{"id":8340,"date":"2023-03-24T20:40:20","date_gmt":"2023-03-24T19:40:20","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=8340"},"modified":"2023-03-24T21:22:38","modified_gmt":"2023-03-24T20:22:38","slug":"inspiracja-natchnienie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/inspiracja-natchnienie\/","title":{"rendered":"Inspiracja – Natchnienie"},"content":{"rendered":"

Dharan\u0105 rozwija\u0142e\u015b w sobie zdolno\u015b\u0107 spostrzegania imaginacyjnego. Do\u015bwiadczy\u0142e\u015b pierwszych widze\u0144 barwnych, nie pochodz\u0105cych od \u017cadnego przedmiotu widomego. Liczba takich do\u015bwiadcze\u0144 mno\u017cy\u0142a si\u0119; zebra\u0142e\u015b ich tyle, \u017ce mog\u0142e\u015b ju\u017c dzieli\u0107 te zjawiska barwne na m\u0119tne, jasne i iskrz\u0105ce, zacz\u0105\u0142e\u015b zdawa\u0107 sobie spraw\u0119 z tego, \u017ce s\u0105 to objawy istot r\u00f3\u017cnego poziomu.<\/p>\n

Je\u017celi mia\u0142e\u015b cierpliwo\u015b\u0107 powstrzyma\u0107 si\u0119 od wszelkich pr\u00f3b domy\u015blania si\u0119, co to mog\u0105 by\u0107 za istoty, nie utworzy\u0142e\u015b sobie o ich naturze s\u0105du przedwczesnego i teraz upraw a dhjany da ci mo\u017cno\u015b\u0107 tworzenia sobie\u00a0 stopniow o s\u0105du w\u0142a\u015bciwszego. Wiesz, \u017ce dhjana prowadzi medytacjami swemi do inspiracji, a inspiracja dopiero jest tym stopniem, na kt\u00f3rym mo\u017cna poznawa\u0107 t. zw. \u201epismo tajemne<\/strong>\u201c . Obrazy twych imaginacyj by\u0142y jakgdyby literami poszczeg\u00f3lnemi tego pisma. Nie wp\u0142ywa\u0142y nawzajem na siebie i nie by\u0142y od siebie zawis\u0142e; ale potrzeba ci szereg takich obraz\u00f3w imaginacyjnych zestawi\u0107 obok siebie, aby one dopiero razem, jak litery s\u0142owa pisanego, utworzy\u0142y co\u015b, co m\u00f3wi, co ma znaczenie.<\/p>\n

Zrozumienie tego znaczenia uzyskujesz w\u0142a\u015bnie przez inspiracj\u0119. Czytasz\u00a0 to pismo tajemne, na kt\u00f3re patrzy\u0142e\u015b imaginacj\u0105 jak na list w j\u0119zyku\u00a0 nieznanym, chocia\u017c znasz jego litery poszczeg\u00f3lne. Je\u017celi uprawia\u0142e\u015b dobrze dhjan\u0119, to medytacja na temat \u201eNim oko zdo\u0142a widzie\u0107<\/strong><\/em>\u201c… nauczy\u0142a ci\u0119 ju\u017c czego\u015b nies\u0142ychanie donios\u0142ego. Da\u0142a ci poj\u0119cie, \u017ce to, co widzia\u0142e\u015b w imaginacjach, widzia\u0142e\u015b nie takiem, jakiem ono jest naprawd\u0119, bo zabarwia\u0142e\u015b je w\u0142asnymi nastrojam i i uczuciami. Patrzy\u0142e\u015b na te zjawiska barw ne nie wprost, lecz przez swoje szkie\u0142ka zabarwione. Gdyby drugi ucze\u0144 tajem ny patrzy\u0142 na to samo, co ty, zobaczy\u0142by to inaczej od ciebie, bo patrzy\u0142by zn\u00f3w przez swoje szkie\u0142ka. To zatem, co spostrzegasz na pocz\u0105tku twego wchodzenia w \u015bwiat astralny, i co bierzesz za przedmioty lub istoty tego \u015bwiata, jest niemi zaledwie w cz\u0105stce nieznacznej. Najcz\u0119\u015bciej i naj\u0142atwiej spostrzegasz to, co ty sam w ten \u015bwiat rzuci\u0142e\u015b swemi uczuciami, nastrojam i lub \u017c\u0105dzami. Tem, co tam spostrzegasz przedewszystkiem, tem ty sam jeste\u015b; u wst\u0119pu w \u015bwiat astralny spostrzegasz naprz\u00f3d siebie.<\/p>\n

Wiesz, \u017ce poj\u0119cie odleg\u0142o\u015bci jest w \u015bwiecie astralnym ca\u0142kiem inne, ni\u017c we fizycznym. Tam to jest dalekie, co ci jest obce, z czem ci\u0119 nie wi\u0105\u017ce nic lub niewiele; bliskie natom iast jest to, co ci jest pokrewne, z czem ci\u0119\u00a0 \u0142\u0105czy podobie\u0144stwo lub zainteresowanie.<\/p>\n

Dlatego to spostrzegasz tam przedewszystkiem siebie samego, bo przecie\u017c ty jeste\u015b sobie najbli\u017cszy. W \u015bwi\u0119cie fizycznym patrzysz tak\u017ce na siebie i tak\u017ce uwa\u017casz siebie za bliskiego sobie. Ale wszystko, o czem m\u00f3wisz \u201e ja<\/strong> \u201c, zaliczasz do swego wn\u0119trza .<\/p>\n

Gdy m\u00f3wisz \u201eczuj\u0119, pragn\u0119\u201c, uwa\u017casz to pragnienie lub uczucie za co\u015b, co mie\u015bci si\u0119 w tobie. Na zewn\u0105trz tego nie widzisz; nie przychodzi to do ciebie, lecz wychodzi z twego wn\u0119trza. W \u015bwiecie astralnym natomiast te twoje w\u0142asne uczucia i nastroje, kt\u00f3re tam spostrzegasz imaginacjami, to widzisz zewn\u0105trz siebie, jako co\u015b przedmiotowego, poza tob\u0105 istniej\u0105cego.<\/p>\n

Musisz dopiero stopniowo oswaja\u0107 si\u0119 z tem, \u017ce to, co widzisz tam, jak o zjawiska przedmiotowe, to jest twoje wn\u0119trze; musisz przyzwyczai\u0107 si\u0119 do takiego patrzenia na siebie samego, jakgdyby\u015b by\u0142 przedmiotem zewn\u0119trznym, na kt\u00f3ry patrzy kto\u015b drugi.<\/p>\n

Oto tedy zaczynasz ju\u017c sylabizowa\u0107 to pismo tajemne. Znasz ju\u017c niekt\u00f3re jego litery i pr\u00f3bujesz sk\u0142ada\u0107 je w s\u0142owa. Patrzysz w imaginacjach na te barwy, unosz\u0105ce si\u0119 swobodnie w przestrzeni w oko\u0142o ciebie, i zaczynasz je czyta\u0107: \u201eja, moje wn\u0119trze<\/strong><\/em>„. Zaczynasz tak\u017ce dorozumiewa\u0107 si\u0119 potrosze, jak nale\u017cy czyta\u0107 to pismo, w jaki spos\u00f3b z tych liter dochodzi\u0107 do zrozumienia tre\u015bci s\u0142owa. Nie czytasz .ich wprost, dos\u0142ownie: \u201eczerwie\u0144, b\u0142\u0119kit\u201c, tylko czytasz je symbolicznie, przeno\u015bnie.<\/p>\n

Na razie odczuwasz co\u015b w rodzaju rozczarowania przy tern odkryciu, \u017ce to \u201epismo” czyta si\u0119 symbolicznie. Wydawa\u0142o ci si\u0119 mo\u017ce, i\u017c w \u015bwiatach nadzmys\u0142owych wszystko powinno by\u0107 r\u00f3wnie zakrzep\u0142e i ostro odgraniczone, jak w \u015bwiecie materjalnym , gdzie masz litery czarne na bia\u0142em, przyst\u0119pne kademu, kto si\u0119 ich nauczy. Ale ta symboliczno\u015b\u0107 \u015bwiata astralnego lub my\u015blowego nie jest mniej \u015bcis\u0142a od liter ziemskich. W astralnym\u00a0 uczucie jest barw\u0105, a w my\u015blowym ka\u017cda my\u015bl jest kszta\u0142tem , figur\u0105. Barwa nie jest symbolem uczucia, ani figura nie jest symbolem my\u015bli, lecz my\u015bl\u0105 sam\u0105. To tylko ty tworzysz sobie sam te symbole, bo my\u015blisz po ziemsku i nie mo\u017cesz jeszcze oswoi\u0107 si\u0119 z tem, \u017ce uczucie, to barwa, a my\u015bl, to posta\u0107. P\u00f3\u017aniej, gdy wro\u015bniesz w te \u015bwiaty, gdy zaczniesz si\u0119 w nich orjentowa\u0107, b\u0119dzie ci ta symboliczno\u015b\u0107 czem\u015b tak nies\u0142ychanie wyra\u017anem i \u015bcis\u0142em, \u017ce najwyra\u017aniejsze znaki ziemskie wydadz\u0105 ci si\u0119 niepewne i wieloznaczne.<\/p>\n

W miar\u0119, jak wzrasta\u0107 b\u0119dzie twa znajom o\u015b\u0107 liter, to znaczy, jak mno\u017cy\u0107 si\u0119 b\u0119d\u0105 twoje widzenia imaginacyjne, dochodzi\u0107 zaczniesz stopniowo do obserwowania r\u00f3\u017cnic w tych zjawiskach astralnych. Opr\u00f3cz r\u00f3\u017cnic\u00a0 w jasno\u015bci barw i kszta\u0142t\u00f3w zauwa\u017cysz tak\u017ce, \u017ce niekt\u00f3re z nich zmieniaj\u0105\u00a0 si\u0119 pod twoim wp\u0142ywem, a inne s\u0105 od niego niezale\u017cne. Nieraz pojawi ci si\u0119 barwa szczeg\u00f3lnie pi\u0119kna lub figura symetryczna i harmonijna. Z chwil\u0105, gdy tylko poczujesz dla niej zachwyt, barwa lub kszta\u0142t zmieni si\u0119 we mgnieniu oka.<\/p>\n

Przewa\u017cna cz\u0119\u015b\u0107 jednak tych zjawisk pozostanie niezmienna pod w p\u0142ywem twych uczu\u0107 i my\u015bli, co najwy\u017cej zniknie odrazu. Przekonasz si\u0119 p\u00f3\u017aniej, \u017ce w\u0142a\u015bnie te wszystkie zjawiska, kt\u00f3rych zmieni\u0107 nie mo\u017cesz, s\u0105 tob\u0105, pochodz\u0105 z twego wn\u0119trza; te natomiast, zrazu bardzo nieliczne, kt\u00f3re\u00a0 ulegaj\u0105 twym wp\u0142ywom, s\u0105 wyrazem istot odr\u0119bnych od ciebie. Spostrze\u017cenie to b\u0119dzie dalszym krokiem w twojej nauce czytania pisma tajemnego.<\/p>\n

Nim do tego dojdziesz, musisz – jak wspomnia\u0142em – wrasta\u0107 niejako w t\u0119 symboliczno\u015b\u0107 \u015bwiata astralnego. Musisz umie\u0107 pos\u0142ugiwa\u0107 si\u0119 symbolam i tak pewnie i niezachwianie, jak w \u017cyciu powszedniem pos\u0142ugujesz si\u0119 cyframi lub literami. Musisz t\u0119 symboliczno\u015b\u0107 znale\u017a\u0107 wsz\u0119dzie, w ka\u017cdem zjaw isku ziemskiem, a wtedy zrozumiesz ca\u0142\u0105 prawdziwo\u015b\u0107 zdania, \u017ce \u201ewszystko znikome jest tylko por\u00f3wnaniem „. Do wrastania w ten symbolizm potrzebne ci b\u0119d\u0105 osobne \u0107wiczenia medytacyjne, kt\u00f3re mo\u017cesz sobie wynajdowa\u0107 sam, na wz\u00f3r np. nast\u0119puj\u0105cego, wskazanego przez dra Steinera (I, 323):\u201eprzedstaw sobie jak naj\u017cywiej ro\u015blin\u0119, tkwi\u0105c\u0105 korzonkam i w ziemi,\u00a0 potem rozwijaj\u0105c\u0105 stopniowo listki, a wreszcie kwiaty. Obok niej przedstaw sobie cz\u0142owieka. Staraj si\u0119 odczu\u0107 jak najwybitniej, o ile doskonalsze ma cz\u0142owiek w\u0142asno\u015bci od ro\u015bliny. Mo\u017ce i\u015b\u0107 swobodnie za swemi uczniami i sw\u0105 wol\u0105, a ro\u015blina przykuta jest do ziemi. Ale to w\u0142a\u015bnie, czego brak ro\u015blinie, czyni j\u0105 pod pewnym wzgl\u0119dem doskonalsz\u0105 od cz\u0142owieka. On dzia\u0142a pod wp\u0142ywem \u017c\u0105dz i przez to b\u0142\u0105dzi, ona za\u015b s\u0142ucha tylko czystych
\npraw ro\u015bni\u0119cia, otwiera bez \u017c\u0105dz kielich sw\u00f3j niewinnym promieniom s\u0142onecznym.<\/p>\n

Cz\u0142owiek g\u00f3ruje nad ro\u015blin\u0105 pewnem udoskonaleniem si\u0119 o tyle, \u017ce do si\u0142 niewinnych ro\u015bliny do\u0142\u0105cza si\u0119 \u017c\u0105dza, pop\u0119d, nami\u0119tno\u015b\u0107.<\/p>\n

\u201ePrzedstaw sobie teraz sok zielony, kr\u0105\u017c\u0105cy w ro\u015blinie, jako wyraz jej beznami\u0119tnych praw wzrastania, a obok przedstaw sobie krew czerwon\u0105, kr\u0105\u017c\u0105c\u0105 w \u017cy\u0142ach cz\u0142owieka, jako wyraz jego \u017c\u0105dz i pop\u0119d\u00f3w. Do tych my\u015bli\u00a0 \u017cywych do\u0142\u0105cz dalsze o tem, \u017ce cz\u0142owiek ma mo\u017cno\u015b\u0107 rozwoju, oczyszczaj\u0105c wy\u017cszemi zdolno\u015bciami duszowemi swe pop\u0119dy i \u017c\u0105dze. Przez to niknie nisko\u015b\u0107 tych pop\u0119d\u00f3w, kt\u00f3re odradzaj\u0105 si\u0119 na poziomie wy\u017cszym.<\/p>\n

A wyrazem takich pop\u0119d\u00f3w oczyszczonych i uduchowionych mo\u017ce by\u0107 nadal krew czerwona. Oto w r\u00f3\u017cy sok zielony ro\u015bliny przemieni\u0142\u00a0 si\u0119 w barw\u0119 czerwon\u0105 kwiatu, a ten kwiat stosuje si\u0119 do czystych praw\u00a0 wzrastania, taksam o jak li\u015b\u0107 zielony. Czerwie\u0144 r\u00f3\u017cy mo\u017ce by\u0107 symbolem tej krwi, b\u0119d\u0105cej wyrazem pop\u0119d\u00f3w oczyszczonych po odrzuceniu wszystkiego, co niskie. Krew taka jest r\u00f3wnej czysto\u015bci, jak si\u0142y, dzia\u0142aj\u0105ce w r\u00f3\u017cy czerwonej.”<\/p>\n

\u201eMy\u015bli te musz\u0105 nietylko pracowa\u0107 \u017cywo w umy\u015ble, lecz tak\u017ce budzi\u0107 uczucia zachwytu nad czysto\u015bci\u0105 i beznami\u0119tno\u015bci\u0105 ro\u015bliny. Z tego wyniknie zrozumienie, \u017ce pewne udoskonalenie wy\u017csze okupione by\u0107 musi otrzymaniem \u017c\u0105dz i pop\u0119d\u00f3w „. Masz organizm bardziej udoskonalony ni\u017c ro\u015blina, masz wolno\u015b\u0107 ruchu, masz narz\u0105dy zmys\u0142\u00f3w, ale za to masz i pop\u0119dy i \u017c\u0105dze. Zachwyt nad niewinno\u015bci\u0105 ro\u015bliny prowadzi ci\u0119 tu do nastroju powa\u017cnego na my\u015bl o tern okupieniu doskona\u0142o\u015bci \u017c\u0105dzami. Ale oto masz mo\u017cno\u015b\u0107 oswobodzi\u0107 si\u0119 od tych pop\u0119d\u00f3w niskich; mo\u017cesz wol\u0105 w\u0142asn\u0105 oczy\u015bci\u0107 si\u0119 i uszlachetni\u0107 a\u017c do stopnia niemal ro\u015blinnego. Ta nadzieja oswobodzenia budzi my\u015bl radosn\u0105 o czerwieni krwi tak czystej, jak przeczysta jest czerwie\u0144 kwiatu r\u00f3\u017cy, bo taka krew uszlachetniona umo\u017cebni ci prze\u017cycia wewn\u0119trzne, podobnie niezam\u0105cone \u017cadn\u0105 \u017c\u0105dz\u0105\u00a0 nisk\u0105, jak niezam\u0105cone \u017c\u0105dzami jest \u017cycie ro\u015bliny.<\/p>\n

Nie idzie tu bynajm niej o przedm ioty, jakie we\u017amiesz za tre\u015b\u0107 medytacji, bo mo\u017cesz sobie przedmioty takie wybiera\u0107 dowolnie. Zadanie polega na tern, aby\u015b w medytacji prze\u017cywa\u0142 jak naj\u017cywiej to, o czem rozmy\u015blasz, aby my\u015blom towarzyszy\u0142y uczucia. Dopiero drgania uczu\u0107, cz\u0119sto\u00a0 powtarzane, zbudz\u0105 ci w duszy i rozwin\u0105 now\u0105 zdolno\u015b\u0107 wewn\u0119trzn\u0105, przez kt\u00f3r\u0105 symbole b\u0119d\u0105 dla ciebie r\u00f3wnie rzeczywiste i r\u00f3wnie wyra\u017ane, jak dotychczas by\u0142y ci tylko litery lub cyfry. Ziele\u0144 soku ro\u015blinnego, jako symbol istnienia beznami\u0119tnego, powie ci to samo, co czerwie\u0144 krwi ludzkiej, jak o wyraz \u017c\u0105dz i pop\u0119d\u00f3w; powie ci, \u017ce sama barwa, a wi\u0119c ziele\u0144 lub czerwie\u0144, ju\u017c wyra\u017ca co\u015b okre\u015blonego. Nie przedmiot zewn\u0119trzny ma tu wa\u017cno\u015b\u0107, lecz barwa; wiesz zreszt\u0105, \u017ce w \u015bwiecie astralnym barwy s\u0105 przedmiotami, a przedmioty barwami.<\/p>\n

Przez takie w\u017cywanie si\u0119 w symbole b\u0119dziesz dochodzi\u0142 do coraz bieglejszego czytania pisma tajemnego. Ju\u017c z tego, co pozna\u0142e\u015b dotychczas, zdo\u0142asz odczyta\u0107 niejedno. Gdy w imaginacji pojaw i ci si\u0119 czerwie\u0144 krwista, przeczytasz j\u0105 jako \u017c\u0105dz\u0119, a je\u017celi pod wp\u0142ywem twej niech\u0119ci do tej barwy – b\u0105d\u017a co b\u0105d\u017a nie pi\u0119knej – nie zmieni swego odcienia, odczytasz to jako \u017c\u0105dz\u0119 twoj\u0105 w\u0142asn\u0105 . Powiesz sobie: \u201eoto tak wygl\u0105da moja \u017c\u0105dza”, i uznasz, \u017ce musi by\u0107 silna, skoro wywar\u0142a wra\u017cenie na twe zmys\u0142y astralne, bardzo jeszcze niewprawne w spostrzeganiu objaw\u00f3w.<\/p>\n

B\u0119dzie to dla ciebie odkrycie do\u015b\u0107 niespodziewane, bo przypuszcza\u0142e\u015b zapewne, \u017ce tego rodzaju \u017c\u0105dze niskie ju\u017c wypleni\u0142e\u015b zupe\u0142nie. Ale ta czerwie\u0144 krwista, niezmieniaj\u0105ca si\u0119 pod twym wp\u0142ywem, staje przed tob\u0105 jak napis wyra\u017any, m\u00f3wi\u0105cy ci, \u017ce\u015b \u017c\u0105dzy nie wypleni\u0142 w sobie, tylko j\u0105 przyt\u0142umi\u0142, ukry\u0142 na samo dno duszy. A w \u015bwiecie astralnym ona wysz\u0142a na jaw, jak wychodzi ca\u0142e twe wn\u0119trze; zobaczy\u0142e\u015b j\u0105 przed sob\u0105 i uczu\u0142e\u015b co\u015b jakgdyby przera\u017cenie . Symbol, taki prosty, nieskomplikowany symbol, jednem b\u0142y\u015bni\u0119ciem czerwieni powiedzia\u0142 ci wi\u0119cej i wyra\u017aniej, ni\u017c ca\u0142e zdanie. Powiedzia\u0142 ci niedwuznacznie: \u201eB\u0142\u0119dnie siebie os\u0105dza\u0142e\u015b, bo uwa\u017ca\u0142e\u015b si\u0119 za oczyszczonego ze \u017c\u0105dz zmys\u0142owych, a oto widzisz, jak wyra\u017anie wyst\u0119puj\u0105 te \u017c\u0105dze przed twym wzrokiem astralnym .”<\/p>\n

Pomy\u015bl nad tem uwa\u017cnie, co teraz przeczyta\u0142e\u015b, a zaczniesz dochodzi\u0107 do przekonania, jak nies\u0142ychanie wyra\u017anie przemawiaj\u0105 symbole, gdy si\u0119 je umie czyta\u0107. W ystrzegaj si\u0119 jednak szuka\u0107 symbol\u00f3w tam, gdzie ich niema, to znaczy, wystrzegaj si\u0119 bra\u0107 ka\u017cde wra\u017cenie barwne za imaginacj\u0119. Gdy znu\u017cysz nadmiernie oko fizyczne, unosi\u0107 si\u0119 b\u0119d\u0105 przed niem plamy krwiste w przestrzeni, ale to nie b\u0119dzie imaginacja, tylko przekrwienie\u00a0 narz\u0105du wzrokowego. Gdy patrzysz przez czas d\u0142u\u017cszy na \u015bwietn\u0105 ziele\u0144 wiosenn\u0105, a potem wzrok zwr\u00f3cisz na przedmiot szary lub bia\u0142y, spostrze\u017cesz na nim plamy czerwonawe. Nie b\u0119dzie to r\u00f3wnie\u017c imaginacja, tylko\u00a0 prosty objaw fizjologiczny. Wystrzegaj si\u0119 tedy starannie wszelkiego \u0142udzenia si\u0119 i mieniania wra\u017ce\u0144 fizycznych z astralnemi. Imaginacj\u0119 pojawiaj\u0105 si\u0119 nagle , nieoczekiwanie, i znikaj\u0105 r\u00f3wnie blyskowo, jak powsta\u0142y. Nie zdo\u0142asz ich wywo\u0142a\u0107 dowolnie, nie zdo\u0142asz ich przytrzyma\u0107, ani powt\u00f3rzy\u0107. Dopiero po d\u0142ugich latach zaczniesz stopniowo dochodzi\u0107 do znajdowania sposob\u00f3w, jakim i m\u00f3g\u0142by\u015b dowolnie – to znaczy, kiedy zechcesz – odbiera\u0107 wra\u017cenia imaginacyjne, czyli patrze\u0107 \u015bwiadomie w \u015bwiat astralny.<\/p>\n

Tymczasem uprawiaj nadal medytacje. Tem aty mo\u017cesz sobie wybiera\u0107 dowolne; ale rzecz prosta, \u017ce im wy\u017cszy tre\u015bci\u0105 jest temat twej medytacji,\u00a0 tern wy\u017cej ci\u0119 wzniesie, tern wy\u017csze zdolno\u015bci b\u0119dzie budzi\u0142 w twej duszy. Wiesz ju\u017c, \u017ce medytacje czysto my\u015blowe, bez wsp\u00f3\u0142udzia\u0142u uczu\u0107, b\u0119d\u0105 stosunkowo ma\u0142o skuteczne. Gdyby\u015b wy\u0142\u0105cznie tylko takie uprawia\u0142, rozwin\u0105\u0142by\u015b jednostronnie tylko w\u0142adze cia\u0142a my\u015blowego. A wiesz, \u017ce masz harmonijnie rozwin\u0105\u0107 tak\u017ce uczucie i wol\u0119, to znaczy, cia\u0142o astralne i eteryczne.<\/p>\n

Medytacje zatem powiniene\u015b tak dobiera\u0107, aby im mog\u0142y towarzyszy\u0107 uczucia jak naj\u017cywsze, i aby budzi\u0142y w tobie objawy woli. Jedn\u0105 i t\u0119 sam\u0105 medytacj\u0119 mo\u017cesz uprawia\u0107 raz w kierunku uczu\u0107, drugi raz w kierunku woli. Przyk\u0142ad medytacji na temat ro\u015bliny i cz\u0142owieka pos\u0142u\u017cy ci r\u00f3wnie dobrze do budzenia uczu\u0107, jak i do budzenia woli. Oto ta czerwie\u0144 kwiatu r\u00f3\u017canego, jako symbol oczyszczonej krwi ludzkiej, budzi\u0107 mo\u017ce w tobie wol\u0119 takiego w\u0142a\u015bnie oczyszczenia twej krwi, aby wolna by\u0142a ca\u0142kiem od m\u0119tnych odcieni \u017c\u0105dz i pop\u0119d\u00f3w.<\/p>\n

Uprawa \u0107wicze\u0144 tego rodzaju zmierza r\u00f3wnocze\u015bnie do rozlu\u017anienia zwi\u0105zku wzajem nego trzech w\u0142adz twej istoty: my\u015blenia, uczucia i woli. Gdy zwi\u0105zek ten si\u0119 rozlu\u017ani, w\u0142adze te b\u0119d\u0105 mog\u0142y dzia\u0142a\u0107 samoistnie, ka\u017cda sama dla siebie, niezale\u017cnie od drugiej. A medytacje na tematy niezmys\u0142owe nadaj\u0105 tym w\u0142adzom nowy kierunek; zamiast zwraca\u0107 je na przedmioty zewn\u0119trzne, kieruj\u0105 je do wn\u0119trza, w g\u0142\u0105b twej istoty.<\/p>\n

Spostrze\u017cesz p\u00f3\u017aniej, jakim pot\u0119\u017cnym dorobkiem duchowym s\u0105 takie w\u0142adze oswobodzone i na przedmioty zmys\u0142owe nie marnowane. Oswobodzon\u0105 si\u0142\u0105 my\u015blow\u0105, kierowan\u0105 do wn\u0119trza, dotrzesz do u\u015bwiadamiania sobie twej ja\u017ani wy\u017cszej. Podobnie, gdy twej si\u0142y uczucia nie zwracasz na zewn\u0105trz, aby czy to mow\u0105, czy w inny spos\u00f3b da\u0107 wyraz swym uczuciom, lecz zdo\u0142asz zatrzyma\u0107 j\u0105 w swem wn\u0119trzu swobodn\u0105, dopiero w\u00f3wczas mo\u017ce ona by\u0107 w\u0142adz\u0105 nadzmys\u0142ow\u0105. To samo odnosi si\u0119 wreszcie do twej woli. Z chwil\u0105, gdy oswobodzisz j\u0105 od zwi\u0105zku z my\u015blami i uczuciami, aby nie musia\u0142a dzia\u0142a\u0107 pod ich wp\u0142ywem, zdo\u0142asz utrzyma\u0107 j\u0105 we wn\u0119trzu jak o w\u0142adz\u0119 wy\u017csz\u0105, dzia\u0142aj\u0105c\u0105 bez pos\u0142ugiwania si\u0119 narz\u0105dami fizycznymi.<\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o:<\/strong><\/em> J.A.S. \u201cDroga w \u015bwiaty nadzmys\u0142owe\u201d (Rad\u017ca Joga Nowoczesna), wydanie II, Krak\u00f3w 1936<\/p>\n


\n

Celem uzupe\u0142niania zobacz:\u00a0\u201cWst\u0119p w \u015bwiaty nadzmys\u0142owe\u201d Rad\u017ca-Joga nowoczesna, wydawca J\u00f3zef Chobot Katowice Polska \u2013 Rok 1923\u00a0<\/a><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Dharan\u0105 rozwija\u0142e\u015b w sobie zdolno\u015b\u0107 spostrzegania imaginacyjnego. Do\u015bwiadczy\u0142e\u015b pierwszych widze\u0144 barwnych, nie pochodz\u0105cych od \u017cadnego przedmiotu widomego. Liczba takich do\u015bwiadcze\u0144 mno\u017cy\u0142a si\u0119; zebra\u0142e\u015b ich tyle, \u017ce mog\u0142e\u015b ju\u017c dzieli\u0107 te zjawiska barwne na m\u0119tne, jasne i iskrz\u0105ce, zacz\u0105\u0142e\u015b zdawa\u0107 sobie … Czytaj dalej →<\/span><\/a><\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1],"tags":[572,1613,593,137,2231],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8340"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=8340"}],"version-history":[{"count":8,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8340\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":8348,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8340\/revisions\/8348"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=8340"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=8340"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=8340"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}