{"id":7358,"date":"2022-08-30T11:27:59","date_gmt":"2022-08-30T09:27:59","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=7358"},"modified":"2022-08-30T11:34:45","modified_gmt":"2022-08-30T09:34:45","slug":"list-o-bycie-nadziemskim","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/list-o-bycie-nadziemskim\/","title":{"rendered":"List o bycie nadziemskim"},"content":{"rendered":"

Wszyscy pami\u0119tamy \u05f4memento mori\u201c, ale nie zmniejsza to samego wra\u017cenia, gdy spotykamy si\u0119 twarz\u0105 w twarz z tym Anio\u0142em Azrafilem, jak go nazywaj\u0105 Arabowie.<\/p>\n

Kto chce zrozumie\u0107 przysz\u0142o\u015b\u0107 musi patrze\u0107 i w przesz\u0142o\u015b\u0107 – dalek\u0105, starodawn\u0105, pe\u0142n\u0105 poezji, znaj\u0105c\u0105 wi\u0119cej prawdy, ni\u017c nasza zmaterializowana niewystarczaj\u0105ca nam ju\u017c tera\u017aniejszo\u015b\u0107.<\/p>\n

Znamy s\u0142owa Chrystusa, lecz wdzi\u0119czni jeste\u015bmy za potwierdzenie ich poezj\u0105, kt\u00f3rej widzimy tak du\u017co w staro\u017cytno\u015bci, nie tylko u Platona i w Misterjach Eleuzyjskich, ale i w innych krajach.<\/p>\n

Naprzyk\u0142ad u starych S\u0142owian by\u0142y \u015bpiewy i sute jedzenia i rado\u015b\u0107, gdy cz\u0142owiek odchodzi\u0142 \u05f4do Ojc\u00f3w\u201c i odwrotnie by\u0142 smutny obrz\u0105dek przy postrzy\u017cynach, gdy dziecku dawali imi\u0119 (zobacz obrz\u0105dek postrzy\u017cyn w 2-im rapsodzie \u05f4Kr\u00f3la Ducha\u201c S\u0142owackiego).<\/p>\n

Zaprawd\u0119, w owe dawne czasy zst\u0105pienia duszy z g\u00f3rnych sfer w cia\u0142o, by\u0142o uwa\u017cane jakby za pogrzeb – bo czy\u017c nie jest nasze cia\u0142o pod pewnym wzgl\u0119dem grobem dla duszy, w kt\u00f3rym wed\u0142ug s\u0142\u00f3w Platona traci ona sw\u0105 wy\u017csz\u0105 niebiesk\u0105 pami\u0119\u0107 i jest jej ciasno w tych wi\u0119zach i ciemno\u015bci.<\/p>\n

A odej\u015bcie duszy z cia\u0142a by\u0142o uwa\u017cane za powr\u00f3t do ojczyzny do rodzinnej sfery, gdzie dusza ma wi\u0119ksz\u0105 swobod\u0119 i mo\u017cno\u015b\u0107 obcowania z Rzeczywisto\u015bci\u0105 w po\u015br\u00f3d obszaru innego \u015bwiata, nie tak pe\u0142nego z\u0142ud, jak ten nasz ziemski, bli\u017cszego Boskiej Realno\u015bci, gdzie mo\u017ce bezpo\u015brednio obcowa\u0107 z duszami i duchami innych istot. Pytanie: \u05f4co my\u015ble\u0107 nale\u017cy o obcowaniu z umar\u0142ymi, ale \u017cyj\u0105cymi w nas? – zawiera w sobie filozofj\u0119 i okre\u015blenie sposobu obcowania; a maj\u0105 one wi\u0119ksze znaczenie, ni\u017c ludzie s\u0105dz\u0105. Jest to wzajemne przenikanie si\u0119 dusz (bo dla dusz oddalenia niema i inszo\u015b\u0107 my\u015bli i uczu\u0107 jest dla nich jedynem oddaleniem, a mi\u0142o\u015b\u0107 \u0142\u0105cznikiem). Zupe\u0142nie si\u0119 to zgadza z twierdzeniem indyjskiej filozofji, \u017ce wszystkie dusze s\u0105 Iskrami Jedynego Boskiego P\u0142omienia. W indyjskim katechizmie, naprzyk\u0142ad. Mistijz m\u00f3wi, a ucze\u0144 mu odpowiada:
\n\u05f4 – Podnie\u015b g\u0142ow\u0119, o Lanu; czy widzisz jedno, czyte\u017c niesko\u0144czon\u0105 ilo\u015b\u0107 \u015bwiate\u0142, pal\u0105cych si\u0119 na ciemnym lazurze niebios?\u201c.<\/p>\n

\u05f4 – Czuj\u0119 Jeden P\u0142omie\u0144, o Gurudewa, widz\u0119 niesko\u0144czon\u0105 ilo\u015b\u0107, nieroz\u0142\u0105czonych z Nim, ja\u015bniej\u0105cych w Nim – iskier\u201c.
\n\u05f4 – M\u00f3wisz dobrze. A teraz patrz naok\u00f3\u0142 i w siebie samego.
\n\u015awiat\u0142o\u015b\u0107, kt\u00f3ra p\u0142onie wewn\u0105trz ciebie, powiedz, czy si\u0119 r\u00f3\u017cni czemkolwiek od \u015bwiat\u0142o\u015bci, kt\u00f3ra \u015bwieci w twoich Braciach – ludziach?\u201c.
\n\u05f4 – Nie, niczem si\u0119 nie r\u00f3\u017cni, chocia\u017c ka\u017cdy w\u0142asnej Karmy jest wi\u0119\u017aniem; chocia\u017c jej zewn\u0119trzne szaty \u0142udz\u0105 nie\u015bwiadomych s\u0142owami: \u05f4Moja Dusza i Twoja Dusza\u201c.<\/p>\n

Czy\u017c nieprzypomina to s\u0142\u00f3w Chrystusa: \u05f4wy b\u0119dziecie ze Mn\u0105 jedno, jak z Moim Ojcem jestem jedno\u201c? A czy\u017c Nirwana nie oznacza znicestwienia, wida\u0107 to z opowiadania o Buddzie, kt\u00f3ry doszed\u0142 do Nirwany jeszcze na ziemi, a jednak dalej \u017cy\u0142 i uczy\u0142. Oto poprostu doszed\u0142 do wielkiej Jedno\u015bci. S\u0105 r\u00f3\u017cne stopnie jedno\u015bci im wy\u017cszej s\u0142ery dosi\u0119ga dusza, tern wi\u0119cej, tern szerzej urzeczywistnia t\u0119 Jedno\u015b\u0107. Sfer jest siedm, bo jest siedm stopni Jedno\u015bci. Gdy tutaj na ziemi m\u00f3wimy: \u05f4w nas \u017cyj\u0105cych\u201c, to znaczy, \u017ce odczuwamy pierwszy stopie\u0144 Jedno\u015bci. Czy\u015bciec (sanskryckie Karma Loka) jest drugim stopniem Jedno\u015bci. Niebo (po sanskrycku Devachan) jest trzecim, zostaj\u0105 jeszcze cztery stopnie.<\/p>\n

Te urzeczywistnienia prze\u017cy\u0107 mog\u0105 tylko ci, co przeszli wielkie Misterja Ducha.<\/p>\n

Poniewa\u017c wszystko wysz\u0142o z tej jedno\u015bci, wi\u0119c te\u017c wszystko musi do niej powr\u00f3ci\u0107. Herbert Spencer m\u00f3wi, \u017ce wszystko wysz\u0142o z Absolutu, \u017ce przez dyfferencjacj\u0119 (r\u00f3\u017cniczkowanie) pierwotnie na ducha i Materj\u0119, a potem dalej na r\u00f3\u017cne stopnie i oddzia\u0142y tych dw\u00f3ch, dochodzi a\u017c do atom\u00f3w, a nast\u0119pnie musi powr\u00f3ci\u0107 przez integracj\u0119 znowu do stanu Jedno\u015bci; \u017ce we wszech\u015bwiecie odbywa si\u0119 to perjodycznie, w tern zupe\u0142nie jest w zgodzie ze wschodni\u0105 Nauk\u0105.<\/p>\n

Poniewa\u017c ziemia jest najni\u017csz\u0105 sfer\u0105, z tego wynika, \u017ce \u015bmier\u0107 nie jest niczem wi\u0119cej, jak przej\u015bciem do wy\u017cszej. Istnieje staro – grecka bajka czyli powie\u015b\u0107, kt\u00f3ra m\u00f3wi: \u05f4By\u0142 cz\u0142owiek, kt\u00f3rego bogowie bardzo kochali i rzekli mu: \u05f4Czemu nic od nas nie \u017c\u0105dasz? Popro\u015b o co\u015bkolwiek, a damy ci. Wtedy cz\u0142owiek odpowiedza\u0142 im: \u05f4Prosi\u0142bym, ale nie wiem, co jest najlepsze dla mnie.
\nWy wiecie lepiej, wi\u0119c sami dajcie mi to, co uwa\u017cacie za najlepsze\u201c. – I bogowie dali mu \u015bmier\u0107.<\/p>\n

Po\u015br\u00f3d sfer istnienia niema ni\u017cszej, ni\u017c nasza ziemia. Panuje tu ci\u0105gle zmieniaj\u0105ca si\u0119 gra cieni, U\u0142uda, a Wieczna Boska Realno\u015b\u0107 na tych burzliwych falach nawet wiernego nie znajduje odbicia.<\/p>\n

To niewystarcza nam jednak: Dusza, wygnanka z Niebios, t\u0119skni do swojej ojczyzny (gdzie kr\u00f3lowa\u0107 b\u0119dzie z Panem przez tysi\u0105ce lat, jak m\u00f3wi pismo) do Niebieskiej sfery, kt\u00f3r\u0105 mo\u017cna, nazwa\u0107 sfer\u0105 spe\u0142nienia wszystkich Idea\u0142\u00f3w, do kt\u00f3rej nawet samo poj\u0119cie o \u015bmierci i smutku nie dociera. Tam my\u015bl i czyn i kszta\u0142t s\u0105 jednem, a mi\u0142o\u015b\u0107 jest czynnikiem ruchu i si\u0142\u0105 tw\u00f3rcz\u0105 wszystkich tych gwiazd my\u015bli (jak m\u00f3wi Dante), wszystkich tych wcielonych idea\u0142\u00f3w.<\/p>\n

Wszak nawet i tu na ziemi dusza poet\u00f3w i, maj\u0105cych \u017cywe serce, my\u015blicieli wzlatuje (u\u017cywam tu terminologji skandynawskiej) po T\u0119czowym Mo\u015bcie do krainy Az\u00f3w, do \u015bwietlanej walhalli bog\u00f3w. Nawet i tu na ziemi bywaj\u0105 chwile, kiedy \u017cadne wichry, ni burze przeciwno\u015bci nie mog\u0105 zerwa\u0107 z niebios tego T\u0119czowego Mostu My\u015bli i dlatego mo\u017ce nazywano go znakiem nadziei.<\/p>\n

Gdy Dziedzilia, nasza polska starodawna bogini T\u0119czy, zjawi si\u0119 na Niebie My\u015bli ludzkiej, pot\u0119\u017cniejsza od wichr\u00f3w a subtelniejsza od kwiat\u00f3w – dusza gotowa lecie\u0107 za ni\u0105 a\u017c na koniec \u015bwiata, wpatruj\u0105c si\u0119 z zachwytem w jej idealne a niezmienne Pi\u0119kno. \u05f4Lecz idea nie przeminie\u201c jak m\u00f3wi Krasi\u0144ski w \u05f4Przed\u015bwicie\u201c<\/p>\n

A c\u00f3\u017c dopiero w tej krainie, gdzie Dziedzilia wed\u0142ug swej woli kr\u00f3luje i tworzy bez \u017cadnych ju\u017c przeszk\u00f3d. Tam ka\u017cda dusza ludzka, czysta, jak kropla rosy (bo zostawi\u0142a wszystko, co w niej by\u0142o nieidealnego w Czy\u015bcu), s\u0142u\u017cy\u0142a do stworzenia tej Niebieskiej T\u0119czy Idea\u0142\u00f3w, tam nabiera si\u0142 do swej nowej pielgrzymki na ziemi. To nie sprzeciwia si\u0119 Pismu, bo w objawieniu \u015bw. Jana powiedziano : \u05f4Gdy b\u0119dziesz doskona\u0142ym, uczyni\u0119 ciebie kolumn\u0105 w Domu Ojca Mojego i ty ju\u017c stamt\u0105d nie wynijdziesz\u201c.<\/p>\n

To znaczy, \u017ce dusze, jeszcze nie doszed\u0142szy do doskona\u0142o\u015bci, musz\u0105 wychodzi\u0107. Tam dusza poznaje pos\u0142annictwo, kt\u00f3re ma potem wype\u0142ni\u0107 na ziemi, tam rozwija swoje moce tw\u00f3rcze i talenty (naprzyk\u0142ad do muzyki, do poezji i t. d.). Tam My\u015bl Boska jednoczy wszystkich w jeden wielki braterski wieniec; nasza wsp\u00f3lna kultura i cywilizacja, odbicie my\u015bli Bo\u017cej na ziemi powinna by\u0142a by nas i tu wi\u0105za\u0107 i jednoczy\u0107.<\/p>\n

Mieszka\u0144cy Niebios widz\u0105 nas stamt\u0105d i nie czuj\u0105 \u017cadnego roz\u0142\u0105czenia z nami. Tworz\u0105 moc\u0105 my\u015bli nasze idealne nowe postacie, wszak \u017cyjemy w nich, nasze szcz\u0119\u015bcie jest ich szcz\u0119\u015bciem, ka\u017cdy prawdziwy nasz idea\u0142 jest ich idea\u0142em, z t\u0105 r\u00f3\u017cnic\u0105, \u017ce w atmosferze ich \u015bwiata ka\u017cdy jest doskona\u0142\u0105 pe\u0142ni\u0105. Tam B\u00f3g jest Bogiem \u017cywych, nie umar\u0142ych – t. j. Iskra Boska \u017cyj\u0105ca w ka\u017cdym – tam w Boskim \u015bwiecie w\u0142adz\u0119 sw\u0105 odzyskuje, o wiele pe\u0142niej si\u0119 przejawia, ni\u017c tu na ziemi poprzez wi\u0119zy grubej ma- terji. Tam pe\u0142niej te\u017c kocha swoich bliskich i szerzej ogarnia – w\u0142a\u015bciwie i tu za \u017cycia sw\u0105 bosk\u0105 natur\u0119 ogarnia\u0142a i umi\u0142owanych i przyrod\u0119 ca\u0142\u0105. – Wszystko jest w Bogu (a wi\u0119c i w Iskrze Boskiej) a nic na zewn\u0105trz Boga by\u0107 nie mo\u017ce.<\/p>\n

W t\u0119 sfer\u0119 jasno\u015bci dusza unosi ze sob\u0105 w promieniach Dziedzilji i w Mi\u0142o\u015bci Chrystusowej obrazy swych ukochanych, kt\u00f3re tam \u017cyj\u0105 prawdziwie i w zwi\u0105zku z duszami pozosta\u0142ych na ziemi, \u017cycie ich jest zupe\u0142nie rzeczywiste – mo\u017ce jest wi\u0119ksz\u0105 realno\u015bci\u0105 ni\u017c to, kt\u00f3re na ziemi zwiemy rzeczywisto\u015bci\u0105 – bo czem\u017ce jest ta nasza ziemska rzerzywisto\u015b\u0107? Chwil\u0105 – kt\u00f3ra pierzcha, pryska, jak mydlana ba\u0144ka – a dusza na ten widok p\u0142acze i staje, jak przed Sfinksa nierozwi\u0105zaln\u0105 zagadk\u0105 – zarazem czuj\u0105c, \u017ce to nie koniec, \u017ce jest nadzieja.<\/p>\n

Ale tam w sferze szcz\u0119\u015bliwo\u015bci, nie pierzchnie i uj\u015b\u0107 nie mo\u017ce, bo Iskra boska nie ma \u017cadnego \u05f4Nazewn\u0105trz\u201c. Jest Ona w Nowym Testamencie ojcem odpoczywaj\u0105cej duszy, w Starym jest \u0141onem Abrahama, a w Egipcie – S\u0142oneczn\u0105 \u0141odzi\u0105 Ozyrysa, a nawet samym Ozyrysem.<\/p>\n

Ona to, Iskra posy\u0142a na ziemi\u0119 duszy cz\u0105stk\u0119 swoj\u0105, jakby promie\u0144, posy\u0142a to znowu j\u0105 do siebie garnie, nieprzejawia wszystkiego blasku swego, bo ten by dusz\u0119 o\u015blepi\u0142 i zasn\u0119\u0142aby na lat miljardy, ale wiedzie j\u0105 stopniowo bo schodach ewolucji, po drabinie Jak\u00f3bowej, do coraz wy\u017cszej i wy\u017cszej doskona\u0142o\u015bci, dop\u00f3ki jej ziemia stanie si\u0119 wcale niepotrzebn\u0105, bo dojdzie do stanu anielskiego.<\/p>\n

Oto jest opis mego poj\u0119cia i mych uczu\u0107 o stanie \u017cycia w wy\u017cszych sfetach, wed\u0142ug r\u00f3\u017cnych \u017ar\u00f3de\u0142 i w\u0142asnej poczciwie poj\u0119tej logiki, bez \u017cadnych zabobon\u00f3w i w\u0105zkiej dogmatyki, ale raczej przez g\u0142os duszy, kt\u00f3rej tre\u015b\u0107 sama – \u05f4nadzieja\u201c – jest sta\u0142\u0105 T\u0119cz\u0105 na deszczu \u0142ez ludzkich.<\/p>\n

W. H\u0142asko<\/strong><\/em><\/p>\n

\u017arod\u0142o: \u201cPrzegl\u0105d Teozoficzny\u201d nr. 1-2. Warszawa \u2013 stycze\u0144, luty, marzec, kwiecie\u0144 1922<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Wszyscy pami\u0119tamy \u05f4memento mori\u201c, ale nie zmniejsza to samego wra\u017cenia, gdy spotykamy si\u0119 twarz\u0105 w twarz z tym Anio\u0142em Azrafilem, jak go nazywaj\u0105 Arabowie.<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[529],"tags":[1874,1871,1872,1873],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7358"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=7358"}],"version-history":[{"count":4,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7358\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":7362,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/7358\/revisions\/7362"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=7358"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=7358"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=7358"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}