{"id":7996,"date":"2023-01-30T15:11:12","date_gmt":"2023-01-30T14:11:12","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=7996"},"modified":"2023-01-30T15:33:54","modified_gmt":"2023-01-30T14:33:54","slug":"umysl-i-duch","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/umysl-i-duch\/","title":{"rendered":"Umys\u0142 i Duch"},"content":{"rendered":"

Rozwa\u017canie naszej kwestji zaczniemy w tern miejscu, na kt\u00f3rem j\u0105 przerwali\u015bmy w ko\u0144cu poprzedniego wyk\u0142adu, t. j. zbadamy naprz\u00f3d istot\u0119 i w\u0142asno\u015bci Czitty, substancji umys\u0142owej, kt\u00f3ra jest pierwszym wielkim przejawem lub pierwiastkiem wzgl\u0119dnym.<\/p>\n

M\u00f3wi\u0105c o tym przejawie, jako o umy\u015ble, uwa\u017camy za najw\u0142a\u015bciwsze u\u017cy\u0107 sanskryckiego terminu \u201eCzitta”, kt\u00f3rego u\u017cywaj\u0105 mistrze jog\u00f3w. W wolnym przek\u0142adzie s\u0142owo to oznacza raczej \u201esubstancj\u0119 umys\u0142ow\u0105”, ni\u017celi sam umys\u0142. R\u00f3\u017cnica ta powstaje skutkiem tego, i\u017c s\u0142owo \u201eumys\u0142” oznacza co\u015b nieokre\u015blonego – raczej stan, ani\u017celi istot\u0119; posiada odcie\u0144 nieco metafizyczny, gdy okre\u015blenie sanskryckie \u201eCzitta” ma znaczenie substancji, istoty; st\u0105d i nasza definicja, jako \u201esubstancji, umys\u0142owej”. Aby w spos\u00f3b pewny urtwali\u0107 poj\u0119cie naszej inteligencji, rozwa\u017cmy, co oznacza s\u0142owo \u201esubstancja”. Webster okre\u015bla je jako to, co le\u017cy w osnowie wszystkich zjawisk zewn\u0119trznych”, jako \u201enatur\u0119”, jako \u201eistot\u0119”. S\u0142owo substancja pochodzi z \u0142aci\u0144skiego \u201esub” – \u201epod” i \u201estare” – i \u201esta\u0107”; po\u0142\u0105czone razem te dwa s\u0142owa znacz\u0105 \u201esta\u0107 pod czem\u015b” lub \u201ele\u017ce\u0107 w osnowie czego\u015b”. Je\u017celi zwr\u00f3cimy uwag\u0119 na to, \u017ce s\u0142owo (substare) t\u0142umaczy si\u0119 na angielski \u201eunderstand”, b\u0119dzie to nowym o\u015bwietleniem s\u0142owa \u201esubstancji” i pojmiemy, \u017ce zupe\u0142nie wla\u015bciwem jest u\u017cywa\u0107 tego s\u0142owa dla oznaczenia pierwiastku podstawowego. Widzicie wi\u0119c, \u017ce \u201eCzitta” oznacza \u201esubstancj\u0119 umys\u0142ow\u0105” lub to, co znajduje si\u0119 w za\u0142o\u017ceniu przejaw\u00f3wr zewn\u0119trznych, znanych nam pod nazw\u0105 \u201erozumu”. To jest umys\u0142 \u201esam w sobie”, \u201erozum kosmiczny” (lecz nie nale\u017cy zapomina\u0107, \u017ce to nie sam Absolut).<\/p>\n

Jogowie nauczaj\u0105, \u017ce ta Czitta, lub \u201esubstancja umys\u0142owa” jest uniwersaln\u0105 i wszechbytow\u0105 t j. istnieje wsz\u0119dzie i znajduje si\u0119 w ka\u017cdym miejscu wszech\u015bwiata. Jej pe\u0142nia to wielko\u015b\u0107 sta\u0142a, do kt\u00f3rej nic nie mo\u017cna doda\u0107 ani od kt\u00f3rej nic odj\u0105\u0107 nie mo\u017cna; dlatego te\u017c wzi\u0119ta w ca\u0142o\u015bci jest niezmienn\u0105, chocia\u017c podobnie jak w materji i energji, mog\u0105 w niej zachodzi\u0107 przemiany widome, zale\u017cne od powstawania nowych kombinacji.<\/p>\n

Substancja umys\u0142owa mo\u017ce by\u0107 rozpatrywana jako wy\u017csza faza energji lub materji, podobnie, jak materja mo\u017ce by\u0107 rozpatrywan\u0105 jako grubsza forma substancji umys\u0142owej lub energji. Pami\u0119tacie zapewne, \u017ce substancja umys\u0142owa jest pierwszym przejawem, a z niej dopiero powstaje energja, z energji za\u015b materja: w ten spos\u00f3b s\u0105 one cz\u0105stkami jednej substancji rzeczywistej, r\u00f3\u017cni\u0105 si\u0119 jedynie stopniem. S\u0105 to cz\u0105stki potr\u00f3jnego przejawu lub emanacji Absolutu.<\/p>\n

Substancja umys\u0142owa jest do pewnego stopnia podobn\u0105 do energji, lecz stoi wy\u017cej ni\u017c ta ostatnia. Stosunek do energji jest taki sam, jak energji do materji. Postarajmy si\u0119 wyja\u015bni\u0107 to lepiej. W niekt\u00f3rych wy\u017cszych formach materji widzimy, \u017ce jej cechy charakterystyczne jakgdyby znikaj\u0105, przechodz\u0105c stopniowo w cechy w\u0142a\u015bciwe energji. We\u017amy dla przyk\u0142adu elektryczno\u015b\u0107 lub magnetyzm, a ujrzycie w nich bardzo ciekawe po\u0142\u0105czenie energji i materji, przytem energja jest tak wyra\u017anie dotykaln\u0105, \u017ce mo\u017cemy j\u0105 niemal kraja\u0107 no\u017cem. Podobnie, obserwuj\u0105c niekt\u00f3re wy\u017csze formy energji elektrycznej, przychodzimy do przekonania, \u017ce one niemal my\u015bl\u0105!! Tak dalece zbli\u017caj\u0105 si\u0119 one do granicy, na kt\u00f3rej \u0142\u0105czy si\u0119 energja i substancja umys\u0142owa. W nied\u0142ugim czasie fizyka wykryje takie formy energji, kt\u00f3re jeszcze wyra\u017aniej, ni\u017c znane nam dotychczas rodzaje energji, b\u0119d\u0105 \u015bwiadczy\u0142y o obecno\u015bci my\u015blenia lub dzia\u0142alno\u015bci rozumnej. Wynalazki, kt\u00f3re powstan\u0105 po odkryciu radu, wywo\u0142aj\u0105 nies\u0142ychany przewr\u00f3t w my\u015bli naukowej. Nauka osi\u0105gn\u0119\u0142a prawie linj\u0119 graniczn\u0105 pomi\u0119dzy umys\u0142owo\u015bci\u0105 a materja i rych\u0142o ju\u017c zostanie’stwierdzone, \u017ce w analizie ostatecznej stanowi\u0105 one jedno i to samo, podobnie jak i energja, kt\u00f3ra w stosunku do nich zajmuje stanowisko \u015brodkowe. Nie mo\u017cemy wam pokaza\u0107 kawa\u0142ka substancji umys\u0142owej, aby czytelnik m\u00f3g\u0142 si\u0119 przekona\u0107 o jej istnieniu przy pomocy zmys\u0142\u00f3w zewn\u0119trznych. Chocia\u017c badacze wy\u017cszej psychologji lub okultyzmu nieraz widzieli przejaw jej jako si\u0142y, jednak nauka materjalistyczna \u015bwiadectw ich uzna\u0107 nie chce. Mimo to, ka\u017cdy zdaje sobie spraw\u0119 z dzia\u0142alno\u015bci substancji umys\u0142owej, kt\u00f3r\u0105 zowiemy my\u015bl\u0105. Substancja umys\u0142owa, jak r\u00f3wnie\u017c energja i materja, powinny by\u0107 pojmowane przez czytelnika nieco abstrakcyjnie, gdy\u017c trzy te przejawy znane s\u0105 jedynie w formach zewn\u0119trznych. Naprzyk\u0142ad, wy\u017csza forma materji, jak \u201eeter”, nie mo\u017ce by\u0107 odczuwan\u0105 przez cz\u0142owieka i w tym tylko wypadku, gdy jego atomy stworz\u0105 cia\u0142a sta\u0142e, ciek\u0142e lub lotne, nasze zmys\u0142y mog\u0105 go rozpoznawa\u0107.<\/p>\n

Podobnie\u017c energja jako taka nie jest oczywist\u0105 dla zmys\u0142\u00f3w cz\u0142owieka i ten mo\u017ce j\u0105 pozna\u0107 dopiero wtedy, gdy owa Prana ukazuje si\u0119 za po\u015brednictwem materji w postaci zwanej przez nas \u201eruchem”. Substancja umys\u0142owa znana nam jest jako my\u015bl, si\u0142a, i t.p. Materja jest to to, w co si\u0119 dusza przyodziewa; energja to, za pomoc\u0105 czego dusza dzia\u0142a; substancja to, za pomoc\u0105 czego my\u015bli.<\/p>\n

Substancja umys\u0142owa wprowadza dzia\u0142anie energji, kt\u00f3ra z kolei wprowadza w ruch materj\u0119. Teorja uczonych badaczy przyrody, zwana przez nich teorja \u201epier\u015bcieni wichrowych” jest bardzo zbli\u017cona do danych faktycznych, jak je wyk\u0142ada nauka jog\u00f3w, kt\u00f3rzy j\u0105 stosuj\u0105 zar\u00f3wno w dziedzinie materji, jak i w dziedzinie umys\u0142owo\u015bci. Nauka jog\u00f3w polega na tem, \u017ce zasadniczy atom materji tworzy rzeczywi\u015bcie z eteru \u201emale\u0144ki wicher”, kt\u00f3ry porusza si\u0119 w eterze i powstaje skutkiem dzia\u0142ania energji na eter.<\/p>\n

Poniewa\u017c mi\u0119dzy cz\u0105steczkami eteru tarcie nie istnieje, ten \u201epier\u015bcie\u0144” nie traci nic ze swego ruchu, staje si\u0119 \u201esta\u0142ym” (naturalnie w poj\u0119ciu wzgl\u0119dnym, w stosunku do Absolutu) i posiada wszelkie w\u0142asno\u015bci, przypisywane zazwyczaj materji t. j. ci\u0105g\u0142o\u015b\u0107, obj\u0119to\u015b\u0107, pr\u0119\u017cno\u015b\u0107, przyci\u0105ganie i t. p., a r\u00f3wnie\u017c i ruch.<\/p>\n

Pier\u015bcienie te bywaj\u0105 r\u00f3\u017cne co do wielko\u015bci i stopnia waha\u0144, co wyja\u015bnia istnienie pochodzenia rozmaitych \u201etyp\u00f3w” atom\u00f3w, tak bardzo absorbuj\u0105ce nauk\u0119. Takie wyja\u015bnienie pochodzenia rozmaitych \u201etyp\u00f3w atom\u00f3w’4 mo\u017ce o\u015bwietli\u0107 zagadnienie siedemdziesi\u0119ciu przesz\u0142o cia\u0142 elementarnych, z kt\u00f3remi nauka zmuszon\u0105 jest si\u0119 liczy\u0107. Oczywi\u015bcie, gdyby szybko\u015b\u0107 wibracji lub ruchu tych \u201ek\u00f3\u0142” mog\u0142a ulega\u0107 przemianom, to marzenie alchemik\u00f3w sta\u0142oby si\u0119 rzeczywisto\u015bci\u0105; jeden element m\u00f3g\u0142by si\u0119 przetwarza\u0107 w drugi i mo\u017cnaby by\u0142o robi\u0107 z\u0142oto n. p. z cyny. Biada finansistom, je\u017celi kt\u00f3ry z marzycieli odkryje ten sekret dobrze znany \u201eadeptom i mistrzom”. Ci ostatni zreszt\u0105 nie potrzebuj\u0105 korzysta\u0107 z tego sekretu; uczyniliby ze\u0144 u\u017cytek jedynie w\u00f3wczas, gdyby uwa\u017cali za konieczne obali\u0107 panuj\u0105cy ustr\u00f3j ekonomiczny i zawr\u00f3ci\u0107 ludzko\u015b\u0107 do \u201epra\u017ar\u00f3de\u0142” \u017cycia.<\/p>\n

Rozwa\u017caj\u0105c sformu\u0142owan\u0105 przez Helmholtza i innych uczonych teorj\u0119 \u201epier\u015bcieni wichrowych” nauka trafi\u0142a na \u015bcian\u0119 kamienn\u0105, dotar\u0142szy do przyczyny ruchu pierwiastkowego, nadanego tym \u201epier\u015bcieniom”, stanowi\u0105cym podstaw\u0119 materji w tej postaci, w jakiej j\u0105 zna nauka. Uczeni nie mog\u0105 sobie wyobrazi\u0107 eteru, kt\u00f3ryby by\u0142 pozbawiony inteligencji, aby wywo\u0142a\u0107 ruch samodzielny, chocia\u017cby nawet by\u0142 w stanie ten ruch wykonywa\u0107. Tu zn\u00f3w jogowie spiesz\u0105 z wyr\u0119k\u0105 swym braciom z Zachodu i wyci\u0105gaj\u0105 do nich w chwili krytycznej d\u0142o\u0144 pomocn\u0105 (chocia\u017c to wielkie pytanie, czy bracia Zachodu zechc\u0105 ju\u017c teraz przyj\u0105\u0107 podan\u0105 sobie r\u0119k\u0119?). Filo-zofja jog\u00f3w naucza, \u017ce substancja umys\u0142owa \u201e\u015bwiadoma siebie” objawia si\u0119 za pomoc\u0105 my\u015bli, a My\u015bl jest w rzeczywisto\u015bci ruchem w Czicie czyli substancji umys\u0142owej; ruch ten powstaje dzi\u0119ki temu, \u017ce Czitta wzywa na pomoc energj\u0119, kt\u00f3ra pochodzi z tej Czitty. Owa \u201emy\u015bl-pot\u0119ga” przywo\u0142ywana w ten spos\u00f3b do dzia\u0142ania zostaje przekazan\u0105 eterowi, w kt\u00f3rym powstaj\u0105 \u201epier\u015bcienie wichrowe”; wicher eterowy staje si\u0119 \u201eelementem” lub \u201eatomem” w materji posiadaj\u0105cej form\u0119, wymiary i t. d. i r\u00f3wnie\u017c zawieraj\u0105cej w sobie energj\u0119 i rozum. W ten spos\u00f3b powstaje materja, energja i wra\u017cliwo\u015b\u0107, o kt\u00f3rych m\u00f3wili\u015bmy w wyk\u0142adzie poprzednim przy rozpatrywaniu teorji Haeckla i uczonych przyrodnik\u00f3w. Niekt\u00f3rzy mistrze jogi wol\u0105 opisywa\u0107 ten proces w spos\u00f3b nast\u0119puj\u0105cy (jest to tylko inny wyk\u0142ad): twierdz\u0105, \u017ce eter, powsta\u0142y z substancji umys\u0142owej za po\u015brednictwem energji, zawiera w sobie pierwiastki swego \u201erodzica” i \u201eprarodzica” (t. j. substancj\u0119 umys\u0142ow\u0105 i energj\u0119 lub Czitt\u0119 i Prane), kt\u00f3re odziedziczy\u0142 i mo\u017ce wykorzysta\u0107. Eter poprostu my\u015bli energj\u0119 w ruchu i stwarza tern samem \u201epier\u015bcie\u0144 atomowy” w samym sobie dla dalszych objaw\u00f3w.<\/p>\n

St\u0105d to powstaje wra\u017cenie, jakoby materja posiada\u0142a umys\u0142owo\u015b\u0107 i si\u0142\u0119 ruchu co do pewnego stopnia istotnie jest; jednak te trzy przejawy, chocia\u017c powsta\u0142y z jednego \u017ar\u00f3d\u0142a – Absolutu, r\u00f3\u017cni\u0105 si\u0119 wielce mi\u0119dzy sob\u0105. Jak widzicie, jogowie nauczaj\u0105, \u017ce materja ca\u0142kowita (dost\u0119pna dla naszych zmys\u0142\u00f3w) jest wynikiem my\u015bli, \u017ce my\u015bl, to \u201edzia\u0142anie rozumu”, \u017ce dzia\u0142anie to jest objawem energji oraz \u017ce energja – to pochodna substancji umys\u0142owej.<\/p>\n

Zaprawd\u0119 wi\u0119c materja to rozum – wszystko jest rozumem nietylko w poj\u0119ciu metafizycznym lub mistycznym, lecz i w rzeczywisto\u015bci. Nauka ta zawiera w sobie prawd\u0119, \u017ce wszystko w \u015bwiecie materjalnym zosta\u0142o wywo\u0142ane do bytu przez \u201eMy\u015bl”. W nauce tej mo\u017cemy znale\u015b\u0107 praktyczne wyt\u0142umaczenie teorji kierunk\u00f3w i kult\u00f3w metafizycznych, kt\u00f3re twierdz\u0105, \u017ce \u201ewszystko to rozum” – \u201ematerja – to nic” i nast\u0119pnie buduj\u0105 na tym fundamencie wszelkie utopje metafizyczne i religijne. Lecz tacy my\u015bliciele cz\u0119stokro\u0107 ignoruj\u0105 prawd\u0119 zasadnicz\u0105, kt\u00f3ra g\u0142osi, \u017ce podobnie jak rozum, tak i materja – to pierwiastki wzgl\u0119dne same przez si\u0119 nie istniej\u0105, ale s\u0105 przejawem lub emanacj\u0105 Absolutu, b\u0119d\u0105cego jedynym bytem rzeczywistym, wszystkiem co istnieje. Wystrzegajcie si\u0119 uznawa\u0107 rozum lub materj\u0119 za Boga; jedno r\u00f3wnie jak drugie b\u0119dzie Bogiem fa\u0142szywym. Jeden tylko Absolut jest prawdziwym Bogiem; On – jeden Jedyny. Wyk\u0142adaj\u0105c nauk\u0119 jog\u00f3w o trzech wielkich przejawach, podawali\u015bmy teorje zachodnie doktryn fizycznych, aby wskaza\u0107 punkta styczne i rozbie\u017cne nauki wschodniej i zachodniej; aby za\u015b umys\u0142y zachodnie mia\u0142y mo\u017cno\u015b\u0107 lepiej zrozumie\u0107 ideje Wschodu, przystosowuj\u0105c je do bardziej zrozumia\u0142ego dla nich sposobu my\u015blenia Zachodu, jak r\u00f3wnie\u017c, aby czytelnik m\u00f3g\u0142 zrozumie\u0107, \u017ce rozum cz\u0142owieka w miar\u0119 swego rozwoju dochodzi do jednakowych wniosk\u00f3w. Ale musimy tu doda\u0107, \u017ce, chocia\u017c prawz\u00f3r jog\u00f3w, staro\u017cytni nauczyciele pos\u0142ugiwali si\u0119 intelektem tak samo, jak to czyni\u0105 obecnie uczeni Zachodu (i jak pos\u0142uguj\u0105 si\u0119 nim wsp\u00f3\u0142cze\u015bni wyznawcy filozofji jog\u00f3w, kt\u00f3rzy osi\u0105gn\u0119li wy\u017cszy stopie\u0144 rozwoju), jednak mistrze ci sprawdzali wyniki swych bada\u0144 przy pomocy wy\u017cszych zdolno\u015bci, jakie w nich powsta\u0142y, zdolno\u015bci wchodz\u0105cych ju\u017c w zakres rozumu duchowego. W pewnym takim wy\u017cszym stanie duchowym, kt\u00f3ry mo\u017cna osi\u0105gn\u0105\u0107 przez zastosowanie metody jog\u00f3w, jogi wprost odczuwa albo raczej \u201ewie”, \u017ce pewne rzeczy s\u0105 prawd\u0105, wie o tym doskonale bez zwyk\u0142ego procesu my\u015blowego. Ta \u201ewiedza” nie mo\u017ce by\u0107 zrozumia\u0142\u0105 dla tych, co znaj\u0105 jedynie dzia\u0142alno\u015b\u0107 cz\u0105stki rozumu, zwanej intelektem; lecz ci, co posiadaj\u0105 do\u015bwiadczenie w innym kierunku, wiedz\u0105, \u017ce to \u201epoznanie” nadaje forma umys\u0142owo\u015bci, wy\u017csza ni\u017c intelekt, forma, kt\u00f3ra przekracza granice intelektu i wychodzi ponad jego obr\u0119b. Lecz forma ta niekoniecznie musi mu przeczy\u0107. Wiele zjawisk, kt\u00f3rych prawdziwo\u015b\u0107 przyznaje intelekt, bezpo\u015brednio pojmuje i rozumie \u015bwiadomo\u015b\u0107 wy\u017csz\u0105 i w ten spos\u00f3b zostaj\u0105 sprawdzone wyniki, do kt\u00f3rych dochodzi intelekt. Lecz wiele rezultat\u00f3w mo\u017cna osi\u0105gn\u0105\u0107 inn\u0105 drog\u0105; tak naprzyk\u0142ad wy\u017csza \u015bwiadomo\u015b\u0107 widzi i \u201ewie” o pewnych rzeczach i cz\u0142owiek, wracaj\u0105c do stanu zwyk\u0142ej \u015bwiadomo\u015bci, zachowuje pewne wra\u017cenie z otrzymanych t\u0105 drog\u0105 wiadomo\u015bci i niew\u0105tpliwo\u015b\u0107 co do prawdy niekt\u00f3rych rzeczy; a jednak nie potrafi przy pomocy zwyk\u0142ych okre\u015ble\u0144 intelektu wryja\u015bni\u0107 sobie tego, co zrozumia\u0142. Tak samo i m\u0119drzec mo\u017ce \u201ewiedzie\u0107” z ca\u0142\u0105 dok\u0142adno\u015bci\u0105 o pewnych rzeczach, otrzymawszy swe wiadomo\u015bci za po\u015brednictwem wy\u017cszych zdolno\u015bci ducha (cz\u0119stokro\u0107 symbolicznie), lecz b\u0119dzie mu bardzo trudno innym a nawet sobie wyt\u0142umaczy\u0107 to, co wie. Mo\u017ce wiedzie\u0107, \u017ce pewne zjawisko istnieje, ale nie jest w stanie powiedzie\u0107, dlaczego i jak ono istnieje lub wyja\u015bni\u0107 stosunek tego zjawiska do innych zjawisk i poj\u0119\u0107. Jogowie ucz\u0105, \u017ce ca\u0142kowita prawda, kt\u00f3ra dotyczy wszech\u015bwiata, poczynaj\u0105c od punktu, gdzie zacz\u0119\u0142a wyst\u0119powa\u0107 z g\u0142\u0119bin Absolutu, zawiera si\u0119 w pewnej cz\u0105stce substancji umys\u0142owej, a poniewa\u017c wszystkie cz\u0105stki substancji umys\u0142owej s\u0105 jednakowe (jak krople w pewnej obj\u0119to\u015bci wody), wi\u0119c rozum ka\u017cdego cz\u0142owieka \u201ewie” ca\u0142kowit\u0105 prawd\u0119, dotycz\u0105c\u0105 wszech\u015bwiata i wprowadzenie tej wiedzy do sfery \u015bwiadomo\u015bci jest kwestj\u0105 stopnia rozwoju. Koniec ko\u0144c\u00f3w dowiemy si\u0119 o wszystkiem.<\/p>\n

Nasza \u015bwiadomo\u015b\u0107 – to wrzgl\u0119dne \u201eJa”, kt\u00f3re wci\u0105\u017c si\u0119 doskonali i rozszerza swe pole lub w\u0142a\u015bciwie posuwa je ku wy\u017cszym sferom rozumu. Ale umys\u0142 cz\u0142owieka nie mo\u017ce zna\u0107 tajemnic Absolutu; jedynie Absolut mo\u017ce zna\u0107 siebie i umys\u0142 mo\u017ce zna\u0107 tylko siebie t. j. tylko to, co pochodzi z Absolutu w charakterze jego przejawu lub emanacji. Jak widzicie, jest tu pewna r\u00f3\u017cnica. Lecz Atma, boski pierwiastek w cz\u0142owieku, to, co jest wy\u017csze od rozumu, i co stanowi prawdziwe \u201eJa”, rzeczywista przytomno\u015b\u0107 Absolutu zna \u201ewiedz\u0119” Absolutu i gdy cz\u0142owiek zrzuca ze siebie kr\u0119puj\u0105ce go pow\u0142oki, nawet pow\u0142ok\u0119 wy\u017cszych form rozumu duchowego i roztapia si\u0119 w swem rzeczywistem \u201eJa”, wtedy pozna wszystko, poniewa\u017c odnajduje siebie w Absolucie, a jego \u015bwiadomo\u015b\u0107 i wiedza posiada w sobie wszystko: wtedy przestaje by\u0107 cz\u0142owiekiem.<\/p>\n

Tych czytelnik\u00f3w, kt\u00f3rzy interesuj\u0105 si\u0119 stron\u0105 naukow\u0105 tematu, mo\u017ce zadziwi to, i\u017c jogowie, po\u015bwi\u0119caj\u0105cy si\u0119 naukowej stronie filozofji, ucz\u0105, \u017ce ani materja lub Akasa w swej wy\u017cszej formie eteru, ani Prana w swej istocie lub formie wy\u017cszej, ani substancja umys\u0142owa same przez si\u0119 nie s\u0105 atomistyczne, lecz to, co uwa\u017cane jest w nich za atomy – s\u0105 to w rzeczywisto\u015bci \u201epier\u015bcienie wichrowe”, jakie tworz\u0105 atomy, \u0142\u0105cz\u0105c si\u0119 w zwi\u0105zki, kt\u00f3re my percypujemy za pomoc\u0105 zmys\u0142\u00f3w. Tak, naprzyk\u0142ad, substancja umys\u0142owa w kombinacji z dzia\u0142aniem tworzy atomy, zwane \u201emy\u015bl\u0105”, energja w swej dzia\u0142alno\u015bci rodzi atomy, zwane \u201eruchem” lub \u201esi\u0142\u0105”. Sama przez si\u0119 energja jest nieczynna, je\u017celi mo\u017cna u\u017cy\u0107 podobnego paradoksu, a istota materji, zwana przez nas najsubtelniejszym eterem, gdy na ni\u0105 dzia\u0142a energja, kierowana przez rozum, przybiera posta\u0107 \u201epier\u015bcieni wichrowych”, zwanych atomami, kt\u00f3re przeistaczaj\u0105 si\u0119 w wy\u017csze formy materji t. j. w cia\u0142a sta\u0142e, ciek\u0142e i gazowe.<\/p>\n

Aby nam nie zarzucano, \u017ce stosujemy nowe zachodnie teorje naukowe do wyja\u015bnienia starodawnej filozofji jog\u00f3w, odsy\u0142amy czytelnika do sanskryckiego s\u0142owa writa, spotykanego w Wedaach, ksi\u0119gach prastarych, a kt\u00f3re oznacza fale lub drganie rozumu, tworz\u0105ce \u201emy\u015bl”; w dos\u0142ownym t\u0142umaczeniu \u201ewrita” znaczy \u201ewir”. Poniewa\u017c \u201ewicher” (s\u0142owo u\u017cywane w nauce zachodniej) jest bardzo zbli\u017cone w swem znaczeniu do s\u0142owa \u201ewir” i poniewa\u017c oba te s\u0142owa stosuj\u0105 si\u0119 do ruchu w \u201esubstancji”, kt\u00f3ry, zdaniem powszechnem, wywo\u0142uje powstanie atom\u00f3w, wi\u0119c st\u0105d wynika, \u017ce jogowie powtarzaj\u0105 tylko swe nauki dawne, chocia\u017c ich teorja tak jest blisk\u0105 teorji \u201epier\u015bcieni wichrowych”. W wyk\u0142adzie niniejszym nie mo\u017cemy si\u0119 po\u015bwi\u0119ca\u0107 w ca\u0142o\u015bci zagadnieniu dzia\u0142alno\u015bci rozumu pierwiastk\u00f3w, znajduj\u0105cych si\u0119 u jego podstawy oraz zjawisk fizycznych, kt\u00f3re mo\u017cna wywo\u0142ywa\u0107 pot\u0119g\u0105 my\u015bli. Wszystko to, jak r\u00f3wnie\u017c psychologja jog\u00f3w oraz nauki, dotycz\u0105ce dynamiki my\u015bli, wchodz\u0105 w zakres innej ga\u0142\u0119zi filozofji naszej, zwanej \u201eRad\u017ca-joga”. Filozofji tej po\u015bwi\u0119cimy dzie\u0142o nast\u0119pne.<\/p>\n

Musimy jednak tutaj zaznaczy\u0107, \u017ce czytelnicy nie powinni uwa\u017ca\u0107 m\u00f3zgu czyli materji m\u00f3zgowej za substancj\u0119 umys\u0142ow\u0105 i odwrotnie. Materja m\u00f3zgowa jest tylko tem, przez co objawia si\u0119 substancja umys\u0142owa. Mo\u017ce czytelnikowi b\u0119dzie dogodniej uwa\u017ca\u0107 substancj\u0119 umys\u0142ow\u0105 jako si\u0142\u0119, nie za\u015b jako form\u0119 materji. S\u0142owo substancja u\u017cywane w po\u0142\u0105czeniu z terminem \u201eumys\u0142” najwidoczniej, daje wyobra\u017cenie o substancji materjalnej albo pewnej formie materji, co bynajmniej nie wyja\u015bnia nam w spos\u00f3b prawid\u0142owy istoty tego pierwiastka. I pomimo to, zaledwie by\u0142oby to mo\u017cliwem u\u017cywa\u0107 terminu \u201eumys\u0142-si\u0142a”, gdy\u017c oznacza\u0142oby to albo kombinacj\u0119 rozumu i si\u0142y albo t\u0119 form\u0119 si\u0142y, jakiej u\u017cywa umys\u0142 przy dzia\u0142aniu. Substancja umys\u0142owa to najwy\u017csza forma energji; z istoty swej, r\u00f3wnie\u017c jak i sama energja, znajduje si\u0119 w stanie czysto biernym. Tylko w\u00f3wczas, gdy j\u0105 co\u015b do my\u015blenia pobudza, kojarzy si\u0119 ona z si\u0142\u0105 rzeczywist\u0105. 0 tern nie nale\u017cy zapomina\u0107.<\/p>\n

Ko\u0144cz\u0105c rozwa\u017canie substancji umys\u0142owej, musimy powiedzie\u0107, \u017ce jest ona wszechistniej\u0105ca, to znaczy, \u017ce znajduje si\u0119 wsz\u0119dzie, i, podobnie jak energja i materja jej pochodne, suma jej pozostaje wiecznie niezmienna – nic do niej nie-mo\u017cna doda\u0107 i nic od niej nie mo\u017cna odj\u0105\u0107.<\/p>\n

Pr\u00f3cz tego nie mo\u017ce ona w\u0142a\u015bciwie by\u0107 podzielon\u0105, cho\u0107 mo\u017ce i pewn\u0105 mo\u017cno\u015b\u0107 dzielenia si\u0119 posiada. To znaczy, \u017ce aczkolwiek umys\u0142 ka\u017cdego osobniczego \u201eJa” albo duszy wyobra\u017ca pewn\u0105 okre\u015blon\u0105 cz\u0105stk\u0119 substancji umys\u0142owej, oddzielonej pozornie od innych substancji przegrod\u0105 z najsubtelniejszej materji, w rzeczy samej ka\u017cdy rozum wchodzi w styczno\u015b\u0107 z wszelkiemi innem! odr\u0119bnemi umys\u0142ami i z rozumem kosmicznym, kt\u00f3rego cz\u0119\u015b\u0107 stanowi. Substancja umys\u0142owa jest niepodzielna i nie wyst\u0119puje w kszta\u0142cie rozum\u00f3w indywidualnych, zupe\u0142nie tak, jak wszystek eter nie ukazuje si\u0119 w charakterze materji i jak ca\u0142a energja nie przetwarza si\u0119 w si\u0142\u0119 albo ruch.<\/p>\n

Chcemy tak\u017ce zwr\u00f3ci\u0107 uwag\u0119, \u017ce niema \u201ematerji” martwej, poniewa\u017c wszech\u015bwiat \u017cyje.<\/p>\n

Ka\u017cda cz\u0105stka materji zawiera w sobie energj\u0119 i substancj\u0119 umys\u0142ow\u0105. Wszech\u015bwiat jest czem\u015b bezmiernem, co drga od ko\u0144ca do ko\u0144ca; co my\u015bli od atomu do s\u0142o\u0144ca, aczkolwiek owo \u201emy\u015blenie” mo\u017ce si\u0119 uzewn\u0119trznia\u0107 rozmaicie, od najni\u017cszej formy prostej wra\u017cliwo\u015bci (gdy\u017c nawet powinowactwo i oboj\u0119tno\u015b\u0107 chemiczna s\u0105 objawieniami wra\u017cliwo\u015bci) do najwy\u017cszych form wysi\u0142k\u00f3w umys\u0142owych, znanych cz\u0142owiekowi, a nawet istotom, co stoj\u0105 na znacznie wy\u017cszym szczeblu rozwoju, ani\u017celi cz\u0142owiek.<\/p>\n

ATMA ALBO DUSZA.<\/strong><\/em><\/p>\n

Przejd\u017amy teraz do rozwa\u017ca\u0144 nad Atm\u0105, o rzeczywistem \u201eJa”, nad dusz\u0105 i jej zjawiskami w\u00a0 cz\u0142owieku. Rozwa\u017caj\u0105c ten przedmiot, zast\u0105pimy termin sanskrycki \u201eAtma” s\u0142owem \u201edusza”, maj\u0105cym znaczenie identyczne. Wymienili\u015bmy tu termin sanskrycki jedynie w tym celu, aby u\u0142atwi\u0107 wam jego poznanie i zrozumienie; spotkamy si\u0119 z nim w innych dzie\u0142ach o tym przedmiocie. Aby opanowa\u0107 tre\u015b\u0107 idei \u201eduszy”, musimy powr\u00f3ci\u0107 do zasady Absolutu. W wyk\u0142adzie poprzednim starali\u015bmy si\u0119 skrystalizowa\u0107 to, co o Absolucie dyktuje nam intelekt.<\/p>\n

Starali\u015bmy si\u0119 przedstawi\u0107 wam wszystko to, w co intelekt nakazuje wierzy\u0107, lub inaczej co musi uzna\u0107. Wolno nam tutaj powiedzie\u0107, \u017ce dzi\u0119ki temu \u015bwiadectwu inteligencji staje si\u0119 wiarygodnem \u015bwiadectwo wy\u017cszych zdolno\u015bci rozumu, a najbardziej rozwini\u0119te umys\u0142y wszystkich wiek\u00f3w, dusze obdarzone jasnowidzeniem, potwierdzaj\u0105 poj\u0119cie Absolutu, jakie nam da\u0142 intelekt. \u015awiadectwo wy\u017cszych zdolno\u015bci styka si\u0119 ze \u015bwiadectwem intelektu. Ale, zauwa\u017c czytelniku fakt, cz\u0119sto pomijany i nie brany pod uwag\u0119 przez wielu wyznawc\u00f3w, \u017ce rozum – nawet dusz najbardziej rozwini\u0119tych – mo\u017ce da\u0107 nam poj\u0119cie tylko o tym, co znajduje w samym sobie. I nawet rozum Wszech\u015bwiata – suma og\u00f3lna umys\u0142owo\u015bci, jak\u0105 objawia Absolut (wchodzi tu i rozum, kt\u00f3ry w czasie obecnym przejawia si\u0119 u istot rozumnych, posiadaj\u0105cych \u015bwiadomo\u015b\u0107, i rozum, kt\u00f3ry w ten sos\u00f3b si\u0119 nie objawia) nie mo\u017ce osi\u0105gn\u0105\u0107 wiedzy z poza siebie. Rozum jest warunkowy i ograniczony, przyczem granice i warunki stawia mu Absolut. Widzimy przeto, \u017ce nawet rozum wszech\u015bwiatowy t. j. og\u00f3lna suma rozumu istniej\u0105cego, mo\u017ce nas wtajemniczy\u0107 tylko w to, co ten poznaje w samym sobie i nie mo\u017ce podzieli\u0107 si\u0119 z wami wiedz\u0105 dotycz\u0105c\u0105 istoty Absolutu. Zna on jedynie tylko to, co Absolut mu przekaza\u0142 i co w jego natur\u0119 wcisn\u0105\u0142. Pami\u0119tajcie, \u017ce rozum wszech\u015bwiatowy nie jest Absolutem, lecz jego emanacj\u0105. Rozum i intelekt i wy\u017csze stany umys\u0142u – m\u00f3wi\u0105 nam o Absolucie jedynie to, co wiedz\u0105 same z siebie, a mo\u017cemy powiedzie\u0107, \u017ce, zgodnie ze \u015bwiadectwem rozumu, powinni\u015bmy wierzy\u0107, i\u017c Absolut jest tern a tern i posiada pewne cechy i w\u0142a\u015bciwo\u015bci. Czytelnik, kt\u00f3ry osi\u0105gn\u0105\u0142 pewien szczebel rozwoju duchowego, \u0142atwo zrozumie, \u017ce takie poj\u0119cie Absolutu jest wzgl\u0119dne, nie za\u015b bezwzgl\u0119dne, gdy\u017c poj\u0119cie to jest prawdziwe tylko z naszego punktu widzenia, lecz nie jest ono prawd\u0105 bezwzgl\u0119dn\u0105, gdy\u017c prawda taka – to cecha samego Absolutu i nie mo\u017ce jej pomy\u015ble\u0107 rozum ostateczny, nawet rozum wszech\u015bwiatowy. Ten ostatni nie jest wszechwiedny, gdy\u017c nie zna wszystkiego. Posiada on wszelk\u0105 cz\u0105stk\u0119 wiedzy (do najdrobniejszych szczeg\u00f3\u0142\u00f3w) o samym sobie i Wszech\u015bwiecie. Musi by\u0107 taki, gdy\u017c jest rozumem wszech\u015bwiatowym, zna siebie i wszystko, w czem si\u0119 objawia – zna siebie i swoje narz\u0119dzia. Lecz nie mo\u017ce wyj\u015b\u0107 poza obr\u0119b swych granic; ze wszystkich stron ogranicza go martwa linja, kt\u00f3ra go dzieli od Absolutu. Rozgraniczenie to jest wzgl\u0119dne – nie za\u015b rzeczywiste, czyli, innemi s\u0142owy jest ono rzeczywiste w stosunku do Absolutu. Mimo to Rozum Wszech\u015bwiata doskonale wie o istnieniu Absolutu, gdy\u017c odczuwa Jego obecno\u015b\u0107 w punkcie pozornego podzia\u0142u i w ten spos\u00f3b ma niezbity dow\u00f3d rzeczywisto\u015bci Absolutu. Jest on nawet w stanie \u201ewiedzie\u0107, \u017ce wie”, gdy\u017c wie, gdy\u017c ogarnia wszystko to, co si\u0119 znajduje w jego obr\u0119bie i oczywi\u015bcie pojmuje, \u017ce to, co widzi, lecz czego nie mo\u017ce uj\u0105\u0107, jest czem\u015b dla\u0144 niepoznawalnem. Istnieje przeto co\u015b takiego, o czem rozum wszech\u015bwiata nie wie (nie w tem znaczeniu, \u017ce nie rozumie tej wiedzy) a co znajduje si\u0119 poza obr\u0119bem jego rozumienia; o czem wie jedynie Absolut. Absolut powinien zna\u0107 siebie i wszystko, gdy\u017c jest wszechpojmuj\u0105cy i wszechwiedny.<\/p>\n

Wszechwiedza stanowi cech\u0119 Absolutu, wszelka za\u015b inna wiedza jest niedoskona\u0142\u0105, wzgl\u0119dn\u0105 i niepe\u0142n\u0105. Jeszcze za\u015b przypominamy czytelnikowi, \u017ce to, co nazywamy rozumem wszech\u015bwiata, nie jest tern, czem my\u015bli Absolut, lecz tem, czem my\u015bli Wszech\u015bwiat, jako po\u0142\u0105czenie wszystkich emanacji Absolutu, jednak\u017ce wie on sam. Dusza cz\u0142owieka zdolna jest uzyska\u0107 od rozumu Wszech\u015bwiat, ca\u0142\u0105 jego wiedz\u0119 i dusze, kt\u00f3re osi\u0105gn\u0119\u0142y wysoki rozw\u00f3j duchowy, korzystaj\u0105 z tego przywileju stosownie od swego udoskonalenia. Takie dusze m\u00f3wi\u0105 nam o istnieniu Absolutu, o czem zreszt\u0105 m\u00f3wi intelekt; lecz jednocze\u015bnie m\u00f3wi\u0105 nam o swojej niemocy, by przest\u0105pi\u0107 granic\u0119, oddzielaj\u0105c\u0105 je od Absolutu. Wynika st\u0105d, \u017ce Absolut sam przez si\u0119 jest niepoj\u0119ty; wszystko co o nim wiemy, – to jedynie to, co wie Rozum wszech\u015bwiatowy i ta wiedza w spos\u00f3b konieczny pochodzi\u0107 musi z zewn\u0105trz, gdy\u017c wiedza wewn\u0119trzna zawiera si\u0119 w samym Absolucie. Mo\u017cemy rozwi\u0105za\u0107 zagadk\u0119 wszech\u015bwiata przy- osi\u0105gni\u0119ciu pewnego udoskonalenia, lecz musimy po\u017cegna\u0107 si\u0119 z nadziej\u0105, \u017ce kiedykolwiek zrozumiemy w pe\u0142ni istot\u0119 Absolutu; jest to niemo\u017cliwe a\u017c do chwili, gdy przest\u0105pimy granic\u0119 wy\u017cszego przejawu umys\u0142owo\u015bci i gdy dojdziemy do zrozumienia swego rzeczywistego \u201eJa” – Ducha. Bo zaprawd\u0119 we wszystkich razem i w ka\u017cdym z nas tkwi cz\u0105stka Absolutu, bezwarunkowo\u015bci, nieograniczono\u015bci, a rzeczywiste \u201eJa” og\u00f3lnej ca\u0142o\u015bci – to Duch, Atma, kropla oceanu Absolutu, pro-mie\u0144 s\u0142o\u0144ca Absolutu, iskierka \u015bwi\u0119tego p\u0142omienia. Duch ten, b\u0119d\u0105c Absolutem, bezwarunkowo pojmuje Absolut, jego najskrytsze tajniki i otch\u0142anie i gdy wst\u0105pimy ostatecznie w krain\u0119 \u015bwiadomo\u015bci tego Ducha, poznamy i pojmiemy wszystko, poniewa\u017c zjednoczymy si\u0119 z Absolutem i wst\u0105pimy w \u0142\u0105czno\u015b\u0107 z Bogiem. Jest to najwznio\u015blejsza nauka jog\u00f3w.<\/p>\n

Nauka ta g\u0142osi, \u017ce ta drobna cz\u0105stka Absolutu, kt\u00f3ra zda si\u0119 by\u0107 od Niego oddzielon\u0105, w rzeczy samej nie jest odosobnion\u0105 od Wszechjedynego; jest wy\u017cszym pierwiastkiem, zawartym w ka\u017cdej duszy. Znajduje si\u0119 ona nawet w ni\u017cszych rodzajach dusz. Zawsze przebywa sama i \u015bwiat\u0142o jej b\u0119dziemy dostrzegali coraz wyra\u017aniej w miar\u0119 naszego rozwoju i ruchu naszej \u015bwiadomo\u015bci w kierunku tego \u015bwiat\u0142a. Duch stale przebywa w duszy. Lecz \u015bwiadomo\u015b\u0107 naszego osobistego \u201eJa” wci\u0105\u017c unosi si\u0119 wzwy\u017c ku duchowi, i z czasem si\u0119 z nim po\u0142\u0105czy. Taki b\u0119dzie kres rozwoju duchowego i wszystkie d\u0105\u017cenia duszy b\u0119d\u0105 skierowane do tego celu. \u017bycie to wysi\u0142ek duszy do wyzwolenia z otaczaj\u0105cych j\u0105 pow\u0142ok, pragnienie opanowania swego dziedzictwa.<\/p>\n

Teraz przechodzimy do wielkiej tajemnicy. Czytelnik, kt\u00f3ry uwa\u017cnie \u015bledzi\u0142 nasze wyk\u0142ady nauki jog\u00f3w, zada sobie pytanie – pytanie jakie zadawali sobie po wsze czasy ludzie, co osi\u0105gn\u0119li wy\u017cszy rozw\u00f3j duchowy, skoro powsta\u0142y w nich pewne w\u0105tpliwo\u015bci.<\/p>\n

Pytanie to mo\u017cna sformu\u0142owa\u0107 w spos\u00f3b nast\u0119puj\u0105cy: \u201eW jakim celu Absolut lub jego cz\u0119\u015b\u0107 podzieli\u0142a sir na cz\u0105stki, lub dlaczego zdaje si\u0119, jakoby si\u0119 podzieli\u0142a? Po co to wszystko? Co to wszystko znaczy i jaki ma sens? Nie by\u0142o to wywo\u0142ane konieczno\u015bci\u0105, gdy\u017c Absolut stoi ponad konieczno\u015bci\u0105; nie by\u0142o w tern r\u00f3wnie\u017c celu, gdy\u017c Absolut ma w swoim posiadaniu wszystko, co tylko istnieje i jest doskona\u0142o\u015bci\u0105; nie jest to oczywi\u015bcie wynik jakiego\u015b pragnienia, gdy\u017c Absolut nu posiada pragnie\u0144. St\u0105d powstaje pytanie: dlaczego wog\u00f3le wszystko powsta\u0142o we Wszech\u015bwiecie? Dlaczego powo\u0142ano do \u017cycia to, co my nazywamy \u201eduszami” i dlaczego duch w\u0142o\u017cy\u0142 swoj\u0105 cz\u0105stk\u0119 w ka\u017cd\u0105 dusz\u0119? Poniewa\u017c wszystko to musia\u0142o powsta\u0107 z Absolutu i wr\u00f3ci\u0107 musi do niego, wi\u0119c gdzie tu sens i co to znaczy?\u201d<\/p>\n

Wy\u0142o\u017cyli\u015bmy to pytanie tak jasno, jak tylko by\u0142o w naszej mocy. Ch\u0119tnie przyznajemy, \u017ce sami nie jeste\u015bmy w stanie odpowiedzie\u0107 na to pytanie, jak r\u00f3wnie\u017c nie znamy w tym przedmiocie odpowiedzi lub wyja\u015bnienia warto\u015bciowego. Odpowied\u017a jest utajona w Absolucie i umys\u0142, b\u0119d\u0105c tylko jego emanacj\u0105, nie jest w stanie poj\u0105\u0107, co znajduje si\u0119 poza p\u0142aszczyzn\u0105 objawie\u0144.<\/p>\n

Wielu my\u015blicieli chcia\u0142o odpowiedzie\u0107 na to pytanie; szko\u0142y filozoficzne Wschodu i Zachodu wypowiedzia\u0142y wiele co do tego przypuszcze\u0144. Niekt\u00f3rzy twierdz\u0105, \u017ce w rzeczywisto\u015bci niema ani kropli prawdy w tym podziale i \u017ce Maja czyli nie\u015bwiadomo\u015b\u0107 lub z\u0142udzenie ka\u017ce nam widzie\u0107 Jedno\u015b\u0107 jako wielo\u015b\u0107. Ale to nie jest odpowiedzi\u0105 na pytanie, odsuwa jedynie zagadk\u0119 na dalszy plan i stwarza now\u0105 w\u0105tpliwo\u015b\u0107: sk\u0105d powstaje z\u0142udzenie i czy Absolut mo\u017ce by\u0107 przedmiotem z\u0142udzenia? I Je\u017celi my b\u0119d\u0105c sami przejawem Absolutu, nie widzieli\u015bmy naszej z nim to\u017csamo\u015bci i jedno\u015bci, to Absolut jest \u017ar\u00f3d\u0142em tej nie\u015bwiadomo\u015bci. Kto\u015b inny powiedzia\u0142, \u017ce my\u015bmy sami siebie zahypnotyzowali i dlatego patrzymy na siebie jako na co\u015b odosobnionego od Absolutu; lecz to r\u00f3wnie\u017c nie jest odpowiedzi\u0105: je\u017celi jeste\u015bmy zahypnotyzowani, to przyczyn\u0105 tego jest Absolut, o ile te\u017c nie przypuszczamy, \u017ce Absolut sam siebie zahypnotyzowa\u0142, co zn\u00f3w by\u0142oby \u015bmieszno\u015bci\u0105. R\u00f3wnie\u017c \u015bmiesznem jest t\u0142umaczenie, kt\u00f3re g\u0142osi, \u017ce \u015bwiat wszech\u015bwiat, to tylko \u201emarzenie” Absolutu.<\/p>\n

Czy\u017c Absolut mo\u017ce \u201emarzy\u0107”? Przypomina to inne wyja\u015bnienie, \u017ce jakoby \u015bwiat zjawisk w\u0142\u0105czaj\u0105c w to i cz\u0142owieka, to tylko \u201eigraszka” i \u201ejase\u0142ka” Abso- lutu. To t\u0142umaczenie jest absurdem, gdy\u017c por\u00f3wnywa Absolut do dziecka lub szukaj\u0105cego zabawy i rozrywki cz\u0142owieka, nie m\u00f3wi\u0105c ju\u017c o tem, \u017c*e podobna istota by\u0142aby raczej szatanem ni\u017c Bogiem. Zdaniem innych wszech\u015bwiat wog\u00f3le nie istniej\u0119, a jest jedynie my\u015bl\u0105 Absolutu. Takie t\u0142umaczenie r\u00f3wnie\u017c si\u0119 nie nadaje, chocia\u017c emanacja prawdopodobnie powsta\u0142a skutkiem procesu, przypominaj\u0105cego w pewnym stopniu \u201emy\u015blenie”, jak my to rozumiemy, lecz ka\u017cda dusza posiada pewien zmys\u0142 rzeczywisto\u015bci, kt\u00f3ry nie pozwoli jej uwa\u017ca\u0107 swego istnienia, za \u201emy\u015bl” lub \u201emarzenie”. To poczucie rzeczywisto\u015bci w\u0142asnego \u201eJa”, w\u0142a\u015bciwe ka\u017cdemu z nas – jest wywo\u0142ane przez uczucie obecno\u015bci<\/p>\n

Ducha i jest odbiciem w naszym umy\u015ble poczucia rzeczywisto\u015bci duchowej \u201eJa\u017ani”, b\u0119d\u0105cej samowiedz\u0105 Absolutu. Obecno\u015b\u0107 tej samowiedzy w ka\u017cdym cz\u0142owieku jest dowodem, \u017ce wszyscy pochodzimy z \u201eJa\u017ani” Absolutu i nie jeste\u015bmy obcy Bytowi rzeczywistemu. Wyobra\u017cenie o igraszce Brahmy ze wszech\u015bwiatem i o tem, jak to Brahma poch\u0142ania przedmioty swej zabawy, gdy j\u0105 sko\u0144czy: to pozosta\u0142o\u015b\u0107 dziecinnej mitologji, kt\u00f3rej nawet uczeni hindowie pozwolili zakorzeni\u0107 si\u0119 w umys\u0142ach pod wp\u0142ywem czarodziejskich ba\u015bni swych przodk\u00f3w. Jest to nic innego, tylko inny rodzaj antropomorfizmu – d\u0105\u017cno\u015b\u0107 do przeobra\u017ceni\u0105 Boga w nadcz\u0142owieka. Musimy uwa\u017ca\u0107, \u017ce \u201eu\u0142uda” pochodzi z niedoskona\u0142ego poj\u0119cia o wewn\u0119trznej istocie rzeczy i studjuj\u0105cy jog\u0119 pojmuje doskonale, i\u017c liczne zjawiska, kt\u00f3re daj\u0105 si\u0119 by\u0107 ca\u0142kiem rzeczywiste duszy zakutej w wi\u0119zy niewiedzy, znajduj\u0105 si\u0119 pod wp\u0142ywem z\u0142udze\u0144, nazw i form: zjawiska w rzeczy samej nie s\u0105 tem, czem si\u0119 by\u0107 zdaj\u0105.<\/p>\n

Cz\u0142owiek taki widzi, \u017ce wielu ludzi znajduje si\u0119 pod wp\u0142ywem autohypnozy i rozumie, co to znaczy wyzwoli\u0107 si\u0119 z tego \u015bwiata omy\u0142ek i otrz\u0105sn\u0105\u0107 si\u0119 z tego wszystkiego. Prawie ka\u017cdy z czytaj\u0105cych ten rozdzia\u0142 w mniejszym lub w wi\u0119kszym stopniu dozna\u0142 tego przebudzenia; w przeciwnym wypadku nie interesowa\u0142 by si\u0119 naszym wyk\u0142adem. Lecz \u015bwiadomo\u015b\u0107 u\u0142udy, poczucie, \u017ce gramy pewn\u0105 rol\u0119 na scenie wszech\u015bwiata, jeszcze nie t\u0142umaczy i nie wskazuje przyczyn, jak si\u0119 to przedstawia\u0107 musi Absolutowi. To nam jedynie mo\u017ce wyja\u015bni\u0107, w jaki spos\u00f3b powstaj\u0105 te inne zjawiska, lecz nie m\u00f3wi, dlaczego powstaj\u0105? Pytanie \u201ew jaki spos\u00f3b” dotyczy zagadnienia przejawi\u0142, a rozum wszech\u015bwiata uznaje, \u017ce zagadnienie to wchodzi w zakres jego wiedzy. Pytanie \u201edlaczego?” zamiera w wiedzy Absolutu i wrota jego s\u0105 dla rozumu zamkni\u0119te. My mo\u017cemy rzeczywi\u015bcie wiedzie\u0107 i wielu z nas wie – o istnieniu Absolutu nie tylko dlatego, \u017ce intelekt nasz uznaje to istnienie za konieczne, ale dlatego, \u017ce wy\u017csze p\u0142aszczyzny naszego umys\u0142u zgadzaj\u0105 si\u0119 z tym faktem. Dusza, kt\u00f3ra osi\u0105gn\u0119\u0142a nale\u017cyty stopie\u0144 udoskonalenia, znajduje w sobie to prawdziwe co\u015b i wie, \u017ce ono jest wy\u017csze od najwy\u017cszej fazy umys\u0142owej. A Rozum Wszech\u015bwiata (kt\u00f3ry mo\u017ce by\u0107 przedmiotem bada\u0144 adepta lub mistrza) spostrzega, \u017ce jest postawiony oko w oko z Absolutem i nie mo\u017ce w\u0105tpi\u0107 o jego istnieniu. Lecz dusza mo\u017ce nie rozumie\u0107 pytania \u201edlaczego”? kt\u00f3re dotyczy zakresu Ducha, jak r\u00f3wnie\u017c Rozum Wszech\u015bwiata mo\u017ce nie rozumie\u0107 pyta\u0144 \u201edlaczego”? dotycz\u0105cych Absolutu.<\/p>\n

Umys\u0142y wszystkich wiek\u00f3w stara\u0142y si\u0119 zbada\u0107 tajemnic\u0119 Absolutu i jego przejaw\u00f3w, i zwykle bezowocne by\u0142y ich d\u0105\u017cenia, by znale\u015b\u0107 odpowied\u017a. Platon, filozof grecki, uwa\u017ca\u0142, \u017ce Jedyne nie mo\u017ce istnie\u0107 w samotno\u015bci i musi zawsze wydziela\u0107 z siebie dusze. Niekt\u00f3rzy my\u015bliciele hinduscy twierdzili, \u017ce przyczyn\u0105 wywo\u0142awcz\u0105 przejaw\u00f3w jest mi\u0142o\u015b\u0107 lub d\u0105\u017cenie do samozaparcia, potrzeba towarzystwa i umi\u0142owania czego\u015b. Takie i inne jeszcze przyczyny podawali my\u015bliciele. Niekt\u00f3rzy nawet twierdzili, \u017ce Absolut robi ze siebie ofiar\u0119, staj\u0105c si\u0119 wielo\u015bci\u0105 miast by\u0107 jedno\u015bci\u0105. Jeden z pisarzy hinduskich m\u00f3wi, \u017ce Absolut zmusza swe istnienie do podzia\u0142u, gdy\u017c nie jest \u201ezadowolony w swej samotno\u015bci”. Ale ko\u0144cz\u0105c te rozwa\u017canie nad zagadk\u0105 \u201edlaczego”? zwracamy uwag\u0119 czytelnika, i\u017c ka\u017cde z podanych wyja\u015bnie\u0144 opiera si\u0119 na bezwiednem przypuszczeniu, jakoby Absolut mia\u0142 podobie\u0144stwo do cz\u0142owieka i dzia\u0142a podobnie jak cz\u0142owiek za pomoc\u0105 rozumowa\u0144. Oczywi\u015bcie antropomorfizm (wyobra\u017cenie Boga w cechach ludzkich) jest bardzo \u017cywotny i wysuwa si\u0119 nawet w filozofji, kt\u00f3ra roi, jakoby dawno z niego si\u0119 wyzwoli\u0142a. Musimy przestrzec czytelnika, aby nie da\u0142 si\u0119 pochwyci\u0107 w t\u0119 pu\u0142apk\u0119 my\u015blow\u0105. Chc\u0105c tego niebezpiecze\u0144stwa unikn\u0105\u0107, powinien pami\u0119ta\u0107, \u017ce wszystko t. zw. \u201eprzyczyny”, \u201eobja\u015bnienia” i \u201eteorje” powstaj\u0105 dzi\u0119ki temu, \u017ce Absolutowi bezwzgl\u0119dnemu, nieprzejawionemu przypisujemy w\u0142a\u015bciwo\u015bci, my\u015bli, pobudki i dzia\u0142ania w\u0142a\u015bciwe czemu\u015b wzgl\u0119dnemu, warunkowemu i przejawionemu. Odpowied\u017a na pytanie \u201edlaczego” mo\u017ce da\u0107 jedynie Absolut i odpowied\u017a tak\u0105 uzyskamy wtedy, gdy osi\u0105gniemy \u015bwiadomo\u015b\u0107 duchow\u0105. Tymczasem b\u0105d\u017amy lud\u017ami i zg\u00f3d\u017amy si\u0119, \u017ce \u201ew naszym tera\u017aniejszym stanie” – nie wiemy nic.<\/p>\n

Lecz chocia\u017c nie marny odpowiedzi na to pytanie \u201edlaczego”, rozporz\u0105dzamy ca\u0142ym wszech\u015bwiatem; mo\u017cemy bada\u0107 i szuka\u0107 \u201ew jaki spos\u00f3b” wszystko powstaje. Ka\u017cdy szczeg\u00f3\u0142 pracy wszech\u015bwiata jest dost\u0119pny rozumowi cz\u0142owieka. I rzeczywi\u015bcie, szczeg\u00f3\u0142y te znane s\u0105 Rozumowi Wszech\u015bwiata i tym, co umiej\u0105 bada\u0107 t\u0119 rozleg\u0142\u0105 krain\u0119 do najdalszych granic. Ka\u017cda dusza ludzka zawiera w sobie olbrzymi\u0105 wiedz\u0119 rozumu wszech\u015bwiata. Ka\u017cdy rozum posiada ca\u0142kowit\u0105 wiedz\u0119<\/p>\n

Wszech\u015bwiata; podobnie jak kropla wody morskiej zawiera w swym roztworze wszystko to, co znajduje si\u0119 w oceanie, a wi\u0119c badanie oceanu sprowadza si\u0119 do badania jednej tylko kropli. Adept mo\u017ce posi\u0105\u015b\u0107 ca\u0142kowit\u0105 wiedz\u0119 Rozumu Wszech\u015bwiata, do czego do\u015b\u0107, gdy zbada kropl\u0119 swojej substancji umys\u0142owej, swojej niezaprzeczonej w\u0142asno\u015bci. I on r\u00f3wnie\u017c mo\u017ce wej\u015b\u0107 w styczno\u015b\u0107 ze wszystkiemi drganiami lub falami my\u015bli wielkiego rozumu; gdy\u017c ka\u017cda kropla jest w \u0142\u0105czno\u015bci z ka\u017cd\u0105 inn\u0105 kropl\u0105 i z ca\u0142o\u015bci\u0105. Wiedza nie mo\u017ce przyj\u015b\u0107 z zewn\u0105trz, nie jest ona wytworem rozumu. Przychodzi z wewn\u0105trz, jest tylko zdolno\u015bci\u0105 pojmowania tego, co jest i co istnieje Wszelka wiedza znan\u0105 jest Rozumowi Wszech\u015bwiata, jak r\u00f3wnie\u017c i tej jego kropli, kt\u00f3ra do nas nale\u017cy; \u201enowa” uzyskana przez nas wiedza nie tworzy si\u0119, lecz zapo\u017cyczamy j\u0105 z tego, co ju\u017c istnieje, a czego uj\u0119cie zale\u017cy od naszej mocy \u015bwiadomo\u015bci, t. j. od stopnia naszego rozwoju. A wi\u0119c, chocia\u017c nawet najdoskonalsze dusze zmuszone s\u0105 przyjmowa\u0107 \u201ena wiar\u0119” niekt\u00f3re poj\u0119cia, dotycz\u0105ce Absolutu, mimo to mog\u0105 si\u0119 one przekona\u0107 o jego istnieniu i pozna\u0107 \u201ew jaki spos\u00f3b” dzia\u0142a mechanizm Wszech\u015bwiata i nawet wzi\u0105\u0107 \u015bwiadomy udzia\u0142 w jego pracy. Rozum mo\u017ce by\u0107 wyzyskany dla cel\u00f3w przetworzenia materji przy pomocy energji i do wykonania takich dzia\u0142a\u0144, kt\u00f3re przeci\u0119tnemu cz\u0142owiekowi mog\u0105 si\u0119 zdawa\u0107 nadzwyczajnemi, a kt\u00f3re w rzeczy samej wchodz\u0105 w zakres dzia\u0142ania powszechnego prawa przyczynowo\u015bci. I dusza doskona\u0142a mo\u017ce za po\u015brednictwem wiedzy podnie\u015b\u0107 si\u0119 na stanowisko, na kt\u00f3rem b\u0119dzie niezale\u017cn\u0105 od prawa przyczynowo\u015bci, o ile ono dzia\u0142a na ni\u017cszych p\u0142aszczyznach przejaw\u00f3w. Jogowie nie wymagaj\u0105 od swych uczni\u00f3w, by ci przyjmowali wszystko na \u201es\u0142owo”, gdy\u017c zagadki Wszech\u015bwiata mo\u017ce rozwi\u0105zywa\u0107 rozum, a wszelki krok da si\u0119 sprawdzi\u0107 przez zbadanie i do\u015bwiadczenie. Istnieje \u201ewiara” wiedz\u0105ca i jogowie, kt\u00f3rzy osi\u0105gn\u0119li wy\u017cszy stopie\u0144 rozwoju, posiadaj\u0105 tak\u0105 wiar\u0119.<\/p>\n

Lecz strze\u017ccie si\u0119 nauczyciela, kt\u00f3ry uwa\u017ca za mo\u017cliwe przy pomocy przejawu swego rozumu, przejawu swych my\u015bli i wyrazu wyja\u015bni\u0107 przejawowi waszego rozumu tajemnice ostatecznych przyczyn, utajonych w Absolucie i znajduj\u0105cych si\u0119 poza obr\u0119bem przejawu i nabytej przy pomocy rozumu, wiedzy. Gdy was opanuj\u0105 ci\u0119\u017ckie w\u0105tpliwo\u015bci i trwoga duchowa, pod wp\u0142ywem budz\u0105cych si\u0119 od czasu do czasu zagadnie\u0144 owej wielkiej tajemnicy, u\u015bmierzcie sw\u00f3j umys\u0142 i poddajcie go dzia\u0142aniu Ducha, a pozyskacie \u201espok\u00f3j i pocieszenie” – \u00f3w spok\u00f3j, kt\u00f3ry jest wy\u017cszy nad rozumienie.<\/p>\n

Dusza – to centrum \u015bwiadomo\u015bci. Nazywamy j\u0105 tak w braku lepszego terminu. Zawiera ona w sobie iskr\u0119 bo\u017c\u0105, kt\u00f3r\u0105 ograniczaj\u0105 pow\u0142oki substancji umys\u0142owej (r\u00f3\u017cnych form i stopni), energji i materji. Nawet, gdy dusza opuszcza cia\u0142o wskutek \u015bmierci fizycznej, nie wyzwala si\u0119 z materji, gdy\u017c posiada kilka przewodnik\u00f3w czyli cia\u0142 materjalnych o subtelno\u015bci r\u00f3\u017cnego stopnia. R\u00f3\u017cne rodzaje substancji umys\u0142owej posiadaj\u0105 wielce wysubtelnion\u0105 pow\u0142ok\u0119 materjaln\u0105, kt\u00f3ra je do pewnego stopnia oddziela od Rozumu Wszech\u015bwiata i wi\u0105\u017ce ich \u201eistot\u0119” z Rozumem Wszech\u015bwiata oraz z rozumami oddzielnych osobnik\u00f3w. Mo\u017cna j\u0105 nazwa\u0107 naszem \u201eJa” lub jak inni m\u00f3wi\u0105 \u201emonad\u0105 duchow\u0105”, chocia\u017c okre\u015blenie to nic nie t\u0142umaczy. Wchodzi ona do materji najgrubszego rodzaju i ztamt\u0105d ju\u017c toruje sobie drog\u0119 po szczeblach ewolucji do form wy\u017cszych, dop\u00f3ki wreszcie, min\u0105wszy r\u00f3\u017cne stopnie ewolucji, nie po\u0142\u0105czy si\u0119 zn\u00f3w z Absolutem; nie nale\u017cy tego jednak rozumie\u0107 tak, jakoby z powrotem zosta\u0142a wrzucona do kot\u0142a ze stopem, lecz \u017ce osi\u0105ga w ten spos\u00f3b poznanie Absolutu i swej z nim jedno\u015bci, fakt ostatni zostaje stwierdzony przez dusze, kt\u00f3re osi\u0105gn\u0119\u0142y najwy\u017cszy stopie\u0144 ku zdobyciu jedno\u015bci – Nirwany. Przed tern ostatecznem osi\u0105gni\u0119ciem istnieje stadjum, w kt\u00f3rem dusza zda si\u0119 by\u0107 zahamowan\u0105, co mo\u017ce czasami trwa\u0107 miljony lat; w tym czasie dusza odrzuca natychmiastowe osi\u0105gni\u0119cie Nirwany i powraca do dzia\u0142alno\u015bci we wszech\u015bwiecie, aby innym duszom pom\u00f3c wznie\u015b\u0107 si\u0119 wzwy\u017c. Przyczyna tego d\u0105\u017cenia drog\u0105 przeistocze\u0144 od grubej materji do stopnia najwy\u017cszej doskona\u0142o\u015bci jest znana, jak ju\u017c m\u00f3wili\u015bmy, jedynie Absolutowi. Lecz dusza wyra\u017anie mo\u017ce odczu\u0107 sw\u00f3j ruch post\u0119powy po drodze i przyci\u0105ganie Absolutu, zar\u00f3wno jak i pobudki bo\u017ce, zmuszaj\u0105ce nas wst\u0119powa\u0107 krok za krokiem na stopnie doj\u015bcia. St\u0105d mo\u017cemy wyprowadzi\u0107 wniosek r\u00f3wnie za pomoc\u0105 intelektu, jako te\u017c wy\u017cszych stan\u00f3w umys\u0142owych, \u017ce to, co prowadzi dusz\u0119 nasz\u0105 wzwy\u017c, jest \u201eprawid\u0142owe” i \u201edobre”, a to, co tamuje jej post\u0119p – \u201enieprawid\u0142owe” i \u201ez\u0142e”. Na tej zasadzie uk\u0142adamy prawa zachowania si\u0119 i etyki, chocia\u017c etyka i poj\u0119cie o post\u0119powaniu \u201eprawid\u0142owem” i \u201enieprawid\u0142owem” zar\u00f3wno jak i \u201edobrem” i \u201ez\u0142em” s\u0105 wzgl\u0119dne, co zreszt\u0105 t\u0142umaczyli\u015bmy w wyk\u0142adzie o Dharmie. Ka\u017cdy krok, co prowadzi do uznania jedno\u015bci powszechnej, zawsze jest wy\u017cszy od le\u017c\u0105cego ni\u017cej szczebla, na kt\u00f3rym poj\u0119cie to nie jest takie dok\u0142adne. Od tych poj\u0119\u0107 zale\u017cy wszystko, co wiemy o post\u0119powaniu prawid\u0142owem i nieprawid\u0142owem, o \u201edobrem” i \u201ez\u0142em”.<\/p>\n

W jaki spos\u00f3b duch przenika do materji czyli w jaki spos\u00f3b powstaje, je\u017celi mo\u017cna tak powiedzie\u0107, narodzenie duszy, t\u0142umacz\u0105 nam dusze, kt\u00f3re wst\u0105pi\u0142y na wy\u017csze p\u0142aszczyzny, gdzie mog\u0105 by\u0107 \u015bwiadkami wielu proces\u00f3w wszech\u015bwiatowych. \u015awiadcz\u0105 one, \u017ce dzieje si\u0119 to pod wp\u0142ywem dzia\u0142alno\u015bci wroli Boskiej – kt\u00f3ra to dzia\u0142alno\u015b\u0107 jest do pewnego stopnia pokrewna wyrazom silnej woli ze strony cz\u0142owieka. B\u00f3g \u201emy\u015bli” i objaw nast\u0119puje. (W rzeczy samej niema tu my\u015bli, jak my j\u0105 rozumiemy, ale nie mamy lepszego terminu dla i okre\u015blenia tego zjawiska). Prosz\u0119 nam wybaczy\u0107, \u017ce zastosujemy przyk\u0142ady z do\u015bwiadczenia ludzkiego, przyczem nie zapominajcie, \u017ce zdaniem naszem niemo\u017cliwe jest por\u00f3wnanie jakiegokolwiek dzia\u0142ania Absolutu z czynno\u015bci\u0105 ludzk\u0105; pozwolimy wi\u0119c sobie powiedzie\u0107, \u017ce akt powstania centrum \u015bwiadomo\u015bci t. j. narodziny duszy, wej\u015bcie duszy w otaczaj\u0105ce go pow\u0142oki umys\u0142owo\u015bci energji i materji w istocie swej przypominaj\u0105 zap\u0142odnienie i narodziny dziecka. Absolut mo\u017cna por\u00f3wna\u0107 z pierwiastkami ojcowsko-matczynemi, kt\u00f3re z\u0142\u0105czy\u0142y si\u0119 w jedno\u015b\u0107. Duch za\u015b to dziecko tych dwojga element\u00f3w.<\/p>\n

A wi\u0119c w tym wypadku dziecko musi posiada\u0107 cechy, w\u0142asno\u015bci, charakter rodzic\u00f3w. Duch musi by\u0107 z Boga i by\u0107 dusz\u0105 duszy; pow\u0142oka za\u015b materji, energji i umys\u0142owo\u015bci tworzy cia\u0142o dziecka. Zar\u00f3wno dusza jak i cia\u0142o dziecka musz\u0105 powsta\u0107 i sk\u0142ada\u0107 si\u0119 z substancji, z kt\u00f3rej sk\u0142adali si\u0119 jego rodzice, gdy\u017c nie istnieje nic innego, z czego by to dziecko powsta\u0107 mog\u0142o. Zupe\u0142nie dobrze m\u00f3wi pisarz zachodni Caltropp: \u201eMy dzieci Bo\u017ce zar\u00f3wno cia\u0142em jak i dusz\u0105 powstajemy z substancji Bo\u017cej w zupe\u0142nej zgodzie z prawem pochodzenia z ojca i z matki. I rzeczywi\u015bcie jeste\u015bmy narodzeni, lecz nie stworzeni: Naprawd\u0119, bezwarunkowo stanowimy jedn\u0105 istot\u0119 z Bogiem i jeste\u015bmy jego dzieci”. Podobnie jak dziecko bywa najpierw pogr\u0105\u017cone w ni\u017cszej formie materji, aby stopniowo wzrasta\u0107, zdobywa\u0107 \u015bwiadomo\u015b\u0107, samo wiedz\u0119, dojrza\u0142o\u015b\u0107, dop\u00f3ki nie dor\u00f3wna swemu ojcu w sile, postaci zewn\u0119trznej i rozumie – tak i dzieci\u0119 bo\u017ce wprowadzone zostaje w ni\u017csz\u0105 form\u0119 materji (kt\u00f3ra mo\u017ce by\u0107 nazwana cia\u0142em Bo\u017cem) i w miar\u0119 rozwoju przechodzi od ni\u017cszej do wy\u017cszej formy, potem za\u015b idzie coraz wy\u017cej i wy\u017cej, p\u00f3ki nie dotrze do zawrotnych wy\u017cyn my\u015bli. Ostatecznie osi\u0105gn\u0105wszy dojrza\u0142o\u015b\u0107, dusza zbli\u017ca si\u0119 do przybytku Ojca; wrota si\u0119 przed ni\u0105 otwieraj\u0105 i dusza wchodzi w nie, padaj\u0105c na \u0142ono Ojca, kt\u00f3ry na ni\u0105 oczekuje.<\/p>\n

Potem drzwi si\u0119 zamykaj\u0105 i ju\u017c nie widzimy, co si\u0119 odbywa dalej. Dusza, co osi\u0105gn\u0119\u0142a dojrza\u0142o\u015b\u0107, czuje si\u0119 bezpieczn\u0105 na \u0142onie Ojca; dosi\u0119ga ona strzechy ojcowskiej po ci\u0119\u017ckich latach b\u0142\u0105dzenia. S\u0142owem powr\u00f3ci\u0142a do domu. Jako drugi przyk\u0142ad, kt\u00f3rego tre\u015b\u0107 b\u0119dzie zrozumia\u0142\u0105 dla bardziej wznios\u0142ych duchowo z po\u015br\u00f3d naszych czytelnik\u00f3w, mo\u017ce s\u0142u\u017cy\u0107 obrazek nast\u0119puj\u0105cy: jak s\u0142o\u0144ce odbija si\u0119 w oceanie ka\u017cdej najdrobniejszej jego kropli oddzielnie, tak i Absolut (B\u00f3g) odbija si\u0119 w \u0142onie Rozumu Wszech\u015bwiata i w ka\u017cdym osobniczym przejawie tego rozumu – w ka\u017cdej duszy oddzielnej. S\u0142o\u0144ce, o ile si\u0119 odbija w centrum kropli, zwanej dusz\u0105 indywidualn\u0105, zowie si\u0119 dusz\u0105, zowie si\u0119 \u201educhem”.<\/p>\n

Odbicie nie jest samym s\u0142o\u0144cem, lecz nie jest r\u00f3wnie\u017c z\u0142udzeniem czego\u015b nieistniej\u0105cego, gdy\u017c s\u0142o\u0144ce wydzieli\u0142o sw\u0105 cz\u0105stk\u0119, sw\u0105 energj\u0119, swoje ciep\u0142o, swoje \u015bwiat\u0142o, swoj\u0105 substancj\u0119. W ten spos\u00f3b, jak ocean, podobnie\u017c i kropla wody z rzeczywisto\u015bci ma udzia\u0142 w samopoczuciu istoty Absolutnej. Duch kropli jest rzeczywisto\u015bci\u0105. Na tem polega cud i tajemnica, \u017ce chocia\u017c s\u0142o\u0144ce w kropli jest obecne, lecz jego samego – jego ca\u0142o\u015bci – tam niema, chyba pozornie. Cz\u0142owiek, kt\u00f3ry widzi odbicie w kropli, widzi kszta\u0142t i \u015bwiat\u0142o s\u0142o\u0144ca, gdy w rzeczy samej s\u0142o\u0144ce znajduje si\u0119 na niebie, a wi\u0119c jednocze\u015bnie s\u0142o\u0144ce znajduje si\u0119 w my\u015bli i na niebie i odwrotnie. Gdy\u017c jest jednocze\u015bnie na niebie i w kropli. Jest to paradoks boski, w kt\u00f3rym si\u0119 zawiera wyja\u015bnienie jedno\u015bci w wielo\u015bci i wielo\u015bci w jedno\u015bci; przyczem jedno i drugie jest rzeczywiste, pozornie odr\u0119bne, w istocie rzeczy za\u015b nieodr\u0119bne. I w ten spos\u00f3b, s\u0142o\u0144ce mo\u017ce znajdowa\u0107 si\u0119 w mil jonach kropel i krople mog\u0105 odbija\u0107 miljony s\u0142o\u0144c. Chocia\u017c ka\u017cda kropla zawiera w sobie s\u0142o\u0144ce – istnieje tylko jedno s\u0142o\u0144ce, kt\u00f3re trwa na niebie. Ten kto mo\u017ce zrozumie\u0107 t\u0119 zagadk\u0119, rozumie stosunek ducha do Absolutu – wielo\u015bci do jedno\u015bci.<\/p>\n

Niech wi\u0119c ka\u017cda kropla zrozumie, \u017ce w niej znajduje si\u0119 S\u0142o\u0144ce \u017bycia i niechaj zdo\u0142a doj\u015b\u0107 do realnego uznania jego przytomno\u015bci.<\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o: Wyk\u0142ad XII pt „UMYS\u0141 I DUCH”\u00a0 z ksi\u0105\u017cki\u00a0 „DROGI DOJ\u015aCIA JOG\u00d3W INDYJSKICH”\u00a0JOGI RAMA-CZARAKA,\u00a0PRZE\u0141O\u017bY\u0141 A. LANGE, Warszawa 1923<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Rozwa\u017canie naszej kwestji zaczniemy w tern miejscu, na kt\u00f3rem j\u0105 przerwali\u015bmy w ko\u0144cu poprzedniego wyk\u0142adu, t. j. zbadamy naprz\u00f3d istot\u0119 i w\u0142asno\u015bci Czitty, substancji umys\u0142owej, kt\u00f3ra jest pierwszym wielkim przejawem lub pierwiastkiem wzgl\u0119dnym.<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1535],"tags":[1072,2133,452,2134,2135],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7996"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=7996"}],"version-history":[{"count":9,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7996\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":8005,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7996\/revisions\/8005"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=7996"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=7996"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=7996"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}