Gdy Napoleon w roku 1812 przechodzi\u0142 przez Niemcy, mobilizowa\u0142 ca\u0142\u0105 m\u0142odzie\u017c, a\u017ceby j\u0105 zabra\u0107 do Rosji. W niewielkim miasteczku pod Hanowerem mieszka\u0142o bezdzietne ma\u0142\u017ce\u0144stwo. W domu ich chowali si\u0119 bracia\u00a0 \u017cony, kt\u00f3rzy w m\u0142odym wieku zosta\u0142o osieroceni. Siostra kocha\u0142a ch\u0142opc\u00f3w\u00a0 bardzo i martwi\u0142a si\u0119, \u017ce Francuzi zabior\u0105 jej braci ma niebezpieczn\u0105 wypraw\u0119\u00a0 do Rosji. Musz\u0119 zaznaczy\u0107, \u017ce nigdy nie \u015bni\u0142a, je\u017celi jednak widzia\u0142a co\u015b we\u00a0 \u015bnie, by\u0142o to ,zazwyczaj ostrze\u017ceniem lub przestrog\u0105 jakiego g\u0142\u0119bszego prze\u017cycia. Przez pewien czas ukrywa\u0142a braci u s\u0105siad\u00f3w lub ma strychu, lecz\u00a0 kryj\u00f3wka ta nie by\u0142a bezpieczna. Dlatego. te\u017c modli\u0142a si\u0119 gor\u0105ca do Boga, \u017ceby jej dopom\u00f3g\u0142 uratowa\u0107 ukochanych braci. Wie,dzia\u0142a, \u017ce nast\u0119pny dzie\u0144 by\u0142 rozstrzygaj\u0105cy. Wobec tego czuwa\u0142a, ca\u0142\u0105 noc, modl\u0105c si\u0119 serdecznie.\u00a0 Nad ranem zdrzemn\u0119\u0142a si\u0119 i mia\u0142a ciekawy sen. Mianowicie \u015bni\u0142o jej si\u0119, \u017ce\u00a0 ukry\u0142a braci w \u0142\u00f3\u017ckach i Francuzi ich tam nie znale\u017ali. Skoro si\u0119 ockn\u0119\u0142a,\u00a0 natychmiast zas\u0142a\u0142a ch\u0142opc\u00f3w pierzynami; zaledwie sko\u0144czy\u0142a prac\u0119, wpadli\u00a0 \u017co\u0142nierze z zapytaniem, gdzie przebywaj\u0105 m\u0142odzi ludzie. Przeszukali ca\u0142e\u00a0 mieszkanie od piwnic do strychu, pozdzierali tapety, szukaj\u0105c korespondencji;\u00a0 tylko do zas\u0142anych \u0142\u00f3\u017cek nie zajrzeli. Gdy zapad\u0142 wiecz\u00f3r, siostra przebra\u0142a\u00a0 si\u0119 wraz, z ch\u0142opcami za wie\u015bniaczki, wsiad\u0142a na w\u00f3zek i przewioz\u0142a ich do\u00a0 austriackiej granicy. Ch\u0142opcy dostali si\u0119 do Wiednia; poniewa\u017c jeden z nich\u00a0 by\u0142 in\u017cynierem, zosta\u0142, powo\u0142any przez ksi\u0119cia Lubeckiego w celu za\u0142a\u017cenia\u00a0 pierwszej fabryki cukru i spirytusu w jego maj\u0105tku. Po kilku latach i m\u0142odszy\u00a0 z nich znalaz\u0142 byt w Warszawie – obaj spoczywaj\u0105 na warszawskim cmentarzu ewang. Jestem wnuczk\u0105 m\u0142odszego z nich.<\/p>\n
ALICJA KRETSCHMER..<\/p>\n
\u017ar\u00f3d\u0142o: „Hejna\u0142” SIERPIE\u0143 1936<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"
Gdy Napoleon w roku 1812 przechodzi\u0142 przez Niemcy, mobilizowa\u0142 ca\u0142\u0105 m\u0142odzie\u017c, a\u017ceby j\u0105 zabra\u0107 do Rosji. W niewielkim miasteczku pod Hanowerem mieszka\u0142o bezdzietne ma\u0142\u017ce\u0144stwo. W domu ich chowali si\u0119 bracia\u00a0 \u017cony, kt\u00f3rzy w m\u0142odym wieku zosta\u0142o osieroceni. Siostra kocha\u0142a ch\u0142opc\u00f3w\u00a0 … Czytaj dalej