{"id":4723,"date":"2020-04-01T20:38:00","date_gmt":"2020-04-01T18:38:00","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=4723"},"modified":"2023-02-27T12:43:38","modified_gmt":"2023-02-27T11:43:38","slug":"wyrocznie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wyrocznie\/","title":{"rendered":"Wyrocznie"},"content":{"rendered":"

II. Wyrocznie.
\nPost\u0119p w naukach polega b\u0105d\u017a na odkrywaniu nowych fakt\u00f3w, b\u0105d\u017a na lepszem t\u0142\u00f3maczeniu starych. Wtedy za\u015b fakt jaki\u015b ciemny jest wyt\u0142\u00f3maczony, gdy go sprowadzimy do zjawisk a znanego, lub do ca\u0142ej grupy takich\u017ce zjawisk. W rzeczywisto\u015bci jednak nie rozwi\u0105zujemy bynajmniej w ten spos\u00f3b zagadnie\u0144, jeno ich rozwi\u0105zanie wstecz przesuwamy. Newton n.p. sprowadzi\u0142 obroty cia\u0142 niebieskich do si\u0142y ci\u0119\u017cko\u015bci ziemskiej; lecz czem jest ta si\u0142a, tego dot\u0105d nie wiemy.<\/strong><\/em><\/p>\n

Zastosujmy uwagi te do wyroczni. Donosz\u0105 nam staro\u017cytni pisarze, \u017ce w niekt\u00f3rych \u015bwi\u0105tyniach ustanowione by\u0142y kap\u0142anki, kt\u00f3re t\u0119 mia\u0142y zdolno\u015b\u0107, \u017ce popad\u0142szy w stan egzaltacyi, a zapytywane o wa\u017cne sprawy pa\u0144stwowe, lub jakie\u015b wielkie przedsi\u0119wzi\u0119cia, przepowiada\u0142y ich wynik. Instytucye te zwano wyroczniami; przez stulecia ca\u0142e odgrywa\u0142y one wybitn\u0105 rol\u0119 w dziejach Grecyi; chodzi wi\u0119c o to do jakiego dzi\u015b nam znanego zjawiska ow\u0105 zagadkow\u0105 instytucye wyroczni sprowadzi\u0107by nale\u017ca\u0142o. By\u0142oby oczywi\u015bcie rzecz\u0105 najprostsz\u0105 uzna\u0107 wyrocznie za oszuka\u0144cze praktyki kap\u0142an\u00f3w, kt\u00f3rzy w ten spos\u00f3b zdoby\u0107 sobie chcieli wp\u0142yw na bieg spraw politycznych. Ta jednak, w czasach O\u015bwiecenia wymy\u015blona hipoteza, rozbija si\u0119 o ten fakt, \u017ce najwiarygodniejsi \u015bwiadkowie staro\u017cytno\u015bci ow\u0105 wieszcz\u0105 zdolno\u015b\u0107 kap\u0142anek potwierdzaj\u0105. Zgodnie nas zapewniaj\u0105 starzy historycy, poeci i filozofowie, \u017ce wyrocznie niezmiernie wiele dobrego zdzia\u0142a\u0142y dla Grecyi. Przeciw teoryi oszuka\u0144stwa przemawia r\u00f3wnie\u017c d\u0142ugotrwa\u0142o\u015b\u0107 w yroczni; albowiem b\u0142\u0105d i oszustwo maj\u0105 zazwyczaj \u017cywot kr\u00f3tki. Pocz\u0105tki wyroczni gubi\u0105 si\u0119 w zamierzch\u0142ej staro\u017cytno\u015bci; one same jednak przetrwa\u0142y a\u017c do epoki chrze\u015bcija\u0144stwa \u00a0dopiero cesarz Teodoziusz bowiem zamkn\u0105\u0107 kaza\u0142 \u015bwi\u0105tyni\u0119 delfick\u0105\u00a0 i z religijnych te\u017c przyczyn jedynie je usuni\u0119to.<\/p>\n

Wedle Makrobiusza istnia\u0142a wyrocznia w Dodonie ju\u017c w r. 1400 przed Chr.; jako\u017c wzywa j\u0105 ju\u017c Achilles homerowy a Herodot m\u00f3wi, \u017ce to kap\u0142ani egipscy przenie\u015bli wieszczb\u0119 do Dodony. Przeciwko teoryi oszuka\u0144stwa w wy\u017cszym jeszcze stopniu przemawia powaga,\u00a0 jakiej za\u017cywa\u0142y wyrocznie – i to nie tylko u zabobonnego ludu, lecz u\u00a0najwi\u0119kszych uczonych i filozof\u00f3w, jak Platon, Aristoteles, Sokrates, Hippokrates, Ksenofon, Plutarch, Strabo, Aelianus, Pauzaniasz, Atollodorus, Homer, Lucian, Dyodor, Warro, Tacyt, Swetoniusz, Liwiusz, Dyonysiusz z Halikarnasu, Florus, Pliniusz, Wergili, Juwenal, Owidyusz i inni.<\/p>\n

Wszyscy oni wierzyli w wyrocznie i najwy\u017csz\u0105 cze\u015b\u0107 dla nich \u017cywili. Nawet peripatetycy, acz zarzucali w szelki inny rodzaj w r\u00f3\u017cbiarstwa, bosko\u015b\u0107 w yroczni uznawali. O ekstatycznym stanie kap\u0142anek wieszczych, tak m\u00f3wi Platon: \u201eNajwi\u0119ksze dobra dostaj\u0105 nam si\u0119 przez ob\u0142\u0119d, kt\u00f3rego niew stydliwie \u0142aska bo\u017ca nam u\u017cycza; bowiem zar\u00f3wno kap\u0142anki w Dodonie, jakote\u017c jasnowidz\u0105ca w Delfach, wiele dobrego wy\u015bwiadczy\u0142y Helladzie w ob\u0142\u0119dzie; w stanie rozwagi za\u015bma\u0142o, lub zgo\u0142a nic. Gdybym naprowadza\u0107 chcia\u0142, jak to Sybilla i inne, przy pomocy boskiej sztuki jasnowidzenia,\u00a0przepowiedziawszy\u00a0 ludziom przysz\u0142o\u015b\u0107, wiele te\u017c spraw na w\u0142a\u015bciwe nakierowa\u0142y tory, musia\u0142bym opowiada\u0107, co ka\u017cdem uznane, i sta\u0142bym si\u0119 rozwlek\u0142ym …<\/p>\n

Starzy uwa\u017cali ob\u0142\u0119d za co\u015b pi\u0119kniejszego od rozwagi, m\u00f3wi\u0105c, \u017ce ob\u0142\u0119d od bog\u00f3w pochodzi, rozwaga za\u015b od ludzi.” W \u017cadnym innym kraju nie by\u0142y wyrocznie w tak wielkiem powa\u017caniu, jak w Grecyi, i to za czas\u00f3w najwy\u017cszego o\u015bwiecenia. Zapytywano je w najwa\u017cniejszych sprawach pa\u0144stwowych, n.p. przy zak\u0142adaniu kolonii, lub przed wypowiedzeniem wojny. Za najbardziej niezawodn\u0105 uchodzi\u0142a w Egipcie wyrocznia bogini Leto w mie\u015bcie Buto; w Grecyi za\u015b, najwi\u0119ksz\u0105 cieszy\u0142a si\u0119 s\u0142aw\u0105 wyrocznia w Delfach, o kt\u00f3rej m\u00f3wi Plutarch : \u201eGdy rozwa\u017c\u0119, ile dobrego wy\u015bwiadczy\u0142a ta wyrocznia Grekom, czy to w wypadkach wojny, czy zarazy, czy pomoru i g\u0142odu, czy wreszcie zak\u0142adania naszych osad, to doprawdy za grzech to poczyta\u0107 musz\u0119, je\u015bli si\u0119 jej wynalezienie i pocz\u0105tek, nie boskiej Opatrzno\u015bci, lecz przypadkowi i \u015blepemu trafowi chce przypisa\u0107.” Przy tem dodaje, \u017ce wyrocznia ta od lat ju\u017c trzech tysi\u0119cy z g\u00f3r\u0105 jest, starsza. Miasto Delfi sk\u0142ada\u0142o si\u0119 pierwotnie z dwu miejscowo\u015bci: Pytho i Lykorea. Przeto wyroczni\u0119 t\u0119, tak\u017ce pytyjsk\u0105 nazywano. Strabo powiada, \u017ce ze wszystkich, ona najprawdziwsz\u0105 by\u0142a. Uwa\u017cano j\u0105 za \u015brodek nie tylko Grecyi, lecz ziemi ca\u0142ej. Znajduj\u0105cy si\u0119 wewn\u0105trz \u015bwi\u0105tyni stolec kam ienny zwano \u201ep\u0119pkiem ziemi”. Ate\u0144ski kr\u00f3l, Amfiktyon, syn Deukaliona, ustanowi\u0142 w Deifach rad\u0119 Amfiktyon\u00f3w, jako str\u00f3\u017c\u00f3w wyroczni. Zrazu obro\u0144cami \u015bwi\u0105tyni jeno b\u0119d\u0105c, z czasem stali si\u0119 przedstawicielami pa\u0144stw greckich, rozjemczym i s\u0119dziami narodu, rozstrzygaj\u0105cym i o wojnie i pokoju i stanowi\u0105cymi najwy\u017cszy trybuna\u0142. Posiadali oni najwi\u0119ksz\u0105 powag\u0119 w rzeczach wiary, prawa mi\u0119dzynarodowego, w obsy\u0142aniu kolonii i w og\u00f3le w najwa\u017cniejszych sprawach politycznych. We wszystkich takich sprawach wysy\u0142a\u0142 rz\u0105d, celem zasi\u0119gni\u0119cia porady pe\u0142nomocnik\u00f3w swoich, theorami zwanych, do Delf; tam\u017ce zwracali si\u0119 r\u00f3wnie\u017c Rzymianie, kt\u00f3rzy w\u0142asnej wyroczni nie mieli.<\/p>\n

Gdy \u015bwi\u0105tynia delficka sp\u0142on\u0119\u0142a w r. 548 przed Chr., odbudowano j\u0105 na rozkaz Amfiktyon\u00f3w z jeszcze wi\u0119ksz\u0105 w spania\u0142o\u015bci\u0105; wtedy to Delfijczycy obchodzili miasta, zbieraj\u0105c dary na odbudow\u0119 \u015bwi\u0105tyni. P\u00f3\u017aniej dopiero – i to przemijaj\u0105co – straci\u0142a na czas pewien wyrocznia powag\u0119 swoj\u0105, gdy wiadomem si\u0119 sta\u0142o, \u017ce Filip macedo\u0144ski kap\u0142ank\u0119 przekupi\u0107 usi\u0142owa\u0142, co sk\u0142oni\u0142o Demostenesa do powiedzenia, \u017ce kap\u0142anka \u201efilipizuje” (uprawia polityk\u0119 Filipa). Nie wszystkie wi\u0119c wyrocznie r\u00f3wny mia\u0142y rozg\u0142os, a poszczeg\u00f3lne wyrocznie nie zawsze w r\u00f3wnem by\u0142y powa\u017caniu. I tak n. p. za czas\u00f3w Cicerona sta\u0142a \u015bwi\u0105tynia delficka pustk\u0105, natom iastza czas\u00f3w Plutarcha przem\u00f3wi\u0142a znowu. Szczeg\u00f3\u0142 to wa\u017cny, gdy\u017c obala teory\u0119 oszukanstwa: oszuka\u0144stwo bowiem zawsze i wsz\u0119dzie by\u0142oby r\u00f3wnie mo\u017cliwem, – a nadto naprowadzi\u0107 nas mo\u017ce na drog\u0119 prawdy. Wniosek, kt\u00f3ry z faktu tego wyci\u0105gn\u0105\u0142 Cicero, i dzi\u015b jeszcze warto\u015bci swej nie straci\u0142: \u201eJak dzi\u015b wyrocznia mniej jest s\u0142awna, o tyle, o ile mniejsz\u0105 okazuje si\u0119 prawdziwo\u015b\u0107 jej orzecze\u0144, tak i dawniej nie by\u0142aby s\u0142awy takiej posiad\u0142a, gdyby nie wyr\u00f3\u017cni\u0142a si\u0119 z po\u015br\u00f3d innych, najwi\u0119ksz\u0105 prawdziwo\u015bci\u0105.”<\/p>\n

Dalszego dowodu jak bardzo wyroczni\u0119 delfick\u0105 ceniono, a temsam jak wiarygodnymi by\u0142y jej wyroki, dostarczaj\u0105 bezcenne dary, jakie w \u015bwi\u0105tyni sk\u0142adano. I tak dary, kt\u00f3re sam Krezus wys\u0142a\u0142 do Delf, stwierdziwszy pr\u00f3b\u0105 osobn\u0105 prawdom\u00f3wno\u015b\u0107 wyroczni, przedstawia\u0142y warto\u015b\u0107 20 miljon\u00f3w. Dok\u0142adny spis tych dar\u00f3w przekaza\u0142 nam Herodot. Rozmaite pa\u0144stwa mia\u0142y nawet w Delfach w\u0142asne domy celem przechowywania w nich swoich dar\u00f3w; za\u015b cesarz Nero, kt\u00f3ry \u015bwi\u0105tyni\u0119 wyroczn\u0105 kaza\u0142 zburzy\u0107, uprowadzi\u0142 ztamt\u0105d 500 spi\u017cowych pos\u0105g\u00f3w, przedstawiaj\u0105cych ludzi i bog\u00f3w.<\/p>\n

Wobec tego wszystkiego nie wolno nam t\u0142\u00f3maczy\u0107 wyroczni, czy to przez oszuka\u0144stwo kap\u0142an\u00f3w, czy te\u017c zabobon pytaj\u0105cych o rad\u0119. By\u0142oby to zgo\u0142a nienaukowem post\u0105pieniem, gdyby\u015bmy wyroczniom odm\u00f3wi\u0107 chcieli daru wieszczenia z tego jedynie powodu, \u017ce nie odpowiada ono dzisiejszej modle my\u015blenia. Takie przypuszczenie, \u017ce nar\u00f3d, stoj\u0105cy na niedo\u015bcignionej dot\u0105d wy\u017cynie kulturalnej, m\u00f3g\u0142 by\u0107 przez kap\u0142an\u00f3w swoich przez trzy tysi\u0105ce lat oszukiwanym , sprzeciwia\u0142oby si\u0119 nie tylko historycznej, lecz i psychologicznej metodzie badania. W ka\u017cdym za\u015b razie mog\u0142aby taka hipoteza wtedy dopiero da\u0107 si\u0119 poniek\u0105d uzasadni\u0107, gdyby wszelka inna okaza\u0142a si\u0119 niedostateczn\u0105. Z rozwini\u0119tego silnie pop\u0119du u zabobonnego ludu do badania przysz\u0142o\u015bci, nie mo\u017cnaby wywie\u015b\u0107 powodzenia wyroczni, – kt\u00f3rych na domiar, nie lud pierwotnie, lecz kierownicy pa\u0144stwa u\u017cywali -, co najwy\u017cej da\u0142oby si\u0119 w ten spos\u00f3b wyt\u0142\u00f3maczy\u0107 owo gorliwe przez lud u\u017cywanie istniej\u0105cych ju\u017c urz\u0105dze\u0144. Na prawdziw\u0105 istot\u0119 wyroczni wskazywa\u0107 zdaje si\u0119 szczeg\u00f3\u0142, \u017ce, gdziekolwiek one istnia\u0142y, znajdywa\u0142y si\u0119 wsz\u0119dzie zarazem \u017ar\u00f3d\u0142a, lub wydobywaj\u0105ce si\u0119 z ziemi opary, zapomoc\u0105 kt\u00f3rych t\u0142\u00f3maczono dar wieszczenia. Tak te\u017c wyja\u015bni\u0107 da si\u0119 okresowo\u015b\u0107 wyroczni, podczas gdy oszuka\u0144stwo, jako czynnik niezmienny, wymaga\u0142oby przecie nieustaj\u0105cej czynno\u015bci w yroczni.<\/p>\n

Niekt\u00f3re wyrocznie milcza\u0142y przez czas pewien, a potem znowu przemawia\u0142y. Wyrocznia Branchidesa n. p. milcza\u0142a za czas\u00f3w Kserksesa, m\u00f3wi\u0142a za\u015b za Aleksandra. Wida\u0107 zt\u0105d, \u017ce brak\u0142o w tym czasie kap\u0142anki, wra\u017cliwej na stosowane tam \u015brodki, budz\u0105ce natchnienie, albo, \u017ce zmiennem by\u0142o dzia\u0142anie \u017ar\u00f3de\u0142, z kt\u00f3rych owe \u015brodki pochodzi\u0142y. Je\u015bli s\u0142yszym y, \u017ce wyrocznia delficka tylko przez przeci\u0105g sze\u015bciu miesi\u0119cy w roku przemawia\u0142a, a nast\u0119pnie przenosi\u0142a si\u0119 do Pataros w Lydyi, znaczy to prawdopodobnie, \u017ce ta sama kap\u0142anka w obu tych: miejscowo\u015bciach musia\u0142a urz\u0105d sw\u00f3j sprawowa\u0107: z tego za\u015b, \u017ce wyrocznia Tejseryasza w Orchomenos zamilk\u0142a z chwil\u0105, gdy wybuch\u0142a tam zaraza, wnioskowa\u0107 by snadnie mo\u017cna, \u017ce i kap\u0142anka zarazie uleg\u0142a.<\/p>\n

Dwie rzeczy ponad w\u0105tpliwo\u015b\u0107 stwierdzi\u0107 si\u0119 dadz\u0105 zapomoc\u0105 \u015bwiadectw historycznych: \u017ce istnia\u0142y wieszcz\u0105ce kap\u0142anki, o raz: \u017ce natchnienie budzi\u0142y pewne zjawiska w przyrodzie. Plutarch opowiada, \u017ce wsz\u0119dzie tam, gdzie z ziemi tryskaj\u0105 \u017ar\u00f3d\u0142a, lub opary si\u0119 wydostaj\u0105, tworzy si\u0119 siedlisko w yroczni; gdy wyschnie \u017ar\u00f3d\u0142o, i wyrocznia ga\u015bnie.<\/p>\n

Siedzib\u0105 wyroczni s\u0105 przeto cz\u0119sto groty z unosz\u0105cym i si\u0119 oparami, szczeg\u00f3lnie w Beocyi, kraju, obfituj\u0105cym w jaskinie i groty. Wyrocznia w Delfach pocz\u0105tek sw\u00f3j zawdzi\u0119cza\u0142a pono\u015b pasterzowi Koretasowi; zauwa\u017cy\u0142 on mianowicie, \u017ce, ilekro\u0107 kozy jego zbli\u017ca\u0142y si\u0119 do znajduj\u0105cej si\u0119 tam\u017ce rozpadliny, popada\u0142y w jak\u0105\u015b niezwyk\u0142\u0105 weso\u0142o\u015b\u0107, kt\u00f3r\u0105 objawia\u0142y w dzikich podskokach. Gdy za\u015b on sam nad rozpadlin\u0105 ow\u0105 przystan\u0105\u0142, porwa\u0142o go natchnienie prorocze i poczyna\u0142 wtedy wie\u015bci\u0107. Z razu wy\u015bmiewano go, lecz gdy si\u0119 wr\u00f3\u017cby jego spe\u0142nia\u0142y, pocz\u0119to go podziwia\u0107. Pindar m\u00f3wi, \u017ce si\u0119 opary owe nieraz z tak\u0105 moc\u0105 wydobywa\u0142y z pieczar podziemnych, \u017ce rozsnuwa\u0142y si\u0119 po ca\u0142ej \u015bwi\u0105tyni. Opary te uwa\u017cali jedni za zjawisko naturalne, inni za\u015b za boskie. Owa za\u015b rozpadlina, zk\u0105d sz\u0142y opary w g\u00f3r\u0119, znajdowa\u0142a si\u0119 w samej \u015bwi\u0105tyni delfickiej ; nad ni\u0105 sta\u0142 tr\u00f3jn\u00f3g, na kt\u00f3rym zasiada\u0142a kap\u0142anka, gdy wprz\u00f3d popi\u0142a z \u017ar\u00f3d\u0142a kastalskiego i li\u015bcie wawrzynowe prze\u017cu\u0142a; tu te\u017c otrzymywa\u0142a swe natchnienie.<\/p>\n

Nie brak jednak \u015bwiadcz\u0105cych, \u017ce ju\u017c w staro\u017cytno\u015bci dopatrywali si\u0119 rozumni ludzie w wydostaj\u0105cych si\u0119 oparach nie w\u0142a\u015bciwej przyczyny, lecz warunku natchnienia wieszczego.\u00a0 M\u00f3wi Plutarch, \u017ce si\u0142a opar\u00f3w nie na wszystkich ludzi dzia\u0142a, a na tych samych ludzi nie zawsze w ten sam spos\u00f3b; uwa\u017ca\u0107 je wedle niego nale\u017cy niejako za lont, dzia\u0142aj\u0105cy jeno na wra\u017cliwych.<\/p>\n

Podobnie m\u00f3wi Cicero: \u201eNie\u015bmiertelni bogowie nie objawiaj\u0105 si\u0119 nam wprawdzie w swej osobie, lecz moc sw\u0105 rozszerzaj\u0105 woko\u0142o; moc t\u0119 zamykaj\u0105 cz\u0119\u015bci\u0105 w pieczarach podziemnych, cz\u0119\u015bci\u0105 za\u015b wszczepiaj\u0105 j\u0105 w natur\u0119 cz\u0142owieka. Albowiem moc ziemi natchnieniem darzy Pyty\u0119 delfick\u0105, moc za\u015b natury organicznej – Sybille. \u00a0Tak wi\u0119c wedle pogl\u0105du tego, przyczyna wiecznej zdolno\u015bci tkwi w naturze cz\u0142owieka; mog\u0105 j\u0105 jednak i w arunki zewn\u0119trzne w cz\u0142owieku obudzi\u0107; inaczej bowiem by\u0142oby niemo\u017cliwem, by i bez tego w arunku, jak u Sybilli n.p., wieczna ta zdolno\u015b\u0107 si\u0119 objawia\u0142a.<\/p>\n

Z g\u00f3ry oczekiwa\u0107 nale\u017cy, \u017ce Plutarch , b\u0119d\u0105cy sam arcykap\u0142anem w Delfach, najbli\u017cej stanie tych zapatrywa\u0144 s\u0142usznych. Wedle niego przyzna\u0107 trzeba samej duszy ludzkiej zdolno\u015b\u0107 widzenia przysz\u0142o\u015bci, jeno nie w normalnym , lecz entuzyastycznym stanie.\u00a0Stan ten za\u015b tak opisuje, \u017ce zt\u0105d w nioskowa\u0107 mo\u017cna jedynie na somnambulim, b\u0119d\u0105cy zreszt\u0105 jedynym znanym nam z do\u015bwiadczenia stanem, w kt\u00f3rym jasnowidzenie wyst\u0119puje.<\/p>\n

S\u0105dzi dalej Plutarch, \u017ce przy wyroczniach czynni s\u0105: sam Apollo i s\u0142udzy jego, demony; lecz o tyle tylko, \u017ce stwarzaj\u0105 nieodzowne do natchnienia warunki. Za sumiennie za\u015b uwa\u017ca mniemanie, jakoby Apollo \u201ewnika\u0142 w cia\u0142o wieszcz\u00f3w, przez usta ich m\u00f3wi\u0142, ustam i ich i g\u0142osem , jako narz\u0119dziem si\u0119 pos\u0142ugiwa\u0142.” A je\u015bli gdzieindziej powiada, \u017ce od czasu do czasu demony opuszczaj\u0105 wyrocznie, tak i\u017c te \u201ele\u017c\u0105 bezczynne i nieme, jako nieu\u017cyteczne instrumenty muzyczne”, to wie on dobrze, \u017ce kap\u0142ank\u0119 nie nale\u017cy bynajm niej uwa\u017ca\u0107 za op\u0119tan\u0105 przez Apollina, za biernie przeze\u0144 natchnion\u0105, lecz za czynnie jasnowidz\u0105c\u0105.<\/p>\n

\u201eJe\u015bli – m\u00f3wi on – dusza od cia\u0142a oddzielona lub te, kt\u00f3re cia\u0142 jeszcze nie mia\u0142y, s\u0105 – demonami, to czemu\u017cby\u015bmy mieli duszom, w cia\u0142ach zamkni\u0119tym, odmawia\u0107 tej mocy, dzi\u0119ki kt\u00f3rej demony zdolne s\u0105 zna\u0107 sprawy przysz\u0142e i przepowiada\u0107 je?\u201c<\/p>\n

Innemi S\u0142owy: dusza cz\u0142owieka nale\u017cy do rodu demon\u00f3w (duch\u00f3w)<\/strong><\/em> tz. jest natury intelligibilnej, a jako taka jasnowidzi podczas \u017cycia ludzkiego zdolno\u015b\u0107 ta pozostaje; w stanie utajonym i tylko wyj\u0105tkowo wybucha w ekstazie. Ani dymy odurzaj\u0105ce, ani poci\u0105gania magnetyczne, ani sama \u015bmier\u0107 nawet, nie mia\u0142aby mocy obudzi\u0107 jej, gdyby ju\u017c wprz\u00f3dy nie tkwi\u0142a w istocieduszy; owe sposoby mog\u0105 jeno uprz\u0105tn\u0105\u0107 przeszkody, powstrzymuj\u0105ce zdolno\u015b\u0107 jasnowidzenia. Przeszkod\u0105 t\u0105 g\u0142\u00f3wnie: zespolenie duszy z cia\u0142em t.j. zmys\u0142owa ja\u017a\u0144 cz\u0142owieka. Jako ja\u017a\u0144 transcendentalna, jest cz\u0142owiek jasnowidz\u0105cym; by jednak zdolno\u015bci\u0105 wyj\u015b\u0107 mog\u0142a z utajenia, musi wprz\u00f3dy owa \u015bwiadomo\u015b\u0107 ziemska by\u0107 zaciemnion\u0105*). Stan taki to g\u0142\u0119boki sen, zbli\u017caj\u0105cy si\u0119 do somnambu\u0142izmu, i sam somnambulizm.<\/p>\n

\n

*) Por. Kamil Flammarion : \u201eZagadnienia duszy” prze\u0142o\u017cy\u0142 Dr. P. Kozielski; oraz Dr. K.\u00a0 Du Prel: \u201eZagadka cz\u0142owieka”. – Wydawnictwo \u201eKultura i Sztuka”<\/p>\n<\/blockquote>\n

Musimy tedy przyj\u0105\u0107, \u017ce pod wp\u0142ywem owych unosz\u0105cych si\u0119 opar\u00f3w, kap\u0142anki popada\u0142y w stan somnambuliczny. Z tem zgadza si\u0119 wszystko, cokolwiek o Pytyi wiemy, t.j. przedewszystkiem brak \u015bwiadomo\u015bci zmys\u0142owej i konwulsye. Znajdziemy jednak i inne znamiona, wsp\u00f3lne Pytyom z naszym i somnam bulikami i usuwaj\u0105ce wszelk\u0105 w tej mierze w\u0105tpliwo\u015b\u0107, jako to: przenoszenie my\u015bli, wyra\u017canie si\u0119 w mowie wi\u0105zanej, jasnowidzenie, dalekowidztwo w czasie i przestrzeni, oraz budzenie si\u0119 bez pami\u0119ci. Kap\u0142ankami w Delfach by\u0142y zrazu dziewcz\u0119ta;, dwie z nich by\u0142y czynne, a jedna w pogotowiu. Wszelako, gdy raz Tessalczyk pewien, Echerates, jedn\u0105 kap\u0142ank\u0119 uwi\u00f3d\u0142, u\u017cywano odt\u0105d niewiast w podesz\u0142ym nieco wieku. Wybierano je starannie z po\u015br\u00f3d mieszkanek d\u0119bickich, nie szukano jednak bynajmniej kobiet wykszta\u0142conych, lecz przeciwnie o ile mo\u017cno\u015bci nieo\u015bwieconych. Uwa\u017cano tedy, \u017ce do tej sprawy\u00a0 bardziej si\u0119 nadaje r\u00f3d \u017ce\u0144ski, wskutek bezsenno\u015bci sk\u0142onny do histeryi. Ot\u00f3\u017c co w pierwszym rz\u0119dzie wykazuje podobie\u0144stwo ze stanem sennym naszych somnambulik\u00f3w, to ta okoliczno\u015b\u0107, \u017ce kap\u0142anki w\u015br\u00f3d snu, po\u0142\u0105czonego cz\u0119stokro\u0107 z konwulsyami, budzi\u0142y si\u0119 niejako zewn\u0119trznie, popada\u0142y w ekstaz\u0119, entuzyazm i w tym stanie m\u00f3wi\u0142y. \u017be pytaj\u0105cy o rad\u0119, najcz\u0119\u015bciej kap\u0142anki nie widzieli zgo\u0142a mia\u0142o sw\u00f3j pow\u00f3d w tem zapewne, \u017ce oszcz\u0119dzi\u0107 im chciano widoku tak okropnych objaw\u00f3w. Zanim kap\u0142anka usiad\u0142a na tr\u00f3jnogu, potrz\u0105sa\u0142a stoj\u0105cym obok wawrzynem, zrywa\u0142a ze\u0144 li\u015bci par\u0119 i \u017cu\u0142a je; sama strojna by\u0142a we wie\u0144ce wawrzynowe; a i tr\u00f3jn\u00f3g okrywa\u0142y wie\u0144ce i ga\u0142\u0119zie\u00a0 wawrzynu. U\u017cycie wawrzynu do tych cel\u00f3w, znane jest i naszym somnam bulikom. Jedna z somnambuliczek Kernera twierdzi, \u017ce wawrzyn wzmacnia pot\u0119\u017cnie si\u0142\u0119 magnetyczn\u0105; radzi te\u017c pewnej chorej, by w pokoju swym hodowa\u0142a krzew wawrzynowy, sam a za\u015b, trzymaj\u0105c li\u015bcie wawrzynowe w r\u0119ku, m\u00f3wi: \u201eSpo\u017cycie li\u015bci bobkowych – o li\u015bciach to tylko rzec mog\u0119, bo tylko li\u015bcie mam w r\u0119ce – s\u0142u\u017cy ludziom, maj\u0105cym ju\u017c z przyrodzenia zdolno\u015bci do nauk magicznych, do spot\u0119gowania tych\u017ce zdolno\u015bci. Je\u015bli s\u0142aby magnetyzm pragnie silniej podzia\u0142a\u0107, niechaj magnetyzuje zapomoc\u0105 li\u015bci bobkowych”*).<\/p>\n

Ivan Helmont opowiada, jako po spo\u017cyciu ro\u015bliny \u201ehapellus”, popad\u0142 w stan somnambuliczny i \u201emy\u015bla\u0142 okolic\u0105 \u017co\u0142\u0105dka”. Jako \u015brodek pobudzaj\u0105cy do somnambulizmu, podaj\u0105 r\u00f3wnie\u017c wod\u0119 rozmaitych \u017ar\u00f3de\u0142.<\/p>\n

\n

*) Kerner: Geschichte zweier Somnambulen 238,<\/p>\n<\/blockquote>\n

Tak by\u0142o we wyroczniach w Pergamos, w Dodonie i w Epidaurze. R\u00f3wnie\u017c i Pytya pi\u0142a z Kastalskiego zdroju, zanim na tr\u00f3jnogu zasiada\u0142a. W wyroczni w Klaros, wie\u015bci\u0142 wieszcz m\u0119ski, kt\u00f3ry do wieszczby postem si\u0119 przygotowywa\u0142;\u00a0 gdy za\u015b z tamtejszego \u017ar\u00f3d\u0142a si\u0119 napi\u0142, traci\u0142 \u015bwiadomo\u015b\u0107 i na pytania odpowiada\u0142, poczem znowu powoli wraca\u0142 do przytomno\u015bci, nie pami\u0119taj\u0105c jednak wcale o tem, co m\u00f3wi\u0142. W wyroczni w Kolofonie, zst\u0119pywa\u0142 kap\u0142an do groty i pi\u0142 z tryskaj\u0105cej tam \u015bwi\u0119tej wody. O tym przedziw nym stosunku somnambulik\u00f3w do wody – pomijaj\u0105c zdolno\u015b\u0107 ich do magnetyzowania tej\u017ce – m\u00f3wi Dr. Schindler: \u201eWoda wywiera wp\u0142yw przyci\u0105gaj\u0105cy na wielu somnambulik\u00f3w, jak to obserwowali Fischer i Pfoot; Hufeland opowiada, \u017ce pewna somnambuliczka, przechodz\u0105c przez most, popada\u0142a w stan niezupe\u0142nego somnambulizmu. – Nie tylko, \u017ce magnetyzowana woda leczy somnambulik\u00f3w i pot\u0119guje ich jasnowidztwo, lecz zdolni s\u0105 oni odr\u00f3\u017cni\u0107 wod\u0119 magnetyzowana od niemagnetyzowanej. Usypiaj\u0105cego dzia\u0142ania wody namagnetyzowanej dowi\u00f3d\u0142 Reichenbach i okaza\u0142, \u017ce somnambulicy odr\u00f3\u017cni\u0107 umiej\u0105 wod\u0119, kt\u00f3ra wystawiona by\u0142a na dzia\u0142anie s\u0142o\u0144ca i ksi\u0119\u017cyca, od wody, pozostaj\u0105cej w cieniu”*).<\/p>\n

\n

*) Schindler: Das magische Geisterleben.<\/p>\n<\/blockquote>\n

I spos\u00f3b m\u00f3wienia kap\u0142anki przypomina r\u00f3wnie\u017c somnam bulizm, w kt\u00f3rym organ g\u0142osowy zdaje si\u0119 by\u0107 chorobliwie zmienionym. Tertulian powiada, \u017ce kap\u0142anka mia\u0142a si\u0119 za natchnion\u0105 od boga i \u017ce m\u00f3wi\u0142a j\u0119cz\u0105c. Nazywano te\u017c Pyty\u0119 \u201ewieszcz\u0105c\u0105 z brzucha”, nie i\u017cby przez to brzuchom\u00f3stwo miano na my\u015bli, lecz tylko organ wieszcza, jak to opisuje Jezajasz (29, 4)\u201c:<\/p>\n

\u201ePoni\u017con b\u0119dziesz, z ziemi b\u0119dziesz m\u00f3wi\u0107, i z ziemi b\u0119dzie s\u0142yszana mowa twoja; i b\u0119dzie jako Pythona z ziemi g\u0142os tw\u00f3j, a z piasku powie\u015b\u0107 twoja szepta\u0107 b\u0119dzie”**). Lecz i w innem jeszcze znaczeniu mia\u0142a Pytya przemawia\u0107 s\u0142owami, kt\u00f3rych nikt nie rozumia\u0142, a kt\u00f3re g\u0142ossami zwano.<\/p>\n

Podobnie i Jak\u00f3b B\u00f3hme wynajdywa\u0142 dla znanych rzeczy nowe nazwy, m\u00f3wi\u0105c, \u017ce s\u0105 one nazwami istoty tych rzeczy. I jasnowidz\u0105ca z Prevorst mia\u0142a swoj\u0105 w \u0142asn\u0105 mow\u0119 wewn\u0119trzn\u0105, z kt\u00f3rej przyk\u0142ad\u00f3w par\u0119 podaje Kerner. Ot\u00f3\u017c donosz\u0105\u00a0 nam, \u017ce i kap\u0142anka w Delfach m\u00f3wi\u0142a\u00a0 nieznanymi sobie j\u0119zykami; da si\u0119 to w yt\u0142\u00f3maczy\u0107 mo\u017ce spot\u0119gowan\u0105 zdolno\u015bci\u0105 pami\u0119ciow\u0105, kt\u00f3ra u somnambulik\u00f3w wywo\u0142uje wra\u017cenie, \u017ce m\u00f3wi\u0105 obcymi j\u0119zykami.<\/p>\n

\n

*) Przek\u0142ad ks. Wujka.<\/p>\n<\/blockquote>\n

Tak n.p. owa dziewczyna wiejska, kt\u00f3ra w stanie somnambulicznym po \u0142acinie m\u00f3wi\u0142a. Mniemano, \u017ce to cud i ju\u017c si\u0119 pielgrzymki gotowa\u0142y, kiedy nagle okaza\u0142o si\u0119, \u017ce s\u0142owa te wzi\u0119te s\u0105 z brewiarza; gdy za\u015b bli\u017cej zbadano jej przesz\u0142o\u015b\u0107, dowiedziano si\u0119, \u017ce przed kilkoma laty s\u0142u\u017cy\u0142a u ksi\u0119dza, maj\u0105cego zwyczaj czytania na g\u0142os brewiarza. W ten spos\u00f3b te\u017c, mo\u017ce wyt\u0142\u00f3m aczy\u0107 nale\u017cy fakt, \u017ce arcykap\u0142an w Hmmon, po grecku przemawia\u0142 do A leksandra, lecz tak, jak obc\u0105 m\u00f3wi si\u0119 mow\u0105.<\/p>\n

Zdarza\u0142y si\u0119 wypadki, \u017ce barbarzy\u0144com we w\u0142asnym ich j\u0119zyku odpowiadano, jak n.p. pos\u0142om Mardoniusza. – Gdzie za\u015b spot\u0119gowanie pami\u0119ci nieriostatecznem okazuje si\u0119 do wyja\u015bnienia tych zjawisk, przyj\u0105\u0107 musimy, \u017ce kap\u0142anki znajdowa\u0142y si\u0119 w stanie naszych medy\u00f3w \u201em\u00f3wi\u0105cych”. Jak u naszych somnambulik\u00f3w, tak te\u017c u kap\u0142anek zdarza\u0142y si\u0119 przenoszenia my\u015bli.<\/p>\n

Pytaj\u0105cy otrzymywali odpowied\u017a, zanim jeszcze pytanie swe wypowiedzieli. M\u00f3wiono przeto o Apollinie, \u017ce \u201erozumie niemego i w dusze milcz\u0105cych wgl\u0105da.” By\u0142y to w istocie w\u0142asne kap\u0142a\u0144stwa, kt\u00f3re ona jeno w rozszczepieniu dramatycznem przypisa\u0142a Appolinowi, kiedy zagadn\u0119\u0142a pos\u0142\u00f3w Krezusa, zanim ci jeszcze zlecenie swe przedstawili. Inne kap\u0142anki \u017c\u0105da\u0142y jeno wiedzie\u0107 nazwisko pytaj\u0105cego, poczem same odgadywa\u0142y jego spraw\u0119. \u017be kap\u0142anka jest inspirowan\u0105, przypuszczano nie tylko dla tego, poniewa\u017c teorya zdolno\u015bci transcendentalnych nie do\u015b\u0107 jeszcze by\u0142a Grekom \u015bwiadom\u0105, lecz i z powodu owej formy dram atycznego rozszczepienia, w\u0142a\u015bciwej na r\u00f3wni z wszelkimi stanam i sennym i somnambulikowi. I nasi somnambulicy m\u00f3wi\u0105 o duchach opieku\u0144czych, kt\u00f3re darzy\u0107 ich maj\u0105 natchnieniem. Nawet go\u0142\u0119bice, zjawiaj\u0105ce si\u0119 u nowo\u017cytnych somnambulik\u00f3w, zjawia\u0107 si\u0119 mia\u0142y r\u00f3wnie\u017c w staro\u017cytno\u015bci, jako dawczynie symbolicznego natchnienia. Tak n.p. o inspiruj\u0105cej go\u0142\u0119bicy s\u0142yszymy w wyroczni dodo\u0144skiej, a zt\u0105d i kap\u0142anki same zwano go\u0142\u0119bicami, (pelajadami).<\/p>\n

Jak u somnambulik\u00f3w, tak te\u017c u kap\u0142anek owych, rozr\u00f3\u017cnia\u0107 nale\u017cy jasnowidzenie w \u015bcis\u0142em tego s\u0142owa znaczeniu, t. j. widzenie obecno\u015bci, bez po\u015brednictwa zmys\u0142u wzrokowego, od dalekowidztwa w czasie i przestrzeni. Jasnowidzenie wyst\u0119puje w\u00f3wczas w zupe\u0142nie nowo\u017cytnej ju\u017c postaci czytania zapiecz\u0119towanych list\u00f3w. I tak cesarz Trajan wys\u0142a\u0142 by\u0142 w swym sceptycyzmie list zapiecz\u0119towany do wyroczni w Heliopolis, pytaj\u0105c o tre\u015b\u0107 tego\u017c. Na co wyrocznia poleci\u0142a przes\u0142a\u0107 mu niezapisan\u0105 \u0107wiartk\u0119 papieru pod piecz\u0119ci\u0105. Wywo\u0142a\u0142o to ogromne u Trajana zdumienie, albowiem i on przes\u0142a\u0142 by\u0142 wyroczni list – czysty.<\/p>\n

O daleko widzeniu przestrzennem zachowa\u0142y si\u0119 liczne i przedziwne wiadomo\u015bci. Najciekawszym by\u0142 wypadek, kt\u00f3ry przydarzy\u0142 si\u0119 Krezusowi. Kr\u00f3l ten postanowi\u0142 do\u015bwiadczy\u0107 wszystkich wyroczni. W ys\u0142a\u0142 przeto poselstwa do w yroczni w Abe, do Branchid obok Miletu, do Dodony, do wyroczni Amfiaraosa i Trofoniusa, do Ammonu i do Delf. Po\u015br\u00f3d nich w szystkich wybra\u0107 chcia\u0142 potem jedn\u0119, kt\u00f3rejby poradzi\u0107 si\u0119 m\u00f3g\u0142 w sprawie wyprawy swej przeciw Persom. Pos\u0142om, wys\u0142anym do Delf, poleci\u0142, w setnym dniu po swym wyje\u017adzie, zapyta\u0107 wyroczni, czem by w tym czasie w \u0142a\u015bnie Krezus by\u0142 zaj\u0119ty. Ot\u00f3\u017c skoro weszli tylko do \u015bwi\u0105tyni i ju\u017c mieli spe\u0142ni\u0107 dane im zlecanie, tak do nich Pytya przem\u00f3wi\u0142a wierszem<\/p>\n

\u201eO to morskie roz\u0142ogi znam i ziarnka piasku licz\u0119. Niemego s\u0142ysz\u0119 nawet i tego, co milczy, rozumiem. Teraz zapach niezwyk\u0142y uderza na zmys\u0142y, jakoby mi\u0119so jagni\u0119cia w spi\u017cu w raz z \u017c\u00f3\u0142wiem gotowano. Spi\u017c jest u do\u0142u i spi\u017c u g\u00f3ry naczynie nakrywa.” S\u0142owa te spisali pos\u0142owie i czem rychlej wr\u00f3cili do Sardes, dok\u0105d i inni pos\u0142owie przybyli. Wyrok delficki przyj\u0105\u0142 K rezus z czci\u0105 i wielkiem uznaniem . Albowiem w domu swym w\u0142a\u015bnie wymy\u015bli\u0142 co\u015b, czego nikt odgadn\u0105\u0107 nie m\u00f3g\u0142: oto rozkaza\u0142 \u017c\u00f3\u0142wia i jagni\u0119 pokraja\u0107 na kawa\u0142ki i ugotowa\u0107 razem w kotle spi\u017cowym, na kt\u00f3ry spi\u017cow\u0105 pokryw\u0119 na\u0142o\u017cy\u0142. Pono\u015b i wyroczni Jimfiaraosa do\u015bwiadczy\u0142 przy tej sposobno\u015bci Krezus, jako wiarygodnej; inne odpowiedzi, kt\u00f3rych nam Herodot nie przekaza\u0142, nie znalaz\u0142y jego uznania.<\/p>\n

Cz\u0119\u015bciej jeszcze do\u015bwiadczano dalekowidzenia w czasie* ); motyw takich wyrok\u00f3w opracowywali r\u00f3wnie\u017c tragicy greccy. Lajosa, \u00a0n. p. kt\u00f3ry o\u017ceni\u0142 si\u0119 z Jokast\u0105, przestrzeg\u0142a wyrocznia, by nie rodzi\u0142 dzieci, albowiem w\u0142a\u015bni synowie go zabij\u0105 i ca\u0142y r\u00f3d jego we krwi broczy\u0107 b\u0119dzie przez wieki. Lajos jednak zakaz\u00a0 ten\u00a0 z\u0142ama\u0142, ufodzi\u0142 Edypa, kt\u00f3rego odda\u0142 pasterzom , by ci go zabili, lub k\u0119dy\u015b porzucili. Ten \u017ce Edyp pyta\u0142 si\u0119 potem wyroczni o swe pochodzenie, i oto przestrzeg\u0142a go wyrocznia, by do ojczyzn y nie wraca\u0142, bo inaczej ojca w\u0142asnego zab\u00f3jc\u0105 i matki swojej m\u0119\u017cem zo stanie.<\/p>\n

I tak si\u0119 sta\u0142o w istocie: niedaleko Jocydy zabi\u0142 Edyp nieznanego sobie ojca, potem Jonast\u0119 poj\u0105\u0142 za \u017con\u0119, zrodzi\u0142 z ni\u0105 dwu syn \u00f3w Eteoklesa i Polynikesa, a p\u00f3\u017aniej dopiero dowiedzia\u0142 si\u0119 o rzeczyw istym stanie rzeczy. Synowie jego str\u0105cili go z tronu, sami si\u0119 jednak w walce wzajemnej zabili.<\/p>\n

\n

*) Por. Karma \u201eJasnowidzenie”, prze\u0142. M. Boru\u0144. Wyd. \u201eKultura i Sztuka” (nw. wyd.) Cena 2 K.<\/p>\n<\/blockquote>\n

Do wr\u00f3\u017cb, kt\u00f3re rozwidnia\u0142y przysz\u0142o\u015b\u0107 pytaj\u0105cym o w\u0142asne losy, nale\u017cy r\u00f3wnie\u017c ta, jak\u0105 w grocie Trofoniusa otrzyma\u0142 Timarch. Oto pos\u0142ysza\u0142 on w niej g\u0142os, nakazuj\u0105cy mu, \u017ce po trzech miesi\u0105cach o wiele lepiej pozna to, o co pyta. Tim arch powr\u00f3ci\u0142 do Aten i za trzy miesi\u0105ce potem – umar\u0142. Tak\u017ce, gdy o los innych pytano, odpowiada\u0142y wyrocznie. Kr\u00f3l Krezus mia\u0142 syna – niemego. Wys\u0142a\u0142\u00a0 tedy do Delf zapyta\u0107 on delfickiego Apollina, kt\u00f3ry nieraz tak\u017ce jako b\u00f3g-lekarz rad udziela\u0142. I oto Pyty a tak\u0105 da\u0142a odpowied\u017a: \u201eSynu \u0141ydy i w\u0142adaj\u0105cy nad wieloma! Niem\u0105dry Krezusie! Nie pragnij w swym domu us\u0142ysze\u0107 upragnionego g\u0142osu z ust twego syna.\u00a0 Zaprawd\u0119, dla ciebie tak lepiej! Albowiem przem\u00f3wi on do ciebie w pierwszym dniu nieszcz\u0119\u015bcia!\u201c<\/p>\n

Ot\u00f3\u017c podczas obl\u0119\u017cenia miasta Sardes, gdy\u00a0 miasto szturmem wzi\u0119to, rzuci\u0142 si\u0119 na Krezusa Pers pewien, nieznaj\u0105cy kr\u00f3la, aby go zabi\u0107. Kr\u00f3l oczekiwa\u0142 go spokojnie, poniewa\u017c\u00a0 z\u0142amany na duchu swem nieszcz\u0119\u015bciem – nie chcia\u0142 si\u0119 broni\u0107. Nacieraj\u0105cego Persa ujrza\u0142 niemy \u00f3w syn kr\u00f3lewski; strach u\u017cyczy\u0142 mu g\u0142osu, tak, \u017ce zawo\u0142a\u0142: \u201eCz\u0142owieku! nie zabijaj przecie Krezusa”. By\u0142o to pierwsze przeze\u0144 wym\u00f3wione s\u0142owo. Odt\u0105d zdolno\u015b\u0107 m\u00f3wienia pozosta\u0142a mu ju\u017c na ca\u0142e \u017cycie.<\/p>\n

Cz\u0119sto przepowiada\u0142y wyrocznie r\u00f3wnie\u017c wa\u017cne wypadki przysz\u0142o\u015bci. Kap\u0142anka Fennis, zapowiedzia\u0142a w swych wyrokach niszczycielski najazd Gall\u00f3w o ca\u0142e pokolenie naprz\u00f3d. Plutarch ma na my\u015bli wybuch Wezuwiusza w r. 79, gdy m\u00f3wi, \u017ce wypadki zapowiedziane ju\u017c by\u0142y w najdawniejszych czasach przez ksi\u0119gi sybilli\u0144skie i \u017ce je tylko za d\u0142ug uwa\u017ca\u0107 nale\u017cy, kt\u00f3ry teraz czas sp\u0142aci\u0107 musia\u0142. Je\u015bli za\u015b Cicero m\u00f3wi, \u017ce wieszczby owe by\u0142y nieokre\u015blone, bez podania miejsca i czasu, to i ta w\u0142a\u015bciwo\u015b\u0107 wieszczb zgadza si\u0119 z widzeniami naszych somnambulik\u00f3w, nie zawieraj\u0105cemi \u017cadnej wiedzy abstrakcyjnej, jeno konkretne obrazy, wydobyte z ogranicze\u0144 czasu i miejsca.<\/p>\n

Ju\u017c w greckich dziejach legendarnych wyst\u0119puje owa niezwyk\u0142a okoliczno\u015b\u0107, \u017ce wszelkie pr\u00f3by, aby przepowiedzianym przez wyrocznie zdarzeniom zapobiedz, okazuj\u0105 si\u0119 daremnymi; co wi\u0119cej, \u017ce pr\u00f3by te ziszczenie si\u0119 owych wr\u00f3\u017cb jeno przyspieszaj\u0105. Mo\u017cliwo\u015b\u0107 wieszczeni a wyprowadzano w staro\u017cytno\u015bci z poj\u0119cia losu: na nieuniknionej konieczno\u015bci losu polega\u0142a nieunikniono\u015b\u0107 wr\u00f3\u017cby, kt\u00f3ra zi\u015bci\u0107 si\u0119 musia\u0142a. Dlatego te\u017c stawia Cicero pytanie, jaki jest z wr\u00f3\u017cb po\u017cytek, skoro owych prze powiedzianych wydarze\u0144 unikn\u0105\u0107 \u017cadn\u0105 miar\u0105 nie mo\u017cna. Ow\u00f3\u017c konieczno\u015b\u0107 ta wyst\u0119puje i w nowo\u017cytnym somnambulizmie bardzo wyra\u017anie w t. zw. \u201edrugim wzroku”,\u00a0 poniewa\u017c w widzeniach tych, maj\u0105cych charakter konkretny, zjawa i zdarzenie p\u00f3\u017aniejsze we wszystkich szczeg\u00f3\u0142ach s\u0105 z sob\u0105 zgodne. O tem tak si\u0119\u00a0 wyra\u017ca Schopenhauer: \u201eNajbardziej uderzaj\u0105cem potwierdzeniem do\u015bwiadczalnem mojej teoryi o bezwzgl\u0119dnej konieczno\u015bci wszelkiego stawania si\u0119, jest \u201edrugi wzrok”, albowiem, co nam ono widzenie ju\u017c znacznie wcze\u015bniej zapowiedzia\u0142o, widzimy potem, \u017ce si\u0119 dok\u0142adnie, wraz z wszelkimi objawionymi nam szczeg\u00f3\u0142ami, urzeczywistnia” nawet wtedy, gdy \u015bwiadomie\u00a0 i wszystkim i sposobam i usi\u0142ujemy temu przeszkodzi\u0107, lub sprawi\u0107, by cho\u0107by w jednym tylko szczeg\u00f3le sta\u0142o si\u0119 inaczej, ni\u017ali to owa objawiona wizya podaje; usi\u0142owania te zawsze pe\u0142z\u0142y na niczem, bo to w\u0142a\u015bnie, czem owym przepowiedzianym zdarzeniom zapobiedz chciano, przyczynia\u0142o si\u0119 tylko do ich sprowadzania; tak w\u0142a\u015bnie, jak to w tragedyach greckich i w dziejach staro\u017cytnych mia\u0142o miejsce, gdzie wszelkie zabiegi, maj\u0105ce owo przez sny i wyrocznie zapowiedziane nieszcz\u0119\u015bcie usun\u0105\u0107, odnosi\u0142y skutek wr\u0119cz temu przeciwny, bo nieszcz\u0119\u015bcie to w\u0142a\u015bnie \u015bci\u0105ga\u0142y. Jako przyk\u0142ad – jeden zamiast wielu – przytocz\u0119 pi\u0119kn\u0105 history\u0119 kr\u00f3la Krezusa z Adrastosem (w I. ks. Herodota c. 35-43)<\/p>\n

Jako przyk\u0142ad podobny s\u0142u\u017cy\u0107 mo\u017ce Rrhesi\u0142an, kt\u00f3ry, chc\u0105c uciec przed przepowiedzian\u0105 m u \u015bmierci\u0105, nie uszed\u0142 jej i tem samem w\u0142a\u015bnie spe\u0142ni\u0142 wyroczni\u0119. Tu te\u017c nale\u017cy \u201eHistorya trzeciego kalendarza z Tysi\u0105ca i jednej nocy.\u201c<\/p>\n

Do przytoczonych ju\u017c gdzie indziej **) prze\u017ceranie przyk\u0142ad\u00f3w doda\u0107 chc\u0119 jeszcze analogiczny wypadek \u201edrugiego wzroku”, z nowszych pochodz\u0105cy czas\u00f3w. Jest zwyczajem w Westfalii, \u017ce w wypadku \u015bmierci na zagrodach ch\u0142opskich,\u00a0 sporz\u0105dza trumn\u0119 cie\u015bla, kt\u00f3remu dostarcza si\u0119 potrzebnych desek, na podw\u00f3rzu owej zagrody. Ot\u00f3\u017c – wedle opowiadania dr, Kuhlenbecka – pewien ch\u0142op taki pos\u0142ysza\u0142 w swej drewutni ha\u0142as, jakoby tam pi\u0142\u0105 przerzynano deski, – ha\u0142as, uchodz\u0105cy w tych stronach za niesamowity znak wr\u00f3\u017cebny. W par\u0119 dni p\u00f3\u017aniej znaleziono w lesie ojca owego ch\u0142opa, cz\u0142owieka dot\u0105d krzepkiego –\u00a0 trupem.<\/p>\n

Ot\u00f3\u017c a\u017ceby dowie\u015b\u0107, \u017ce \u00f3w znak wr\u00f3\u017cebny lakim w istocie nie by\u0142, poleci\u0142 ch\u0142op cie\u015bli, by wprawdzie desek potrzebnych wyszuka\u0142 sobie w drewutni, lecz obciosa\u0142 je u siebie w w arsztacie.<\/p>\n

\n

*) Schopenhauer: Uber die anscheinende Absichtlichkeit im Schicksal des Einzelnen. Parezya I. 218.
\n**) Du Prel: Das zweite Gesicht 16- 18.<\/p>\n<\/blockquote>\n

I tak si\u0119 sta\u0142o; lecz gdy ju\u017c trumna by\u0142a prawie gotow\u0105, zabrak\u0142o jeszcze listwy; cie\u015bla wys\u0142a\u0142 wi\u0119c czeladnika swojego do zagrody, a ten w drewutni oder\u017cn\u0105\u0142 sobie pi\u0142\u0105 odpowiedni kawa\u0142 deski. Zt\u0105d powsta\u0142 ha\u0142as, kt\u00f3ry przekona\u0142 ch\u0142opa, \u017ce \u00f3w za nieunikniony uchodz\u0105cy znak wr\u00f3\u017cebny, przecie si\u0119 spe\u0142ni\u0142.<\/p>\n

Fenomeno\u0119, kap\u0142ank\u0119 w Delfach, uwa\u017cano za wynalazczyni\u0119. – Opowiada te\u017c Plutarch, \u017ce heksameter pochodzi z Delf. Jest to r\u00f3wnie\u017c jednym z wielu dowod\u00f3w, \u017ce kap\u0142anka by\u0142a somnambuliczk\u0105; albowiem i u nowo\u017cytnych somnambuliczek cz\u0119sto si\u0119 zdarza, \u017ce m\u00f3wi\u0105 one we wierszach, cho\u0107by na jawie nie okazywa\u0142y \u017cadnej ku temu zdolno\u015bci. Radca medycyny Schindler mia\u0142 w swem leczeniu chor\u0105, kt\u00f3ra cz\u0119sto m\u00f3wi\u0142a w ierszami; raz n.p. wypowiedzia\u0142a d\u0142ug\u0105 od\u0119 na cze\u015b\u0107 Fryderyka Wilhelma III.; inny zn\u00f3w chory uk\u0142ada\u0142 w gor\u0105czce wiersze na najrozmaitsze przedmioty, o kt\u00f3rych po obudzeniu si\u0119 nic zgo\u0142a nie wiedzia\u0142; to\u017csamo o \u015bw. Hildegardzie opowiadaj\u0105, \u017ce ku czci Boga \u015bpiewa\u0142a hymny, kt\u00f3rych znik\u0105d si\u0119 nie nauczy\u0142a *). M\u00f3wienie wierszami spotykamy te\u017c i poza wyroczniami u somnambulik\u00f3w staro\u017cytnych. W \u015bnie \u015bwi\u0105tynnym ukazywa\u0142y si\u0119 chorym \u015bnione przez nich \u015brodki lecznicze b\u0105d\u017a w w\u0142a\u015bciwej im postaci, b\u0105d\u017a w symbolach, b\u0105d\u017a te\u017c m\u00f3wili o nich \u015bpi\u0105cy we w ierszach.<\/p>\n

\n

*) Schindler: Das magische Geisterleben 220, 221.<\/p>\n<\/blockquote>\n

Wedle Apulejusa, powo\u0142uj\u0105cego si\u0119 na Warrona, przepowiedzia\u0142 mieszka\u0144com miasta Tralles, wynik wojny z Mitrydatem , ch\u0142opak pewien, patrz\u0105c w naczynie z wod\u0105 – takie widzenia w wodzie i dzi\u015b si\u0119 zdarzaj\u0105 – , poczem przysz\u0142o\u015b\u0107 opisa\u0142 w 160 w ierszach. Dopiero p\u00f3\u017aniej wesz\u0142a w wyroczniach i proza w u\u017cycie, lecz jeszcze za czas\u00f3w Plutarcha m\u00f3wi\u0142a nieraz Pytya wierszami.<\/p>\n

Plutarch zastanawia si\u0119 bardzo obszernie nad pytaniem, dlaczego Pytya nie udziela ju\u017c wyroczni we wierszach. Albowiem kto w wyroczniach dopatrywa\u0142 si\u0119 inspiracyi boskich, musia\u0142 si\u0119 oczywi\u015bcie ju\u017c w\u00f3wczas zdumiewa\u0107, \u017ce owe wiersze, podobnie, jak wiersze naszych somnambulik\u00f3w, tak by\u0142y kiepskie, i \u017ce bynajmniej nie odpowiada\u0142y tym wysokim wymaganiom, jakie stawia\u0107 nale\u017ca\u0142o wobec boga pie\u015bniarzy. Dlatego pytanie Plutarcha pozostaje w zwi\u0105zku z innem pytaniem : z jakiego \u017ar\u00f3d\u0142a pochodz\u0105 wyrocznie;\u00a0 z t\u0105d te\u017c waga tego zagadnienia.<\/p>\n

Poniewa\u017c jednak sam Plutarch w wyroczniach widzia\u0142 tylko transcendentaln\u0105 zdolno\u015b\u0107 duszy ludzkiej, przeto marno\u015b\u0107 tych wierszy pod wzgl\u0119dem artystycznym nie mog\u0142a zachwia\u0107 w nim przekonania o ich warto\u015bci. M\u00f3wi u Plutarcha Diogenian, \u017ce dziwi\u0142 si\u0119 nieraz. kiepskim i n\u0119dznym wierszom, w jakich wyrocznie\u00a0 by\u0142y uk\u0142adane; a przecie Apollo, jako przewodnik Muz, winien nie tylko wymow\u0105, lecz i harmoni\u0105 pie\u015bni si\u0119 odznacza\u0107, a nawet w tym wzgl\u0119dzie przewy\u017csza\u0107 Homera i Hezyoda; gdy tym czasem wyrocznie jego, zar\u00f3wno co do miary wierszowej, jako te\u017c wyrazu, niesmaczne s\u0105 i b\u0142\u0119dne. – Zt\u0105d mniema wielu, \u017ce Apollo nie jest ich tw\u00f3rc\u0105, \u017ce on u\u017cyw a jeno pierwszego poruszenia, kt\u00f3re w dalszym przebiegu odpowiada naturze ka\u017cdej kap\u0142anki. – G\u0142os, wyraz i miara nie s\u0105 w\u0142asno\u015bci\u0105 boga, lecz Pytyi; B\u00f3g jeno obrazy i wyobra\u017cenia podsuwa i zapala \u015bwiat\u0142o w duszy kap\u0142anki, aby ogl\u0105da\u0107 mog\u0142a przysz\u0142o\u015b\u0107. Powie sceptyk niejeden, \u017ce w szak od kobiet innych wierszy, jak z\u0142ych, oczekiwa\u0107 nie mo\u017cna by\u0142o; interpretacya ta jednak nie tylko do Pytyi, lecz i do naszych som nam buliczek zastosowa\u0107 si\u0119 nie da, od kt\u00f3rych, s\u0105dz\u0105c po stopniu ich wykszta\u0142cenia, nie tylko z\u0142ych, lecz \u017cadnych wog\u00f3\u0142e wierszy spodziewa\u0107by si\u0119 nie nale\u017ca\u0142o. O kap\u0142ance w Delfach m\u00f3wi Plutarch, \u017ce dobrego i zacnego by\u0142a pochodzenia i dziewic\u0105 by\u0107 m usia\u0142a o nieskazitelnej reputacyi, wszelako wychowana w domu ubogich rodzic\u00f3w, wst\u0119powa\u0142a do wyroczni bez \u017cadnej szko\u0142y artystycznej; tym czasem w s\u0142u\u017cbie wyrocznej \u017c\u0105dano od niej, a\u017ceby, jak na scenie, nie prostym i niekunsztow nym m\u00f3wi\u0142a j\u0119zykiem, lecz podnios\u0142ym i strojnym w rytm , przeno\u015bnie i wymys\u0142y poetyckie.<\/p>\n

Gdy z czasem Pytya przesta\u0142a m\u00f3wi\u0107 wierszam i os\u0142abi\u0142o to, jak podaje Plutarch, wiarygodno\u015b\u0107 wyroczni, poniew a\u017c przypuszczano, \u017ce wyrocznia nie do\u015b\u0107 blizk\u0105 jest bogu, lub \u017ce owe unosz\u0105ce si\u0119 z pieczar opary, straci\u0142y daw n\u0105 moc swoj\u0105. Przejrza\u0142 tedy Plutarch zwi\u0105zek, jaki istnieje mi\u0119dzy mow\u0105 rytmiczn\u0105,\u00a0 a stanem natchnienia. – Powiada jednak, \u017ce i dawniejsze kap\u0142anki bardzo cz\u0119sto udziela\u0142y wyroczni w mowie niewi\u0105zanej; chwali nawet proz\u0119 w wyroczniach, poniew a\u017c wielu mniema, \u017ce przeno\u015bnie, zagadki i dwuznaczno\u015bci tworz\u0105\u00a0 tyle\u017c skrytek i os\u0142on, za kt\u00f3re cofn\u0105\u0107 si\u0119 mo\u017cna, gdy kiedy\u015b w yrocznia si\u0119 nie spe\u0142ni. I u naszych somnambulik\u00f3w m\u00f3wienie\u00a0 w wierszach nie jest sta\u0142\u0105 zasad\u0105, lecz zdarza si\u0119 tylko w stanie wysokiego natchnienia. M\u00f3g\u0142 tedy Plutarch na pytanie, dlaczego Pytya nie zawsze m\u00f3wi wierszami, \u0142atwo znale\u017a\u0107 odpowied\u017a; oto wina le\u017ca\u0142a w samej tre\u015bci wyroczni. Zwracano si\u0119 bowiem, jak sam podaje, do wyroczni nie tylko w zawik\u0142anych, tajemniczych i niebezpiecznych sprawach, lecz i w nieznacznych zgo\u0142a, jak sprawy spadkowe, maj\u0105tkowe,\u00a0 ma\u0142\u017ce\u0144stwa, podr\u00f3\u017ce, zdrowie, ch\u00f3w byd\u0142a, urodzaj zbo\u017ca,\u00a0 s\u0142owem: w sprawach, dla kt\u00f3rych wiersz by\u0142by tylko sofistyczn\u0105 okras\u0105.<\/p>\n

Tw\u00f3rczo\u015b\u0107 poetycka somnabulik\u00f3w jest zagadnieniem ciekawem, rzucaj\u0105cem wiele \u015bwiat\u0142a na psychologi\u0119 poezyi wog\u00f3le: zagadnienie to jednak nie tu nale\u017cy; przytoczyli\u015bmy fakt ten tylko jako analogiczny mi\u0119dzy wyroczni\u0105, a somnambulizmem. Dalsz\u0105 tak\u0105 analogi\u0105 jest dwuznaczno\u015b\u0107 wyroczni, powtarzaj\u0105ca si\u0119 r\u00f3wnie\u017c niejednokrotnie w proroctwach somnambulistycznych. J\u0119zyk wyroczni by\u0142 ciemny i obrazowy i dop\u00f3ty pozostawa\u0142 niezrozumia\u0142ym, dop\u00f3ki sam wynik sprawy ciemno\u015bci nie rozja\u015bni\u0142. Ju\u017c w zwyk\u0142ych snach naszych przewa\u017ca \u017cywio\u0142 allegoryczny i symboliczny, to znaczy problematyczny, ironiczny i dwuznaczny; somnambulizm za\u015b r\u00f3\u017cni si\u0119 tylko stopniem od snu zwyk\u0142ego.<\/p>\n

Taki sam ciemny j\u0119zyk znajdujemy w proroctwie Starego Zakonu i w czterowierszach Nostradama. O czarodziejach szama\u0144skich m\u00f3wi\u0105, \u017ce wyra\u017cali si\u0119 j\u0119zykiem tak ciemnym i poetyckim, \u017ce \u017caden t\u0142\u00f3macz wyt\u0142\u00f3maczy\u0107 go nie zdo\u0142a\u0142. O somnambulizmie madame Lenormand, kt\u00f3rej porady tak cz\u0119sto zasi\u0119ga\u0142 Napoleon \u00a0opowiada kronikarz, \u017ce wyrocznie jej r\u00f3wnie by\u0142y zagadkowemi, jak u Pytyi i Sybil\u0142. I w wypadkach \u201edrugiego wzroku\u201c cz\u0119stokro\u0107 nie odpowiadaj\u0105 wizye zupe\u0142nie p\u00f3\u017aniejszym zdarzeniom, lecz tylko w spos\u00f3b symboliczny, dla samego wizyonera nieraz niezrozumia\u0142y. Dlatego powiada Plutarch, \u017ce we wyroczniach Apollo ani m\u00f3wi, ani milczy, jeno zaznacza. I Cicero stwierdza, \u017ce wyrocznie cz\u0119sto tak s\u0105 zawik\u0142ane i ciemne, \u017ce sam wyk\u0142adca drugiego wyk\u0142adcy potrzebuje, – lub tak dwuznaczne, \u017ce nale\u017ca\u0142oby ich rozwi\u0105zania odda\u0107 dyalektykowi. Lacedemonczycy np., kt\u00f3rzy w sprawie wojny z Atenami, radzili si\u0119 wyroczni, otrzymali tej tre\u015bci odpowied\u017a, \u017ce je\u015bli nie odwo\u0142aj\u0105 potomk\u00f3w Pauzaniusza, srebrnemi p\u0142ugami ora\u0107 b\u0119d\u0105 musieli. Wy\u0142o\u017cono to w ten spos\u00f3b, \u017ce zapanuje g\u0142\u00f3d i taka dro\u017cyzna, jakoby ziemi\u0119 srebrnem i p\u0142ugami orali. Podobnie symboliczn\u0105 wyroczni\u0119 us\u0142yszeli Chalcydejczycy w sprawie emigracyi:<\/p>\n

\u201eGdzie \u015bwi\u0119ty strumie\u0144 Apsii z falami morskiemi si\u0119 zlewa, a tu\u017c nad uj\u015bciem niewiasta sama m\u0119\u017cowi si\u0119 swata, tam li budujcie miasto!…\u201c Wi\u0119c gdy nad rzek\u0105 Apsi\u0105 ujrzeli winn\u0105 latoro\u015bl, pn\u0105c\u0105 si\u0119 po pniu dzikiego drzewa figowego, uznali w nich niewiast\u0119 i m\u0119\u017ca i tam zbudowali miasto.<\/p>\n

Gdy znowu Lacedemonczycy wys\u0142ali do Delf o porad\u0119, k\u0119dy s\u0105 ko\u015bci Orestesa pogrzebane, tak\u0105 dostali odpowied\u017a:<\/p>\n

\u201eOto miasto Tegea na niwach Arkady i si\u0119 wznosi, Tamto, zrodzone z musu, dwa wiatry wiej\u0105 przeciwne. Cios odpowiada na cios, a kl\u0119ska na kl\u0119sk\u0119 si\u0119 zwala. Tam ziemica rodzajna p\u0142\u00f3d Ugamemnona zawiera; Je\u015bli go ztamt\u0105d uniesiesz, ju\u017ce\u015b Tege\u0119 zwyci\u0119\u017cy\u0142.*<\/p>\n

W s\u0142owach tych mia\u0142a wyrocznia ka\u017ani\u0119 na my\u015bli, jak podaje Liches, kt\u00f3ry w istocie trumn\u0119\u00a0 z szkieletem odnalaz\u0142; dwa wiatry oznacza\u0142y miechy, ciosy za\u015b – m\u0142ot i kowad\u0142o, a nieszcz\u0119\u015bcie, czy kl\u0119ska po kl\u0119sce – \u017celazo z\u0142o\u017cone na \u017celazie, jako \u017ce wynaleziono je na nieszcz\u0119\u015bcie cz\u0142owieka.<\/span><\/p>\n

Gdy Atenczycy przed wojn\u0105 z Kserksesm zapytali wyroczni, poradzi\u0142a im ona opu\u015bci\u0107 kraj i miasto; jeno drewniany mur pozosta\u0107 mia\u0142 nienaruszony, co Temistokles wyt\u0142\u00f3maczy\u0142, jako okr\u0119ty, wskutek czego doradza\u0142 walki morskiej.<\/p>\n

Ze wzgl\u0119du na t\u0119 ciemno\u015b\u0107 i kr\u0119to\u015b\u0107 wyrok\u00f3w, nadano Apollinowi przydomek Loksias od gr. loksos = kr\u0119ty, sko\u015bny; cz\u0119sto jednak\u00a0 dwuznaczno\u015b\u0107 wyroczni ten mia\u0142a skutek, \u017ce kto zaufa\u0142 prawdzie wyroku, doznawa\u0142 cz\u0119sto rozczarowania, a co gorsza, \u017ce ten, co za wyroczni\u0105 poszed\u0142, na zgub\u0119 si\u0119 nara\u017ca\u0142. I tak np. Krezus, gdy zapyta\u0142, czy d\u0142ugo jeszcze panowa\u0107 b\u0119dzie, otrzyma\u0142 odpowied\u017a nast\u0119puj\u0105c\u0105:\u00a0 \u201eTak d\u0142ugo, p\u00f3ki mu\u0142 nie ow\u0142adnie Medami.\u201c Przez mu\u0142a jednak rozumia\u0142a wyrocznia Cyrusa, urodzonego z ojca Persa, a matki Medyjki. Herkulesowi, chc\u0105cemu wiedzie\u0107, kiedy nareszcie sko\u0144czy si\u0119 jego s\u0142u\u017cba u kr\u00f3lowej Omfali, przyrzeczono wyzwolenie z wielkich cierpie\u0144 po latach pi\u0119tnastu. Po pi\u0119tnastu za\u015b latach Herkules umar\u0142. Cdy Lacedemo\u0144czycy najechali Arkady\u0119, poradzi\u0142a im wyrocznia, by poprzestali na Tegei;. tam ziemi\u0119 stratuj\u0105 nogami, a kraj wymierz\u0105. W walce jednak ulegli i przeto musieli pola Tegeas\u00f3w uprawia\u0107 i… je mierzy\u0107. – Kleomenesowi zapowiedziano, \u017ce zdob\u0119dzie Argos; gdy jednak zapali\u0107 chcia\u0142 gaj pewien, dowiedzia\u0142 si\u0119, \u017ce gaj ten Argos si\u0119 nazywa; uwa\u017ca\u0142 wi\u0119c wyroczni\u0119 za spe\u0142nion\u0105. – Ate\u0144czykom przyrzek\u0142a Pytya, \u017ce wezm\u0105 w niewol\u0119 wszystkich mieszka\u0144c\u00f3w Syrakuz; tym czasem tylko spis nazwisk syrakuza\u0144skiego wojska wpad\u0142 im w r\u0119ce. – Pyrrhusow i przepowiedzia\u0142a wyrocznia: \u201eAio, te, Aeacida, Romanos vincereposse\u201c, przyczem \u201ete\u201c i \u201eRomanos\u201c mog\u0142o by\u0107 zar\u00f3wno podmiotem, jak i przedmiotem*) – Epaminondasowi powiedziano w Delfach, \u017ceby si\u0119 strzeg\u0142 przed Pelagusem ;**) Wystrzega\u0142 si\u0119 on tedy wsiada\u0107 na okr\u0119t, pad\u0142 jedn\u0105k obok Mantinei w lesie, zw\u0105cem si\u0119 Pelagus.<\/p>\n

\n

*) W polskim przek\u0142adzie dwuznaczno\u015bci tej odda\u0107 nie mo\u017cna; dwuznaczno\u015b\u0107 polega tu na podw\u00f3jnym sensie mo\u017cliwym, b\u0105d\u017a \u201e\u017ce ty zwyci\u0119\u017cysz Rzymian*, b\u0105d\u017a, \u017ce Rzymianie ciebie zwyci\u0119\u017c\u0105. Uw. t\u0142\u00f3m.
\n**) Nazwa nowa \u201epelagijskiego*. (Uw. tl\u00f3m.).<\/p>\n<\/blockquote>\n

To\u017c i Nerona przestrzeg\u0142a wyrocznia, lecz mia\u0142 si\u0119 na baczno\u015bci przed 73 latami. Poniewa\u017c Nero by\u0142 pod\u00f3wczas m\u0142ody, cieszy\u0142 si\u0119 przeto z tej odpowiedzi, nie my\u015bl\u0105c o nast\u0119pcy swoim Galbie, kt\u00f3ry wzi\u0105\u0142 po nim tron, maj\u0105c lat 73. – Kiedy Dafitas na \u017cart zapyta\u0142 wyroczni, czy odnajdzie swego konia – w istocie za\u015b konia nie mia\u0142 wcale – otrzyma\u0142 odpowied\u017a, \u017ce znajdzie konia, lecz ze\u0144 i umrze; wkr\u00f3tce potem wpad\u0142 w r\u0119ce Attalusa i zosta\u0142 str\u0105cony ze ska\u0142y, kt\u00f3rej imi\u0119 by\u0142o: Ko\u0144. – Kr\u00f3l Pyrrhus otrzyma\u0142 wyroczni\u0119, \u017ce umrze, skoro ujrzy wilka walcz\u0105cego z bykiem ; wr\u00f3\u017cba ta spe\u0142ni\u0142a si\u0119, gdy razu pewnego zobaczy\u0142 na targowisku w Argos pos\u0105g spi\u017cowy, przedstawiaj\u0105cy tak\u0105 walk\u0119; zabi\u0142a go bowiem jaka\u015b stara niewiasta, rzuciwszy na\u0144 ceg\u0142\u0119 z dachu. – Gdy Krezus zwr\u00f3ci\u0142 si\u0119 do wyroczni z zapytaniem, czy ma wyda\u0107 wojn\u0119 Persom, odrzek\u0142a w yrocznia: \u201eGdy przekroczy rzek\u0119 Halys, upadnie wielkie mocarstwo;” Zi\u015bci\u0142o si\u0119 to na w\u0142asnem jego pa\u0144stwie. – Gdy m ieszka\u0144cy Tarentu wezwali w r. 325 przed Chr. Aleksandra, kr\u00f3la Epiru do W\u0142och, przestrzeg\u0142a go wyrocznia dodo\u0144ska, by mia\u0142 si\u0119 na baczno\u015bci przed wod\u0105 acheruzyjsk\u0105 i miastem Pandozy\u0105, albowiem tam znaczona mu \u015bmier\u0107.<\/p>\n

Tern skwapliwiej wi\u0119c A leksander przeprawi\u0142 si\u0119 do W\u0142och, chc\u0105c uciec przed Pandozy\u0105, miastem w Epirze; tym czasem rych\u0142o \u015bmier\u0107 znalaz\u0142 obok Pandozyi w Lukanii, nad rzek\u0105 Acherus. T\u0119 sam\u0105 dwuznaczno\u015b\u0107 znajdziemy w p\u00f3\u017aniejszych proroctwach. Kr\u00f3lowi angielskiemu Henrykowi IV n. p. przepowiedziano, \u017ce umrze w Jeruzalemie; tym czasem umar\u0142 on w opactwie Westminstern, w pokoju, przezwanym: Jeruzalem. – Ferdynandowi Katolickiemu za\u015b przepowiedziano, \u017ce umrze w Madrigalu; unika\u0142 tedy tego miasta; umar\u0142 za\u015b w ma\u0142ej nieznanej wiosce tego samego imienia*). – Alwarezowi de Luna przepowiedzia\u0142 astrolog pewien, by strzeg\u0142 si\u0119 przed Cadahalesem; Cadahales za\u015b jest nazw\u0105 wioski obok Toledo, ale oznacza te\u017c szafot; Alwarez zgin\u0105\u0142 na szafocie.<\/p>\n

Nostradamus wyprorokowa\u0142 Katarzynie medycejskiej, \u017ce umrze w St. Germain; jako te\u017c wyzion\u0119\u0142a ducha na r\u0119kach St. Germain\u2019a. Podobnie, jak nasi somnabulicy z sn\u00f3w swoich budz\u0105 si\u0119 bez pami\u0119ci o swych marzeniach, (co si\u0119 cz\u0119sto i do zahypnotyzowanych odnosi), tak te\u017c ongi i kap\u0142anki wyroczne. M\u00f3wi Jamblichus, \u017ce wieszcz z groty Trofoniusa pi\u0142 z podziemnego zdroju, po wieszczbie jednak nie zawsze pami\u0119ta\u0142 to, co m\u00f3wi\u0142. O kap\u0142ankach w Dodonie powiada Aristides, \u017ce ani przedtem, zanim je duch pojmie, wiedz\u0105 co m\u00f3wi\u0107 b\u0119d\u0105, ani gdy im \u015bwiadomo\u015b\u0107 naturalna wr\u00f3ci, pami\u0119taj\u0105 co powiedzia\u0142y, tak, \u017ce raczej w szyscy inni, ni\u017c one same, s\u0142owa przez nie rzeczone znaj\u0105.<\/p>\n

\n

*) Perty: Die myst. Erscheinungen II. 30.<\/p>\n<\/blockquote>\n

Tak wi\u0119c wszystko, cokolwiek o stanie wieszcz\u0105cych i o tre\u015bci wieszczb wiemy, przemawia za tern, \u017ce we wyroczniach mamy do czynienia z somnambulizmem. Przedziwna zgodno\u015b\u0107 wszystkich tych znamion nie da si\u0119 inaczej wyt\u0142\u00f3maczy\u0107, – a w\u0105tpi\u0107 tem mniej o tem mo\u017cna, poniewa\u017c zar\u00f3wno misterye, jak i sen \u015bwi\u0105tynny dowodz\u0105, \u017ce staro\u017cytni z innych stron znali somnambulizm. Nakoniec istnia\u0142y tak\u017ce wyrocznie, o kt\u00f3rych pisarze donosz\u0105 niezbicie, \u017ce nie tylko kap\u0142ani i kap\u0142anki, lecz i pytaj\u0105cy, sami we \u015bnie otrzymywali \u017c\u0105dan\u0105 odpowied\u017a.<\/p>\n

W wyroczni Amiiaraosa musia\u0142 ka\u017cdy, kto przysz\u0142o\u015b\u0107 zna\u0107 pragn\u0105\u0142, ofiarowa\u0107 wprz\u00f3d barana, na kt\u00f3rego sk\u00f3rze uk\u0142ada\u0142 si\u0119 potem do snu, oczekuj\u0105c w \u015bnie widzenia, objawiaj\u0105cego przysz\u0142o\u015b\u0107. W sennej wyroczni w Tebach tylko obcy otrzymywali odpowied\u017a, nigdy za\u015b tubylcy; wida\u0107 zt\u0105d, \u017ce telluryczne wp\u0142ywy<\/strong><\/em>, wywo\u0142uj\u0105ce somnambulizm, dzia\u0142a\u0142y jeno na obcych, nieprzywyk\u0142ych do nich, a nie na tubylc\u00f3w. W grocie Trofoniusa obokLebadei w Beocyi zst\u0119pywano do podziemnej pieczary i w stanie mi\u0119dzy snem a jaw\u0105, otrzymywano uproszone objawienie. Zdaje si\u0119, \u017ce d\u0142ugo utrzymywa\u0142o si\u0119 zapatrywanie pierwotne, \u017ce wieszcz\u0105cy inspirowani s\u0105 przez bog\u00f3w. Z czasem jednak w yja\u015bnia\u0107 zacz\u0119to owe zjawisko z pom oc\u0105 demon\u00f3w. W ko\u0144cu za\u015b bogi i demony ust\u0119puj\u0105 coraz bardziej na plan dalszy, a dar wieszczenia przypisywa\u0107 pocz\u0119to samej duszy ludzkiej.<\/p>\n

Tak np. Jamblichus m\u00f3wi o duszy, \u017ce wie\u015bci\u0107 zdolna nie dzi\u0119ki mocom boskim, lecz dzi\u0119ki w\u0142asnej naturze. Zapatrywanie to tem bardziej rozpowszechnia\u0107 si\u0119 musia\u0142o, ile \u017ce w duszy, pr\u00f3cz ziemskiej \u015bwiadomo\u015bci, uznawano i transcendentaln\u0105 ja\u017a\u0144, czyli innemi s\u0142owy: przyznawano jej natur\u0119 demoniczn\u0105. Po \u015bmierci Plotina zapyta\u0142 Plmelius wyroczni w Delfach, dok\u0105d dusza jego posz\u0142a. W odpowiedzi na to otrzyma\u0142 pie\u015b\u0144 pochwaln\u0105 na cze\u015b\u0107 filozofa, w kt\u00f3rej powiedziano, \u017ce jest ju\u017c demonem.<\/p>\n

W grocie Trofoniusa otrzyma\u0142 Timarch wyja\u015bnienie co do demona Sokratesa, zawieraj\u0105ce jedynie prawdziwe rozwi\u0105zanie tej zagadki; oto: \u017ce demonem Sokratesa jest jego w\u0142asna dusza, czyli – m\u00f3wi\u0105c j\u0119zykiem bardziej nowo\u017cytnym – jego ja\u017a\u0144<\/em> transcendentalna<\/strong>. W ten spos\u00f3b, mistyczne zdolno\u015bci duszy, przypisywano zupe\u0142nie s\u0142usznie ja\u017ani transcendentalnej.<\/p>\n

Opowiada Plutarch, \u017ce u wej\u015bcia do \u015bwi\u0105tyni delfickiej by\u0142 napis: \u201ePoznaj siebie samego” ; \u017ce napisowi tem u po\u015bwi\u0119cono wiele rozstrz\u0105sad filozoficznych, a z ka\u017cdego z nich, jak z nasienia, uros\u0142o mn\u00f3stwo pism dalszych. Wynika z tego, \u017ce staro\u017cytni bynajmniej nie zadawalali si\u0119 wy\u0142uskaniem z owego napisu jakiego\u015b sensu racyonalistycznego, lecz \u017ce szukali w nim znaczenia mistycznego. Bo\u0107 w zwyk\u0142ym sensie wy\u0142o\u017cony, nie potrzebowa\u0142 ten napis \u017cadnych zgo\u0142a filozoficznych rozwa\u017ca\u0144. Gdy za\u015b um ieszczony by\u0142 na \u015bwi\u0105tyni, w kt\u00f3rej robiono u\u017cytek z transcendentalnych zdolno\u015bci cz\u0142owieka, przeto i tre\u015b\u0107 jego nie mog\u0142a by\u0107 inna, jak tylko transcendentalna, ta mianowicie: \u017ce jedynie mistyczne samopoznanie pozna\u0107 te\u017c pozwala demoniczn\u0105 natur\u0119 duszy ludzkiej . W tem za\u015b tkwi dalszy dow\u00f3d, \u017ce i kap\u0142ani \u015bwi\u0105tyni nie ho\u0142dowali teoryi inspiracyi, lecz \u017ce przypisywali duszy ludzkiej transcendentalne zdolno\u015bci. Tak\u0105 te\u017c by\u0142a nauka filozof\u00f3w.<\/p>\n

Ksenofon m\u00f3wi za Sokratesem, \u017ce dusza ludzka uczestniczy w pierwiastku boskim, co Plato tak t\u0142\u00f3maczy, \u017ce B\u00f3g przez emanacy\u0119 stworzy\u0142 wielo\u015b\u0107 dusz, z czego znowu, zgodnie z napisem delfickim, m\u00f3g\u0142 snadnie ten wniosek snu\u0107, \u017ce prawdziwe sam opoznanie polega na przejrzeniu przez rozum boskiej swej natury. Wedle Cicerona naucza\u0142 Sokrates, \u017ce dusze ludzkie s\u0105 boskie i \u017ce, od\u0142\u0105czywszy si\u0119 od cia\u0142, wracaj\u0105 do nieba.<\/p>\n

Dwoist\u0105 natur\u0119 duszy ludzkiej, maj\u0105cej w sobie iskr\u0119 boskiej istoty, okre\u015bla Platon mistycznie w s\u0142owach: \u201ejeden tylko z rumak\u00f3w szlachetnym jest dobrego pochodzenia, drugi za\u015b pochodzenia i jako\u015bci wr\u0119cz przeciwnej*. W ko\u0144cu jeszcze wyra\u017aniej m\u00f3wi, \u017ce istnieje dwojakie samopoznanie: jedno odnosi si\u0119 do duszy, drugie do ducha; w tem za\u015b ostatniem poznaje si\u0119 cz\u0142owiek nie jako cz\u0142owiek, lecz jako istota zupe\u0142nie odmienna. Czyli innemi s\u0142owy: zmys\u0142owa samowiedza nie wyczerpuje naszej istoty; cz\u0142owiek to uciele\u015bniona posta\u0107 transcendentalnej ja\u017ani, kt\u00f3ra jednakowo\u017c nie ca\u0142kiem w tej zjawie ziemskiej jest pogr\u0105\u017cona. Bez psychologii transcendentalnej niemo\u017cliwem jest tedy prawdziwe sam opoznanie. Oto co chce wyrazi\u0107 napis w \u015bwi\u0105tyni delfickiej.<\/p>\n

powr\u00f3t do spisu tre\u015bci <=<\/a><\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o:<\/strong> „Mistyka Staro\u017cytnych Grek\u00f3w”, Baron dr. KAROL DU PREL Prze\u0142o\u017cy\u0142 Dr. J\u00f3zef Kretz; LW\u00d3W; WYDAWNICTWO \u201eKULTURA I SZTUKA” SK\u0141ADY G\u0141\u00d3WNE: LW\u00d3W – KSI\u0118GARNIA AKADEMICKA WARSZAWA – E. WENDE I SP\u00d3\u0141KA; NEW-YORK – POLISH BOOK IMPORTING CO INC<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

II. Wyrocznie. Post\u0119p w naukach polega b\u0105d\u017a na odkrywaniu nowych fakt\u00f3w, b\u0105d\u017a na lepszem t\u0142\u00f3maczeniu starych. Wtedy za\u015b fakt jaki\u015b ciemny jest wyt\u0142\u00f3maczony, gdy go sprowadzimy do zjawisk a znanego, lub do ca\u0142ej grupy takich\u017ce zjawisk. W rzeczywisto\u015bci jednak nie … Czytaj dalej →<\/span><\/a><\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[529],"tags":[743,747,744,94,746,534,721,745,742],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4723"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=4723"}],"version-history":[{"count":26,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4723\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":8268,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4723\/revisions\/8268"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=4723"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=4723"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=4723"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}