{"id":6194,"date":"2022-01-13T12:01:36","date_gmt":"2022-01-13T11:01:36","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=6194"},"modified":"2022-01-13T12:11:26","modified_gmt":"2022-01-13T11:11:26","slug":"niespodzianki-nowego-zycia","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/niespodzianki-nowego-zycia\/","title":{"rendered":"Niespodzianki nowego \u017cycia"},"content":{"rendered":"

Podczas gdy r\u0119ka moja pisa\u0142a list do Ellen, sam ja my\u015bla\u0142em: „Ciekawy jestem, czy Julja bardzo by\u0142a zdumiona nowem \u017cyciem”. Natychmiast napisa\u0142a:<\/p>\n

Istotnie, nie by\u0142am wcale przygotowana na takie podobie\u0144stwo \u017cycia po obu stronach. Kiedy dusza opuszcza cia\u0142o, zostaje dok\u0142adnie tem, czem by\u0142a: dusz\u0105, kt\u00f3ra stanowi w\u0142a\u015bciwe „ja”, kt\u00f3ra pos\u0142ugiwa\u0142a si\u0119 rozumem i cia\u0142em, jak narz\u0119dziami, a obecnie ju\u017c cia\u0142a nie potrzebuje. Zachowuje sobie rozum, umiej\u0119tno\u015b\u0107, do\u015bwiadczenia, sk\u0142onno\u015bci, spos\u00f3b my\u015blenia, wszystko zostaje dok\u0142adnie jak by\u0142o. Zdarza si\u0119 tylko, \u017ce powolne zniszczenie cielesnej pow\u0142oki zaciemnia i nadwyr\u0119\u017c\u0105 w\u0142a\u015bciwe „ja”.<\/p>\n

Najbardziej jednak zdumiewaj\u0105c\u0105 i osobliw\u0105 rzecz\u0105, kt\u00f3r\u0105 tu zrozumia\u0142am, by\u0142a r\u00f3\u017cnica mi\u0119dzy pozornem, a rzeczywistem „ja”.<\/p>\n

Ostrze\u017cenie „Nie s\u0105d\u017acie” nabra\u0142o dla mnie zupe\u0142nie nowego znaczenia; w\u0142a\u015bciwe bowiem „ja” buduje si\u0119 bardziej wskutek pos\u0142ugiwania si\u0119 nasz\u0105 w\u0142adz\u0105 my\u015blenia, ni\u017c naszem cia\u0142em. I wielu z tych, kt\u00f3rzy swym wsp\u00f3\u0142ludziom na ziemi wydawali si\u0119 ma\u0142ymi i grzesznymi, stoi tu o wiele, wiele wy\u017cej pod wzgl\u0119dem czysto\u015bci i \u015bwi\u0119to\u015bci od tych, kt\u00f3rzy wykazywali za \u017cycia pokost dobra, gdy tymczasem ich umys\u0142 p\u0142awi\u0142 si\u0119 w po\u017c\u0105dliwo\u015bci i wyuzdaniu.<\/p>\n

Charakter tworzy si\u0119 my\u015blami. My\u015bl jest znacznie obrotniejsza i zdolniejsza do, czynu, ni\u017c cia\u0142o, kt\u00f3re w najlepszym razie jest tylko marnem narz\u0119dziem. Dlatego te\u017c my\u015bli i wzgl\u0119dy serca wyobra\u017cenia umys\u0142u, stanowi\u0105 podstaw\u0119 do przysz\u0142ego s\u0105du o nas, bo one to urabiaj\u0105 prawdziwy charakter wewn\u0119trznego cz\u0142owieka, kt\u00f3ry stanie na przegl\u0105d po zrzuceniu cia\u0142a. Znaczenie my\u015bli jest o wiele donio\u015blejsze, ni\u017c to sobie wyobra\u017casz. I \u017cycie marzyciela nie jest tak p\u0142onne, jak ci si\u0119 wydaje. Wp\u0142yw jego spekulacyj, \u017cyj\u0105cych tylko w wyobra\u017ani, nie zdo\u0142a go mo\u017ce popchn\u0105\u0107 do czynu, odczuj\u0105 go wszak\u017ce inni ludzie, bardziej czynem \u017cyj\u0105cy, cho\u0107 tego nie zauwa\u017c\u0105.<\/p>\n

I dlatego cz\u0142owiek, oddaj\u0105cy si\u0119 w g\u0142\u0119bi serca z\u0142ym i nieczystym my\u015blom, mo\u017ce\u00a0 stwarza\u0107 si\u0142y, kt\u00f3re swym wp\u0142ywem podniecaj\u0105 nami\u0119tno\u015bci innych; mo\u017ce on zatru\u0107 \u017cycie w\u0142asnych dzieci, kt\u00f3re nie dowiedz\u0105 si\u0119 zapewne nigdy, \u017ce ojciec ich grzeszn\u0105 my\u015bl wyhodowa\u0142.<\/p>\n

Dlatego wydaje si\u0119 po tej stronie, jak gdyby wszystkie rzeczy sta\u0142y na g\u0142owie Pierwszy jest ostatnim, a ostatni pierwszym. Widz\u0119 tu przest\u0119pc\u00f3w, zbrodniarzy, wiaro\u0142omc\u00f3w, kt\u00f3rzy z\u0142o czynili w sferze materjalnej, a kt\u00f3rzy na drabinie \u015bwi\u0119to\u015bci i czysto\u015bci znacznie wy\u017cej stoj\u0105 od niejednych, kt\u00f3rzy nigdy przest\u0119pstwa nie pope\u0142nili, lecz kt\u00f3rych umys\u0142 stanowi\u0142 \u017ar\u00f3dlisko my\u015bli, b\u0119d\u0105cych zarodkiem zbrodni dla innych. Nie s\u0105dz\u0119 przez to, aby lepiej by\u0142o zbrodnie spe\u0142nia\u0107, ni\u017c tylko je obmy\u015bla\u0107; zaznaczy\u0107 chc\u0119 jedynie, \u017ce z\u0142y post\u0119pek nie zawsze dowodzi z\u0142ego serca. Grzechy impulsywne, przest\u0119pstwa, dokonane w przyst\u0119pie nami\u0119tno\u015bci, mniej psuj\u0105 dusz\u0119, ni\u017c d\u0142ugo \u017cywione z\u0142e my\u015bli, kt\u00f3re ostatecznie ca\u0142\u0105, dusz\u0119 zatruwaj\u0105.<\/p>\n

Dopiero po usuni\u0119ciu cia\u0142a uwydatni si\u0119 prawdziwa natura danego czynu. W\u00f3wczas po raz pierwszy wydamy si\u0119 tern, czem istotnie jeste\u015bmy, a raczej czem by\u0142y nasze my\u015bli. Ods\u0142oni\u0119cie takie jest pora\u017caj\u0105ce i z trudem zaczynam oswaja\u0107 si\u0119 z niem. Jeden jeszcze jest punkt, kt\u00f3ry niemniej w podziw mnie wprawia\u0142, a jest nim odkrycie znikomo\u015bci rzeczy. Mam na my\u015bli ca\u0142\u0105 nico\u015b\u0107 wszystkich rzeczy, do kt\u00f3rych tak wielk\u0105 wag\u0119 przyk\u0142adamy na ziemi. Tak np. z\u0142oto, stanowisko, honor, zas\u0142uga, mieszkanie i wszystko, co najbardziej na ziemi cenimy, tutaj nie maj\u0105 \u017cadnej warto\u015bci. Tyle w\u0142a\u015bnie znacz\u0105, co wczorajsza mg\u0142a, lub zesz\u0142oroczna pogoda. Niew\u0105tpliwie wywiera\u0142y sw\u00f3j wp\u0142yw przez pewien okres czasu; s\u0105 jednak nietrwa\u0142e, mijaj\u0105 jak ob\u0142oki i nie bior\u0105 si\u0119 pod uwag\u0119 wi\u0119cej.<\/p>\n

Teraz chcia\u0142abym spyta\u0107 si\u0119 ciebie, czy m\u00f3g\u0142by\u015b mi dopom\u00f3c w pewnej bardzo mnie obchodz\u0105cej sprawie. Ju\u017c dawno zrodzi\u0142o si\u0119 we mnie pragnienie, aby utworzy\u0107 instytucj\u0119, przy pomocy kt\u00f3rej odwo\u0142ani wcze\u015bniej mogliby porozumiewa\u0107 si\u0119 ze swymi ukochanymi, kt\u00f3rzy pozostali na ziemi. \u015awiat ten obecnie jest pe\u0142en duch\u00f3w t\u0119skni\u0105cych do rozmowy z tymi, od kt\u00f3rych odeszli, zupe\u0142nie jak ja t\u0119skni\u0142am, by m\u00f3c pom\u00f3wi\u0107 z tob\u0105, tylko \u017ce oni nie znajduj\u0105 r\u0119ki, umo\u017cliwiaj\u0105cej im napisanie do ukochanych. I daje to dziwne widowisko.<\/p>\n

Po waszej stronie dusze g\u0142\u0119boko strapione sw\u0105 strat\u0105, po tej stronie dusze pe\u0142ne smutku, \u017ce nie mog\u0105 pom\u00f3wi\u0107 ze swymi ukochanymi.<\/p>\n

Co mo\u017ce sta\u0107 si\u0119, aby zetkn\u0105\u0107 ze sob\u0105 te pogr\u0105\u017cone w smutku osoby? Aby to urzeczywistni\u0107, trzeba czego\u015b, co my sami nie zdo\u0142amy uczyni\u0107. Wy mo\u017cecie nam pom\u00f3c, ale jak? Niemo\u017cliwem to nie jest, a gdy zostanie dokonane, \u015bmier\u0107 utraci swe \u017c\u0105d\u0142o, a gr\u00f3b sw\u00f3j triumf. Kto mo\u017ce nas pocieszy\u0107 po stracie naszych ukochanych?<\/p>\n

Jedynie ci, kt\u00f3rzy zdo\u0142aj\u0105 nam dowie\u015b\u0107, \u017ce oni nie zgin\u0119li, lecz s\u0105 obok nas bardziej ni\u017c kiedykolwiek. Albo nie wiesz o tem, \u017ce od chwili zrzucenia cia\u0142a jestem znacznie bli\u017cej Ellen, ni\u017c poprzednio?<\/p>\n

Teraz mog\u0119 przebywa\u0107 z Ellen w taki spos\u00f3b, jaki przedtem by\u0142 dla mnie niemo\u017cliwy.<\/p>\n

Nigdy tak \u015bci\u015ble nie by\u0142am z ni\u0105 z\u0142\u0105czona, jak teraz, kiedy cia\u0142em jestem z ni\u0105 w roz\u0142\u0105ce. A wszak\u017ce by\u0142aby o mnie nic nie wiedzia\u0142a, ani kiedykolwiek o mnie pos\u0142ysza\u0142a, gdyby mi szcz\u0119\u015bcie nie pos\u0142u\u017cy\u0142o do spotkania si\u0119 z tob\u0105.<\/p>\n

Co jest tu potrzebne, to biuro po\u015brednictwa mi\u0119dzy obu stronami.<\/p>\n

Czy nie m\u00f3g\u0142by\u015b urz\u0105dzi\u0107 co\u015b w tym rodzaju z jednem lub kilku medjami oddanemi sprawie? Gdyby\u017c to mog\u0142o by\u0107, \u017ceby bodaj raz jeden przekona\u0107 p\u0142acz\u0105cych na ziemi, \u017ce ich tak zwani umarli \u017cyj\u0105 i bli\u017csi im s\u0105, ni\u017c dawniej. Ile\u017cby \u0142ez to osuszy\u0142o, ile b\u00f3lu uj\u0119\u0142o!<\/p>\n

S\u0105dz\u0119, \u017ce m\u00f3g\u0142by\u015b liczy\u0107 na gorliwe zg\u0142oszenia stron obu.<\/p>\n

My po tej stronie radujemy si\u0119 niezmiernie nadziej\u0105, \u017ce to b\u0119dzie umo\u017cliwione. Wyobra\u017a sobie, jak musimy smuci\u0107 si\u0119, widz\u0105c naszych ukochanych t\u0119skni\u0105cych bez \u017cadnej nadziei, gdy tymczasem op\u0142akiwani przez nich czyni\u0105 daremne wysi\u0142ki, by da\u0107 im odczu\u0107 sw\u0105 obecno\u015b\u0107. A przytem niekt\u00f3rzy s\u0105 mo\u017ce w \u015bmiertelnej obawie, bo wyobra\u017caj\u0105 sobie, \u017ce ich ukochani zatraceni s\u0105 w piekle, gdy oni tymczasem znale\u017ali schronienie w mi\u0142osiernem obj\u0119ciu boskiej mi\u0142o\u015bci.<\/p>\n

Droga moja Ellen, pom\u00f3w o tem z Minerw\u0105 i zobacz, co da\u0142oby si\u0119 zrobi\u0107.<\/p>\n

Zrazu dziwi\u0142am si\u0119 bardzo, \u017ce duchy tyle wagi przyk\u0142adaj\u0105 do mo\u017cno\u015bci porozumienia si\u0119 z ukochanymi na ziemi. Teraz \u0142atwo mi zrozumie\u0107, bo sama to czuj\u0119, \u017ce punkt ci\u0119\u017cko\u015bci w tem le\u017cy, aby rozm\u00f3wi\u0107 si\u0119 z tymi, kt\u00f3rych kochasz i od kt\u00f3rych by\u0142a\u015b kochana.<\/p>\n

Ale jest co\u015b wa\u017cniejszego jeszcze. Co m\u00f3wi\u0105 mi ze wszystkich stron i co potwierdzaj\u0105 tak\u017ce moi drodzy przewodnicy, to \u017ce przyjdzie czas, kiedy w narodach rozbudzi si\u0119 ogromnie duchowo\u015b\u0107; wpierw jednak trzeba znale\u017a\u0107 szybki i niezawodny dow\u00f3d rzeczywisto\u015bci ducha, trwa\u0142o\u015bci \u017cycia duszy i jej bosko\u015bci, dow\u00f3d, kt\u00f3rego wszak\u017ce ka\u017cdorazowo trzeba poszukiwa\u0107.<\/p>\n

Powiedzia\u0142em: „Jak\u017ce ja w tem pom\u00f3c mog\u0119?”<\/p>\n

Odpisa\u0142a mi: „Jeste\u015b dobrem medjum pisz\u0105cem”. Je\u015bli pozwolisz, aby r\u0119k\u0105 twoj\u0105 pos\u0142ugiwa\u0142y si\u0119 duchy, kt\u00f3rych krewni i przyjaciele pragn\u0105 o nich pos\u0142ysze\u0107, mo\u017cesz z ca\u0142\u0105 ufno\u015bci\u0105 zawierzy\u0107 ka\u017cdemu duchowi. A ja w ka\u017cdym wypadku obja\u015bni\u0119 ci\u0119, dlaczego nie wszystkie duchy pisa\u0107 mog\u0105.<\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o: fragment ksi\u0105\u017cki W. T. STEAD \u201cLISTY ZA\u015aWIATA\u201d
\nPRZE\u0141O\u017bY\u0141A: JANINA KRECZY\u0143SKA, rok 1932<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Podczas gdy r\u0119ka moja pisa\u0142a list do Ellen, sam ja my\u015bla\u0142em: „Ciekawy jestem, czy Julja bardzo by\u0142a zdumiona nowem \u017cyciem”. Natychmiast napisa\u0142a:<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[1321],"tags":[453,1366,1365,1194],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/6194"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=6194"}],"version-history":[{"count":3,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/6194\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":6196,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/6194\/revisions\/6196"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=6194"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=6194"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=6194"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}