{"id":8103,"date":"2023-02-06T15:25:00","date_gmt":"2023-02-06T14:25:00","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=8103"},"modified":"2023-02-13T14:44:59","modified_gmt":"2023-02-13T13:44:59","slug":"swiatlo-na-drodze","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/swiatlo-na-drodze\/","title":{"rendered":"\u015awiat\u0142o na Drodze"},"content":{"rendered":"

\u015aWIAT\u0141O NA DRODZE
\nurywek z Ksi\u0119gi Regu\u0142 Z\u0142otych<\/p>\n

Pisane s\u0105 wskazania te dla uczni\u00f3w wszystkich. S\u0142uchajcie tych wskaza\u0144. Nie pr\u0119dzej oczy zobacz\u0105, a\u017c si\u0119 wprz\u00f3d stan\u0105 niezdolne do \u0142ez. Nie pr\u0119dzej uszy us\u0142ysz\u0105, a\u017c utrac\u0105 wprz\u00f3dy swoj\u0105 dra- \u017cliwo\u015b\u0107. Zanim g\u0142os si\u0119 odezwie wobec Nauczyciela, nie mo\u017ce ju\u017c ran zadawa\u0107. Zanim dusza wobec Nauczyciela stanie, we krwi serca swego obmy\u0107 si\u0119 wprz\u00f3d musi. i Wyrwij z siebie ambicj\u0119 1*).<\/p>\n

1*. Ambicja – mi\u0142o\u015b\u0107 w\u0142asna – to przekle\u0144stwo, ta kusicielka cz\u0142owieka, co si\u0119 ju\u017c podni\u00f3s\u0142 ponad swych braci. Jej forma najprostsza – to po\u017c\u0105danie nagrody. Ambicja odgradza stale ludzi rozumu i mocy od ich mo\u017cliwo\u015bci wy\u017cszych. Jednak ambicja – to nauczycielka po\u017cyteczna. Osi\u0105gni\u0119te przez ni\u0105 rezultaty obracaj\u0105 si\u0119 w ko\u0144cu w py\u0142 i proch. Na podobie\u0144stwo \u015bmierci i nieszcz\u0119\u015b\u0107, ambicja wykazuje wko\u0144cu cz\u0142owiekowi, \u017ce wysila\u0142 si\u0119 dla siebie samego, to znaczy, \u017ce pracowa\u0142 dla rozczarowa\u0144 i zawod\u00f3w. Chocia\u017c to pierwsze wskazanie wydaje si\u0119 tak prostem i \u0142atwem, nie nale\u017cy przej\u015b\u0107 ponad nim zbyt szybko. Wady cz\u0142owieka ulegaj\u0105 przeobra\u017ceniu subtelnemu i pojawiaj\u0105 si\u0119 w sercu w postaci zmienionej. \u0141atwo powiedzie\u0107: \u00bbNie b\u0119d\u0119 dumnym\u00ab, |lecz trudniej powiedzie\u0107: \u00bbGdy nauczyciel czyta\u0107 b\u0119dzie w mem sercu, znajdzie je czystem zupe\u0142nie\u00ab. Artysta pracuj\u0105cy dla mi\u0142o\u015bci swej sztuki idzie drog\u0105 pewniejsz\u0105, ni\u017celi okultysta, kt\u00f3ry s\u0105dzi, \u017ce jego zainteresowanie odesz\u0142o od w\u0142asnego jego \u00bbja\u00ab, a kt\u00f3ry w rzeczywisto\u015bci rozszerzy\u0142 tylko zakres do\u015bwiadcze\u0144 i po\u017c\u0105da\u0144 swych i przeni\u00f3s\u0142 swe zainteresowanie na przedmioty, odpowiadaj\u0105ce wy\u017cszej miarze \u017cycia. To samo si\u0119 stosuje i do dw\u00f3ch nast\u0119pnych wskaza\u0144, pozornie prostych. Zatrzymajcie si\u0119 przy nich i nie pozw\u00f3lcie tak \u0142atwo da\u0107 si\u0119 oszuka\u0107 swemu sercu. Teraz bowiem, na progu, b\u0142\u0105d mo\u017ce by\u0107 naprawiony. J\u0119cz je\u015bli go dalej z sob\u0105 nosi\u0107 b\u0119dziecie, wzro\u015bnie i wyda owoce, a wtedy wyplenienie go wiele trudu i cierpie\u0144 kosztowa\u0107 b\u0119dzie.<\/p>\n

2. Wyrwij z siebie pragnienie \u017cycia.
\n3. Wyrwij z siebie po\u017c\u0105danie uciech.
\n4. Pracuj, jak pracuj\u0105 ambitni. Ce\u0144 \u017cycie, jak ci, co go s\u0105 spragnieni. B\u0105d\u017a szcz\u0119\u015bliwy, jak ci, co dla szcz\u0119\u015bcia \u017cyj\u0105.<\/p>\n

Odszukaj w sercu korzenie z\u0142a i wyrwij je. \u017byj\u0105 one przynosz\u0105c owoce tak w sercu ucznia, jak w sercu cz\u0142owieka pop\u0119d\u00f3w. Tylko silny mo\u017ce je zniszczy\u0107, s\u0142aby za\u015b czeka\u0107 musi, a\u017c puszcz\u0105 p\u0119dy, dadz\u0105 owoc, i zgin\u0105. Ro\u015blina ta \u017cyje i ro\u015bnie przez wieki.
\nKwitn\u0105\u0107 zaczyna, gdy istnia\u0142 ju\u017c cz\u0142owiek niezliczon\u0105 ilo\u015b\u0107 razy. Kto chce wst\u0105pi\u0107 na drog\u0119 musi wyrwa\u0107 korzenie z\u0142a z serca swego. A serce wtedy ocieka\u0107 zacznie krwi\u0105 i wyda si\u0119 cz\u0142owiekowi, \u017ce ca\u0142e jego \u017cycie z\u0142amane zosta\u0142o. Pr\u00f3ba ta musi by\u0107 przebyt\u0105.
\nMo\u017ce j\u0105 przej\u015b\u0107 wypadnie na pierwszym ju\u017c szczeblu drabiny niebezpiecznej wiod\u0105cej ku drodze \u017cycia, a mo\u017ce te\u017c do ostatniego jej szczebla czeka\u0107 b\u0119dzie trzeba. Lecz pami\u0119taj, uczniu, \u017ce pr\u00f3b\u0119 t\u0119 przej\u015b\u0107 i z niej zwyci\u0119sko wyj\u015b\u0107 musisz, wi\u0119c energj\u0119 \u0441\u0430\u0142ej swej duszy kieruj ku temu zadaniu.<\/p>\n

\u017byj nie w tera\u017aniejszo\u015bci, ani w przysz\u0142o\u015bci, \u017cyj w wieczno\u015bci. Ambicja, ten chwast pot\u0119\u017cny, nie sp\u0142\u00f3kan\u0105 zostanie przez samo zetkni\u0119cie si\u0119 z atmosfer\u0105 my\u015bli wiecznej.<\/p>\n

5. Zniszcz w sobie poczucie oddzielno\u015bci 2*).<\/p>\n

2*) Nie wyobra\u017caj sobie, \u017ce mo\u017cesz nie mie\u0107 nic wsp\u00f3lnego z cz\u0142owiekiem z\u0142ym lub g\u0142upim Oni – to ty sam, cho\u0107 w stopniu mniejszym, ni\u017celi tw\u00f3j przyjaciel lub nauczyciel. Lecz je\u015bli dopu\u015bcisz, \u017ce umocni si\u0119 w tobie idea o twej oddzielno\u015bci, zupe\u0142nej niestyczno\u015bci ze z\u0142em lub ze z\u0142ym cz\u0142owiekiem, to przez to stworzysz sobie karm\u0119, kt\u00f3ra ci\u0119 zwi\u0105\u017ce z tern z\u0142em lub z tym cz\u0142owiekiem na tak d\u0142ugo, dop\u00f3ki dusza twa nie zrozumie, \u017ce od niczego, cokolwiek b\u0105d\u017a by to by\u0142o, nie mo\u017ce sta\u0107 na boku i by\u0107 wyodosobnion\u0105. Pami\u0119taj, \u017ce grzech i wstyd \u015bwiata – to grzech i wstyd tw\u00f3j, gdy\u017c ty jeste\u015b cz\u0119\u015bci\u0105 \u015bwiata; karma twoja spl\u0105tana jest nierozdzielnie z wielk\u0105 karm\u0105. Zaniip osi\u0105gniesz poznanie, przej\u015b\u0107 musisz przez wszystkie miejsca, tak czyste, jak i brudne. Dlatego pami\u0119taj, \u017ce to odzienie zaplugawi\u00f3ne, przy my\u015bli samej o dotkni\u0119ciu si\u0119 kt\u00f3rego, wzdragasz si\u0119 dzisiaj, mog\u0142o wczoraj by\u0107 twojem, albo by\u0107 mo\u017ce twojem jutro. A je\u017celi ze wstr\u0119tem si\u0119 odwr\u00f3cisz, gdy ono na ciebie nak\u0142adane b\u0119dzie, to tern \u015bci\u015blej tylko do cia\u0142a twego przylega\u0107 ono b\u0119dzie. Cz\u0142owiek, co d\u0105\u017cy do w\u0142asnego tylko zbawienia, urz\u0105dza sobie \u0142o\u017ce z mazi b\u0142otnistej w kt\u00f3rej sam tonie. Powstrzymuj si\u0119, gdy\u017c powstrzymywa\u0107 si\u0119 zgodne jest z prawem, a nie dlatego, aby pozostawa\u0107 czystym.<\/p>\n

6. Zg\u0142ad\u017a w sobie po\u017c\u0105danie wra\u017ce\u0144.
\n7. Zb\u0105d\u017a si\u0119 pragnienia wzrostu.
\n8. I st\u00f3j samotny poza \u015bwiatem zewn\u0119trznym, gdy\u017c nic, co ma cia\u0142o, nic za co\u015b oddzielnego si\u0119\u00a0uwa\u017caj\u0105ce, nic co stoi poza wiecznym, pom\u00f3dz ci nie mo\u017ce. Czerp nauk\u0119 ze \u015bwiata wra\u017ce\u0144 i przygl\u0105daj si\u0119 mu, gdy\u017c tym tylko sposobem przyst\u0105pi\u0107 mo\u017cesz do nauki samopoznania i postawi\u0107 stop\u0119 na pierwszym szczeblu drabiny. Ro\u015bnij, jak ro\u015bnie kwiat, nie\u015bwiadomie, lecz ca\u0142\u0105 dusz\u0105 rw\u0105cy si\u0119 do powietrza.<\/p>\n

Podobnie i ty, d\u0105\u017c naprz\u00f3d, by dusz\u0119 sw\u0105 otworzy\u0107 temu, co Wieczne. Lecz wzrost mocy i pi\u0119kna twego tylko Wieczne wywo\u0142ywa\u0107 winno, a nie po\u017c\u0105danie wzrostu W wypadku pierwszym rozwija\u0107 si\u0119 b\u0119dziesz w promieniach czysto\u015bci, a w drugim stwardniejesz pod wp\u0142ywem pragnienia wzrostu osobistego.<\/p>\n

9. Pragnij tego tylko, co jest wewn\u0105trz ciebie, to. Pragnij tego tylko, co jest zewn\u0105trz ciebie.
\n11. Pragnij tego tylko, co jest niedosi\u0119galne.
\n12. Gdy\u017c w tobie si\u0119 znajduje \u015bwiat\u0142o\u015b\u0107 \u015bwiata, \u015bwiat\u0142o jedyne, kt\u00f3re mo\u017ce drog\u0119 ci wskazywa\u0107.<\/p>\n

Je\u015bli tego \u015bwiat\u0142a w sobie nie odnajdziesz, to pr\u00f3\u017cno gdzieindziej szuka\u0107 go b\u0119dziesz. \u015awiat\u0142o to jest czem\u015b wy\u017cszem od ciebie, gdy\u017c, gdy go dosi\u0119\u017cesz, stracisz siebie. Jest niedosi\u0119galne, gdy\u017c wiecznie dalekiem widzie\u0107 go b\u0119dziesz. Cho\u0107 wejdziesz w obr\u0119b \u015bwiat\u0142a – p\u0142omienia nigdy si\u0119 nie dotkniesz.<\/p>\n

13. Pragnij mocy p\u0142omiennie.
\n14. Pragnij pokoju nami\u0119tnie.
\n15. Pragnij posi\u0105\u015b\u0107 jak najwi\u0119cej.
\n16. Lecz posiadanie tylko do duszy czystej nale\u017ce\u0107 mo\u017ce, a przeto nale\u017ce\u0107 do wszystkich dusz czystych w jednakiej mierze i sta\u0107 si\u0119 w ten spos\u00f3b w\u0142asno\u015bci\u0105 ca\u0142ej ludzko\u015bci w jej zjednoczeniu. \u0141aknij takich skarb\u00f3w, kt\u00f3re dusza czysta tylko posiada\u0107 mo\u017ce, by\u015b zgromadzi\u0142 bogactwa dla owego jedynego ducha \u017cycia, kt\u00f3rym jest istotne twoje „ja”. Pok\u00f3j, kt\u00f3rego winiene\u015b po\u017c\u0105da\u0107, jest to \u00f3w pok\u00f3j \u015bwi\u0119ty, niczem niezm\u0105cony, w kt\u00f3rym dusza ro\u015bnie, jak kwiat_na cichej \u0142\u0105ce. Moc, do kt\u00f3rej osi\u0105gu ucze\u0144 d\u0105\u017cy\u0107 winien, to ta moc, kt\u00f3ra go w oczach \u015bwiata wyda za robaka.<\/p>\n

17. Szukaj drogi. 3*)<\/p>\n

3*) Wskazanie to wyda si\u0119 zbyt nik\u0142em, by zajmowa\u0107 miejsce ddzielne. Ucze\u0144 powie: \u00bbCzy\u017cbym studjowa\u0142 te wskazania, gdybym drogi nie szuka\u0142?\u00ab Nie przechod\u017a jednak zbyt pr\u0119dko. Zatrzymaj si\u0119 i zastan\u00f3w troch\u0119. Czy szukasz drogi, czy te\u017c mo\u017ce ol\u015bniewa ci\u0119 nadzieja mglista osi\u0105gni\u0119cia szczyt\u00f3w wysokich i wielkiej przysz\u0142o\u015bci.<\/p>\n

Niech ci to b\u0119dzie ostrze\u017ceniem. Trzeba, aby\u015b szuka\u0142 drogi dla niej samej, a nie przez wzgl\u0105d na nogi, kt\u00f3re po tej drodze p\u00f3jd\u0105. Jest zwi\u0105zek mi\u0119dzy wskazaniem tem, a wymienionem w punkcie siedmnastym drugiej cz\u0119\u015bci.<\/p>\n

Gdy po latach wielu walki i zwyci\u0119stw b\u00f3j ostatni przeprowadzisz zwyci\u0119sko, gdy ostatni\u0105 wydrzesz tajemnic\u0119, to wtedy dopiero got\u00f3w b\u0119dziesz do dalszej drogi. Gdy ostatnia tajemnica tej wielkiej lekcji b\u0119dzie ods\u0142oni\u0119ta, ods\u0142oni si\u0119 jednocze\u015bnie tajemnica nowej drogi, prowadz\u0105cej poza kres wszelkiego do\u015bwiadczenia ludzkiego, poza wszelkie wyobra\u017cenia ludzkie i poj\u0119cie. Nad ka\u017cdym z tych punkt\u00f3w trzeba zatrzyma\u0107 si\u0119 d\u0142ugo i dobrze zastanowi\u0107.
\nTrzeba si\u0119 upewni\u0107, \u017ce si\u0119 drog\u0119 dla niej samej wybra\u0142o. Wprz\u00f3d – droga i prawda, a potem dopiero – \u017cycie<\/p>\n

18. Szukaj drogi w sobie si\u0119 zag\u0142\u0119biaj\u0105c.
\n19. Szukaj drogi przez zetkni\u0119cie si\u0119 \u015bmia\u0142e ze \u015bwiatem zewn\u0119trznym.
\n20. Szukaj drogi nie na jednej tylko \u015bcie\u017cce. Ka\u017cdy temperament ma sw\u0105 drog\u0119 w\u0142a\u015bciw\u0105, kt\u00f3ra si\u0119 wydaje najwi\u0119cej po\u017c\u0105dan\u0105. Lecz znale\u015b\u0107 jej nie mo\u017cna ani przez sam\u0105 tylko nabo\u017cno\u015b\u0107, ani przez samo zatopienie si\u0119 religijne, ani przez samo gor\u0105ce d\u0105\u017cenie ku g\u00f3rze, ani przez sam\u0105 tylko prac\u0119 ofiarn\u0105, ani te\u017c przez samo tylko wytrwa\u0142e badanie \u017cycia. Ani jedna z dr\u00f3g tych, wzi\u0119ta oddzielnie, nie posunie ucznia dalej ni\u017c na stopie\u0144 jeden. Lecz \u017ceby wej\u015b\u0107 na szczyt drabiny, trzeba po wszystkich jej przej\u015b\u0107 szczeblach; wszystkie s\u0105 niezb\u0119dne, ani jednego pomin\u0105\u0107 nie mo\u017cna. Szczeblami temi s\u0105 wady ludzkie, jedna za drug\u0105, w miar\u0119 jak je przezwyci\u0119\u017camy. Szczeblami temi s\u0105 cnoty ludzkie – bez nich obej\u015b\u0107 si\u0119 niepodobna. Chocia\u017c stwarzaj\u0105 one atmosfer\u0119 \u015bwietlan\u0105 i zapewniaj\u0105 przysz\u0142o\u015b\u0107 szcz\u0119\u015bliw\u0105, nie przynios\u0105 jednak ca\u0142ego po\u017cytku, je\u015bli stoj\u0105 samotnie. Kto chce wst\u0105pi\u0107 na drog\u0119, musi rozumnie i wszechstronnie ca\u0142\u0105 natur\u0119 ludzk\u0105 do\u015bwiadczy\u0107. Ka\u017cdy cz\u0142owiek stanowi sam dla siebie i drog\u0119 i prawd\u0119 i \u017cycie. Lecz wtedy tylko, gdy opanuje mocno sw\u0105 indywidualno\u015b\u0107 4*) i gdy pozna przy pomocyobudzonej w sobie woli duchowej, \u017ce indywidualno\u015b\u0107 ta – to nie on sam, lecz co\u015b, co on z trudem stworzy\u0142 dla u\u017cytku swego wy\u017cszego \u00bbja\u00ab, co\u015b, przy pomocy czego osi\u0105gn\u0105\u0107 mo\u017ce \u017cycie poza sw\u0105 indywidualno\u015bci\u0105 w miar\u0119 rozwoju swego intelektu.<\/p>\n

4*) Wyraz \u00bbindywidualno\u015b\u0107\u00ab oznacza tu osobowo\u015b\u0107 nasz\u0105 przej\u015bciow\u0105, a nie osobowo\u015b\u0107 istotn\u0105, nie\u015bmierteln\u0105; nasze wy\u017csze „ja”, w jakiem znaczeniu u\u017cywa tego wyrazu wi\u0119kszo\u015b\u0107 dzie\u0142 teozoficznych.<\/p>\n

Gdy zrozumie, \u017ce dla tego w\u0142a\u015bnie celu dane mu zosta\u0142o \u017cycie jednostkowe tak zadziwiaj\u0105ce i tak z\u0142o\u017cone, to wtedy i tylko wtedy dopiero wst\u0105pi na drog\u0119. Szukaj drogi zag\u0142\u0119biaj\u0105c si\u0119 w tajemniczych g\u0142\u0119biach wn\u0119trza swej w\u0142asnej istoty. Szukaj drogi pr\u00f3buj\u0105c wszelkich do\u015bwiadcze\u0144, wykorzystuj\u0105c wszystkie zmys\u0142y, by\u015b zrozumia\u0142- warunki rozwoju i tre\u015b\u0107 bytowania innych indywidualno\u015bci, by\u015b poj\u0105\u0142 pi\u0119kno i tajnie tych innych atom\u00f3w boskich, wiruj\u0105cych wok\u00f3\u0142 ciebie, stanowi\u0105cych ras\u0119 ludzk\u0105, do kt\u00f3rej nale\u017cysz. Szukaj drogi badaj\u0105c prawa bytu, prawa przyrody i prawa nadprzyrodzone, szukaj sk\u0142aniaj\u0105c kornie dusz\u0119 przed gwiazd\u0105, kt\u00f3rej \u015bwiat\u0142o w tobie s\u0142abo pob\u0142yskuje.<\/p>\n

A w miar\u0119 jak czuwa\u0107 b\u0119dziesz i sk\u0142ania\u0107 przed ni\u0105 g\u0142ow\u0119, blask jej coraz ci b\u0119dzie ja\u015bniejszy, coraz \u015bwiat- lejszy. Wtedy wiedzie\u0107 b\u0119dziesz, \u017ce\u015b znalaz\u0142 pocz\u0105tek drogi. A gdy dosi\u0119gniesz ko\u0144ca drogi, blask tej gwiazdy stanie si\u0119 \u015bwiat\u0142em niesko\u0144czonem *.<\/p>\n

*)Szuka\u0107 drogi pr\u00f3buj\u0105c wszelkich do\u015bwiadcze\u0144\u00ab. Wcale to nie ma znaczy\u0107: \u00bbUst\u0119puj wszelkim pokusom zmys\u0142\u00f3w dla poznania ich.<\/p>\n

Pok\u0105d nie jeste\u015b okultyst\u0105 post\u0119powa\u0107 tak mo\u017cesz, lecz nie p\u00f3\u017aniej. Skoro\u015b wybra\u0142 drog\u0119 i na ni\u0105 wst\u0105pi\u0142 nie mo\u017cesz ju\u017c bez wstydu pokusom tym ust\u0119pows\u0107. Patrze\u0107 jednak na nie mo\u017cesz bez przera\u017cenia, mo\u017cesz je wa\u017cy\u0107 bada\u0107 i pr\u00f3bowa\u0107 wyczekuj\u0105c cierpliwie i z ufno\u015bci\u0105 tej chwili, gdy ju\u017c przestan\u0105 ci by\u0107 gro\u017ane. Nie pot\u0119piaj jednak tego, kto pokusom si\u0119 nie opar\u0142, wyci\u0105gnij do\u0144 r\u0119k\u0119, jak do brata pielgrzyma, kt\u00f3rego nogi oci\u0119\u017ca\u0142y w b\u0142ocie. Pami\u0119taj uczniu, \u017ce jakakolwiekby by\u0142a przepa\u015b\u0107 mi\u0119dzy\u00a0 cz\u0142owiekiem dobrym, a grzesznym, to jeszcze jest wi\u0119ksza mi\u0119dzy dobrym, a tym, kt\u00f3ry osi\u0105gn\u0105\u0142 poznanie, a niezmierzona mi\u0119dzy dobrym, a tym, kt\u00f3ry stoi na progu bosko\u015bci. Dlatego b\u0105d\u017a ostro\u017cny i nie wyobra\u017caj sobie przedwcze\u015bnie, \u017ce\u015b jest czem\u015b ro\u017cnem od og\u00f3lnej masy.<\/p>\n

Gdy znajdziesz pocz\u0105tek drogi, gwiazda twej duszy uka\u017ae swe \u015bwiat\u0142o i w \u015bwietle tern ujrzysz wielko\u015b\u0107 mroku, w kt\u00f3rym ona b\u0142yszczy.<\/strong><\/em><\/p>\n

Rozum, serce i m\u00f3zg – wszystko to ciemnia i pustka, dopok\u0105d pierwsza wielka nie wygrana b\u0119dzie bitwa. Niech ci\u0119 jednak ten mrok nie przera\u017ca i oczy utkwij w \u015bwiate\u0142ku owem male\u0144kiem i ono rosn\u0105\u0107 b\u0119dzie. Lecz niech mroki twej duszy poj\u0105\u0107 ci pomog\u0105 ci\u0119\u017cko\u015b\u0107 po\u0142o\u017cenia tych, kt\u00f3rzy nigdy \u015bwiat\u0142a \u017cadnego nie widzieli i kt\u00f3rych dusze s\u0105 pogr\u0105\u017cone w ciemno\u015bci g\u0142\u0119bokiej. Nie pot\u0119piaj ich. Nie unikaj ich, staraj si\u0119 rozja\u015bni\u0107 cho\u0107 troch\u0119 karm\u0119 ci\u0119\u017ck\u0105 wszech\u015bwiata; staraj si\u0119 da\u0107 pomoc jak\u0105kolwiek tym r\u0119kom mocarnym, co powstrzymuj\u0105 zwyci\u0119stwo si\u0142 mroku. Wtedy uczestnikiem b\u0119dziesz rado\u015bci, co wprawdzie poci\u0105ga za sob\u0105 i trud i b\u00f3l, lecz daje za to szcz\u0119\u015bcie ogromne i ci\u0105gle wzrastaj\u0105ce<\/p>\n

21. Oczekuj rozkwitu.. kwiatu w ciszy, jaka nast\u0119puje po burzy – nie wcze\u015bniej. \u0141odyga si\u0119 uka\u017ce, rosn\u0105\u0107 b\u0119dzie, wypu\u015bci odnogi, listki i p\u0105czki w czasie, gdy jeszcze szumi burza i toczy si\u0119 walka. Lecz kwiat sam nie roztworzy si\u0119 w pe\u0142ni, dop\u00f3ki nie roztworzy si\u0119 i nie wyro\u015bnie w pe\u0142ni indywidualno\u015b\u0107 ca\u0142kowita cz\u0142owieka, dop\u00f3ki ni\u0105 nie ow\u0142adnie
\nten atom Boski, kt\u00f3ry j\u0105 stworzy\u0142, jako narz\u0119dzie dla do\u015bwiadcze\u0144 i prze\u017cy\u0107, dop\u00f3ki ca\u0142a natura cz\u0142owieka nie podda si\u0119 swemu wy\u017cszemu „ja”.\u00a0 Lecz wtedy nast\u0105pi cisza podobna do ciszy pod zwrotnikami, co nast\u0119puje po deszczu ulewnym, kiedy przyroda tak szybko pracowa\u0107 si\u0119 zdaje, \u017ce mo\u017cna jej robot\u0119 zauwa\u017cy\u0107. Cisza podobna spadnie na ducha um\u0119czonego. I wtedy to w ciszy g\u0142\u0119bokiej stanie si\u0119 to co\u015b tajemnicze, kt\u00f3re nas przekona, \u017ce\u015bmy drog\u0119 znale\u017ali. Mo\u017cesz nazywa\u0107 to co\u015b, jak chcesz. Jest to g\u0142os, rozlegaj\u0105cy si\u0119 tam, gdzie \u017cadnego innego g\u0142osu nie s\u0142ycha\u0107. Jest to zwiastun bez formy i bez cia\u0142a, albo mo\u017ce kwiat duszy rozwini\u0119tej. \u017badne tu nie wystarcz\u0105 por\u00f3wnania. Lecz przeczu\u0107 to tylko mo\u017cna, szuka\u0107 i pragn\u0105\u0107 nawet w\u015br\u00f3d szalej\u0105cej burzy. Cisza ta trwa\u0107 mo\u017ce jedno mgnienie albo ca\u0142e tysi\u0105colecie. Lecz sko\u0144czy si\u0119 ona. Moc jednak tej ciszy zostanie si\u0119 w tobie. Znowu i znowu do boju i\u015b\u0107 trzeba i zwyci\u0119\u017ca\u0107. Natura na chwil\u0119 tylko zastygn\u0105\u0107 mo\u017ce 5*).<\/p>\n

5*) Rozwini\u0119cie si\u0119 kwiatu – to w\u0142a\u015bnie \u00f3w moment dziwny obudzenia si\u0119 duchowego i zarazem budzi si\u0119 zaufanie, wiedza i pewno\u015b\u0107.<\/p>\n

Dusza na mgnienie, jak gdyby zatrzymuje si\u0119 ze zdumienia, a potem odczuwa, jak gdyby nasycenie. To w\u0142a\u015bnie jest moment owej ciszy – milczenia. Wiedz uczniu, \u017ae ci, co przeszli przez milczenie, co poczuli jego pok\u00f3j b\u0142ogi, co moc jego w sobie zachowali, ct pragn\u0105, aby\u015b ty tak\u017ce przez nie przeszed\u0142. Wi\u0119c kto jest zdolny wst\u0105pi\u0107 w progi \u015bwi\u0105tyni Wiedzy, ten znajdzie tam zawsze nauczyciela. Kto prosi, ten otrzymuje. Chocia\u017c jednak prosi ci\u0105gle cz\u0142owiek zwyk\u0142y, g\u0142os jego nie jest s\u0142yszany.\u00a0 A to dlatego, \u017ce prosi umys\u0142em tylko, g\u0142os za\u015b umys\u0142u jest s\u0142yszany na tej tylko p\u0142aszczy\u017anie, na kt\u00f3rej dzia\u0142a umys\u0142- Dlatego m\u00f3wi\u0119, \u017ce prosz\u0105cy otrzymaj\u0105 o co prosz\u0105 wtedy tylko, gdy pierwsze dwadzie\u015bcia jeden wskaza\u0144 zastosowane przez nich b\u0119d\u0105.<\/p>\n

Czyta\u0107<\/strong> – w znaczeniu okultnym – znaczy czyta\u0107 oczami ducha. Prosi\u0107 – znaczy uczuwa\u0107 g\u0142\u00f3d duchowy, nami\u0119tnie po\u017c\u0105da\u0107 ducha.<\/strong><\/em><\/p>\n

Umie\u0107 czyta\u0107 znaczy posi\u0105\u015b\u0107 dar nasycenia tego g\u0142odu cho\u0107by w stopniu nieznacznym. Gdy ucze\u0144 got\u00f3w jest si\u0119 uczy\u0107, poznaj\u0105 go wtedy, przyznaj\u0105 i przyjmuj\u0105. A to dlatego, \u017ce zapali\u0142 on ju\u017c swoj\u0105 \u015bwieczk\u0119, a \u015bwieczka zapalona ukry\u0107 si\u0119 nie daje. Lecz uczy\u0107 si\u0119 nie mo\u017cna dop\u00f3ki nie zostanie wygran\u0105 pierwsza wielka bitwa.<\/p>\n

Umys\u0142 mo\u017ce ju\u017c prawd\u0119 uznawa\u0107, lecz duch jeszcze nie jest zdolny jej przyj\u0105\u0107. Dopiero po przebyciu burzy i osi\u0105gni\u0119ciu pokoju mo\u017cna zacz\u0105\u0107 nauk\u0119, cho\u0107by ucze\u0144 waha\u0142 si\u0119 jeszcze i odst\u0119py czyni\u0142.<\/p>\n

G\u0142os milczenia ju\u017c si\u0119 w nim pozostanie. I cho\u0107by ucze\u0144 porzuci\u0142 drog\u0119, to nadejdzie jednak dzie\u0144, w kt\u00f3rym g\u0142os znowu si\u0119 odezwie i wywo\u0142a w duszy rozdwojenie: oddzieli nami\u0119tno\u015bci od mo\u017cliwo\u015bci Boskich.<\/p>\n

Wtedy z b\u00f3lem i z krzykiem rozpaczy, wydawanym przez porzucone \u00bbja\u00ab ni\u017csze, ucze\u0144 powr\u00f3ci na drog\u0119. Dlatego m\u00f3wi\u0119: „pok\u00f3j z wami”.<\/p>\n

„Pok\u00f3j M\u00f3j daj\u0119 wam” mo\u017ce powiedzie\u0107 tylko Nauczyciel do swoich uczni\u00f3w ulubionych jednego b\u0119d\u0105cych z Nim ducha.<\/p>\n

Nawet z pomi\u0119dzy nie znaj\u0105cych m\u0105dro\u015bci Wschodu s\u0105 niekt\u00f3rzy, do kt\u00f3rych s\u0142owa te mog\u0105 by\u0107 skierowane i powtarzane codziennie z coraz wi\u0119ksz\u0105 prawd\u0105.<\/p>\n

A Zauwa\u017c trzy prawdy: s\u0105 sobie r\u00f3wne.\u00a0Wskazania powy\u017csze s\u0105 pierwsze, jakie s\u0105 napisane na \u015bcianach \u015bwi\u0105tyni Wiedzy.<\/p>\n

Prosz\u0105cy – otrzymaj\u0105. <\/strong><\/em>
\nPragn\u0105cy czyta\u0107 – przeczytaj\u0105. <\/strong><\/em>
\nPragn\u0105cy si\u0119 nauczy\u0107 – pouczeni b\u0119d\u0105.<\/strong><\/em><\/p>\n

Pok\u00f3j z wami.<\/strong><\/em><\/p>\n

Z milczenia, b\u0119d\u0105cego pokojem, zabrzmi g\u0142os dono\u015bny. G\u0142os ten powie: \u00bbnie dobrze jest, dot\u0105d tylko zbiera\u0142e\u015b \u017cniwo, trzeba, by\u015b sia\u0142 terazc. A wiedz\u0105c, \u017ce g\u0142os ten – to milczenie samo – b\u0119dziesz mu pos\u0142uszny. A teraz, gdy jeste\u015b uczniem, kt\u00f3ry mo\u017ce sta\u0107, s\u0142ysze\u0107, widzie\u0107 i m\u00f3wi\u0107, kt\u00f3ry przezwyci\u0119\u017cy\u0142 po\u017c\u0105dania i osi\u0105gn\u0105\u0142 samopoznanie, kt\u00f3ry ujrza\u0142 rozkwit swej duszy i zrozumia\u0142 go, kt\u00f3ry us\u0142ysza\u0142 g\u0142os Milczenia – id\u017a teraz do \u015bwi\u0105tyni Wiedzy i czytaj co tam napisano dla ciebie.<\/p>\n

8 M\u00f3c sta\u0107 – znaczy by\u0107 silnie przekonanym; m\u00f3c s\u0142ysze\u0107 – znaczy otworzy\u0107 drzwi duszy; m\u00f3c widzie\u0107 – znaczy osi\u0105gn\u0105\u0107 poznanie bezpo\u015brednie; m\u00f3dz m\u00f3wi\u0107 – oznacza zdolno\u015b\u0107 wp\u0142ywania dobroczynnie na innych; przezwyci\u0119\u017cy\u0107 po\u017c\u0105dania – oznacza umiej\u0119tno\u015b\u0107 w\u0142adania swemi si\u0142ami i opanowania swego \u00bbja\u00ab; osi\u0105gn\u0105\u0107 samopoznanie oznacza cofni\u0119cie si\u0119 do twierdzy wewn\u0119trznej, sk\u0105d bezinteresownie patrze\u0107 ju\u017c mo\u017cna na wszystko, co jest osobiste; ujrze\u0107 rozkwit swej duszy – oznacza mo\u017cno\u015b\u0107 wejrzenia na mgnienie wg\u0142\u0105b siebie samego i spostrze\u017cenie przemian, kt\u00f3re\u2019 stopniowo uczyni\u0105 z ciebie co\u015b wi\u0119cej, ni\u017c cz\u0142owieka; zrozumie\u0107 rozkwit – znaczy znale\u015b\u0107 w sobie moc patrzenia na o\u015blepiaj\u0105cy blask ducha nie opuszczaj\u0105c oczu i nie cofaj\u0105c si\u0119 przed nim w przera\u017ceniu, jak przed jakim widmem strasznym. A to si\u0119 przytrafia niekt\u00f3rym i wtedy bitwa zostaje przegran\u0105, chocia\u017c zwyci\u0119stwo by\u0142o prawie pewne.<\/p>\n

S\u0142ysze\u0107 G\u0142os Milczenia – znaczy zrozumie\u0107, \u017ce jedyny i istotny mistrz tw\u00f3j i kierownik znajduje si\u0119 wewn\u0105trz ciebie. Wst\u0105pi\u0107 do \u015awi\u0105tyni Wiedzy – znaczy osi\u0105gn\u0105\u0107 taki stan duszy, w kt\u00f3rym staje si\u0119 mo\u017cliwem nabywanie wiedzy ducha. Wtedy znajdziesz tam wiele s\u0142\u00f3w, pisanych g\u0142oskami agnistenai, a kt\u00f3re przeczyta \u0142atwo.<\/p>\n

Albowiem, gdy gotowy jest ucze\u0144, gotowy jest i nauczyciel.<\/strong><\/em><\/p>\n

1. St\u00f3j na boku, gdy nastanie godzina bitwy, a chocia\u017c ty walczy\u0107 b\u0119dziesz, nie ty b\u0119dziesz \u017co\u0142nierzem.
\n2. Szukaj \u017co\u0142nierza, a znalaz\u0142szy go pozw\u00f3l mu walczy\u0107 w tobie.
\n3. Uwa\u017caj na rozkazy jego w czasie bitwy i b\u0105d\u017a im pos\u0142uszny.
\n4. Lecz b\u0105d\u017a pos\u0142uszny \u017co\u0142nierzowi nie tak, jak gdyby on by\u0142 dow\u00f3dc\u0105, a tak, jak gdyby on by\u0142 tob\u0105 samym i jak gdyby rozkazy jego by\u0142y wyrazem najtajniejszych twych pragnie\u0144, albowiem on – to ty sam, a jednocze\u015bnie jest on niesko\u0144. czenie m\u0105drzejszy i silniejszy od ciebie. Szukaj go, albowiem w rozgwarze i w ogniu bitwy mo\u017cesz go przeoczy\u0107 przechodz\u0105c obok, a je\u017celi ty go zna\u0107 nie b\u0119dziesz, to i on ciebie nie pozna. Je\u017celi wo\u0142anie twoje dojdzie do jego uszu chwytliwych, to b\u0119dzie on walczy\u0107 w tobie i zape\u0142ni pustk\u0119 mroczn\u0105, kt\u00f3r\u0105 odczuwa\u0142e\u015b dot\u0105d w duszy.<\/p>\n

Je\u015bli si\u0119 to stanie, to wytrzymasz bitw\u0119 pozostaj\u0105c spokojnym i bez straty si\u0142, jak gdyby\u015b sta\u0142 na boku, pozwoliwszy jemu walczy\u0107 za ciebie.<\/p>\n

Ani jedno uderzenie twoje nie b\u0119dzie wtedy dane bez skutku lub w pr\u00f3\u017cni\u0119. Je\u017celi jednak szuka\u0107 go nie b\u0119dziesz, je\u017celi przejdziesz obok niepoznawszy, to niema dla ciebie ratunku. Rozum ci si\u0119 zam\u0105ci, do serca wkradnie si\u0119 niepewno\u015b\u0107, wzrok i zmys\u0142y zawiod\u0105 ci\u0119 na polu bitwy i nie b\u0119dziesz umia\u0142 odr\u00f3\u017cni\u0107 przyjaci\u00f3\u0142 od wrog\u00f3w. \u017bo\u0142nierz ten – to ty sam. Lecz ty – przemijaj\u0105c\u0105 jeste\u015b tylko osobowo\u015bci\u0105 i podleg\u0142\u0105 b\u0142\u0119dom, on za\u015b jest wieczny i oparcie stanowi nieomylne. Skoro raz tylko wejdzie w ciebie i stanie si\u0119 twoim \u017co\u0142nierzem, nigdy on ju\u017c nie opu\u015bci ci\u0119 w zupe\u0142no\u015bci, a w dniu wielkiego pokoju zleje si\u0119 z tob\u0105 w jedno\u015b\u0107.<\/p>\n

5.Przys\u0142uchuj si\u0119 pie\u015bni \u017cycia. Poszukuj i nads\u0142uchuj jej przedewszystkiem w swem sercu. Z pocz\u0105tku powiesz mo\u017ce: \u00bbniema jej tu; przys\u0142uchuj\u0105c si\u0119 znajduj\u0119 tylko rozd\u017awi\u0119ki.\u00ab Lecz szukaj g\u0142\u0119biej. Je\u015bli si\u0119 zawiedziesz, poczekaj troch\u0119 i zacznij szuka\u0107 jeszcze g\u0142\u0119biej. Ka\u017cde serce ludzkie posiada’ melodj\u0119 sw\u0105 w\u0142a\u015bciw\u0105, swoje w\u0142asne \u017ar\u00f3d\u0142o wody \u017cyciodajnej. Mo\u017ce to \u017ar\u00f3d\u0142o zasypane jest gruzem, zag\u0142uszone, ale jest. Wiar\u0119, nadziej\u0119 i mi\u0142o\u015b\u0107 znajdziesz w fundamentach twej natury. Kto z\u0142o wybiera, ten nie chce tylko zajrze\u0107 do g\u0142\u0119bi swej duszy, ten zatyka uszy na pie\u015b\u0144 swego serca, a oczy zamyka na \u015bwiat\u0142o swego ducha.<\/p>\n

Czyni tak, gdy\u017c uwa\u017ca za \u0142atwiejsze \u017cycie po\u017c\u0105da\u0144. W g\u0142\u0119bi jednak ka\u017cdego \u017cycia p\u0142ynie strumie\u0144 pot\u0119\u017cny, kt\u00f3rego \u017cadne tamy nie powstrzymaj\u0105; s\u0105 tam naprawd\u0119 wielkie wody \u017cycia.<\/p>\n

Odszukaj je, a zobaczysz, \u017ce najn\u0119dzniejsza nawet istota stanowi cz\u0119\u015b\u0107 tego pr\u0105du \u017cycia, cho\u0107by tego faktu sama nie widzia\u0142a i cho\u0107by najdziwaczniejsze formy zewn\u0119trzne na siebie przybiera\u0142a. W tem znaczeniu m\u00f3wi\u0119 ci: wszystkie istoty, po\u015br\u00f3d kt\u00f3rych walczysz, s\u0105 cz\u0105stkami Boga.<\/p>\n

A u\u0142uda, po\u015br\u00f3d kt\u00f3rej \u017ayjesz, jest tak zwodnicz\u0105, \u017ce trudno przewidzie\u0107, kiedy i gdzie po raz pierwszy uda ci si\u0119 dos\u0142ysze\u0107 g\u0142os ducha w sercach innych Judzi. Cho\u0107 go nie s\u0142yszysz \u00a0teraz, to wiedz, \u017ce g\u0142os ten napewno w tobie si\u0119 znajduje. Tu go szukaj i je\u015bli cho\u0107 raz go us\u0142yszysz w sobie, to \u0142atwiej poznawa\u0107 go b\u0119dziesz w sercach otaczaj\u0105cych ci\u0119 ludzi.<\/p>\n

6. Przechowaj w pami\u0119ci jej melodj\u0119.
\n7. Naucz si\u0119 z niej wsz\u0119dzie rozpoznawa\u0107 harmonj\u0119.
\n8. Mo\u017cesz si\u0119 teraz wyprostowa\u0107 i stan\u0105\u0107 mocno, jak ska\u0142a po\u015br\u00f3d otaczaj\u0105cej ci\u0119 zawieruchy, pos\u0142uszny \u017co\u0142nierzowi, kt\u00f3ry jest jednocze\u015bnie i tob\u0105 i twoim w\u0142adc\u0105. Pos\u0142uszny jego rozkazom bierzesz udzia\u0142 w bitwie spokojny i bez troski o jej wynik, albowiem wa\u017cnym jest tylko, aby \u017co\u0142nierz zwyci\u0119\u017cy\u0142, a ty wiesz dobrze, \u017ce on zwyci\u0119\u017cony by\u0107 nie mo\u017ce. 1 stoisz spokojny z krwi\u0105 zimn\u0105, uwa\u017cnie przygl\u0105daj\u0105c si\u0119 wszystkiemu, nadstawiaj\u0105c s\u0142uchu, kt\u00f3rego\u015b naby\u0142 przez cierpienie i przez opanowanie cierpienia. Lecz do uszu twoich dochodzi\u0107 b\u0119d\u0105 tylko urywki wielkiej pie\u015bni \u017cycia, gdy\u017c dot\u0105d tylko cz\u0142owiekiem jeste\u015b. Je\u015bli tej pie\u015bni przys\u0142uchiwa\u0107 si\u0119 b\u0119dziesz, to staraj si\u0119 dobrze j\u0105 zapami\u0119ta\u0107, aby nie zagin\u0105\u0142 ani jeden ton z melodji, kt\u00f3re dosi\u0119gn\u0105 twych uszu. Z pie\u015bni tej usi\u0142uj rozwik\u0142a\u0107 tajemnic\u0119, kt\u00f3ra ci\u0119 otacza Z czasem nauczyciel nie b\u0119dzie ci ju\u017c potrzebny. Albowiem, jako ka\u017cdy cz\u0142owiek pojedynczy g\u0142os posiada, tak samo posiada g\u0142os i to w czem pojedynczy cz\u0142owiek istnieje. \u017bycie samo ma tak\u017ce A g\u0142os sw\u00f3j i nieme nic jest nigdy. A g\u0142os jego d\u017awi\u0119czy nie p\u0142aczem lub krzykiem, jak si\u0119 wydaje g\u0142uchym, lecz – pie\u015bni\u0105. Z pie\u015bni tej dowiesz si\u0119, \u017ce ty sam stanowisz cz\u0119\u015b\u0107 jej harmonji i naucz si\u0119 by\u0107 pos\u0142usznym prawom tej harmonji.<\/p>\n

9. Przygl\u0105daj si\u0119 uwa\u017cnie otaczaj\u0105cemu ci\u0119 \u017cyciu.
\n10. Ucz si\u0119 przenika\u0107 serca ludzkie i rozumie\u0107 je. Ucz si\u0119 patrze\u0107 na ludzi z punktu widzenia zupe\u0142nie bezstronnego, nieosobistego, gdy\u017c inaczej widzie\u0107 ich b\u0119dziesz w barwach twych w\u0142asnych szkie\u0142. Dlatego wyja\u015bni\u0107 nale\u017cy przedewszystkiem, co znaczy punkt widzenia nieosobisty.<\/p>\n

Zrozumie\u0107 co\u015b- znaczy by\u0107 bezstronnym. Nikt ci nie jest wrogiem, nikt te\u017c przyjacielem. Wszyscy zar\u00f3wno s\u0105 twemi nauczycielami, Wt\u00f3g tw\u00f3j, to zagadka, kt\u00f3r\u0105 odgadn\u0105\u0107 nale\u017cy, cho\u0107by to wielu wiek\u00f3w wymaga\u0142o. Przyjaciel tw\u00f3j, ten jakby cz\u0119\u015b\u0107 ciebie samego, uzupe\u0142nienie ciebie – to tak\u017ce zagadka trudna do rozwi\u0105zania. Jedna jest rzecz tylko jeszcze trudniejsza do zrozumienia: serce twoje w\u0142asne. Dopiero gdy okowy twej osobowo\u015bci opada\u0107 ci\u0119 zaczn\u0105, otwiera\u0107 pocznie si\u0119 przed tob\u0105 wielka tajemnica twego \u00bbja\u00ab. Domy\u015bla\u0107 si\u0119 jej b\u0119dziesz wstanie dopiero od chwili, gdy wzniesiesz si\u0119 ponad tw\u0105 osobowo\u015b\u0107. Wtedy dopiero, nigdy przedtem, zdo\u0142asz t\u0119 tajemnic\u0119 przenikn\u0105\u0107. Wtedy dopiero, tylko wtedy, zdo\u0142asz opanowa\u0107 swoje \u00bbja\u00ab i nim rz\u0105dzi\u0107.<\/p>\n

11. Wpatruj si\u0119 z uwag\u0105 napi\u0119t\u0105 we w\u0142asne swe serce.
\n12. Albowiem przez serce twe przyjdzie to \u015bwiat\u0142o jedyne, kt\u00f3re jedno tylko mo\u017ce opromieni\u0107 twe \u017cycie i uczyni\u0107 je jasnem dla twoich oczu.<\/p>\n

Badaj serca ludzkie, aby pozna\u0107 \u015bwiat, w kt\u00f3rym \u017cyjesz i kt\u00f3rego chcesz by\u0107 cz\u0119\u015bci\u0105. 'Wpatruj si\u0119 w otaczaj\u0105ce ci\u0119 \u017cycie, wieczy\u015bcie zmienne i ruchliwe, gdy\u017c serca ludzkie je tworz\u0105. W miar\u0119 jak lepiej pojmowa\u0107 b\u0119dziesz znaczenie i pot\u0119g\u0119 serc, osi\u0105ga\u0107 b\u0119dziesz stopniowo coraz wy\u017csze zdolno\u015bci wnikni\u0119cia g\u0142\u0119biej w tre\u015b\u0107 wszystko obejmuj\u0105cego s\u0142owa \u017cycia.<\/p>\n

13. S\u0142owo idzie tylko za wiedz\u0105. Gdy posi\u0105dziesz wiedz\u0119, to osi\u0105gniesz i zdolno\u015b\u0107 s\u0142owa. \u00a0Nie mo\u017cna by\u0107 dla innych pomocnym, dop\u00f3ki nie na- b\u0119dziesz pewno\u015bci siebie. Skoro pierwsze 21 wskaza\u0144 stan\u0105 ci si\u0119 nie obce, gdy wst\u0105pisz do \u015bwi\u0105tyni Wiedzy, przy si\u0142ach twych rozwini\u0119tych, a uczuciach uwolnionych od kajdan, to wtedy znajdziesz w sobie \u017ar\u00f3d\u0142o, z kt\u00f3rego s\u0142owo pop\u0142ynie.<\/p>\n

Po 13-tym wskazaniu s\u0142owa ju\u017c jednego doda\u0107 nie mog\u0119 do tego co ju\u017c napisano.<\/p>\n

Pok\u00f3j m\u00f3j daj\u0119 wam.<\/p>\n

Uwagi powy\u017csze napisane s\u0105 dla tych, kt\u00f3rym daj\u0119 m\u00f3j pok\u00f3j, kt\u00f3rzy mog\u0105 je czyta\u0107 nie tylko oczami, umys\u0142em, lecz tak\u017ce i uczuciem wewn\u0119trznem.<\/p>\n

14. Skoro zapanujesz nad wewn\u0119trznemi uczuciami twemi i nauczysz si\u0119 niemi w\u0142ada\u0107, skoro przezwyci\u0119\u017cysz po\u017c\u0105dania z twych zmys\u0142\u00f3w p\u0142yn\u0105ce, jak r\u00f3wnie\u017c po\u017c\u0105dania, z twej duszy osobowej pochodz\u0105ce, skoro posi\u0105dziesz wiedz\u0119, b\u0105d\u017a got\u00f3w?, uczniu, wst\u0105pi\u0107 na drog\u0119 istotn\u0105. Drog\u0119 znalaz\u0142e\u015b: gotuj si\u0119 i\u015b\u0107 po niej.<\/p>\n

15. Pytaj si\u0119 ziemi, powietrza i wody o tajemnice, kt\u00f3re one chowaj\u0105 dla ciebie. Rozw\u00f3j
\ntwych uczu\u0107 wewn\u0119trzych daje ci mo\u017cno\u015b\u0107 stawiania tych pyta\u0144. 16. Pytaj si\u0119 \u015bwi\u0119tych ziemi o ich tajemnice. Przezwyci\u0119\u017cenie po\u017c\u0105da\u0144 zmys\u0142\u00f3w daje ci prawo do tego.<\/p>\n

17. Pytaj si\u0119 swego najg\u0142\u0119bszego, jedynego, o tajemnic\u0119 ostatni\u0105, kt\u00f3r\u0105 on przechowuje dla ciebie przez wieki ca\u0142e. Przezwyci\u0119\u017cenie po\u017c\u0105da\u0144 duszy osobowej – to wielkie i trudne zwyci\u0119stwo – jest wynikiem tylko pracy wiek\u00f3w. Dlatego nie spodziewaj si\u0119 za nie nagrody wcze\u015bniej, a\u017c si\u0119 nagromadz\u0105 wieki do\u015bwiadcze\u0144. Gdy nastanie czas to 17-te wskazanie wype\u0142ni\u0107, stanie wtedy cz\u0142owiek na rubie\u017cy stanu, w kt\u00f3rym b\u0119dzie czem\u015b wi\u0119cej, ni\u017c cz\u0142owiekiem.<\/p>\n

18. Wiedza, kt\u00f3r\u0105 posiad\u0142e\u015b, sta\u0142a si\u0119 twoj\u0105 dlatego, \u017ce dusza twa zla\u0142a si\u0119 w jedno z wszystkiemi duszami czystemi i z twym sjaa wewn\u0119trznym. Jest to zaufanie, kt\u00f3rym darzy ci\u0119 Najwy\u017cszy. Gdyby\u015b zdradzi\u0142 to zaufanie i na z\u0142e u\u017cy\u0142 swej wiedzy, gdyby\u015b zlekcewa\u017cy\u0142 je sobie, to nawet z tej wysoko\u015bci, jakiej dosi\u0119g\u0142e\u015b, spa\u015b\u0107 mo\u017cesz. Zdarza si\u0119, \u017ce na progu samym padaj\u0105 dusze wysokie, nie b\u0119d\u0105c w stanie znie\u015b\u0107 ci\u0119\u017caru odpowiedzialno\u015bci, nie maj\u0105c si\u0142 posun\u0105\u0107 si\u0119 dalej. Dlatego na t\u0119 chwil\u0119 przygotowuj si\u0119 ci\u0105gle z niepokojem i dr\u017ceniem. Gotuj si\u0119,do walki.<\/p>\n

19. Napisanem jest, \u017ce dla tego, co stan\u0105\u0142 na progu Bosko\u015bci, nie istniej\u0105 prawa, ani przepisy. By rzuci\u0107 jednak \u015bwiat\u0142o silniejsze na tre\u015b\u0107 tej walki ostatecznej, mo\u017cna tak si\u0119 wyrazi\u0107: Trzymaj si\u0119 mocno tego, co nie posiada ani substancji, ani bytu.<\/p>\n

20. S\u0142uchaj tego tylko g\u0142osu, kt\u00f3ry m\u00f3wi bez d\u017awi\u0119ku.<\/p>\n

21. Patrz tylko na to, co jest niewidoczne ani dla zmys\u0142\u00f3w wewn\u0119trznych, ani zewn\u0119trznych.<\/p>\n

Pok\u00f3j Wam.<\/p>\n


\n

Osob\u0105 zaintersowanym polecam do przestudiowania ca\u0142\u0105 pozycj\u0119 wraz z komentarzami, do pobrania pod linkiem:\u00a0 \"\"<\/a><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

\u015aWIAT\u0141O NA DRODZE urywek z Ksi\u0119gi Regu\u0142 Z\u0142otych Pisane s\u0105 wskazania te dla uczni\u00f3w wszystkich. S\u0142uchajcie tych wskaza\u0144. Nie pr\u0119dzej oczy zobacz\u0105, a\u017c si\u0119 wprz\u00f3d stan\u0105 niezdolne do \u0142ez. Nie pr\u0119dzej uszy us\u0142ysz\u0105, a\u017c<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1535],"tags":[6,2141],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8103"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=8103"}],"version-history":[{"count":3,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8103\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":8182,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8103\/revisions\/8182"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=8103"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=8103"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=8103"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}