\u017ar\u00f3d\u0142o: „Przegl\u0105d Teozoficzny” rok I nr 3, pa\u017adziernik – listopad 1921, Warszawa<\/p>\n
\n
I. Rozszerzanie si\u0119 \u015bwiadomo\u015bci.
\n(Ci\u0105g dalszy).
\nNajwy\u017cszym punktem \u201eegzaltacji*’ my\u015bli jest geniusz, najwy\u017cszym uczucia – ekstaza mistyk\u00f3w i \u015bwi\u0119tych wszelkich wyzna\u0144.<\/p>\n
Tej samej natury, cho\u0107 na poziomie o wiele ni\u017cszym, s\u0105 te dziwne i niezmiernie ciekawe, acz wielokrotnie o\u015bmieszane, zmiany w \u015bwiadomo\u015bci, zwiane przez ludzi religijnych \u201enawr\u00f3ceniami*’. Chocia\u017c cz\u0119sto towarzyszy im wiele przesady, cho\u0107 cz\u0119sto bywaj\u0105 tylko przej\u015bciowymi okresami, po chwilowem wzniesieniu si\u0119, cz\u0142owiek zn\u00f3w wpada w dawny tryb swego marnego, z\u0142ego \u017cycia – nawet w\u00f3wczas jednak lekcewa\u017cy\u0107 tych moment\u00f3w wzniesienia si\u0119 uczu\u0107 nie mo\u017cna, gdy\u017c upadek nie zmienia wcale ich rzeczywistej warto\u015bci. A gdy przytem, przebiegaj\u0105c liczne historje \u201enawr\u00f3ce\u0144”, przekonamy si\u0119 i\u017c tylko mniejszo\u015b\u0107 upada i cofa si\u0119, przewa\u017cnie za\u015b ca\u0142e \u017cycie ludzi zmienia si\u0119 od podstaw pod wp\u0142ywem tego dziwnego prze\u017cycia, w\u00f3wczas i to zjawisko b\u0119dziemy zmuszeni uzna\u0107, jako przejaw rozszerzania si\u0119 \u015bwiadomo\u015bci – chyba \u017ce badacz jest niewolnikiem przes\u0105du nieuleczalnego, a najbardziej fanatycznego ze wszystkich, przes\u0105du ciasnej materjalistycznej nauki.<\/p>\n
Dziwnie si\u0119 czasami przejawiaj\u0105 owe \u201enawr\u00f3cenia”; opowiem tu jedno. B\u0119d\u0105c ostatnio w Indjach, otrzyma\u0142am list od misjonarza angielskiego, kt\u00f3rego zna\u0142am przed laty jako ateist\u0119, cz\u0142onka Stowarzyszenia wolnomy\u015blicieli, do kt\u00f3rego i ja nale\u017ca\u0142am pod\u00f3wczas; dlatego to pisa\u0142 do mnie, opowiadaj\u0105c swe dziwne prze\u017cycie. Podr\u00f3\u017cuj\u0105c po Ameryce, przeje\u017cd\u017ca\u0142 przez Kolorado, ten przepi\u0119kny Stan, pe\u0142en niezwyk\u0142ych widok\u00f3w i pot\u0119\u017cnych zjawisk przyrody. Tam, wpo\u015br\u00f3d zawrotnego przepychu natury, jego poczucie pi\u0119kna by\u0142o tak silnie zbudzone, tak wzniesione do najwy\u017cszego napi\u0119cia wraz z intensywno\u015bci\u0105 zachwytu dla cud\u00f3w, kt\u00f3re go otacza\u0142y, i\u017c wywo\u0142a\u0142o w nim nag\u0142y wzlot, wzniesienie si\u0119 ku g\u00f3rze, rodzaj zetkni\u0119cia si\u0119 z rzeczywisto\u015bci\u0105 \u017cycia, co mu si\u0119 zdawa\u0142o objawieniem nag\u0142em Boga. I kt\u00f3\u017cby \u015bmia\u0142 twierdzi\u0107, \u017ce nie? \u017be to Wielkie \u017bycie, t\u0119tni\u0105ce w ka\u017cdym atomie wszech\u015bwiata – kt\u00f3ry jeno my\u015bl\u0105 jest Jego – nie mog\u0142o w takiej dziwnej chwili dotkn\u0105\u0107 ducha podobnego Jemu i po przez niewypowiedziane pi\u0119kno przyrody objawi\u0107 si\u0119 my\u015bli i sercu, kt\u00f3re by\u0142y zamkni\u0119te dla zwyk\u0142ych nauk religji? Od tej chwili zmieni\u0142o si\u0119 ca\u0142e \u017cycie wewn\u0119trzne tego cz\u0142owieka, sta\u0142 si\u0119 g\u0142\u0119boko religijnym. – Czy\u017c m\u00f3g\u0142 negowa\u0107 fakt, kt\u00f3rego sam do\u015bwiadczy\u0142, rozszerzenia si\u0119 ciasnych ram \u015bwiadomo\u015bci normalnej pod naporem pr\u0105du wy\u017cszego, pot\u0119\u017cniejszego \u017cycia?<\/p>\n
Wprawdzie; znaj\u0105c poprzednie \u017cycie intelektualne tego cz\u0142owieka i jego wychowanie, mo\u017cna by\u0142o przypuszcza\u0107, \u017ce dalszem skutkiem tej chwili zetkni\u0119cia si\u0119 Ducha, zamkni\u0119tego w kszta\u0142t, z Duchem wiecznym, b\u0119dzie zwr\u00f3cenie si\u0119 ku chrze\u015bcija\u0144stwu w jego formie do\u015b\u0107 ciasnej i suchej – i tak si\u0119 sta\u0142o. Ale c\u00f3\u017c z tego? jak\u017ce ma\u0142e to ma znaczenie, wobec tej jednej, wielkiej chwili gdy Wieczne dotkn\u0119\u0142o Wiecznego, gdy B\u00f3g w zewn\u0119trznej naturze przem\u00f3wi\u0142 do Boga wewn\u0119trznego w cz\u0142owieku.<\/p>\n
Radz\u0119 Wam przejrze\u0107 i przestudjowa\u0107 samodzielnie troch\u0119 z historji \u201enawr\u00f3ce\u0144”, gdy\u017c s\u0105 to wypadki niezmiernie ciekawe i pouczaj\u0105ce; ciesz\u0119 si\u0119, widz\u0105c z jak\u0105 si\u0142\u0105 podkre\u015bla je prof. James w swej pracy: \u201eDo\u015bwiadczenia religijne\u201c, gdy\u017c dowodzi to, i\u017c zajmuj\u0105 ju\u017c one w nowej psychologji miejsce, kt\u00f3re im si\u0119 nale\u017cy jako przejawom \u015bwiadomo\u015bci ludzkiej.<\/p>\n
Trzeba .przynajmniej pami\u0119ta\u0107, \u017ce historja wskazuje, jak wspania\u0142e rezultaty wynika\u0142y z czyn\u00f3w tych, kt\u00f3rzy sami je przypisywali natchnieniom i \u201enawr\u00f3ceniom”. Potwierdza to s\u0142owna lorda Rosebury, \u017ce mistyk, kt\u00f3ry pozostaje w czynnem \u017cyciu \u015bwiata, a posiada przytem szerok\u0105 inteligencj\u0119, jest najpot\u0119\u017cniejsz\u0105 jednostk\u0105, jak\u0105 w \u017cyciu ludzko\u015bci mo\u017cemy spotka\u0107. I jest to prawd\u0105. Gdy wy\u017csza \u015bwiadomo\u015b\u0107 dzia\u0142a na gi\u0119tki, \u017cywy m\u00f3zg, na mocne serce i zdrowy, odporny a subtelny system nerwowy, tworzy si\u0119 ca\u0142o\u015b\u0107, kt\u00f3rej nic na \u015bwiecie nie z\u0142amie, kt\u00f3rej nic nie zdo\u0142a si\u0119 oprze\u0107.<\/p>\n
Wedle tych linji studj\u00f3w nale\u017ca\u0142oby bada\u0107 tak zadziwiaj\u0105c\u0105 a godn\u0105 istotnie szczeg\u00f3lnych obserwacji sfer\u0119 sn\u00f3w; powinnoby si\u0119 je zanalizowa\u0107 i rozklasyfikowa\u0107 odpowiednio do ich zwi\u0105zku\u00a0 Z r\u00f3\u017cnemi dziedzinami \u015bwiadomo\u015bci ludzkiej. Jedne maj\u0105 swe \u017ar\u00f3d\u0142o w zaburzeniach fizycznych jak n.p. te bezsensowne, t\u0142ocz\u0105ce si\u0119 obrazy, wi\u0105\u017c\u0105ce si\u0119 w najdziwaczniejsze groteskowe powik\u0142ania. Inne za\u015b sny tw\u00f3rcze i wieszcze, roztwieraj\u0105ce now\u0105 przed nami sfer\u0119, dope\u0142niaj\u0105ce braki w naszej wiedzy, a czasem u\u0142atwiaj\u0105ce nam studja i rozwi\u0105zywanie problem\u00f3w wewn\u0119trznych, s\u0105 jeszcze jednym dowodem istnienia w cz\u0142owieku innej \u015bwiadomo\u015bci.<\/p>\n
Czem\u017ce w\u0142a\u015bciwie jest ta \u015bwiadomo\u015b\u0107? Nazwa\u0142am j\u0105 umy\u015blnie \u201e\u015bwiadomo\u015bci\u0105 szersz\u0105”, gdy\u017c nie chcia\u0142abym, u\u017cywaj\u0105c innego terminu, narzuca\u0107 niejako i sobie i moim czytelnikom gotowej odrazu teorji.<\/p>\n
Przyjmuj\u0105c na podstawie fakt\u00f3w istnienie czego\u015b wi\u0119cej nad \u015bwiadomo\u015b\u0107 dzia\u0142aj\u0105c\u0105 poprzez m\u00f3zg fizyczny – pytamy si\u0119 czem jest to \u201eco\u015b\u201c. Dotychczas istnia\u0142y dwie teorje, jedn\u0105 mo\u017cnaby nazwa\u0107 naukow\u0105, drug\u0105 raczej religijna. U\u017cywaj\u0105c tych nazw, nieprzeciwstawiali ich sobie jako ideji b\u0119d\u0105cych ze sob\u0105 w konflikcie, b\u00a9 chocia\u017c na Zachodzie historja religij jest istotnie historj\u0105 nieub\u0142aganej pomi\u0119dzy niemi wilki, dzi\u015b jednak nauka staje si\u0119 coraz bardziej towarzyszk\u0105 i pomocnic\u0105 religji i wsp\u00f3\u0142dzia\u0142anie to, wierz\u0119, b\u0119dzie coraz g\u0142\u0119bsze, a\u017c ca\u0142a istota ludzka i jej skomplikowana \u015bwiadomo\u015b\u0107 zostanie o\u015bwietlona podw\u00f3jnem \u015bwiat\u0142em i tem z najsumienniejszej obserwacji i tem, kt\u00f3re z Ducha p\u0142ynie.<\/p>\n
Pierwsza teorja uwa\u017ca ewolucj\u0119 \u015bwiadomo\u015bci ludzkiej jako dokonywuj\u0105c\u0105 si\u0119 niiarowo, poprzez d\u0142ugie wieki rozwoju, nie tylko ludzko\u015bci ale i kr\u00f3lestw ni\u017cszych od cz\u0142owieka; wedle niekt\u00f3rych doskonalenie si\u0119 organizmu wp\u0142ywa na zwi\u0119kszenie si\u0119 przejaw\u00f3w \u015bwiadomo\u015bci, czyli na jej rozw\u00f3j; wedle innej nowszej teorji, wyrabianie si\u0119 i \u0107wiczenie \u015bwiadomo\u015bci wywo\u0142uje doskonalenie si\u0119 mechanizmu, poprzez kt\u00f3ry si\u0119 przejawia.<\/p>\n
Je\u015bli spytamy z punktu naukowego – czem jest \u015bwiadomo\u015b\u0107 szersza – spotkamy si\u0119 z pewnem zak\u0142opotaniem. To, co mo\u017cemy obecnie nazwa\u0107 pod\u015bwiadomem jest do\u015b\u0107 niezrozumia\u0142em z punktu naukowego.<\/p>\n
Mo\u017cemy si\u0119 przekona\u0107, ile w przeci\u0105gu d\u0142ugiego biegu ewolucji powtarza si\u0119 fakt\u00f3w, w kt\u00f3rych \u015bwiadomo\u015b\u0107 pracowa\u0142a nad\u00a0 jakim\u015b okre\u015blonym celem, a\u017c powoli cel ten zostawa\u0142 osi\u0105gany t\u0105\u017c sam\u0105 prac\u0105, ale ju\u017c bez wsp\u00f3\u0142dzia\u0142ania uwagi \u015bwiadomo\u015bci kt\u00f3ra wycofywa\u0142a si\u0119 w miar\u0119 jak przyzwyczajenie stawa\u0142o si\u0119 drug\u0105 natur\u0105 organizmu, pozostawiaj\u0105c automatyzmowi organ\u00f3w to, czego na pocz\u0105tku musia\u0142a starannie sama dopilnowywa\u0107 i kierowa\u0107.<\/p>\n
\u0141atwo jest widzie\u0107 jak po tylu wiekach ewolucji budz\u0105 si\u0119 w nas dawnym odd\u017awi\u0119kiem resztki impuls\u00f3w zwierz\u0119cia, cz\u0142owieka dzikiego, lub na p\u00f3\u0142 cywilizowanego, tkwi\u0105ce w grubszych cz\u0105stkach naszych cia\u0142, a przekazane dziedziczno\u015bci\u0105 fizyczn\u0105.<\/p>\n
Ca\u0142y ten splot impuls\u00f3w, pozosta\u0142y nam z dawnych wiek\u00f3w ewolucji, znikn\u0105\u0142 z horyzontu \u015bwiadomo\u015bci normalnej, pogr\u0105\u017caj\u0105c si\u0119 w pod\u015bwiadomo\u015b\u0107.<\/p>\n
Ale trudno jest w podobny spos\u00f3b wyt\u0142\u00f3maczy\u0107 genjusz. Bo nawet przypuszczaj\u0105c, \u017ce w subtelnym i z\u0142o\u017conym organi\u017amie genjusza tkwi wi\u0119ksza r\u00f3\u017cnorodno\u015b\u0107 impuls\u00f3w ni\u017c w organizmach prostszych, nawet wprowadzaj\u0105c czynnik specjalnego skomplikowania z rzutem w przysz\u0142o\u015b\u0107, w post\u0119p, jak to spotykamy nieraz w naturze, przypuszczaj\u0105c wreszcie wszelkie mo\u017cliwe, najr\u00f3\u017cnorodniejsze i najbogatsze kombinacje element\u00f3w t. zw \u201eprzypadkowych” (pami\u0119tajmy, \u017ce \u201eprzypadkowe” oznacza tylko nasz\u0105 niewiedz\u0119 a nie brak brak prawa rz\u0105dz\u0105cego) nie mo\u017cemy mimo to wszystko ukrywa\u0107 przed sob\u0105, \u017ce genjusz zbyt daleko odbiega od normalnej ewolucji, aby go m\u00f3c podobnie wyt\u0142\u00f3maczy\u0107.<\/p>\n
Nie mamy tu do czynienia ze zjawiskiem o krok przewy\u017cszaj\u0105cym poziom ewolucji normalnej, chodzi tu o skok olbrzymi, o rzut pot\u0119\u017cny, wype\u0142niaj\u0105cy przepa\u015b\u0107, jaka dzieli zdolno\u015bci cz\u0142owieka inteligentnego od natchnienia genjuszu. Jakby natura, przeskakuj\u0105c ogniwa \u0142a\u0144cucha ewolucji, tworzy\u0142a naraz i nieoczekiwanie ro\u015blin\u0119 z kamienia, zwierz\u0119 z ro\u015bliny, cz\u0142owieka ze zwierz\u0119cia. Natura tych skok\u00f3w nie czyni zazwyczaj, dlaczeg\u00f3\u017cby wypadek genjusza mia\u0142 by\u0107 wyj\u0105tkiem?<\/p>\n
Tak wi\u0119c wszelkie przypadkowe skomplikowania nie mog\u0105 t\u0142\u00f3maczy\u0107 bezwzgl\u0119dnej wy\u017cszo\u015bci genjusza. I jeszcze jedn\u0105 napotykamy trudno\u015b\u0107: oto genjusz – czyni cz\u0142owieka mniej przystosowanym do zwyk\u0142ego \u017cycia. W walce o byt i zwyci\u0119stwo najlepiej przystosowanych, genjusz jest prawdziw\u0105 przeszkod\u0105, wp\u0142ywa\u00a0 raczej na kl\u0119sk\u0119 swego posiadacza, czyni\u0105c go mniej zdolnym do walki i rozmna\u017cania si\u0119 – znane jest,\u017ce genjusze s\u0105 cz\u0119sto bezp\u0142odni, \u017ce im bardziej si\u0119 zwi\u0119ksza inteligencja i wra\u017cliwo\u015b\u0107 nerwowego systemu, tem bardziej zmniejsza si\u0119 zdolno\u015b\u0107 rozmna\u017cania si\u0119 p\u0142ciowego, pr\u00f3cz tego zdolno\u015bci moralne i intelektualne wy\u017csze nie dziedzicz\u0105 si\u0119.<\/p>\n
Na kartach historji mo\u017cemy znale\u015b\u0107 te smutne fakta tragicznego nieprzystosowania gienjusz\u00f3w do zwyk\u0142ej walki na normalnym \u015bwiecie. Nieprzystosowanie to przejawia si\u0119 w nieumiej\u0119tno\u015bci harmonizowania si\u0119 z r\u00f3\u017cnemi sferami \u017cycia, gdy\u017c stan szerszej \u015bwiadomo\u015bci jest w nieustannym konflikcie ze \u015bwiatem, kt\u00f3ry go nie rozumie, a sam genjusz nie jest w stanie opanowa\u0107 kompleksu si\u0142, docieraj\u0105cych a\u017c do fizycznego planu, gdzie przejawia si\u0119 du\u017ce zwi\u0119kszenie \u017cyciowych energii w pewnych funkcjach, kt\u00f3remi wola i inteligiencja nie zawsze potrafi\u0105 kierowa\u0107.<\/p>\n
Nale\u017ca\u0142oby przestudjowa\u0107 starannie wszystkie te fakta zanim przyjmiemy hipotez\u0119, \u017ce \u015bwiadomo\u015b\u0107 ludzka rozwija si\u0119 tylko od do\u0142u ku g\u00f3rze.<\/p>\n
Drugi punkt wyj\u015bcia, religijny, jest odr\u0119bnej natury, gdy\u017c m\u00f3wi nam o wy\u017cszej jednostce, o Duchu \u017cywym \u201ecz\u0105stce Mnie samego”, jak go nazywa si\u0119 w jednej z Ksi\u0105g \u015awi\u0119tych, o boskim fragmencie, cz\u0105stce \u017bycia Powszechnego, kt\u00f3re gromadzi wok\u00f3\u0142 siebie zas\u0142ony z materji aby m\u00f3c – wej\u015b\u0107 w kontakt z r\u00f3\u017cnemi sferami czyli \u015bwiatami naszego systemu, o ziarnie Ducha, mogliby\u015bmy powiedzie\u0107, rzuconem w \u0142ono materji.<\/p>\n
Materj\u0119 t\u0105 wszystk\u0105 mo\u017cemy nazwa\u0107 fizyczn\u0105, dziel\u0105c j\u0105 wedle g\u0119sto\u015bci, lub te\u017c przyj\u0105\u0107 staro\u017cytniejsze i prawdziwsze okre\u015blenie, \u017ce materja znajduje si\u0119 w skali wznosz\u0105cej si\u0119, znaczonej r\u00f3\u017cn\u0105 subtelno\u015bci\u0105 sk\u0142adaj\u0105cych j\u0105 atom\u00f3w, poprzez coraz wy\u017csze sfery istnienia.<\/p>\n
Cz\u0105stka boska, os\u0142oni\u0119ta w materj\u0119, poprzez ni\u0105 wchodzi w kontakt ze zjawiskami ka\u017cdego planu, budz\u0105c i rozwijaj\u0105c kolejno wszystkie swoje wrodzone, potencjalne, boskie cechy. Tak styka si\u0119 z ka\u017cd\u0105 z wielkich sfer wszech\u015bwiata. R\u00f3\u017cnic\u0119 pomi\u0119dzy sob\u0105 a innymi poznaje po raz pierwszy na najni\u017cszym planie fizycznym; a z pomoc\u0105 wy\u017cszych narz\u0119dzi wibracje subtelniejsze dochodz\u0105 do prawdziwej Ja\u017ani, do \u015awiadomo\u015bci.<\/p>\n
Powoli wibracje fizyczne organizuj\u0105 w ciele fizycznem organa zdolne odpowiada\u0107 na nie i ka\u017cdy nowy organ otwiera drog\u0119 now\u0105 dla poznania i wiedzy. W miar\u0119 jak wibracje sfery fizycznej dzia\u0142aj\u0105 na zewn\u0119trzne narz\u0119dzie, \u015bwiadomo\u015b\u0107 odpowiada od wewn\u0105trz drganiami \u017cycia, modeluj\u0105c materj\u0119 swego cia\u0142a w organy coraz doskonalsze i lepiej przystosowane dla odbierania wibracji z zewn\u0105trz. Wraz z post\u0119pem ewolucji, Duch coraz bardziej obudzony i czujny, odpowiada na wra\u017cenia wibracji coraz subtelniejszych, a jego zdolno\u015b\u0107 odpowiadania nie ogranicza si\u0119 do sfery cia\u0142a jedynie fizycznego. Cia\u0142a subtelniejsze, nale\u017c\u0105ce do plan\u00f3w wy\u017cszych, poczynaj\u0105 same wibrowa\u0107 w odpowiedzi na wibracje tych sfer, a wibracje te s\u0105 przekazywane narz\u0119dziu fizycznemu coraz pe\u0142niej w miar\u0119 jak si\u0119 staje podatniejsze, delikatniejsze i lepiej uorganizowane.<\/p>\n
W miar\u0119 jak \u015bwiadomo\u015b\u0107 na swoich wy\u017cszych planach coraz wyra\u017aniej i ja\u015bniej poznaje te wibracje, coraz wyrazi\u015bciej przekazuje je swemu fizycznemu narz\u0119dziu. Wszystko, co nazywamy przeczuciami, intuicyjnymi przewidywaniami, egzaltacj\u0105 zmys\u0142\u00f3w, inteligencji lub uczu\u0107, co zwiemy wizjami mistyka i \u015bwi\u0119tego, jasnowidzeniem joga i wyrobionego okultysty, wszystko, co do nas dochodzi poprzez m\u0105dre sny, wszystko to niezwyk\u0142e, co znajdujemy w gienjuszu i wy\u017cszych stanach ludzkiej \u015bwiadomo\u015bci, s\u0105 to wibracje, dochodz\u0105ce do naszego fizycznego m\u00f3zgu z wy\u017cszych plan\u00f3w, przez wy\u017csze nasze narz\u0119dzia, kt\u00f3re si\u0119 organizuj\u0105 i wyrabiaj\u0105 do \u015bwiadomego \u017cycia i dzia\u0142ania na tych planach.<\/p>\n
W naszym dzisiejszym po\u0142owicznym stanie rozwoju, tylko m\u0119tnie i nieokre\u015blenie mo\u017cemy rozpoznawa\u0107 i odczuwa\u0107 te wibracje- nigdy jednak nie powinni\u015bmy ich uto\u017csamia\u0107 z impulsami atawistycznemi dawwych wiek\u00f3w naszej ewolucji; te ostatnie s\u0105 szcz\u0105tkami przesz\u0142o\u015bci, pierwsze za\u015b s\u0105 zapowiedzi\u0105 bogatej przysz\u0142o\u015bci; s\u0105 to wysi\u0142ki wiecznego Ducha w nas, by i narz\u0119dzia jego dawa\u0142y odpowied\u017a wra\u017cliw\u0105 na zmiany w jego \u015bwiadomo\u015bci.<\/p>\n
Gienjusz jest w\u0142a\u015bnie takiem zaw\u0142adni\u0119ciem m\u00f3zgu fizycznego przez \u015bwiadomo\u015b\u0107 zmuszaj\u0105cem go do g\u0142\u0119bszego poznania, do silniejszego wnikania pojmowaniem, do szerszego ogarniania wzrokiem, wybiegaj\u0105c a\u017c ku wspania\u0142emu celowi cz\u0142owieka; jest zej\u015bciem szerszej \u015bwiadomo\u015bci w organizm, zdolny do wibrowania w odpowiedzi na pot\u0119\u017cne drgania jej \u017cycia. Mo\u017cemy wi\u0119c ju\u017c nie u\u017cywa\u0107 terminu \u201eszersza \u015bwiadomo\u015b\u0107” a zamieni\u0107 go odpowiedniejszym. Ta szersza \u015bwiadomo\u015b\u0107 to nasze rzeczywiste istotne ja, Cz\u0142owiek prawdziwy, odr\u0119bny od cielesnych pow\u0142ok, kt\u00f3re go okrywaj\u0105.<\/p>\n
I wszystko, co woko\u0142o dostrzegamy napomykaj\u0105cego nam o tej \u015bwiadomo\u015bci szerszej, jest tylko szeptem cichym, dzi\u015b jeszcze zaledwie dos\u0142yszalnym ale bogatym w obietnice na przysz\u0142o\u015b\u0107, .zapowiedzi\u0105, kt\u00f3ra nadchodzi z naszej ojczyzny, z.krainy naszego istotnego \u017cycia, jest to g\u0142os naszego Wy\u017cszego ja, g\u0142os Ducha \u017cywego, kt\u00f3ry nieurodzony jest a wieczny, niezniszczalny, niezmienny, nie\u015bmiertelny, trwa\u0142y, jest g\u0142osem Boga wewn\u0119trznego, m\u00f3wi\u0105cego poprzez cia\u0142o cz\u0142owieka.
\n(D. c. n.)<\/p>\n
A. Besant<\/em><\/strong><\/p>\n \u017ar\u00f3d\u0142o: „Przegl\u0105d Teozoficzny” rok I nr 3, pa\u017adziernik – listopad 1921, Warszawa<\/p>\n
\n
![\"\"](\"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-content\/uploads\/2022\/10\/Annie_Besant.png\")
<\/a>