wcielonego człowieka czysto astralnym wzrokiem. Ona przyjmie określony wzór energetycznych zjawień. Magja twierdzi, że ten obraz bardzo pokrewny z obrazem astralnego wchłaniania energetycznych przejawów pentagramy, sporządzonej z siedmiu metali, a ten ostatni mało różni się od wchłaniania pentagramy z czystego złota,

Niektórzy autorowie sądzą, że należy przejawiać pentagram przy pomocy elektrofornej maszyny w formie tego, co w fizyce faz. elektryczną iluminacją.  Patrząc z tego punktu, wynika, że pentagram dąży nie tylko do tworzenia asocjacji idej przejawienia Wolnej Woli, lecz daje jeszcze iluzję obecności aktywnego człowieka. Wskutek tego pozwolimy sobie nazywać pentagramami wszystkie istoty, wchodzące pod kategorję 3 + 2 i 2 + 3. Będziemy mówili o astralnej walce dwóch ludzi, lub o astralnej walce człowieka z elementarem lub egregorem. Jeśli walczą dwie istoty w astralu, to w walce tej należy oceniać przedewszystkiem ich astralną siłę (aktywność -fi wchłanianie).
W równych astralnych zdolnościach, przewagę będzie mieć strona, mająca silniejszy punkt oparcia w trzecim (fizycznym) planie. A więc mag, astralność którego na równi z astralnością elementara, bez wątpienia pokona go, dzięki władaniu fizycznem ciałem.

– Jeśliby maga uśmiercili w tej chwili, to on byłby pozbawiony tej przewagi, i siły byłyby równe.
– W dali od planety można obezwładnić planetarnego ducha, ale w pobliżu planety to niemożliwe, ponieważ jego astrosom ma podporę w jego fizycznem ciele.
Spróbujcie pokonać Ducha Ziemi w magicznej oeremonji, odbywającej się na jej powierzchni?!
– A wpływ Ducha Saturna, lub Ducha Jowisza możecie przemóc ziemską ceremonją.
– Mag silniejszy w ceromonjalnych zastosowaniach woli, kiedy jego astrosom opiera się na fizycznem ciele, niż w czasie t. zw. eksteryoryzacji, lub wyjściu w astrosomie, kiedy zachowuje z ciałem li słaby związek.
– Z dwóch magów o jednakowym astralnym rozwoju zwycięża w walce ten, kto ma silniejszy system nerwowy w fizycznem ciele.
– Jeśli i te warunki jednakową, to ten, który posiada lepszy skład organu itd.
Powyższe wyjaśnienia dostateczne, ażeby sprawdzić znaczenie, nadawane przez magików pentagramowi i nie należy dziwić się częstym jego pojawieniom w magicznych i masońskich symbolach.

Ognista Gwiazda, pojawiająca się wprzód w Towarzyskiej Loży jest pentagramem z literą G w środku. 
Dla Mistrza litera ta oznacza God (Bóg — ang.)
Dla średnich stopni — Gnosis  poznanie — greek)
Dla wyższych, t. zw. hermetycznych stopni — Generatia (pochodzenie — łacina).

Przy wyjaśnianiu pentagramy w masońskiej symbolistyce, gdzie spotyka się go na pieczęciach różnych stopni, należy być bardzo ostrożnym i nie bać się odwrotnego jego położenia (2 + 3). Rozdzielenie to wyjaśnia się tutaj nie czarnomagicznie, lecz czysto metafizycznie z odcieniem następstwa w czasie.
Pentagram ten tłumaczą tak: na początku otrzymasz binery (2); potem pouczysz się, wmyślisz się, i one neutralizują się trzecimi terminami,; otrzymasz ternery (o)w.
W tłumaczeniu nawet rozłożenia 1 + 4 istnieją różne zapatrywania.

Nie zawsze 4 materjalne, a jedynka duchowo-astralna. W Wielkiej skupionej Astralnej Kliszy (Jehoshouha lub Jeshua) litery !TliT symbolizują Wolę Bożą, Słowo (Logos) jako Organ tej Woli; symbol W (Schin = 300 = 21. arkan) oznacza mechanizm inwolucji, materjalizacji, t. j. Wcielenia Tego Słowa. W danym wypadku Pentagram przedstawi się tak: (rys. 18) Górny jego wierzchołek będzie to Materjalne Narzędzie, którem ta Wola operuje w fizycznym planie.
Klisza ta jest Najpotężniejsza z pentagram całego astralnego planu. Jej w mentalnym planie odpowiadają dogmaty Wcielenia i Wykupienia (Rozenkreuzerów Szkoły XVI-XVIII wieku). Jeśli Symbol  יהוה‬ będziecie tłumaczyć jako Bożą Wolę, a jako słabe Jej odbicie — wolę oddzielnej człowieczej osobowości, to symbol  יהשׁוה‬ sprowadzi się do zwyczajnego ludzkiego pentagramu.
(Arkan V. uczy o istniejącej w nas potencjalnej sile czyli zdolności, która tworzy naszą indywidualną moc, nasze aktywne życie.)

Celem uzupełnienia wiedzy należy obowiązkowo przestudiować jeszcze:

powrót  ⇐

źródło: 

Tytuł: Tajemna wiedza duchowa cz 1
Wariant tytułu: Tajemna wiedza duchowa : encyklopedyczny wykład nauk tajemnej wiedzy duchowej opracowany na podstawie egipskiej symbolistyki
Autor: Gomulicki, Marian
Książnica Cieszyńska

]]>