twórczość – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl tarot oraz darmowe wróżby na łamach zaprzyjaźnionego forum TAJNE, pozdrawiam i zapraszamy do zabawy z Tarotem. Fri, 03 Jul 2020 09:10:25 +0000 pl-PL hourly 1 https://tarot-marsylski.pl/wp-content/uploads/2020/07/tarot-150x150.png twórczość – Tarot Marsylski https://tarot-marsylski.pl 32 32 Wszelka twórczość od Boga pochodzi https://tarot-marsylski.pl/wszelka-tworczosc-od-boga-pochodzi/ Fri, 03 Jul 2020 09:04:16 +0000 https://tarot-marsylski.pl/?p=5113 Czytaj dalej ]]> Stwarzanie jest Boże, a tworzenie ludzkie umowa nie Między stwarzaniem Bożym i tworzeniem ludzkim wielkie zachodzą różnice. Jakoż  Bóg stwarza rzeczy istotne i ludzi żywych; człowiek zaś tworzy li artystyczne  ich obrazy. Pierwszy daje, a drugi tylko maluje świat.

Pomimo atoli znikomości i przemienności tak rzeczy, jak ludzi, wszyst­kiego świata tego, Bóg stwarza istoty doskonałe. Czemu? Bo chociaż  szatą ich doczesność, jądrem ich wiekuistość. Tylko co Pięknego,  Wielkiego, Świętego wychodzi z głowy i z rąk Boga. Świat, pełen rozlicznych  a doskonałych w sobie jestestw, ukazuje się galerią obrazów i posągów ży­wych, zbiorem arcydzieł pędzla, i dłuta Bożego, które są ziemskim pierwo­wzorów niebiańskich wyrazem, a stają się pierwowzorami dla artysty czło­wieka. Stąd konieczność dla sztukmistrza, ażeby oglądał się ciągle na dzieła Boże i nie utracał ich nigdy z oczu.

Jako Bóg, tak i sztukmistrz tworzyć ma same doskonałości. Na czym one polegają? Oto na tym, ażeby jako z Bożego, tak i z artystycznego dzieła  wyglądał pierwowzór niebiański, ażeby wybłyskała z nich wiekuistość i wsze­  laka transcendentalność jednako. Tylko, co tamecznie pięknego, wielkiego  i świętego, godne jest rylca, smyczka lub pióra. Zamyka się to już w samym –  że pojęciu Ideału. Brzydota, szkarada, gminność, plugawość lub zbrodnia  nie były nigdy, nie są i nie będą Ideału treścią. A bez Ideału nie ma i być  nie może sztuki nadobnej.

Geniusz, to tchnienie Boże, praca Ducha św. w człowieku.

Stąd geniusz istny tworzy wciąż dzieła zacne, czyste, święte. Co brudnego lub bezecnego, naw et co tylko nieprzyzwoitego, Geniuszu niegodne. Rzekło  się już, że Stwórca sam umuje w człowieku, gdy tenże coś  rzeczywiście tworzy. Stąd niebiańskość Geniuszu i niebiańskość jego  dziel. Gdzie braknie tej niebiańskości, tam ustąpił już Bóg z jaźni sztuk­  mistrza. Tam też Geniusz i duch twórczy tylko pozorny. Gdy przyjrzy mu  się świat bliżej, ciśnie go w kąt, jako próchno świecące. Dawaj utwory li  święte i Boga godne! Wtedy jedynie dopełnisz posłannictwa twego, będziesz pieśniarzem lub gęślarzem Bożym i zarobisz sobie na nieśmiertelność.  Ludzi Geniusz czysty i snażny natchnion zostaje od Ducha św. I przezeń  tworzy arcydzieła sztuki, ku podniesieniu zwierzęciejącego świata, sam Bóg.

Gdy tenże geniusz upada moralnie, opuszcza go Duch św. Miejsce zaś Boga zabiera w nim jeden ze złych demonów, np. duch zmysłowości, materializmu itp. I geniusz tworzy naówczas same szkarady. Słowem, demonie złość  po całym Przyrodzeniu i Człowieczeństwie rozlana, jest poczwar, potworów  i dziwotworów wszelkich rodzica. Takie utwory, cudnym pisane stylem, lecz  ubóstwiające męski i żeński nierząd, nie są i nie mogą być Ducha św. tchnie­  niem. To dzielą duchów nieczystych, które tak rade psują dobry smak i do­bre obyczaje, a kalają serce człowiecze.

Jeżeli więc wszelaki człowiek, to szczególnie sztukmistrz, szukać ma Bożego a nie demonicznego natchnienia, albowiem ubierając Brzydotę w sza­ty Piękności, dopuszcza się grzechu ciężkiego przeciwko Duchowi św. Brać treść szkaradną, niecną, zgniłą od duchów nieczystych i nadawać jej formę nadobną, w której pierwiastkiem transcendentalnym jak wiadomo stwór­ cze Słowo Boże, jest to tyle, co kojarzyć plugastwo ze świętością, przy­strajać piekło w blaski zachwycające i uroki niebios, a dawać trawestację stwarzania świata!

Lecz nie dość. Kto wdziewa na czarta szaty anielskie, a niecnotę maluje we wdziękach niebiańskich i powabach cnoty, ten poleca Złe, jako pie­kielny kusiciel i przeistacza się sam w ducha nieczystego. Narobi on na  ludzkości piersiach wiele szkody. Wszak najdą się tacy, co w bohaterach jego  zasmakują i uczynią ich dla siebie wzorem.

Podług mnie tedy, nie tylko Stwórczość ale i Twórczość wszelaka po­  chodzi od Boga, a nie tylko wiszące śród Eterów słońca, ziemie, nie tylko postać ogólnego świata i wszelakiej rzeczy, lecz także malowidła olejne i po­sągi kamienne po naszych galeriach sztuk pięknych, opery muzykalne i poezje, są w gruncie dzieła Boże; że kształtownikiem i budowcą wszystkiego jest właściwie we wszystkim obecny i przez wszystko się odsłaniający lub na  wszystkim się obrazujący sam Bóg.

Młodzi wieszcze, pisarze i sztukmistrze narodowi! Bądźcie bardzo ostrożni przy wyborze wzorów! Bądźcie wciąż czyści w myślach waszych, jak Anio­łowie Pańscy! Inaczej geniusz was opuści. Tylko Bóg i Boskość, Świętość  i Cnota są Wielkością rzetelną i przynieść mogą Zbawienie.*)

BRONISŁAW TRENTOWSKI.

źródło: „Hejnał” ZESZYT 11, LISTOPAD 1937, ROCZNIK IX

]]>
Przykład twórczości nieświadomej. https://tarot-marsylski.pl/przyklad-tworczosci-nieswiadomej/ Tue, 28 Jan 2020 09:11:16 +0000 https://tarot-marsylski.pl/?p=4475 Czytaj dalej ]]> Poniżej przykład twórczości nieświadomej na przykładach Adama Mickiewicza i Alfreda de Musseta, poetów żyjących i tworzących w tym samym okresie.

źródło: czasopismo „Świat Nadzmysłowy”


Alfred Louis Charles de Musset (ur. 11 grudnia 1810 w Paryżu, zm. 2 maja 1857 tamże) – francuski poeta, dramaturg, prozaik, przedstawiciel romantyzmu, członek Akademii Francuskiej. Chociaż sztuki Musseta były w większości niedoceniane za jego życia, od początku XX wieku są z powodzeniem grane na wielu scenach świata. Alfred de Musset wcielał w życie postawę artystyczną, jaką był dandyzm. Wykazywał zdolności w sztukach plastycznych, stąd też nie był pewien, jaką drogę w sztuce ma obrać.

Adam Bernard Mickiewicz (ur. 24 grudnia 1798 w Zaosiu lub Nowogródku, zm. 26 listopada 1855 w Stambule) – polski poeta, działacz polityczny, publicysta, tłumacz, filozof, działacz religijny, mistyk, organizator i dowódca wojskowy, nauczyciel akademicki.
]]>
Sergjusz Rachmaninow https://tarot-marsylski.pl/rachmaninow/ Wed, 05 Dec 2018 20:43:04 +0000 http://tarot-marsylski.pl/?p=2700 Czytaj dalej ]]> Znakomity kompozytor Rachmaninow skomponował najpiękniejszy swój utwór w transie hipnotycznym. Na pólkach księgarskich w Londynie ukazał się obecnie ciekawy życiorys jednego z najbardziej utalentowanych kompozytorów współczesnych, Sergjusza Rachmaninowa.

Gdy Rachmaninow miał 20 lat, napisał pierwsze swe słynne preludjum, którem podbił natychmiast cały świat. – Rachmaninowa zaproszono wówczas do Londynu, gdzie dyrygował orkiestrą filharmoniczną. Po powrocie do Moskwy muzyk przestał całkowicie tworzyć.

Z powodu apatji przez kilka lat nie stworzył Rachmaninow żadnego dzieła. Wówczas przyjaciele, chcąc go uzdrowić, skomunikowali się ze znanym hipnotyzerem Dahlem, który zdołał uśpić Rachmaninowa.

Całemi tygodniami – opowiadał później kompozytor – słyszałem w uśpieniu tylko jedno zdanie, wpajane we mnie przez hipnotyzera: „Ty musisz tworzyć, musisz napisać symfonję. Będziesz pracował z wielką łatwością i stworzysz piękny utwór.“ Zdanie to powtarzał Dahl bez przerwy i silna wola jego pomogła. Począłem tworzyć w transie hipnotycznym i rzeczywiście stworzyłem piękną symfonję. – Jest to jedno z najlepszych dzieł Rachmaninowa, które dedykował on dr. Dahlowi. Tylko kilku najbliższych przyjaciół wiedziało, że Rachmaninow tworzył w uśpieniu hipnotycznym i że głównym bodźcem tej pracy był właśnie Dahl. Rachmaninow liczy obecnie 61 lat i mieszka w jednej z will pod Paryżem. Zapytany, które z dzieł jest najlepsze, odpowiedział, że koncert, napisany w śnie hipnotycznym.

źródło: „Wiedza Duchowa”, rok 1934, nr 6

]]>