Fragmenty udostępnione:
„Wielu tych, którzy nie należą do grona czuwających, zwraca uwagę na Znamiona Czasów i jest zmuszonych zapytać: Co oznaczają wszystkie te rzeczy? Ten postęp nauki i wynalazków? Ten niepokój i ogólne niezadowolenie pośród luksusu i obfitości? Te niebotyczne fortuny i jednocześnie skrajna nędza? Te stowarzyszenia, związki czy gigantyczne korporacje, które oplatają świat swoją potężną siłą?
Jak to się dzieje, że polityka rządów i wpływowych ludzi jest oceniana przez masy w sposób, jakiego nigdy dotąd nie widziano? Jak to możliwe, że mimo pozorów postępu i bogactwa, a także wzrostu liczebności wyznawców w różnych denominacjach religijnych, istnieje tak wiele niezadowolenia i krytyki – zarówno wobec doktryn wiary, jak i wobec kaznodziejów, a w zasadzie wobec wszystkiego?
Dlaczego aż dziewięciu na dziesięciu pastorów, duchownych i księży odczuwa, że ich wierni pragną czegoś nowego, i chętnie by się wycofali, gdyby tylko wiedzieli, jak utrzymać swoje własne życie?…
Tajemnica pozostaje ta sama co w czasie „żniwa” judaizmu za czasów Jana Chrzciciela, który wołał: „Pośród was stoi ktoś, kogo nie znacie.”
Oto, mówi Jezus: „Stoję u drzwi i kołaczę. Jeśli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wejdę do niego, będę z nim wieczerzał, a on ze mną.” (Apokalipsa 3,20)
To pukanie i głos nie zostaną usłyszane przez uszy ciała, ale jedynie poprzez zrozumienie i wiarę. To wezwanie nie będzie skierowane do żadnej konkretnej grupy religijnej, lecz do każdego indywidualnie:
„Jeśli ktoś usłyszy mój głos” lub „moje wezwanie”, ten może otworzyć drzwi i doświadczyć obecności Pana. Taka osoba otrzyma specjalny pokarm – ten „we właściwym czasie” (zarówno rzeczy nowe, jak i stare).
Słowo proroków, jasne jak lampa u naszych stóp, wskazało nam, że żyjemy w dniach końca tego porządku rzeczy.
Czuwający są uprzywilejowani, gdyż posiadają wiedzę o rzeczach, które dzieją się poza zasłoną. A jeśli są jeszcze tacy, którzy śpią, wkrótce zostaną obudzeni.
Musimy badać Znamiona Czasów w świetle Słowa Proroków. Nikt inny nie może dostrzec i zrozumieć tych znaków poza tymi, którzy chodzą w świetle prawdziwego dnia – prawdziwymi uczniami Mistrza, żyjącymi w Jego jedności.
Podziały i jedność wierzących
Między wierzącymi istnieją wielkie różnice doktrynalne; najbardziej skrajni wyznawcy swoich sekt często są tymi, którzy burzą duchową harmonię.
Jednak prawda przebija się przez mgły ignorancji, a uprzedzenia stopniowo zanikają. Religijni wolnomyśliciele mogą znaleźć jedność nawet wśród chaosu nieograniczonej wolnej myśli.
Pokój między braćmi w człowieczeństwie jest możliwy – pod warunkiem, że nie zagubimy się w labiryncie złożonych systemów i koncepcji o wielu obliczach.
Zatem naszym obowiązkiem jest rozpowszechnianie naszych nauk z cierpliwością i wyrozumiałością, gdyż nasze pismo jest eklektyczne i otwarte na różnorodne światopoglądy.
Wszyscy zgadzamy się na oczekiwanie
Wszyscy zgadzamy się, że czekamy na coś, czego natura nie została otwarcie objawiona przez Boga. Nasze przeczucia są w nas Boskim Głosem. Jesteśmy czuwającymi, ponieważ nasze serca są przepełnione nadzieją i wiarą.
Jak moglibyśmy pocieszać się w bolesnych próbach, gdyby Boski Głos nie podnosił naszego ducha i odwagi?
Pozwólmy perorować fałszywym uczonym i nie gardźmy niszczycielami ideałów, którzy są jak dzieci wobec Wschodzącej Gwiazdy Zbawienia. Powiedzmy sobie z mocą i przekonaniem, kładąc rękę na sercu:
„Oto On!”
To w nas samych prawdziwe zbawienie będzie się kształtować.
Ci, którzy zawsze brali dosłownie proroctwa, powinni wreszcie zrozumieć, że to, co jest duchem, rządzi się duchem, a litera jest martwa, jeśli duch nie interweniuje w rozumowaniach, które mają umacniać nasze przekonania.
Wiara i rozum
Miejmy uczucie religijne w naszym duchu, ale obalajmy w naszej wierze jedynie osobliwe przesądy, które przeszkadzają w rozwoju intelektualnym.
Bez względu na to, jakie wydarzenia przyniesie rok 1909, wyjdziemy zwycięsko ze wszystkiego, jeśli osiągniemy zgodę między naszym rozumem a sercem.
Nie będziemy szukać Boga nigdzie poza sobą, gdyż to On sam przeniknie nas swoją mocą, a przez to każdy z nas osiągnie prawdziwe szczęście.
Proroctwa i nadzieja
Na ten rok rozpowszechniono liczne groźne przepowiednie. My jednak należymy do tych, którzy – choć uznają pewne nieuniknione wstrząsy – wiedzą, że istnieją siły zbawcze, zdolne zneutralizować wiele wysiłków wrogich prawdziwemu postępowi.
Żaden przyjaciel Światła nie pozostanie bez ochrony, jeśli tylko wypełni swoje obowiązki z wiernością.
„Szczęśliwi ci, którzy wytrwali aż do końca.”
H.A.B.
źródło: Signes des Temps; JANVIER 1909.