{"id":8038,"date":"2023-02-01T20:02:39","date_gmt":"2023-02-01T19:02:39","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=8038"},"modified":"2023-02-01T20:17:55","modified_gmt":"2023-02-01T19:17:55","slug":"dharma","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/dharma\/","title":{"rendered":"Dharma cz. I"},"content":{"rendered":"

Dharma – jest to wyraz sanskrycki, kt\u00f3ry t\u0142omacz\u0105 rozmaicie: \u201ecnota”, \u201eobowi\u0105zek”, \u201ezakon”, \u201eprawo”, \u201esprawiedliwo\u015b\u0107” i t. d. – Jednak \u017cadne z tych znacze\u0144 nie oddaje \u015bci\u015ble tre\u015bci s\u0142owa \u201edharma”. Nie mo\u017cemy poprawia\u0107 tych okre\u015ble\u0144, ale musimy przyj\u0105\u0107 to, kt\u00f3re najbli\u017cej podpada pod nasze rozumienie istotnego znaczenia s\u0142owa \u201eDharma” i dlatego w niniejszym wyk\u0142adzie dopu\u015bcimy, \u017ce s\u0142owo to znaczy \u201edzia\u0142anie prawid\u0142owe”.<\/p>\n

M\u00f3wi\u0105c w spos\u00f3b okre\u015blony, mo\u017cemy powiedzie\u0107, \u017ce \u201eDharma jest to prawid\u0142o dzia\u0142alno\u015bci i \u017cycia, najlepiej dostosowane do wymaga\u0144 duszy indywidualnej i najlepiej obliczone, aby ta dusza przez jej (Dharmy) wsp\u00f3\u0142dzia\u0142anie, mog\u0142a osi\u0105gn\u0105\u0107 najbli\u017cszy wy\u017cszy szczebel rozwoju”. Skoro m\u00f3wimy o dharmie jakiego\u015b cz\u0142owieka, rozumiemy najwy\u017cszy dost\u0119pny mu spos\u00f3b dzia\u0142ania, bior\u0105c pod uwag\u0119 jego rozw\u00f3j i codzienne potrzeby jego duszy.<\/p>\n

Zdaje nam si\u0119, \u017ce wyk\u0142ad niniejszy jest na czasie i odpowiada na kwestje, jakie stawia nam wielu czytelnik\u00f3w (w\u0142a\u015bciwie uczni\u00f3w. Ze wszystkich stron s\u0142yszymy zapytanie: co nale\u017cy uwa\u017ca\u0107 za moralne? Ludzi nie zaspokoj\u0105 dzi\u015b stare, prze\u017cyte odpowiedzi, kt\u00f3re nadaj\u0105 takie\u017c, je\u017celi nie wi\u0119ksze znaczenie pewnym formu\u0142om, ceremonjom i zachowaniu przepis\u00f3w zewn\u0119trznych, jak moralnemu trybowi dzia\u0142ania i my\u015blenia. Cz\u0142owiek, kt\u00f3ry ju\u017c osi\u0105gn\u0105\u0142 pewn\u0105 wy\u017cyn\u0119 rozwoju, widzi niedorzeczno\u015b\u0107 starych podzia\u0142\u00f3w na \u201emoralno\u015b\u0107” i \u201eniemoralno\u015b\u0107” i wie, \u017ce wiele rzeczy, oceniane jako niemoralne, s\u0105 tak uwa\u017cane wy\u0142\u0105cznie dlatego, \u017ce niekt\u00f3rzy ludzie dowolnie je tak nazwali – i, naodwr\u00f3t – wiele rzeczy, kt\u00f3re s\u0105 uwa\u017cane za \u201emoralne” – nosi t\u0119 nazw\u0119 r\u00f3wnie\u017c zupe\u0142nie dowolnie. Cz\u0142owiek, kt\u00f3ry d\u0105\u017cy do poznania, przygl\u0105da si\u0119 otaczaj\u0105cemu go \u015bwiatu i widzi, \u017ce poj\u0119cia o tem, co jest moralne a co niemoralne – s\u0105 najjawniej rozmaite, zale\u017cnie od szeroko\u015bci i d\u0142ugo\u015bci geograficznej – a tak\u017ce, \u017ce si\u0119 z biegiem czasu zmieniaj\u0105 – doskonal\u0105 si\u0119 lub zostaj\u0105 zupe\u0142nie odrzucone.<\/p>\n

Dlatego ucze\u0144 mo\u017ce czu\u0107 si\u0119 wielce zak\u0142opotany, gdy poszukuje nale\u017cytego kodeksu etyki. Utraci\u0142 swe poprzednie drogowskazy i miary – i stoi niezdecydowany, nie wiedz\u0105c, jak\u0105 wybra\u0107 skal\u0119 dla okre\u015blenia dobra i z\u0142a. Z jednej strony s\u0142yszy on stare nauki, wymagaj\u0105ce czysto formalnego, dogmatycznego i irracjonalnego zachowania pewnych prawide\u0142, kt\u00f3re jego duch odrzuca, jako prze\u017cytki, nieodpowiadaj\u0105ce jego istotnym wymaganiom. Z drugiej strony s\u0142yszy now\u0105 nauk\u0119, kt\u00f3ra g\u0142osi, \u017ce – \u201ewszystko jest dobrem” – nauk\u0119 tak\u0105 nieraz szerz\u0105 ludzie, kt\u00f3rzy nie pojmuj\u0105 istotnego znaczenia tych s\u0142\u00f3w – i ta nowa nauka r\u00f3wnie\u017c zazwyczaj niezaspokaja poszukiwacza, gdy\u017c g\u0142os sumienia mu powiada, \u017ce niekt\u00f3re rodzaje post\u0119powania s\u0105 moralne, a inne niemoralne, cho\u0107 cz\u0119sto nie mo\u017ce on nawet wyja\u015bni\u0107, dlaczego uwa\u017ca je za takie.<\/p>\n

W ten spos\u00f3b cz\u0142owiek mo\u017ce si\u0119 zupe\u0142nie czu\u0107 jak na manowcach. Nadto, jego zak\u0142opotanie jeszcze ro\u015bnie, gdy to, co mu si\u0119 zdaje \u201emoralnem” okazuje si\u0119 zupe\u0142nie niezrozumia\u0142e jego znajomym, kt\u00f3rzy stoj\u0105 na ni\u017cszym stopniu rozwoju. Dalej uwa\u017ca, \u017ce niekt\u00f3re post\u0119pki, kt\u00f3re mu si\u0119 wydaj\u0105 zupe\u0142nie naturalne i prawid\u0142owe ze strony tych niedostatecznie rozwini\u0119tych ludzi (t. j. post\u0119pki, kt\u00f3re wydaj\u0105 si\u0119 lepsze, ni\u017c to, co oni wog\u00f3le czyni\u0105) – by\u0142y post\u0119pkami \u201eniemoralnemi” dla niego przy jego wysokim rozwoju, gdy\u017c \u015bwiadczy\u0142yby, \u017ce si\u0119 cofa wstecz. Pozatem spostrzega, \u017ce ci ludzie niedostatecznie rozwini\u0119ci znajduj\u0105 pobudk\u0119 do \u201edobrego” i powstrzymuj\u0105 si\u0119 od \u201ez\u0142ego” – dzi\u0119ki obietnicom nagrody i strachowi kary: a to wydaje si\u0119 niegodnem i samolubnem dla tych, co pragn\u0105 czyni\u0107 dobro dla samego dobra. A jednak mimo to jest on zmuszony przyzna\u0107, \u017ce ci ludzie, widocznie, potrzebuj\u0105 takich sztucznych pobudek – poniewa\u017c s\u0105 niezdolni przej\u0105\u0107 si\u0119 wy\u017cszemi idea\u0142ami moralnemi.<\/p>\n

Zagadnienie to i wielka liczba innych zbijaj\u0105 z drogi poszukiwacza – i czuje, \u017ce stare zasady wy\u015blizguj\u0105 mu si\u0119 z pod n\u00f3g i \u017ce nie masz widoku na inne mocniejsze punkty oparcia. S\u0105dzimy, \u017ce ten niewielki wyk\u0142ad o ga\u0142\u0119zi filozofji jog\u00f3w, kt\u00f3ra nosi nazw\u0119 Dharma – dopomo\u017ce mu znale\u015b\u0107 drog\u0119, uka\u017ce \u015bcie\u017ck\u0119, kt\u00f3r\u0105 chwilowo zatraci\u0142 – i \u017ce na miejscu, gdzie on si\u0119 teraz znajduje, \u015bcie\u017cka ta zaros\u0142a g\u0119st\u0105 krzewin\u0105. Jest to przedmiot zbyt obszerny, aby\u015bmy go mogli wy\u0142o\u017cy\u0107 w nale\u017cytej pe\u0142ni w granicach tego wyk\u0142adu – ale mamy nadziej\u0119, \u017ce uda si\u0119 nam wskaza\u0107 kilka twierdze\u0144 zasadniczych, zkt\u00f3rych m\u0142odzieniec, badaj\u0105cy te zagadnienia, mo\u017ce potem sam wypro wadzi\u0107 wszystkie p\u0142yn\u0105ce z nich wnioski logiczne. – Przedewszystkiem zrobimy kr\u00f3tki przegl\u0105d og\u00f3lny zasadniczych kwestyj etyki i niekt\u00f3rych teoryj, kt\u00f3re tych kwestyj dotycz\u0105. Etyka okre\u015bla si\u0119 jako nauka o sprawowaniu i rozwa\u017ca, jak sharmonizowa\u0107 stosunki cz\u0142owieka z otaczaj\u0105cymi go lud\u017ami. Narody zachodnie maj\u0105 trojak\u0105 teorj\u0119 etyczn\u0105: s\u0105 to mianowicie: 1) teorja objawienia; 2) teorja intuicji; 3) teorja utylitarna<\/strong><\/em>. – Zazwyczaj zwolennicy jednej z tych teoryj uwa\u017caj\u0105 j\u0105 za wy\u0142\u0105cznie prawdziw\u0105, a pozosta\u0142e dwie za fa\u0142szywe. Filozofja jog\u00f3w znajduje prawd\u0119 w ka\u017cdej z tych teoryj i ka\u017cdej z nich udziela miejsca w nauce o Dharmie.<\/p>\n

Aby lepiej sobie wyt\u0142umaczy\u0107, co to jest Dharma – musimy rozwa\u017cy\u0107 ka\u017cdy z tych trzech
\nsystem\u00f3w osobno. System nauki, kt\u00f3ry za podstaw\u0119 ma teorj\u0119 objawienia – twierdzi, \u017ce jedyn\u0105 zasad\u0105 moralno\u015bci i prawid\u0142owego post\u0119powania, jest objawienie bo\u017ce – kt\u00f3rego nam udzielili prorocy, kap\u0142ani i nauczyciele, nosz\u0105cy rozmaite nazwy. Prawa, kt\u00f3re ludzie ci og\u0142aszaj\u0105 za prawdy otrzymane przez nich od Boga, co im te prawa da\u0142 – przyjmowane by\u0142y mniej lub wi\u0119cej pokornie przez wszystkie narody, znajduj\u0105ce si\u0119 na odpowiednim stopniu rozwoju, chocia\u017c ich poj\u0119cia o Bogu, co im da\u0142 te prawa, r\u00f3\u017cni\u0142y si\u0119 rdzennie ze sob\u0105. Prawa te, o ile dotyczy\u0142y g\u0142\u00f3wnych podstaw zasadniczych, by\u0142y w gruncie bardzo do siebie podobne, chocia\u017c r\u00f3\u017cni\u0142y si\u0119 wielce w szczeg\u00f3\u0142ach, w prawid\u0142ach drugorz\u0119dnych i przepisach. Ksi\u0119gi \u015bwi\u0119te wszystkich narod\u00f3w, zawieraj\u0105 mniej lub wi\u0119cej ca\u0142kowity kodeks moralno\u015bci, kt\u00f3rego te narody maj\u0105 s\u0142ucha\u0107 bez oporu, nie bacz\u0105c na g\u0142os rozumu ani na opinje osobiste; b\u0105d\u017a jak b\u0105d\u017a ludzie, kt\u00f3rzy w \u015brodowisku danego narodu uchodz\u0105 za wy\u017csze powagi w dziedzinie religijnej – maj\u0105 zastrze\u017cone prawo wyja\u015bnienia i t\u0142umaczenia tych kodeks\u00f3w. Ka\u017cdy nar\u00f3d przyznaje prawid\u0142a ksi\u0105g \u015bwi\u0119tych w takiej hermeneutyce, jak\u0105 mu daj\u0105 kap\u0142ani – to znaczy, wy\u017csze powagi i, naturalnie, podobne pretensje innych narod\u00f3w uwa\u017ca za nieprawowite. Wi\u0119kszo\u015b\u0107 tych religji rozbi\u0142a si\u0119 na sekty r\u00f3\u017cnej nazwy, z kt\u00f3rych ka\u017cda ma sw\u00f3j ulubiony spos\u00f3b t\u0142umaczenia nauk \u015bwi\u0119tych, cho\u0107 wszystkie one opieraj\u0105 si\u0119 na objawieniu pierwotnem, jako na jedynej prawdziwej podstawie etyki. Nadto ka\u017cdy nar\u00f3d przekszta\u0142ca swoje pierwotne wyobra\u017cenia o tych naukach, otrzymanych drog\u0105 objawienia – przystosowuj\u0105c ich pojmowanie do zmieniaj\u0105cych si\u0119 nieustannie potrzeb czasu. W miar\u0119 rozwoju narodu, rozwijaj\u0105 si\u0119 jego potrzeby i wraz z tem nauka wyrodnieje i urabia si\u0119 tak, jak tego wymagaj\u0105 zmienione warunki. Kap\u0142ani w takich razach m\u00f3wi\u0105, \u017ce B\u00f3g niew\u0105tpliwie mia\u0142 na celu \u201eto a to”, nie za\u015b to, co s\u0105dzili przodkowie. W ten spos\u00f3b, gdy pewien okres czasu mija, autorytet kodeksu moralnego opiera si\u0119 g\u0142\u00f3wnie na wyk\u0142adzie kap\u0142an\u00f3w i nauczycieli, nie za\u015b na samych s\u0142owach przypuszczalnego objawienia bo\u017cego. Zwolennicy intuitywnej i utylitarnej teorji moralno\u015bci odpowiadaj\u0105 na to, \u017ce gdyby zamiarem Boga by\u0142o og\u0142osi\u0107 kodeks etyczny – zawieraj\u0105cy prawid\u0142a post\u0119powania, daj\u0105ce si\u0119 zastosowa\u0107 u wszystkich narod\u00f3w we wszystkich czasach – to B\u00f3g niew\u0105tpliwie og\u0142osi\u0142by sw\u00f3j kodeks w wyra\u017ceniach tak przejrzystych, \u017ce nie mogliby go zrozumie\u0107 fa\u0142szywie nawet ludzie najciemniejsi. I m\u0105dro\u015b\u0107 B\u00f3stwa pozwoli\u0142aby mu przewidzie\u0107 po\u0142o\u017cenie narodu – i stosownie do tego postara\u0107 si\u0119 o jego potrzeby albo w samem objawieniu pierwotnem albo w \u201edodatkach” do niego. Ni\u017cej w tym wyk\u0142adzie rozbierzemy mocne i s\u0142abe strony tej teorji.<\/p>\n

Drugi system moralno\u015bci rozwija pogl\u0105d, \u017ce cz\u0142owiek intuicyjnie poznaje dobro i z\u0142o t. j. \u017ce B\u00f3stwo poddaje ka\u017cdemu cz\u0142owiekowi za po\u015brednictwem jego sumienia instynktow\u0105 znajomo\u015b\u0107 dobra i z\u0142a, aby si\u0119 w tem \u017cyciu kierowa\u0107 m\u00f3g\u0142 poznaniem. Nauka ta twierdzi, \u017ce cz\u0142owiek powinien uwsp\u00f3\u0142uzale\u017cnia\u0107 szczeg\u00f3\u0142y swego post\u0119powania sumieniem. Ale tu zapomina si\u0119 o fakcie, \u017ce g\u0142os sumienia u dw\u00f3ch ludzi nigdy nie bywa ca\u0142kowicie identyczny – i \u017ce dla tego taka teorja prowadzi do uznania tylu w\u0142a\u015bnie rozmaitych miernik\u00f3w moralno\u015bci i post\u0119powania, ilu jest ludzi na \u015bwiecie. W takim razie formu\u0142a: – \u201emoje sumienie aprobuje taki post\u0119pek” – wykluczy\u0142aby wszelkie dalsze rozwa\u017cania o moralno\u015bci. W kwestji, co to jest sumienie, niekt\u00f3rzy m\u00f3wi\u0105, \u017ce jest to przejaw rozumu wy\u017cszego, kt\u00f3ry poucza cz\u0142owieka. Inni s\u0105dz\u0105, \u017ce jest to poprostu umys\u0142 pod\u015bwiadomy, kt\u00f3ry powtarza to, co mu by\u0142o podsuni\u0119te – i \u017ce sumienie doskonali si\u0119 stosownie do do\u015bwiadczenia – i zmienia si\u0119 zale\u017cnie od ota-czaj\u0105cego nas \u015brodowiska. Inni zn\u00f3w twierdz\u0105, \u017ce jest to g\u0142os Boga, przemawiaj\u0105cy do duszy. Istniej\u0105 te\u017c i inne obja\u015bnienia i teorje. Szczeg\u00f3\u0142owiej dotkniemy tej teorji przy dalszym wyk\u0142adzie niniejszego odczytu.<\/p>\n

Trzeci system etyki opiera si\u0119 na teorji u\u017cyteczno\u015bci, znanej te\u017c pod nazw\u0105 teorji utylitarnej; okre\u015blaj\u0105 j\u0105, jako \u201enauk\u0119, kt\u00f3ra uwa\u017ca, i\u017c cnota ma za podstaw\u0119 – korzy\u015b\u0107”; albo jako \u201enauk\u0119, kt\u00f3ra uwa\u017ca mo\u017cliwie najwi\u0119ksze szcz\u0119\u015bcie mo\u017cliwie najwi\u0119kszej liczby ludzi – za cel istotny wszystkich urz\u0105dze\u0144 spo\u0142ecznych i politycznych”. Jest to teorja, kt\u00f3ra – pod\u0142ug przypuszczenia – le\u017cy w zasadzie praw, stworzonych przez ludzi. Blackstone, wielki znawca praw angielskich, twierdzi, \u017ce prawa ludzkie s\u0105 oparte na \u201eprawach natury, kt\u00f3re z kolei, pod\u0142ug jego okre\u015blenia – opieraj\u0105 si\u0119 na prawach boskich – na wiecznych, niewzruszonych przeciwie\u0144stwach dobra i z\u0142a – kt\u00f3re Tw\u00f3rca cz\u0142owiekowi ods\u0142ania za po\u015brednictwem rozumu ludzkiego. Blackstone m\u00f3wi dalej, \u017ce to \u201eprawo natury – jest r\u00f3wnie stare, jak ludzko\u015b\u0107 – i \u017ce b\u0119d\u0105c dane przez samego Boga, co do obowi\u0105zkowo\u015bci stoi wy\u017cej wszystkich innych; \u017cadne prawa ludzkie nie s\u0105 rzeczywiste, je\u017celi mu przecz\u0105; te za\u015b, kt\u00f3re s\u0105 rzeczywiste, zapo\u017cyczaj\u0105 ca\u0142\u0105 sw\u0105 si\u0142\u0119 i powag\u0119 wprost lub ubocznie z tego \u017ar\u00f3d\u0142a pierwotnego.\u201d Wszystko to brzmi pi\u0119knie i prosto – i dziwi\u0107 si\u0119 tylko nale\u017cy, czemu wobec tego \u017cycie na ziemi nie okazuje si\u0119 rajem, dop\u00f3ki nie przypomnimy sobie, jaki jest obecny stan prawodawstwa i stosowania praw – kt\u00f3re w ka\u017cdym razie jest lepsze od tego, co by\u0142o dawniejszemi czasy. \u0141atwo m\u00f3wi\u0107 o \u201eprawie” natury, ale trudno to prawo dostosowa\u0107 do drobiazg\u00f3w \u017cycia i wprowadzi\u0107 je w praktyk\u0119. Sam Blackstone przyznaje to i m\u00f3wi: \u201eGdyby nasz rozum by\u0142 zawsze jasny i doskona\u0142y, zadanie to by\u0142oby \u0142atwe i przyjemne, i nie potrzebowaliby\u015bmy ju\u017c \u017cadnego innego drogowskazu; ale ka\u017cdy cz\u0142owiek z w\u0142asnego do\u015bwiadczenia wie, \u017ce wcale tak nie jest, \u017ce rozum jego cz\u0119sto b\u0142\u0105dzi – i \u017ce jego poj\u0119cia s\u0105 niedoskona\u0142e i omylne. Ten, kto cz\u0119sto ma spraw\u0119 w instytucjach s\u0105dowych i bierze udzia\u0142 w procesach, zgodzi si\u0119 ch\u0119tnie z ostatni\u0105 uwag\u0105 prawoznawcy angielskiego. Chocia\u017c jest to uwaga racjonalna, \u017ce prawa danego narodu stanowi\u0105 \u015bredni wyci\u0105g jego najwy\u017cszych poj\u0119\u0107 moralnych, to jednak\u017ce poj\u0119cia te zmieniaj\u0105 si\u0119 znacznie pr\u0119dzej, ni\u017c prawa – i te ostatnie zawsze s\u0105 nieco \u201eprzestarza\u0142e\u201d w por\u00f3wnaniu z opinj\u0105 publiczn\u0105 i poj\u0119ciami dobra i z\u0142a. W tych stworzonych przez cz\u0142owieka prawach zawsze jest wiele kruczk\u00f3w i chytry cz\u0142ek, kt\u00f3ry umie prawo obchodzi\u0107, mo\u017ce swobodnie pope\u0142ni\u0107 pierwsze lepsze przest\u0119pstwo przeciw powszechnym wyobra\u017ceniom moralno\u015bci, byle tylko umia\u0142 dzia\u0142a\u0107 do\u015b\u0107 zr\u0119cznie. Niekt\u00f3rzy ludzie maj\u0105 sw\u00f3j w\u0142asny kodeks moralny, uznaj\u0105cy, \u017ce niema \u201ez\u0142ego” post\u0119pku, o ile tylko formalne prawo zosta\u0142o nienaruszone – i dlatego przy pomocy \u201edo\u015bwiadczonych juryst\u00f3w” tworz\u0105 oni najmo\u017cliwsze projekty dla osi\u0105gni\u0119cia swych cel\u00f3w, nie naruszaj\u0105c przytem litery prawa. O ile tylko unikn\u0119li tego niebezpiecze\u0144stwa, to ich sumienie jest spokojne. Jest to teorja bardzo dogodna i prosta dla tych, co s\u0105 zdolni kierowa\u0107 si\u0119 ni\u0105 w \u017cyciu.<\/p>\n

Justynian, wielki prawodawca rzymski, sprowadzi\u0142 wszystkie doktryny praw ludzkich do trzech zasad g\u0142\u00f3wnych; a mianowicie: \u201e\u017cyjcie uczciwie; nie r\u00f3bcie nikomu nic z\u0142ego; oddawajcie ka\u017cdemu, co mu si\u0119 nale\u017cy”. – Jest to kodeks prosty i pi\u0119kny – i gdyby ludzko\u015b\u0107 sumiennie go stosowa\u0142a – to w jeden dzie\u0144 wszystko do cna zmieni\u0142oby si\u0119 na naszym \u015bwiecie; ale rzecz ca\u0142a polega na tern, \u017ce ka\u017cdy cz\u0142owiek sk\u0142onny jest t\u0142umaczy\u0107 po swojemu te trzy prawid\u0142a i \u015bwiadomie przerabia\u0107 je na swoj\u0105 korzy\u015b\u0107 a na szkod\u0119 bli\u017anich. Cz\u0142owiekowi trudno przy obecnem po\u0142o\u017ceniu rzeczy powiedzie\u0107 jasno, co znaczy \u201eby\u0107 uczciwym”, \u017cy\u0107 tak, aby nikomu nie robi\u0107 nic z\u0142ego” i \u201eoddawa\u0107 ka\u017cdemu, co mu si\u0119 nale\u017cy”, albo nawet wyt\u0142umaczy\u0107, jakie znaczenie maj\u0105 te s\u0142owa: \u201eco mu si\u0119 nale\u017cy”.<\/p>\n

B\u0105d\u017a jak b\u0105d\u017a, warto zapami\u0119ta\u0107 prawid\u0142o Justyniana, jako przyk\u0142ad rozumnego poj\u0119cia o nale\u017cytem zachowaniu si\u0119 – zapami\u0119ta\u0107 i mo\u017cliwie \u015bci\u015ble zastosowa\u0107 si\u0119 do niego.<\/p>\n

Prawid\u0142o to zadowoli tych, kt\u00f3rzy instynktownie – w miar\u0119 mo\u017cno\u015bci – post\u0119puj\u0105 \u201esprawiedliwie” ze wszystkimi, lecz kt\u00f3rzy nie s\u0105 jeszcze zdolni przyswoi\u0107 sobie nauk\u0119 wy\u017csz\u0105. Nawet ten, kt\u00f3ry mo\u017ce \u017cy\u0107 zgodnie z zasad\u0105 Justyniana, jeszcze nie zadawala bli\u017anich, o ile ci b\u0119d\u0105 nalega\u0107 na spe\u0142nienie niekt\u00f3rych niedorzeczno\u015bci, jakie w zwyczaj wesz\u0142y, lub czego spe\u0142nienia \u017c\u0105daj\u0105 tak zwane autorytety, nie m\u00f3wi\u0105c ju\u017c o w\u0142adzy \u015bwieckiej. Wyznawcy szko\u0142y utylitarnej r\u00f3\u017cni\u0105 si\u0119 mi\u0119dzy sob\u0105 w pogl\u0105dach na przyczyny i historje\u00a0 moralno\u015bci i na prawid\u0142a zachowania si\u0119 cz\u0142owieka. Niekt\u00f3rzy z nich s\u0105dz\u0105, \u017ce moralno\u015b\u0107 powsta\u0142a st\u0105d, i\u017c B\u00f3g o\u015bwieca\u0142 cz\u0142owieka za po\u015brednictwem rozumu, inni za\u015b patrz\u0105 z bardziej materjalistycznego punktu widzenia, uwa\u017caj\u0105c, \u017ce etyka, jej prawa, moralno\u015b\u0107 i prawid\u0142a zachowania si\u0119 nie s\u0105 niczem innem, jeno produktem rozwoju ludzko\u015bci, rezultatem nagromadzonego do\u015bwiadczenia, i pr\u00f3b, przeprowadzonych w r\u00f3\u017cnych kierunkach poty, p\u00f3ki nie wytworzy\u0142 si\u0119 wniosek po\u015bredni i og\u00f3lny. Moralno\u015b\u0107 dla pozytywist\u00f3w i t. p. jest oczywi\u015bcie tylko dzie\u0142em rozumu ludzkiego, niema nic wsp\u00f3lnego z Prawem Bo\u017cem lub wiedz\u0105 duchow\u0105.<\/p>\n

Herbert Spencer, wielki uczony angielski, najlepszy przedstawiciel tej szko\u0142y w dziele swoim \u201eDane nauki moralno\u015bci” po mistrzowsku wydala system my\u015blenia, charakterystyczny dla tej szko\u0142y. Nauka o Dharmie bierze pod uwag\u0119 wszystkie owe trzy szko\u0142y moralno\u015bci, poniewa\u017c ka\u017cda z nich zawiera w sobie cz\u0119\u015b\u0107 prawdy, i poniewa\u017c wszystkie owe teorje, z\u0142\u0105czone i spojone z sob\u0105 przez nauk\u0119 okultyzmu, stanowi\u0105 imponuj\u0105c\u0105 ca\u0142o\u015b\u0107. Postaramy si\u0119 wykaza\u0107, jak wszystkie owe systemy, na poz\u00f3r niezgodne, mo\u017cna ze sob\u0105 po\u0142\u0105czy\u0107, lecz przedtem nale\u017cy jeszcze raz przejrze\u0107 trzy wspomniane systemy i zanalizowa\u0107 pogl\u0105d na ka\u017cdy z nich, jako na teorje samodzieln\u0105. W ten spos\u00f3b ujrzymy braki ka\u017cdego z nich, wzi\u0119tego oddzielnie, i si\u0142\u0119 wszystkich trzech zlanych ze sob\u0105 i zjednoczonych przez nauk\u0119 o \u201eDharmie”.<\/p>\n

1. Teorja objawienia<\/strong><\/em>. – G\u0142\u00f3wnym zarzutem, stawianym tej teorji przez wyznawc\u00f3w innych system\u00f3w, jest brak dowod\u00f3w prawdziwo\u015bci objawienia; kap\u0142ani zawsze utrzymywali, \u017ce przez ich usta przemawia Najwy\u017cszy, wszystkie objawienia w r\u00f3\u017cnych epokach otrzymano za ich pomoc\u0105. Obro\u0144cy utylitaryzmu twierdz\u0105, \u017ce owe, tak zwane objawienia (w razie, gdy dana prawda mia\u0142a na celu dobro narodu, nie za\u015b korzy\u015b\u0107 kap\u0142an\u00f3w), by\u0142y wynikiem podnio\u015blejszej my\u015bli proroka, kt\u00f3ry b\u0119d\u0105c o ca\u0142\u0105 g\u0142ow\u0119 wy\u017cszy od swego ludu, m\u00f3g\u0142 widzie\u0107, co by\u0142o najpotrzebniejsze ludziom i zgodnie z t\u0105 obserwacj\u0105 tworzy\u0142 (z niezb\u0119dnych prawide\u0142 zachowania si\u0119) kodeks, mniej lub wi\u0119cej doskona\u0142y, twierdz\u0105c, \u017ce B\u00f3g da\u0142 go ludziom przez niego, jako proroka. Przypisywa\u0142 autorstwo Bogu, a nie sobie, wiedz\u0105c, \u017ce nar\u00f3d b\u0119dzie do przykaza\u0144 Boskich odnosi\u0142 si\u0119 z wi\u0119kszym szacunkiem i pos\u0142usze\u0144stwem, ni\u017c do rozkazu wyg\u0142oszonego przez cz\u0142owieka. Obro\u0144cy teorji intuicyjnej twierdz\u0105, \u017ce tak zwane objawienia tworzy\u0142y si\u0119 rzeczywi\u015bcie w wyobra\u017ani i intuicji proroka, kt\u00f3ry, b\u0119d\u0105c wy\u017cej rozwini\u0119tym duchowo, ni\u017c jego nar\u00f3d, m\u00f3g\u0142 s\u0142ysze\u0107 g\u0142os Ducha, lecz g\u0142os \u00f3w przypisywa\u0142 Bogu, i w jego imieniu wyg\u0142asza\u0142 swe proroctwa. Intuicja wrodzona ludziom, dawa\u0142a im mo\u017cno\u015b\u0107 widzenia, \u201eprawdziwo\u015bci” tego tak zwanego proroctwa Bo\u017cego i przyjmowano j\u0105 za aprobat\u0119 sumienia. Drugi zarzut, stawiany teorji objawienia, polega na tem, \u017ce istnieje mn\u00f3stwo objawie\u0144, r\u00f3\u017cni\u0105cych si\u0119\u00a0 zasadniczo i w szczeg\u00f3\u0142ach: ka\u017cda religja posiada sw\u00f3j w\u0142asny szereg objawie\u0144, danych ludziom przez prorok\u00f3w i nauczycieli tej religji. Utrzymuj\u0105, \u017ce gdyby B\u00f3g chcia\u0142 da\u0107 kodeks duchowy narodom, to objawienia Jego wsz\u0119dzie i zawsze zgadza\u0142yby si\u0119 ze sob\u0105: i by\u0142yby podane w taki spos\u00f3b, \u017ce wyklucza\u0142yby wszelkie nieporozumienia. Utrzymuj\u0105 tak\u017ce, \u017ce nie mo\u017cna uwa\u017ca\u0107 za bezwzgl\u0119dny autorytetu jednego z tych objawie\u0144, poniewa\u017c niepodobna wybra\u0107 kt\u00f3regokolwiek z nich za jedyne. Przecie\u017c ka\u017cdy prorok twierdzi, \u017ce on to w\u0142a\u015bnie otrzyma\u0142 objawienie bezpo\u015brednie od Boga a nie istnieje s\u0105d, kt\u00f3ry m\u00f3g\u0142by t\u0105 kwest je rozwi\u0105za\u0107. Zarzucaj\u0105 r\u00f3wnie\u017c, \u017ce wiele rzeczy, kt\u00f3re przypisuj\u0105 Bogu, nie ma \u017cadnego zwi\u0105zku z duchowo\u015bci\u0105, a dotyczy szczeg\u00f3\u0142\u00f3w \u017cycia danego narodu, n. p. spos\u00f3b bicia zwierz\u0105t, wyb\u00f3r rodzaju po\u017cywienia, r\u00f3\u017cne ceremonje religijne i t. p. – wszystko to jest przepisane tak samo surowo jak i prawa post\u0119powania i na r\u00f3wnych prawach postawione pod kategorj\u0119 \u201emoralnego” i \u201eniemoralnego”. Opr\u00f3cz tego, w t.zw. objawieniach s\u0105 sankcjonowane rzeczy, wr\u0119cz przecz\u0105ce naszym dzisiejszym poj\u0119ciom o moralno\u015bci. W imieniu Boga nakazywano zabija\u0107 wrog\u00f3w w spos\u00f3b barbarzy\u0144ski, przeciwko czemu dzi\u015b istniej\u0105 stosowne prawa i co spotyka si\u0119 jedynie u dzikich; wypada\u0142oby st\u0105d, \u017ce intuicja i rozum ludzki stworzy\u0142y idea\u0142 wy\u017cszy, ni\u017c u dzikich. To samo mo\u017cna powiedzie\u0107 o wielo\u017ce\u0144stwie i niewolnictwie, kt\u00f3rych t. zw. objawienie Boskie nie tylko nie zabrania, ale nawet sankcjonuje i dozwala. Podobnych zarzut\u00f3w przeciw teorji objawienia istnieje wiele, lecz najwa\u017cniejszym jest ten, \u017ce niema \u017cadnego powodu prawdziwo\u015bci objawienia, i \u017ce rozum uczy nas, i\u017c niew\u0105tpliwie tak zwane objawienia s\u0105 tylko wytworem umys\u0142u ludzkiego prorok\u00f3w, a by\u0142y og\u0142oszone w zamiarze podtrzymania etyki i dobrobytu narodu, lub w celu podtrzymania powagi i autorytetu duchowie\u0144stwa. Nauka jog\u00f3w o Dharmie liczy si\u0119 z temi zarzutami i odpowiada na nie, jak to zobaczymy ni\u017cej.<\/p>\n

2. Teorja intuicji<\/strong><\/em>. – Zwyk\u0142ym zarzutem, stawianym tej teorji jest, \u017ce sumienie to rezultat
\n\u015bwiatopogl\u0105du cz\u0142owieka, jego \u015brodowiska, rasy, temperamentu, wieku, i t. p. Tak naprzyk\u0142ad sumienie jednego osobnika nie pozwala mu zabi\u0107 cz\u0142owieka (wroga) lub: sumienie jednego uwa\u017ca za z\u0142e nie dzieli\u0107 si\u0119 mieniem z bli\u017anim czy wog\u00f3le uwa\u017ca\u0107 za swoj\u0105 w\u0142asno\u015b\u0107 jaki\u015b przedmiot, gdy tymczasem sumienie innego cz\u0142owieka (naprzyk\u0142ad z\u0142odzieja kieszonkowego) aprobuje ka\u017cd\u0105 pope\u0142nion\u0105 kradzie\u017c i nawet wyrzuty czyni, gdy kto nie skorzysta ze sposobno\u015bci. Sumienie niekt\u00f3rych przest\u0119pc\u00f3w podobne jest do sumienia kota, kt\u00f3ry nie rozumie, \u017ce z\u0142em jest ukra\u015b\u0107 mi\u0119so lub wypi\u0107 \u015bmietank\u0119, i powstrzymuje si\u0119 od takich post\u0119pk\u00f3w jedynie ze strachu przed kar\u0105. Badacz natury ludzkiej, \u017cycia narod\u00f3w i ich historji wie, \u017ce poj\u0119cie sumienia jest bardzo rozci\u0105gliwe i zale\u017cne od rasy, epoki, \u015brodowiska i temperamentu, dlatego zawaha si\u0119 uzna\u0107 g\u0142os sumienia za autorytet dla kodeksu etycznego, kt\u00f3ryby obowi\u0105zywa\u0142 wszystkie : narody we wszystkich czasach. Widzi on, \u017ce prawa \u017cyciowe podyktowane przez sumienie cz\u0142owieka nierozwini\u0119tego, b\u0119d\u0105 znacznie ni\u017csze, ni\u017c poziom etyczny przeci\u0119tnego cz\u0142owieka wsp\u00f3\u0142czesnego, i przeciwnie, prawa \u017cyciowe podyktowane przez sumienie cz\u0142owieka wysoce rozwini\u0119tego nie da\u0142y by si\u0119 zastosowa\u0107 w\u015br\u00f3d ludzi wsp\u00f3\u0142czesnych o przeci\u0119tnym poziomie etycznym, poniewa\u017c posiada\u0142yby zbyt wysokie wymagania etyczne i liczy\u0142yby si\u0119 ze zbyt subtelnemi odcieniami my\u015bli i obyczaju. Opr\u00f3cz tego wiemy, \u017ce ludzie, kieruj\u0105c si\u0119 sumieniem, robi\u0105 wiele rzeczy, kt\u00f3re nasze w\u0142asne sumienie w obecnym czasie uwa\u017ca za \u201ez\u0142o”. Palono ludzi na stosach, wyrywano im j\u0119zyki, poddawano torturom moralnym i fizycznym na podstawie rozkaz\u00f3w sumienia prze\u015bladowc\u00f3w, kt\u00f3rzy byli r\u00f3wnie szczerzy, jak i ci, kt\u00f3rych prze\u015bladowano. Gdyby\u015bmy bez zastrze\u017ce\u0144 uznali, \u017ce sumienie jest kierownikiem najwy\u017cszym, to sumienie wi\u0119kszo\u015bci mog\u0142oby uczyni\u0107 po\u0142o\u017cenie mniejszo\u015bci godnem po\u017ca\u0142owania, jak to cz\u0119sto da\u0142o si\u0119 zauwa\u017cy\u0107 w wiekach \u015brednich. W ten spos\u00f3b teorja \u201esumienia”, jako kierownika najwy\u017cszego mo\u017ce wywo\u0142a\u0107 surow\u0105 krytyk\u0119 ze strony przeciwnik\u00f3w. Nauka jog\u00f3w o Dharmie, cho\u0107 liczy si\u0119 z temi zarzutami, znajduje wiele prawdy w teorji intuicji i sumienia, i jak to zobaczymy poni\u017cej, udziela jej miejsca w swym systemie.<\/p>\n

3. Teorja utylitarna<\/strong><\/em>. – Teorja owa nara\u017cona jest na surowe zarzuty na tej zasadzie, jakoby by\u0142a przenikniona czysto egoistycznym pogl\u0105dem na etyk\u0119, \u017ce w osnow\u0119 tej ostatniej wchodzi szcz\u0119\u015bcie: szcz\u0119\u015bcie jednostki, uwarunkowane przez ludzi otaczaj\u0105cych – m\u00f3wi\u0105c kr\u00f3tko \u201enajwi\u0119ksze szcz\u0119\u015bcie dla najwi\u0119kszej ilo\u015bci ludzi”; – teorja ta zupe\u0142nie nie baczy na wy\u017csze pos\u0142annictwo cz\u0142owieka, poniewa\u017c zajmuje si\u0119 wy\u0142\u0105cznie jego istnieniem ziemskiem, materjalnem. Na to odpowiadaj\u0105 bardzo naturalnie utylitary\u015bci, \u017ce ka\u017cdy kodeks etyczny posiada pewn\u0105 podstaw\u0119 egoistyczn\u0105, poniewa\u017c cz\u0142owiek, spe\u0142niaj\u0105cy dane czyny i powstrzymuj\u0105cy si\u0119 od spe\u0142nienia innych w nadziei na nagrod\u0119 Boga lub ze strachu przed kar\u0105, jest takim samym egoist\u0105, jak ten kt\u00f3ry post\u0119puje w my\u015bl idei materjalnego szcz\u0119\u015bcia lub nieszcz\u0119\u015bcia. Drugi zarzut polega na tern, \u017ce post\u0119puj\u0105c w my\u015bl takich pogl\u0105d\u00f3w, cz\u0142owiek przeci\u0119tny stara si\u0119 wyci\u0105gn\u0105\u0107 jak najwi\u0119cej szcz\u0119\u015bcia dla siebie i obdarza\u0107 jak najmniejszem szcz\u0119\u015bciem otaczaj\u0105cych, poniewa\u017c niema powod\u00f3w, aby post\u0119powa\u0142 inaczej: s\u0142owem, utylitarysta trzyma si\u0119 litery prawa ludzkiego i nie idzie ani na krok dalej, ni\u017c si\u0119gaj\u0105 jego wymagania. Teoretycznie zarzut powy\u017cszy jest s\u0142uszny, lecz cz\u0142owiek bez wzgl\u0119du na teorj\u0119, mo\u017ce poddawa\u0107 si\u0119 wy\u017cszym impulsom i motywom, p\u0142yn\u0105cym z tych sfer jego duszy, kt\u00f3rych nie uznaje ani filozofja utylitarna, ani jego przeciwnicy. Inna forma tego samego zarzutu polega na tern, \u017ce filozofja utylitarna bierze pod uwag\u0119 tylko intelekt rozwini\u0119ty (tj. z punktu widzenia jog\u00f3w, rozwini\u0119t\u0105 dusz\u0119), dlatego nie b\u0119dzie pobudza\u0107 cz\u0142owieka przeci\u0119tnego do czyn\u00f3w wznios\u0142ych, a je\u015bli ten wog\u00f3le j\u0105 zrozumie, to u\u017cyje jej do usprawiedliwienia swego w\u0142asnego egoizmu, nie troszcz\u0105c si\u0119 o powodzenie bli\u017anich lub o szcz\u0119\u015bcie przysz\u0142ych pokole\u0144. Przeciwnicy tej teorji uwa\u017caj\u0105, \u017ce z jej punktu widzenia, cz\u0142owiek pracuj\u0105cy dla szcz\u0119\u015bcia bli\u017anich, jest szale\u0144cem, bo odmawia sobie szcz\u0119\u015bcia i wygody dla sentymentalnych mrzonek. Zarzut ten nie baczy na to, \u017ce cz\u0142owiek rozwini\u0119ty widzi najwi\u0119ksze szcz\u0119\u015bcie w uszcz\u0119\u015bliwieniu bli\u017anich. Teorji etyki utylitarnej stawiany jest r\u00f3wnie\u017c zarzut, \u017ce szcz\u0119\u015bcie samej tylko wi\u0119kszo\u015bci jest niegodnem ograniczeniem, poniewa\u017c chocia\u017c wi\u0119kszo\u015b\u0107 jest szcz\u0119\u015bliwa, to jednak mniejszo\u015b\u0107 mo\u017ce pozostawa\u0107 nieszcz\u0119\u015bliw\u0105, i cz\u0119\u015b\u0107 spo\u0142ecze\u0144stwa w rzeczywisto\u015bci podlega\u0107 b\u0119dzie r\u00f3\u017cnym kl\u0119skom i cierpieniom.
\nZarzut ten znajduje odd\u017awi\u0119k w duszach wysoko rozwini\u0119tych, poniewa\u017c tacy ludzie wiedz\u0105, \u017ce ani jeden cz\u0142owiek nie mo\u017ce by\u0107 zupe\u0142nie szcz\u0119\u015bliwy, dop\u00f3ki wszyscy nie b\u0119d\u0105 szcz\u0119\u015bliwi, i \u017ce szcz\u0119\u015bcie idealne nie istnieje, je\u015bli cho\u0107 jeden cz\u0142owiek z udzia\u0142u w niem jest wykluczony, przez jakikolwiek raz na zawsze ustanowiony kodeks. Zwolennicy teorji przepisuj\u0105cej pochodzenie etyki objawieniu Boskiemu, poza kt\u00f3rem, zgodnie z t\u0105 teorja nie istnieje \u017cadna etyka, nie zgadzaj\u0105 si\u0119 z utylitarnym punktem widzenia, poniewa\u017c \u201enie liczy si\u0119 on z Bogiem i jego wol\u0105”. Zwolennicy teorji intuicyjnej zarzucaj\u0105 etyce utylitarnej, \u017ce nie uznaje istnienia, \u201esumienia czyli zmys\u0142u wy\u017cszego, i buduj\u0105c etyk\u0119 ludzk\u0105 i prawa \u017cyciowe na zimnym rozumie ludzkim – do poj\u0119\u0107 \u201edobra” i \u201ez\u0142a”, przyk\u0142ada jak z tego wynika, miark\u0119 intelektualn\u0105, kt\u00f3ra mo\u017ce rozum ludzki zmieni\u0107, ulepszy\u0107 lub ca\u0142kiem usun\u0105\u0107”. Zarzuty powy\u017csze s\u0105 wzi\u0119te pod uwag\u0119 i na nie odpowiada nauka jog\u00f3w o Dharmie; nauka owa, uznaj\u0105c, \u017ce teorja utylitarna jest niezadawalaj\u0105ca, je\u015bli j\u0105 podawa\u0107 jako jedyn\u0105 prawd\u0119, znajduje jednak w niej du\u017co my\u015bli s\u0142usznych i uwa\u017ca j\u0105 za jedn\u0105 z trzech kolumn, na kt\u00f3rych opiera si\u0119 nauka o Dharmie; inne dwie kolumny to teorje poprzednie. Nauka o Dharmie wnosi pewien porz\u0105dek w ten chaos pogl\u0105d\u00f3w. Uznaje ona ka\u017cdy punkt widzenia za cz\u0119\u015bciowo racjonalny, cz\u0119\u015bciowo prawdziwy, lecz zbyt s\u0142aby i chwiejny, aby m\u00f3g\u0142 istnie\u0107 samodzielnie. Godzi walcz\u0105ce szko\u0142y, bior\u0105c z ka\u017cdej materja\u0142 i u\u017cywaj\u0105c go do zbudowania systemu pe\u0142nego lub, m\u00f3wi\u0105c \u015bci\u015blej, nauka Dharmy widzi, \u017ce gmach uko\u0144czony ju\u017c zosta\u0142 w samym porz\u0105dku Wszech\u015bwiata, lecz ka\u017cda szko\u0142a my\u015blicieli patrzy na jedn\u0105 z kolumn gmachu, b\u0142\u0119dnie uwa\u017caj\u0105c j\u0105 za jedyn\u0105 podpor\u0119; zapomina o dw\u00f3ch innych, nie widocznych dla obserwatora wskutek specjalnego punktu widzenia.<\/p>\n

Nauka o\u00a0 Dharmie jest bardzo potrzebna ludziom Zachodu, \u015br\u00f3d kt\u00f3rych pod wzgl\u0119dem umys\u0142owym i duchowym panuje wielki chaos we wszystkiem, co dotyczy kwestji etyki. Na Zachodzie mo\u017cna podzieli\u0107 ludzi na:<\/p>\n

1) takich, kt\u00f3rzy opieraj\u0105 si\u0119 na objawieniu, lecz nie stosuj\u0105 jego nauki do \u017cycia, znajduj\u0105c, \u017ce nauka owa jest \u201eniepraktyczna”; ludzie tacy w rzeczywisto\u015bci s\u0105 wyznawcami objawienia, zmienianego przez do\u015bwiadczenie i obyczaj;<\/p>\n

2) na takich, kt\u00f3rzy twierdz\u0105, \u017ce opieraj\u0105 si\u0119 na intuicji sumienia, lecz nie czuj\u0105 twardego gruntu pod nogami i w rzeczywisto\u015bci \u017cyj\u0105 pod\u0142ug obyczaj\u00f3w i praw \u201ekraju”, odst\u0119puj\u0105c czasem od nich pod wp\u0142ywem \u201euczucia” i w ko\u0144cu<\/p>\n

3) na takich, kt\u00f3rzy opieraj\u0105 si\u0119 na wymaganiach czystego rozumu zmienianych nieco przez istniej\u0105ce prawa i znajduj\u0105 si\u0119 pod silnym wp\u0142ywem impuls\u00f3w, kt\u00f3re pochodz\u0105 z wy\u017cszych sfer rozumu, mimo, \u017ce ludzie ci nie uznaj\u0105 istnienia wy\u017cszych zdolno\u015bci duchowych.<\/p>\n

Mamy nadziej\u0119, \u017ce poznanie nauki o Dharmie pozwoli cho\u0107 niekt\u00f3rym z nas zorjentowa\u0107 si\u0119 w tych kwestjach. Oczywi\u015bcie, niewielki ten wyk\u0142ad mo\u017ce da\u0107 tylko pobie\u017cny rzut oka na prawdy, jakie zawiera nauka o Dharmie, lecz mamy nadziej\u0119, \u017ce pomo\u017ce on niekt\u00f3rym czytelnikom rozja\u015bni\u0107 sobie my\u015bli, znale\u015b\u0107 podstaw\u0119 moraln\u0105 i zu\u017cytkowa\u0107 prawdy, odkryte przez obserwacj\u0119 trzech r\u00f3\u017cnych stron \u017cycia. Popatrzmy teraz, co mo\u017ce nam da\u0107 nauka o Dharmie.<\/p>\n

Zanim w kr\u00f3tkim zarysie rozpatrzymy ow\u0105 teorj\u0119, musimy prosi\u0107 czytelnika, aby zbli\u017cy\u0142 si\u0119 do ksi\u0105\u017cki z \u201eumys\u0142em otwartym”, to znaczy, chcieliby\u015bmy, aby w danej chwili od\u0142o\u017cy\u0142 na stron\u0119 wszystkie poprzednie pogl\u0105dy i teorje: niechaj przys\u0142uchuje si\u0119 naszej nauce, pozbywszy si\u0119 w miar\u0119 mo\u017cno\u015bci przes\u0105d\u00f3w i nie poddaj\u0105c si\u0119 wp\u0142ywom tych teorji, kt\u00f3re studjowa\u0142. Nie \u017c\u0105damy, aby przyj\u0105\u0142 nasz\u0105 nauk\u0119, o ile ta nie da nic jego rozumowi oraz intuicji; prosimy tylko, aby wys\u0142ucha\u0107 nas uwa\u017cnie, jako s\u0119dzia bezstronny, nie za\u015b jako adwokat, staraj\u0105cy si\u0119 wynale\u015b\u0107 najmniejsze usterki i wyst\u0119puj\u0105cy z zarzutem, zanim strona przeciwna zd\u0105\u017cy spraw\u0119 wy\u0142o\u017cy\u0107. To jest wszystko, o co prosimy; nie powinien odrzuci\u0107 naszej pro\u015bby ani jeden cz\u0142owiek sprawiedliwy, przyst\u0119puj\u0105cy do studj\u00f3w danej kwestji. Nie b\u0119dziemy pr\u00f3bowali nauczy\u0107 was, jak post\u0119powa\u0107, wy\u0142o\u017cymy jeno zasady nauki jog\u00f3w o Dharmie.<\/p>\n

Przyst\u0119puj\u0105c do rozpatrzenia filozofji Dharmy, chcemy da\u0107 z pocz\u0105tku poj\u0119cie o tern, jak zapatruje si\u0119 ona na trzy wy\u0142o\u017cone powy\u017cej teorje etyki. Rozpatrzymy po kolei ka\u017cd\u0105 z tych teorji, lecz przedtem poprosimy, by\u015bcie dobrze pami\u0119tali zasadnicz\u0105 teorj\u0119 filozofji jog\u00f3w, mianowicie, \u017ce dusze ludzkie s\u0105 w ci\u0105g\u0142ym stanie rozwoju, \u017ce wszystkie one stoj\u0105 na r\u00f3\u017cnych szczeblach ewolucji, wszystkie w ten lub inny spos\u00f3b post\u0119puj\u0105 naprz\u00f3d \u201epo drodze”. Prawo ewolucji duchowej jest tu zastosowane w ca\u0142ej rozci\u0105g\u0142o\u015bci; ka\u017cda dusza buduje swe \u017cycie na podstawce dnia wczorajszego i k\u0142adzie fundament pod dzie\u0144 jutrzejszy. Jej dzie\u0144 wczorajszy rozci\u0105ga si\u0119 wstecz poza granice danego \u017cycia – do istnie\u0144 poprzednich. Dzie\u0144 jutrzejszy rozci\u0105ga si\u0119 daleko poza granice pozosta\u0142ych dni obecnego \u017cycia ziemskiego – do wciele\u0144 nast\u0119pnych, przysz\u0142ych. \u017bycie nie jest przebywaniem duszy w ciele przez ci\u0105g niewielu lat, dusza mo\u017ce liczy\u0107 niesko\u0144czon\u0105 ilo\u015b\u0107 \u017cywot\u00f3w przesz\u0142ych i ma przed sob\u0105 ca\u0142\u0105 wieczno\u015b\u0107 istnie\u0144 ci\u0105gle rozwijaj\u0105cych si\u0119 i przechodz\u0105cych z jednej p\u0142aszczyzny na drug\u0105, jakby po linji spiralnej. Nie mamy zamiaru zatrzymywa\u0107 si\u0119 na tym fakcie, lecz wspominamy o nim, aby wskaza\u0107, \u017ce dusze wcielone, otaczaj\u0105ce nas w postaci kobiet i m\u0119\u017cczyzn, s\u0105 to r\u00f3\u017cne stopnie rozwoju pierwiastku duchowego i \u017ce dlatego w my\u015bl konieczno\u015bci, musz\u0105 istnie\u0107 najrozmaitsze potrzeby duszy. Wy\u017csze idea\u0142y etyki i obyczajno\u015bci s\u0105 rozpatrywane przez filozofj\u0119 jog\u00f3w, jako wskaz\u00f3wki, \u017ce ludzko\u015b\u0107 zatraca, iluzyjne poj\u0119cie osamotnienia i zyskuje \u015bwiadomo\u015b\u0107 jedno\u015bci i wszystkiego, co istnieje. Ta budz\u0105ca si\u0119 \u015bwiadomo\u015b\u0107 pozwala ludziom widzie\u0107 \u201ez\u0142o” w wielu rzeczach, w kt\u00f3rych poprzednio widzieli, \u201edobro\u201d pozwala im wsp\u00f3\u0142czu\u0107 cierpieniom otaczaj\u0105cych i cieszy\u0107 si\u0119 ich szcz\u0119\u015bciem i zadowoleniem, ta sama budz\u0105ca si\u0119 \u015bwiadomo\u015b\u0107 czyni nas lepszymi, wra\u017cliwymi na niedol\u0119 bli\u017anich, poniewa\u017c dzi\u0119ki niej poznajemy coraz lepiej nasze pokrewie\u0144stwo dusz. Tu oto znajduje si\u0119 przyczyna rosn\u0105cego ci\u0105gle poczucia braterstwa, kt\u00f3re przenika ludzko\u015b\u0107, cho\u0107 ten, kt\u00f3ry \u017cywi podobne uczucie, nie zdaje sobie sprawy z jego prawdziwej przyczyny. Ewolucja i analiza duszy maj\u0105 za wynik rozw\u00f3j w ludzko\u015bci wy\u017cszych idea\u0142\u00f3w my\u015bli i obyczaju: ewolucj\u0119 mo\u017cemy obja\u015bni\u0107 przez zmian\u0119 poj\u0119\u0107 etycznych, oczywist\u0105 dla ka\u017cdego, co studjowa\u0142 historj\u0119 i zwraca\u0142 uwag\u0119 na oznaki czasu. Przyswoi\u0107 sobie teorj\u0119 Dharmy, to zrozumie\u0107 warunkowo\u015b\u0107 etyki, co powstrzymuje nas od pot\u0119piania naszych mniej rozwini\u0119tych braci, kierowanych przez ni\u017csze idea\u0142y etyczne. Im wy\u017cszy stopie\u0144 rozwoju – tem wy\u017cszy idea\u0142 etyczny, nale\u017cy jednak pami\u0119ta\u0107, \u017ce dusza, rozwijaj\u0105c si\u0119, odrzuca wiele starych form oraz idea\u0142\u00f3w, kt\u00f3re przed tem zdawa\u0142y si\u0119 najwy\u017cszemi. Pomni na to wszystko, przejdziemy do rozpatrzenia tych trojga \u017ar\u00f3de\u0142, z kt\u00f3rych etyka czerpie sw\u0105 powag\u0119.<\/p>\n

Filozofja jog\u00f3w uznaje teorj\u0119 objawienia za jedn\u0105 z kolumn, na kt\u00f3rych opiera si\u0119 gmach Dharmy.<\/strong> <\/em><\/p>\n

Twierdzi ona, \u017ce w r\u00f3\u017cnych epokach historji ludzko\u015bci, Absolut natchnieniem o\u017cywia\u0142\u00a0 ca\u0142y szereg ludzi wysoko rozwini\u0119tych, i ci wyg\u0142aszali nauki, niezb\u0119dne dla ludzko\u015bci w danym momencie historycznym. Owi ludzie natchnieni – by\u0142y to dusze, co dobrowolnie powr\u00f3ci\u0142y na ziemi\u0119, zrezygnowawszy z wy\u017cszych stopni istnienia, aby dopom\u00f3c braciom mniej rozwini\u0119tym. \u017byli oni \u017cyciem \u015brodowiska, bior\u0105c w niem udzia\u0142, jako np. prorocy, jasnowidze, kap\u0142ani i t.p.<\/p>\n

Opowiadania o tych ludziach dosz\u0142y do nas po up\u0142ywie kilku wiek\u00f3w w nieco przekszta\u0142conej fermie, zabarwione t\u0119cz\u0105 legend, zabobon\u00f3w i myt\u00f3w otaczaj\u0105cego \u015brodowiska. Ludzie ci rzadko pisywali sami, inni zapisywali ich nauk\u0119 (cz\u0119sto po up\u0142ywie wielu lat i chocia\u017c ksi\u0119gi te nosz\u0105 na sobie cechy pogl\u0105d\u00f3w pisarzy, daj\u0105 nam jednak one poj\u0119cie o nauce proroka czy nauczyciela. Prorocy stali na r\u00f3\u017cnych stopniach rozwoju: niekt\u00f3rzy dosi\u0119gli ju\u017c wi\u0119kszych wy\u017cyn, inni znajdowali si\u0119 na stosunkowo ni\u017cszych p\u0142aszczyznach, lecz ka\u017cdy z nich da\u0142 swemu narodowi nowin\u0119, odpowiadaj\u0105c\u0105 jego potrzebom w danym momencie. Objawienia te by\u0142y w mniejszym lub wi\u0119kszym stopniu przyj\u0119te przez dany nar\u00f3d, i wywo\u0142uj\u0105c zmiany w jego prawach, pozwala\u0142y za\u0142o\u017cy\u0107 fundament, na kt\u00f3rym mog\u0142y dalej budowa\u0107 pokolenia nast\u0119pne. Bynajmniej nie chcemy dyskredytowa\u0107 prorok\u00f3w czy \u017ar\u00f3d\u0142o, z kt\u00f3rego czerpali oni swe wiadomo\u015bci: nale\u017cy jednak zauwa\u017cy\u0107, \u017ce wyprzedzili\u015bmy wi\u0119kszo\u015b\u0107 i obecnie mo\u017cemy odrzuci\u0107 niemal wszystkie wyk\u0142adane nam prawid\u0142a, z wyj\u0105tkiem kilku zasadniczych, przeznaczonych na trwanie wiekuiste. Sekty religijne s\u0105dz\u0105, \u017ce nauki ich s\u0105 doskona\u0142e i \u017ce owe nauki mia\u0142y na celu da\u0107 ludzko\u015bci prawa \u017cyciowe i jednostki etyczne na wszystkie czasy i dla wszystkich narod\u00f3w. Kr\u00f3tki namys\u0142 wyka\u017ce nam ca\u0142\u0105 niew\u0142a\u015bciwo\u015b\u0107 tej my\u015bli. We\u017amy wyk\u0142ad Moj\u017cesza i zobaczymy, jak szczeg\u00f3\u0142y jego nauki s\u0105 przystosowane do potrzeb jego narodu w danej epoce i jak niedorzecznemi by si\u0119 okaza\u0142y, gdyby\u015bmy chcieli je zastosowa\u0107 do naszego \u017cycia wsp\u00f3\u0142czesnego.<\/p>\n

Oczywi\u015bcie pewne zasady nauki Moj\u017cesza pozostaj\u0105 i obecnie w mocy, lecz ludzko\u015b\u0107 dawno ju\u017c przeros\u0142a prawa obyczajowe, nakazane Judejczykom staro\u017cytnym. Wielu krytyk\u00f3w teorji objawienia pot\u0119pia ca\u0142y szereg praw, ustanowionych przez Moj\u017cesza, wskazuj\u0105c na ich dziki i barbarzy\u0144ski charakter, nie odpowiadaj\u0105cy zupe\u0142nie idea\u0142om wsp\u00f3\u0142czesnym. Jednak ka\u017cda z owych nauk mia\u0142a cel okre\u015blony i by\u0142a przeznaczona do pomocy duszom rozwijaj\u0105cym si\u0119 powoli, oraz wskazywa\u0142a im drogi do wy\u017cszych stopni rozwoju. Rozw\u00f3j duszy by\u0142 celem koniecznym i wszystkie prawa by\u0142y do niego dostosowane. Jak i dawniej, tak i teraz prawo g\u0142osi, \u017ce niepodobna zrobi\u0107 drugiego kroku, zanim nie zosta\u0142 zrobiony pierwszy. S\u0142owa, g\u0142oszone przez prorok\u00f3w, nie by\u0142y ostatniemi; przypuszczano, \u017ce s\u0105 wykonalne jedynie w danych warunkach. Oto klucz do odgadni\u0119cia wielu rzeczy, kt\u00f3rych przedtem nie mogli\u015bcie odgadn\u0105\u0107. Nie nale\u017cy zapomina\u0107 drugiego wa\u017cnego faktu, mianowicie, \u017ce wszystkie nauki prorok\u00f3w by\u0142y skierowane ku podniesieniu cz\u0142owieka na wy\u017cszy stopie\u0144 rozwoju, wszystkie mia\u0142y na celu jego po\u017cytek spo\u0142eczny. Nie mia\u0142y one na celu wy\u0142\u0105cznie zmusi\u0107 cz\u0142owieka do spe\u0142nienia pewnych obowi\u0105zk\u00f3w wzgl\u0119dem Boga, jak uczono. Boga wcale nie niepokoi\u0142 brak szacunku ze strony cz\u0142owieka: B\u00f3g nie by\u0142 wcale pr\u00f3\u017cny i nie wymaga\u0142 wcale modlitw i palenia ofiar, kt\u00f3rych zapach dra\u017cni\u0142by przyjemnie jego powonienie. Wyobra\u017cenia podobne s\u0105 przystosowane do niemowl\u0119cych poj\u0119\u0107 ludzko\u015bci: B\u00f3g mo\u017ce si\u0119 doskonale obej\u015b\u0107 bez modlitw i hymn\u00f3w pochwalnych. Cz\u0142owiekowi potrzebn\u0105 jest mi\u0142o\u015b\u0107 Boska, lecz Absolutowi – ludzkie post\u0119pki nie mog\u0105 ani szkody wyrz\u0105dzi\u0107, ani przynie\u015b\u0107 po\u017cytku. Je\u017celi nauczyciele i prorocy – kazali k\u0142ania\u0107 si\u0119 Bogu – czynili to w celu zwr\u00f3cenia uwagi na fakt, \u017ce Si\u0142a Wy\u017csza istnieje. Okoliczno\u015b\u0107 ta, \u017ce uwaga jest zwr\u00f3cona w\u0142a\u015bnie w tym kierunku, jest bardzo korzystna dla cz\u0142owieka, gdy\u017c pozwala mu zu\u017cytkowa\u0107 na rozw\u00f3j duchowy si\u0142\u0119, co go ci\u0105gnie wzwy\u017c, do Absolutu. Porzu\u0107cie my\u015bl, \u017ce Bogu potrzebne s\u0105 chwalby, \u017ce B\u00f3g lubi, gdy Mu wykazuj\u0105 jego \u015bwietno\u015b\u0107 lub uznaj\u0105 jego wy\u017cszo\u015b\u0107. Wszystkie dobroczynne rezultaty mi\u0142o\u015bci ku Bogu, id\u0105 ca\u0142kowicie na dobro cz\u0142owieka – ca\u0142a korzy\u015b\u0107 pozostaje po jego stronie. Aby zrozumie\u0107 nauk\u0119 prorok\u00f3w wszystkich wyzna\u0144 religijnych, musimy postawi\u0107 si\u0119 w po\u0142o\u017ceniu proroka i baczy\u0107, z jakiemi lud\u017ami ten ostatni mia\u0142 do czynienia. Wtedy zrozumiemy, \u017ce proste przykazania by\u0142y obliczone na to, by podnie\u015b\u0107 tych ludzi cho\u0107 na jeden szczebel wy\u017cej i \u017ce one rzeczywi\u015bcie ten cel osi\u0105ga\u0142y. Nie ma potrzeby jednak, by\u015bmy wi\u0105zali si\u0119 ich liter\u0105 dzi\u015b, cho\u0107 niegdy\u015b prowadzi\u0142y one do celu i ten cel osi\u0105ga\u0142y. Skoro doro\u015bniemy do zrozumienia tej kwestji, rozpatruj\u0105c j\u0105 we wskazanym kierunku, to b\u0119dziemy mogli odr\u00f3\u017cni\u0107 ziarno od plew (kt\u00f3re kiedy\u015b by\u0142o ziarnem). Zu\u017cytkujemy wszystko co dobre, a co znajdzie si\u0119 w starych naukach, mo\u017cna bowiem tam znale\u015b\u0107 jeszcze nie ma\u0142o dobrego, kt\u00f3re si\u0119 nie prze\u017cy\u0142o i nie sta\u0142o si\u0119 bezu\u017cytecznem. Lecz niechaj przestarza\u0142e nauki r\u0105k nam nie wi\u0105\u017c\u0105; nie zapominajmy jedynie o duchu, przenikaj\u0105cym wszystkie owe nauki; mimo to nie b\u0119dziemy trzyma\u0107 si\u0119 \u015bci\u015ble litery starych zakon\u00f3w. Nie b\u0119dziemy do tego stopnia nierozs\u0105dni, aby twierdzi\u0107, \u017ce pewna nauka jest niewzruszonem prawem na wszystkie czasy i dla wszystkich narod\u00f3w, dlatego tylko, \u017ce pochodzi z nakazu wy\u017cszego; nie zapomnimy o dw\u00f3ch drugich filarach, na kt\u00f3rych spoczywa nauka o Dharmie, o intuicji i o rozumie. Jednak nie b\u0119dziemy lekcewa\u017cy\u0107 starych nauk i pot\u0119pia\u0107 ich dlatego, \u017ce nale\u017c\u0105 do przesz\u0142o\u015bci. Uznajemy rzecz ka\u017cd\u0105 za to, czem jest w rzeczywisto\u015bci i post\u0119pujemy odpowiednio. Nie nale\u017cy s\u0105dzi\u0107, \u017ce dni objawie\u0144 ju\u017c min\u0119\u0142y. U Emersona znajdziemy nie mniej prawd objawionych, ni\u017c u prorok\u00f3w. Ka\u017cdy z nich wyprzedza\u0142 sw\u00f3j wiek: prawdy g\u0142oszone przeze\u0144 by\u0142y nieca\u0142kowicie rozumiane.<\/p>\n

Przytoczyli\u015bmy Emersona, jako przyk\u0142ad pierwszy lepszy, lecz obecnie mo\u017cemy przytoczy\u0107 wielu innych, tak samo natchnionych ludzi. Mi\u0119dzy staro\u017cytnym prorokiem, a jasnowidz\u0105cym nauczycielem wsp\u00f3\u0142czesnym istnieje r\u00f3\u017cnica. Wyznawcy proroka staro\u017cytnego musieli jego nauk\u0119 przyjmowa\u0107 (na wiar\u0119), poniewa\u017c jeszcze s\u0142abo o\u015bwietla\u0142o ich \u015bwiat\u0142o u\u015bwiadomienia duchowego, gdy nasi wsp\u00f3\u0142cze\u015bni maj\u0105 mo\u017cno\u015b\u0107 oceny tych nauk w \u015bwietle swego ducha i z pomoc\u0105 rozumu t. j. oczywi\u015bcie tylko niekt\u00f3rzy z naszych wsp\u00f3\u0142czesnych mog\u0105 tak post\u0119powa\u0107; inni musz\u0105 zadawala\u0107 si\u0119 naukami staro\u017cytnemi, poniewa\u017c umys\u0142em nale\u017c\u0105 jeszcze do dawnych epok rozwoju i nie krocz\u0105c obok swych wsp\u00f3\u0142braci, musz\u0105 zadawala\u0107 si\u0119 bajkami, przeznaczonemi dla okresu niemowl\u0119ctwa duchowego. I to jeszcze dobrze.<\/p>\n

Filozofja jog\u00f3w uznaje teorj\u0119 intuicji lub \u201esumienia” za drug\u0105 kolumn\u0119, podpieraj\u0105c\u0105 gmach Dharmy. Jak to ju\u017c m\u00f3wili\u015bmy, rozpatruj\u0105c ow\u0105 teorj\u0119, wiele os\u00f3b zniech\u0119caj\u0105 do owej teorji trudno\u015bci, jakie musz\u0105 pokonywa\u0107, gdy j\u0105 rozpatruj\u0105 oddzielnie, jako nauk\u0119 samodzieln\u0105. Nie chc\u0105c uzna\u0107 za autorytet t. zw. objawie\u0144, danych narodom pierwotnym w staro\u017cytno\u015bci, osoby te nie zgadzaj\u0105 si\u0119 z natchnionym charakterem owych objawie\u0144 i staraj\u0105 si\u0119 znale\u015b\u0107 inn\u0105 teorj\u0119, inne prawa \u017cyciowe. Wiele os\u00f3b przyjmuje teorj\u0119 utylitarn\u0105, jako odpowiadaj\u0105c\u0105 wymaganiom ich rozumu, chocia\u017c mo\u017ce nie zadawala ona ich duszy w takim stopniu, jakiego tam oczekiwali. Iny eh odpycha egoizm teorji utylitarnej, a niechc\u0105c powraca\u0107 do tej starej teorji objawienia, przyjmuje teorj\u0119 intuicji lub (sumienia) zgadzaj\u0105 si\u0119 z my\u015bl\u0105 na \u201esumienie” lub intuicja jest bezpo\u015brednim i naturalnym s\u0119dzi\u0105 etyki i obyczaju, i przypuszczaj\u0105, \u017ce na intuicji w rzeczywisto\u015bci zbudowane s\u0105 prawa \u017cyciowe. Niekt\u00f3rzy id\u0105 jeszcze dalej i m\u00f3wi\u0105, \u017ce g\u0142os sumienia jest g\u0142osem Boga, m\u00f3wi\u0105cym w cz\u0142owieku, \u017ce nale\u017cy go bezwzgl\u0119dnie s\u0142ucha\u0107, \u017ce daje on objawienie ka\u017cdemu cz\u0142owiekowi. Jak to wykazali\u015bmy wy\u017cej, owo stanowisko kra\u0144cowe podlega\u0142o mocnym zarzutom na podstawie tego, \u017ce sumienie r\u00f3\u017cnych ludzi nigdy nie jest jednakowe, \u017ce zale\u017cy od \u015brodowiska, rasy, wieku, opinji publicznej, wychowania i t. d.; dlatego nie mo\u017ce by\u0107 kierownikiem bezwzgl\u0119dnym, kt\u00f3rego nie zawsze bezpiecznie jest s\u0142ucha\u0107, gdy\u017c ka\u017cdy cz\u0142owiek chcia\u0142by mie\u0107 w\u0142asne prawa, na kt\u00f3re inny by zn\u00f3w nie baczy\u0142. Nauka o Dharmie godzi ze sob\u0105 te dwa kierunki na poz\u00f3r sprzeczne ze sob\u0105. Sp\u00f3jrzmy, co m\u00f3wi ona o teorji intuicyjnej. S\u0105dzili\u015bmy, \u017ce rozpatrzymy w tym wyk\u0142adzie kwestj\u0119 teorji sumienia lub intuicji, oraz teorj\u0119 utylitarn\u0105, przypuszczaj\u0105c, \u017ce w nast\u0119pnym rozwiniemy nauk\u0119 o Dharmie, lecz jak si\u0119 okaza\u0142o, musieli\u015bmy wyj\u015b\u0107 poza nakre\u015blone z g\u00f3ry granice. Dlatego b\u0119dziemy musieli od\u0142o\u017cy\u0107 rozpatrzenie teorji \u201esumienia” i teorji utylitarnej do wyk\u0142adu nast\u0119pnego, w kt\u00f3rym owe kwestje zostan\u0105 zbadane w zwi\u0105zku z niekt\u00f3remi szczeg\u00f3\u0142ami o praktycznem znaczeniu Dharmy. Mamy nadziej\u0119, \u017ce czytelnicy nie b\u0119d\u0105 uwa\u017cali tych wyk\u0142ad\u00f3w za \u201esuche” i przestudjuj\u0105 je dok\u0142adnie. S\u0105 one nader wa\u017cne i potrzebne temu, kto szuka w \u017cyciu trwa\u0142ego punktu oparcia, drogi do szcz\u0119\u015bcia i chce kroczy\u0107 dalej po \u201edrodze doj\u015bcia”. Kwestja sumienia czy intuicji jest bardzo ciekawa: chcemy wskaza\u0107 kilka wa\u017cnych stron tej kwestji w wyk\u0142adzie nast\u0119pnym. Prosimy o uzbrojenie si\u0119 w cierpliwo\u015b\u0107 i uwag\u0119: – nagroda nas nie minie.<\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o: Wyk\u0142ad VIII pt \u201cDharma\u00a0 \u201cDROGI DOJ\u015aCIA JOG\u00d3W INDYJSKICH\u201d JOGI RAMA-CZARAKA, PRZE\u0141O\u017bY\u0141 A. LANGE, Warszawa 1923<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Dharma – jest to wyraz sanskrycki, kt\u00f3ry t\u0142omacz\u0105 rozmaicie: \u201ecnota”, \u201eobowi\u0105zek”, \u201ezakon”, \u201eprawo”, \u201esprawiedliwo\u015b\u0107” i t. d. – Jednak \u017cadne z tych znacze\u0144 nie oddaje \u015bci\u015ble tre\u015bci s\u0142owa \u201edharma”. Nie mo\u017cemy poprawia\u0107 tych okre\u015ble\u0144, ale musimy przyj\u0105\u0107 to, kt\u00f3re najbli\u017cej … Czytaj dalej →<\/span><\/a><\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1535],"tags":[1920,2147],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8038"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=8038"}],"version-history":[{"count":4,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8038\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":8042,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/8038\/revisions\/8042"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=8038"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=8038"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=8038"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}