{"id":4007,"date":"2019-10-30T10:45:16","date_gmt":"2019-10-30T09:45:16","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=4007"},"modified":"2019-11-03T15:13:46","modified_gmt":"2019-11-03T14:13:46","slug":"intuicja-sumienie","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/intuicja-sumienie\/","title":{"rendered":"Intuicja – Sumienie"},"content":{"rendered":"

Intuicja – Sumienie<\/p>\n

Nazwa\u0142em w nag\u0142\u00f3wku intuicj\u0119 sumieniem, aby uczyni\u0107 zado\u015b\u0107 twej na\u0142ogowej sk\u0142onno\u015bci do definiowania wszystkiego wyrazami \u015bcis\u0142ymi, chocia\u017c wiesz ju\u017c, \u017ce definicja nic mo\u017ce by\u0107 nigdy \u015bcis\u0142a. Podobnie jest i tu, intuicja bowiem mie\u015bci w sobie znacznie wi\u0119cej, ni\u017c sumienie. Ma tylko charakter podobny, jak sumienie.<\/p>\n

Nauczy\u0142e\u015b si\u0119 ju\u017c obserwowa\u0107 swe prze\u017cycia wewn\u0119trzne, zdo\u0142asz zatem zda\u0107 sobie spraw\u0119 z tego, jaki charakter ma. sumienie. Nie rozumuje, nie udowadnia niczego, nie my\u015bli logicznie – tyko po prostu wydaje wyrok : ,,nale\u017cy tak a tak post\u0105pi\u0107!<\/em><\/strong><\/p>\n

Wyst\u0119puje jak twierdzenie dogmatyczne, ale nie \u017c\u0105da od\u00a0 ciebie jak dogmat – wiary \u015blepej: owszem pozwala ci rozumowa\u0107 i docieka\u0107 my\u015blami, dlaczego ono ci tak\u00a0 a tak radzi\u0142o post\u0105pi\u0107. To tylko ono samo nie rozumuje lecz twierdzi; a tobie wolno potem my\u015ble\u0107 i rozumowa\u0107, ile zechcesz.<\/p>\n

Sumienie zatem nie my\u015bli, a intuicja r\u00f3wnie\u017c nie my\u015bli. Stoi\u00a0 tyle wy\u017cej nad my\u015bleniem, o ile cia\u0142o przyczynowe (kauzalne) stoi wy\u017cej nad cia\u0142em my\u015blowem (mentalnem). A wiesz, \u017ce cia\u0142o przyczynowe nale\u017cy, ju\u017c do r\u00f3wni, arupa, na kt\u00f3rej niema \u017cadnych form odr\u0119bnych. To te\u017c tam nie mo\u017ce by\u0107 my\u015blenia, bo tam nie ma kto my\u015ble\u0107; tam wszystkie istoty s\u0105 jednem i twoja istota jest tam iednem z wszystkiemi. Zrozumia\u0142em ci teraz b\u0119dzie, sk\u0105d pochodzi nazwa „intuicja”, oznaczaj\u0105ca w \u0142acinie \u201ezanurzanie si\u0119”<\/em> <\/strong>dos\u0142ownie.<\/p>\n

Oto w chwili intuicji, przestajesz by\u0107 sob\u0105; zanurzasz si\u0119 duchem w ten ocean, z kt\u00f3rego jeste\u015b jedn\u0105 kropl\u0105 tylko. \u0141\u0105czysz si\u0119 ze wszystkiemi innerni kroplami, tworz\u0105cemi razem \u00f3w ocean, i\u00a0 przez to uczestniczysz we wszechwiedzy i wszechpot\u0119dze oceanu. Sam, jako kropla, nic masz tej wszechwiedz); dlatego to oddzieliwszy si\u0119 od owego oceanu po migowym przeb\u0142ysku intuicji, musisz dopiero dochodzi\u0107 mozolnie wnioskowaniem my\u015blowem do motyw\u00f3w, dla kt\u00f3rych intuicja kaza\u0142a ci tak a tak post\u0105pi\u0107.<\/p>\n

Por\u00f3wnanie s\u0142abe mi\u0119dzy intuicj\u0105 a my\u015bleniem m\u00f3zgowem, dam\u00a0cl przyk\u0142ad nast\u0119puj\u0105cy.<\/em><\/p>\n

Prostaczek zapytuje ciebie, w kt\u00f3rym kierunku od Warszawy le\u017cy Londyn. Odpowiadasz mu, \u017ce w kierunku zachodnim, i spostrzegasz, jak on zacina konia, i p\u0119dzi prosto na zach\u00f3d. Pop\u0119dzasz go i m\u00f3wisz kr\u00f3tko:<\/p>\n

\u201eNie rno\u017cna!” Oto by\u0142a intuicja; ty ni\u0105 by\u0142e\u015b dla owego prostaczka. Nie mia\u0142e\u015b czasu nawet pomy\u015ble\u0107, dlaczego nie mo\u017cna; wiedzia\u0142e\u015b tylko, \u017ce nie mo\u017cna, ale przyczyn nie mia\u0142e\u015b czasu sobie u\u015bwiadomi\u0107. Dopiero p\u00f3\u017aniej, gdy prostaczek zatrzyma\u0142 si\u0119 i spyta\u0142, dlaczego nie mo\u017cna, pocz\u0105\u0142e\u015b mu z wolna t\u0142umaczy\u0107, \u017ce to bardzo daleko o \u017ce koniem przez morze nie przejedzie.<\/p>\n

Je\u017celi prostaczek zrozumia\u0142 twe wyja\u015bnienie i nie pojecha\u0142, znaczy to, ze pos\u0142ucha\u0142 twej intuicji; Je\u017celi za\u015b jej nie pos\u0142ucha\u0142, lecz wybra\u0142 si\u0119 w drog\u0119, dosta\u0142 si\u0119 po d\u0142ugiej podr\u00f3\u017cy nad brzeg morza i dopiero w\u00f3wczas przekona\u0142 si\u0119 do\u015bwiadczalnie, \u017ce intuicja mia\u0142a s\u0142uszno\u015b\u0107.<\/p>\n

Tak te\u017c jest zawsze z intuicj\u0105.\u00a0 Przychodzi ci nagle nie uczucie lub my\u015bl – lecz raczej: poczucie, kt\u00f3re sk\u0142onny by\u0142by\u015b nazwa\u0107 pop\u0119dem bezwiednym. Przekonasz si\u0119 p\u00f3\u017aniej, \u017ce nie jest on bynajmniej bezwiedny, lecz wszechwiedny; na razie jednak nazwij go sobie pop\u0119dem. Ot\u00f3\u017c pojawia si\u0119 nagle i popycha ci\u0119 do post\u0119pku, Wydai\u0105cego si\u0119 rozumowi twemu nie sugerowanym, nawet nielogicznym, je\u017celi \u201epop\u0119dowi” temu si\u0119 oprzesz i nie wykonasz tego, do czego ci\u0119 pycha, przekonasz si\u0119, mo\u017ce a\u017c po latach, \u017ce\u015b b\u0142\u0105dzi\u0142, nie pos\u0142uchawszy. Je\u017celi za\u015b pos\u0142uchasz bez namys\u0142u, od razu, a potem dopiero zaczniesz wnioskowaniem my\u015blowem dochodzi\u0107 motyw\u00f3w, kt\u00f3reby ten post\u0119pek usprawiedliwia\u0142y logicznie, mo\u017ce – nie zawsze zreszt\u0105 — zdo\u0142asz zrozumie\u0107, \u017ce s\u0142usznie post\u0105pi\u0142e\u015b.<\/p>\n

Najcz\u0119\u015bciej jednak dopiero nast\u0119pstwa twego\u00a0 post\u0119pku przekonaj\u0105 ci\u0119, \u017ce by\u0142 celowy i s\u0142uszny. Intuicja tedy nie ma nic wsp\u00f3lnego z pop\u0119dem, chyba jedynie to \u017ce, r\u00f3wnie jak on, nie jest wynikiem wnioskowania my\u015blowego. Naprz\u00f3d pojawia si\u0119 intuicja, a poniej dopiero praca my\u015blowa, usi\u0142uj\u0105ca zrozumie\u0107 motywy. Tu tkwi tak\u017ce r\u00f3\u017cnica zasadnicza pomi\u0119dzy intuicj\u0105 a sumieniem. Intuicja zjawia si\u0119 nagle i b\u0142yskowo, nim zdo\u0142asz cokolwiek pomy\u015ble\u0107 lub postanowi\u0107; zjawia si\u0119 zawsze nieoczekiwanie – przynajmniej w \u017cyciu codziennem\u00a0 i '”dyktuje ci, co masz robi\u0107” chocia\u017c nieraz wcale jeszcze nie zamierza\u0142e\u015b robi\u0107 cokolwiek.<\/p>\n

Zjawi\u0107 si\u0119 mo\u017ce tylko wtedy, gdy ty milczysz swem cia\u0142em <\/em><\/strong>my\u015blowem, i m\u00f3zgiem oczywi\u015bcie, a wi\u0119c wtedy, gdy ty <\/em><\/strong>nic nie my\u015blisz.<\/em><\/strong><\/p>\n

A poniewa\u017c my\u015blisz ci\u0105gle, mo\u017ce zjawi\u0107 si\u0119 tylko w tem mgnieniu oka kr\u00f3ciuchnem, kt\u00f3re up\u0142ywa mi\u0119dzy jedn\u0105 my\u015bl\u0105 a drug\u0105. St\u0105d to zjawienie si\u0119 intuicji jest zawsze tak b\u0142yskowe. St\u0105d to te\u017c pojawia si\u0119 najwyra\u017aniej wtedy, gdy stajesz na chwil\u0119 bez my\u015bli, Zaskoczony jakim\u015b wypadkiem nag\u0142ym a gro\u017anym. Wtedy popycha ci\u0119 od razu do decyzji, do czynu, a gdy jej pos\u0142uchasz, milknie, bo ju\u017c ci\u0119 ocali\u0142a. Ty potem nieraz sam nie wiesz, sk\u0105d ci „przysz\u0142o do g\u0142owy<\/strong><\/em>” tak w\u0142a\u015bnie post\u0105pi\u0107!<\/p>\n

Sumienie natomiast wyst\u0119puje ju\u017c to i w chwili, gdy si\u0119 wahasz, jak post\u0105pi\u0107, gdy zatem jest czas na wahanie, ju\u017c to po czynie, gdy go chcesz sam przed sob\u0105 usprawiedliwi\u0107 my\u015bleniem. Wtedy gani ci tw\u00f3j czyn, wstydzi ci\u0119 przed tob\u0105 samym, nie daje ci spokoju nieraz przez lata ca\u0142e. S\u0105 to znane ci dobrze \u201ewyrzuty sumienia<\/em><\/strong>„. Nie jest tu przypadkowa ta nazwa, wsp\u00f3lna z chorobowymi wyrzutami na sk\u00f3rze. Gdy rozwiniesz zdolno\u015b\u0107 jasnowidzenia, b\u0119dziesz spostrzega\u0142 cz\u0119sto takie \u201ewyrzuty” na aurze ludzi, szpec\u0105ce t\u0119 aur\u0119, a dolegaj\u0105ce bardzo przykro nieraz jej w\u0142a\u015bcicielom.<\/p>\n

\u017be wyrzuty sumienia, trwa\u0107 mog\u0105 i poza \u015bmier\u0107 ziemsk\u0105, b\u0119dzie ci teraz zrozumia\u0142em,skoro wiesz, \u017ce utrzymuj\u0105 si\u0119 jak krosty lub liszaje na ciel\u0119 astralnem i my\u015blowem.<\/p>\n

Nie tylko post\u0119pki jednak bywaj\u0105 nast\u0119pstwami intuicji. Post\u0119pek, to objaw woli,\u00a0 a intuicja dzia\u0142a nie tylko na wol\u0119. \u00a0 R\u00f3wnie cz\u0119sto je\u017celi nie cz\u0119\u015bciej ~ dzia\u0142a jako objaw wiedzy. Gdy wyst\u0119puje jako objaw woli, mo\u017cesz przyj\u0105\u0107, \u017ce \u017ar\u00f3d\u0142em jej s\u0105 owe Istoty Wznios\u0142e, kt\u00f3re w ezoteryce chrze\u015bcija\u0144skiej zw\u0105 si\u0119 \u201eTronami<\/em><\/strong>„, gdy za\u015b objawia si\u0119 jako wiedza, ma \u017ar\u00f3d\u0142o w innych, r\u00f3wnie wznios\u0142ych Istotach, zwanych „Kyriotetes”. A jedne i drugie nale\u017c\u0105 do najwy\u017cszych Monarchij\u00a0 Duchowych. Jako wyraz wiedzy poucza ci\u0119 intuicja od razu i wszechstronnie, jak gdyby w \u201ejednem s\u0142owie”. Skoro dojdziesz do Intuicyj cz\u0119stych i wyra\u017anych, zdo\u0142asz je obserwowa\u0107 podobnie, jak dotychczas nauczy\u0142e\u015b si\u0119 obserwowa\u0107 tw\u0105 w\u0142asn\u0105 zdolno\u015b\u0107 my\u015blenia. Spostrze\u017cesz w\u00f3wczas, \u017ce to ,,jedno s\u0142owo” w kt\u00f3rem intuicja zamyka wyczerpuj\u0105c\u0105 wszechwiedz\u0119 o danem zagadnieniu, ma charakter raczej liczby, ni\u017c s\u0142owa.<\/p>\n

Liczba taka\u00a0 inna oczywi\u015bcie dla ka\u017cdej rzeczy – zamyka w sobie i warto\u015b\u0107 tej rzeczy i wszystkie jej cechy charakterystyczne i stosunek jej do innych rzeczy i jej energj\u0119 potencjaln\u0105, wog\u00f3le wszystko, co o tej rzeczy wiedzie\u0107 mo\u017cna.<\/p>\n

To poczucie niejasne, \u017ce intuicja wyra\u017ca si\u0119 liczbami, nic s\u0142owami, wyda ci si\u0119 zrazu wprost sprzeczne z logik\u0105, przywyk\u0142e\u015b bowiem uwa\u017ca\u0107 liczby za znaki matematyczne, a wi\u0119c czysto abstrakcyjne, nie zwi\u0105zane z niczem realnem. Zwa\u017c jednak, \u017ce samo to poczucie, jakoby intuicja wyra\u017ca\u0142a si\u0119 liczbami,, \u017ce to poczucie jest r\u00f3wnie\u017c intuicyjne, a zatem nie od razu zdo\u0142asz s\u0142uszno\u015b\u0107 jego sprawdzi\u0107 my\u015bleniem logicznem. W Jasnowidzeniu cyfry b\u0119d\u0105 przemawia\u0142y do ciebie r\u00f3wnie jasno i wyra\u017anie, jak s\u0142owa w \u017cyciu codziennem. Przyk\u0142adu dostarczy. ci tu \u201eJasnowidz\u0105ca z Prevorst\u201c swemi \u201eliczbami weww\u0119\u0142rznemi” (K.257), kt\u00f3remi oznacza\u0142a imiona i w\u0142asno\u015bci rzeczy.<\/p>\n

Zrozumiesz tak\u017ce \u00f3w drugi, o wiele tajniejszy, szereg jej liczb wewn\u0119trznych, z kt\u00f3rych jedna, n.p. obok jej imienia okre\u015bla\u0142a zarazem dat\u0119 jej \u015bmierci. Oto jeden szereg liczb wewn\u0119trznych pochodzi\u0142 od \u201eTron\u00f3w”, drugi za\u015b, \u00f3w najg\u0142\u0119bszy, od \u201eKyriotetes”. Tych liczb \u015bwi\u0119tych nie mieszaj jednak z liczbami Kabba\u0142y, b\u0119d\u0105cemi tylko zm\u0105conemi odbiciami tamtych, na r\u00f3wni astralnej.<\/p>\n

Oto niekt\u00f3re – nie wszystkie oczywi\u015bcie cechy, charakteryzuj\u0105ce intuicj\u0119. Z innych stron o\u015bwietla\u0142em ci j\u0105 w rozdzia\u0142ach poprzednich, do tego bowiem punktu widzenia, kt\u00f3ry poda\u0142em ci teraz, w\u00f3wczas jeszcze nie doros\u0142e\u015b<\/em><\/strong>. Dopiero teraz, umiej\u0105c ju\u017c my\u015ble\u0107 bez m\u00f3zgu, mo\u017cesz wznosi\u0107 si\u0119 wy\u017cej<\/p>\n

Jeszcze, do uzyskiwania wiedzy bez jakiegokolwiek my\u015blenia. A taka dopiero wiedza zas\u0142uguje w pe\u0142ni na miano Intuicyjnej. Zrozumia\u0142em ci b\u0119dzie teraz, dlaczego \u201eCzeladnik”, cho\u0107by zaledwie Umia\u0142 czyta\u0107 i pisal, przewy\u017csza jednak wiedz\u0105 naj g\u0142o\u015bniejszego \u201euczonego”. Przewy\u017csza go niesko\u0144czenie, bo przewy\u017csza go o tyle, w\u0142a\u015bnie, o ile intuicja przewy\u017csza wiedz\u0119 rozumow\u0105, to jest t\u0119, do kt\u00f3rej my\u015bleniem doj\u015b\u0107 mo\u017cna.<\/p>\n

Do wy\u017cyn intuicji dochodzi\u0107 mog\u0105 i jasnowidze urodzeni, lub magnetyzmem; nie hipnotyzmem wprawieni\u00a0 w trans .g\u0142\u0119boki, o ile oczywi\u015bcie s\u0105 odpowiednio czy\u015bci moralni\u2019:, jasnowidze ni\u017cszego poziomu moralnego szafuj\u0105 r\u00f3wnie\u017c ch\u0119tnie liczbami kabalistycznemi, ale te\u017c s\u0105 to tylko liczby na prawd\u0119 kabalistyczne, a wi\u0119c astralne zaledwie, bo do wy\u017cszych nie s\u0105 zdolni. Nie oczekuj zatem, \u017ce od razu dojdziesz oo zdolno\u015bci wyra\u017cania twych intuicyj liczbami; bo je\u017celi oceniasz siebie szczerze, bez pychy ukrytej, to przyznasz, \u017ce .daleko ci jeszcze do takiego poziomu moralnego, na kt\u00f3rym m\u00f3g\u0142by\u015b dosi\u0119gn\u0105\u0107 Istot tak wznios\u0142ych, jak ,,Trony<\/em><\/strong>\u201c tub „Kyriotetes<\/strong><\/em>„. Twoje \u0107wiczenia w rozwijaniu intuicji id\u0105 zreszt\u0105 w kierunku innym, ni\u017c u medj\u00f3w lub jasnowidz\u00f3w. Zmierzaj\u0105 do tego, aby\u015b m\u00f3g\u0142 dochodzi\u0107 do intuicji przy zachowaniu pe\u0142nej \u015bwiadomo\u015bci, a to jest znacznie trudniejsze ni\u017c zapada\u0107 w trans, i w nim w zbija\u0107 si\u0119 na wy\u017cyny arupa. Taka zdolno\u015b\u0107 do intuicji z pe\u0142n\u0105 \u015bwiadomo\u015bci\u0105 b\u0119dzie dopiero udzia\u0142em cz\u0142owieka przysz\u0142o\u015bci; ty zatem masz wyprzedzi\u0107 bieg wypadk\u00f3w o ca\u0142e lat tysi\u0105ce.<\/em><\/strong><\/p>\n

Jest to oczywi\u015bcie trudniejsze, ni\u017c chronienie si\u0119 transem od wra\u017ce\u0144 zewn\u0119trznych lub wewn\u0119trznych, przeszkadzaj\u0105cych zanurzaniu si\u0119 w \u015bwiaty arupa, ju\u017c Pata\u0144d\u017cali (L.) m\u00f3wi s\u0142usznie, \u017ce istniej\u0105 przeszkody pi\u0119ciorakie, a to: poj\u0119cia b\u0142\u0119dne, poj\u0119cia s\u0142uszne, wyobra\u017cenia, sen i pami\u0119\u0107, a st\u0142umienie tych przeszk\u00f3d jest jog\u0105. Czym \u017ce za\u015b innyn jest joga, jak nie zjednoczeniem? Zjednoczeniem twej ja\u017ani ni\u017cszej z wy\u017csz\u0105, \u015bwiadomo\u015bci codziennej z nad \u015bwiadomo\u015bci\u0105. A nad \u015bwiadomo\u015b\u0107 => to intuicja: idzie tedy o zjednoczenie \u015bwiadomo\u015bci powszedniej z intuicj\u0105. Zak\u0142\u00f3caj\u0105 to zjednoczenie owe przeszkody, wyliczono przez Pata\u0144d\u017calego, a wi\u0119c: poj\u0119cia s\u0142uszne i mylne, czyli wszelkie w og\u00f3le poj\u0119cia, dalej wyobra\u017ania, sen i pami\u0119\u0107.<\/p>\n

Poj\u0119cia tworzysz sobie o rzeczach, kt\u00f3re pozna\u0142e\u015b\u00a0 i one sk\u0142adaj\u0105 si\u0119 na tw\u0105 wiedz\u0119 rozumow\u0105, uzyskan\u0105 dzia\u0142aniami my\u015blowemi. Bez wyobra\u017ani nie m\u00f3g\u0142by\u015b utworzy\u0107 sobie wyobra\u017ce\u0144 o rzeczach, kt\u00f3re wywieraj\u0105 na ciebie wra\u017cenia; a z tych wyobra\u017ce\u0144 tworzysz sobie dalej poj\u0119cia. We \u015bnie wprawdzie nie odbierasz wra\u017ce\u0144 zmys\u0142owych, bo twe cia\u0142o astralne usuwa si\u0119 z fizycznego,\u00a0 ale odbierasz wra\u017cenia astralne, kt\u00f3rych strz\u0119pki przypominasz sobie po obudzeniu. Pami\u0119\u0107 wreszcie umo\u017cliwia odtwarzanie sobie wyobra\u017ce\u0144 i poj\u0119\u0107, a siedliskiem jej jest jak wiesz – cia\u0142o eteryczne. Sumuj\u0105c to wszystko, dochodzisz do wniosku, \u017ce przeszkodami w intuicji s\u0105 wszystkie twe pow\u0142oki \u015bmiertelne, a wi\u0119c cia\u0142o fizyczne, eteryczne, astralne i my\u015blowe, czyli wszystko to, co razem tworzy tw\u0105 ja\u017a\u0144 ni\u017csz\u0105.<\/p>\n

Zwa\u017c tedy, \u017ce twoja ja\u017a\u0144 ni\u017csza jest dla ciebie przeszkod\u0105 w intuicji, a ty mimo to masz j\u0105 nie zwalczy\u0107, nie odsun\u0105\u0107, \u00a0zatrzyma\u0107 przy sobie, bo wszak\u017ce masz intuicje uzyskiwa\u0107 \u015bwiadomie.<\/p>\n

Pojmiesz teraz, \u017ce niemo\u017cliwem to jest bez jogi, bez\u00a0 jednoczenia twej ja\u017ani ni\u017cszej z wy\u017csz\u0105. Dopiero, gdy ja\u017a\u0144 wy\u017csza zjednoczy si\u0119 z ni\u017csz\u0105, gdy. niema w tobie ju\u017c dwu istot odr\u0119bnych, lecz jedno\u015b\u0107, dopiero w\u00f3wczas cia\u0142a twe przestaj\u0105 ci by\u0107 przeszkod\u0105 w intuicji; wtedy bowiem mo\u017cesz dowolnie odbiera\u0107 wra\u017cenia lub nie odbiera\u0107; my\u015ble\u0107 lub nie my\u015ble\u0107, pami\u0119ta\u0107 lub pami\u0119\u0107 wy\u0142\u0105cza\u0107. Zrozumia\u0142em ci teraz b\u0119dzie tak\u017ce, dlaczego intuicja pojawia ci si\u0119 w\u0142a\u015bnie w tych kr\u00f3tkich momentach, w kt\u00f3rych nie my\u015blisz.<\/p>\n

Ty jako \u201eIskra Bo\u017ca<\/strong><\/em>\u201c , jeste\u015b jedno\u015bci\u0105, nie mo\u017cesz zatem rozdwaja\u0107 si\u0119 i rozdziela\u0107. Je\u017celi my\u015blisz, bawisz w ciele my\u015blowem, nie mo\u017cesz zatem r\u00f3wnocze\u015bnie zanurza\u0107 si\u0119 w \u015bwiaty arupa. Ww \u015bwiaty intuicji; musisz cho\u0107by na u\u0142amek sekundy wycofa\u0107 si\u0119 z cia\u0142a my\u015blowego, aby wej\u015b\u0107 w \u015bwiat intuicji. Skoro tedy powiedzia\u0142em, \u017ce twa ja\u017a\u0144 ni\u017csza – a wi\u0119c i cia\u0142o my\u015blowe – nie ma ci by\u0107 przeszkod\u0105, nie\u2019 znaczy\u0142o to, jakoby\u015b to cia\u0142o my\u015blowe mia\u0142 zabiera\u0107 ze sob\u0105 w \u015bwiat intuicji. Osoby tam wej\u015b\u0107 nie mog\u0142o, jest na to za grube, za ci\u0119\u017ckie, jest po prostu \u201erupa<\/strong><\/em>\u201c . Ono ma ci tylko nie przeszkadza\u0107; musi na t\u0119 chwilk\u0119 przesta\u0107 niepokoi\u0107 ci\u0119 my\u015blami. A do tego w\u0142a\u015bnie zmierza\u0142y twoje \u0107wiczenia w opanowaniu my\u015blenia.<\/p>\n

Pratjahar\u0105 uczy\u0142e\u015b si\u0119 odczepia\u0107 dowolnie uwag\u0119 od wra\u017ce\u0144 zewn\u0119trznych, od pami\u0119ci i od my\u015blenia. Widzisz teraz, jak niezb\u0119dnie potrzebna jest uprawia takich \u0107wicze\u0144, kt\u00f3re\u00a0 na poz\u00f3r – nie maj\u0105 \u017cadnego zwi\u0105zku z rozwojem duchowym.<\/p>\n

Zwi\u0105zek ten widzi si\u0119 p\u00f3\u017aniej! dopiero.<\/p>\n

Pozna\u0142e\u015b tu szereg cech, charakteryzuj\u0105cych intuicj\u0119, i pozna\u0142e\u015b niekt\u00f3re warunki, bez kt\u00f3rych ona jest niemo\u017cebna. Gdyby\u015b t\u0119 warunki zachowa\u0142, to znaczy, gdyby\u015b odczepi\u0142 uwag\u0119 od wra\u017ce\u0144 zewn\u0119trznych, przesta\u0142 na chwil\u0119 czu\u0107 i my\u015ble\u0107, dost\u0119powa\u0142by\u015b wprawdzie intuicyj, ale tylko przypadkowych niejako. By\u0142oby to co\u015b podobnego, jak otwieranie ksi\u0105\u017cki naukowej na chybi\u0142 trafi\u0142, i czytanie na tej\u00a0 stronicy, na kt\u00f3r\u0105 przypadkiem padnie twe oko. Oczywi\u015bcie i w ten spos\u00f3b mo\u017cna si\u0119 czego\u015b nauczy\u0107. Ty jednak chcesz sam sobie wybiera\u0107 to, czego si\u0119 pragniesz .nauczy\u0107, inaczej m\u00f3wi\u0105c, chcesz sam wybiera\u0107 sobie przedmiot twej intuicji.<\/p>\n

A do tego nie wystarczy wy\u0142\u0105czy\u0107 si\u0119 od wra\u017ce\u00a0 i czeka\u0107 bezmy\u015blnie, a\u017c intuicja sama ci si\u0119 nawinie.<\/em><\/strong><\/p>\n

Potrzeba tutaj z\u0142\u0105czenia si\u0119 z przedmiotem intuicji, potrzeba zjednoczenia si\u0119 z nim, stania si\u0119 nim samym. Sta\u0107 si\u0119 przedmiotem twej intuicji zdo\u0142asz jednak tylko w ten\u00a0spos\u00f3b, \u017ce si\u0119 we\u0144 zanurzysz, \u017ce si\u0119 w nim pogr\u0105\u017cysz ca\u0142\u0105 tw\u0105 istot\u0105. I tu masz drugie z dos\u0142ownych znacze\u0144 wyrazu „intuicja” (zanurzenie)<\/strong><\/em>. Cia\u0142em fizycznem pogr\u0105\u017cy\u0107 si\u0119 w ciele fizycznem przedmiotu nie zdo\u0142asz* bo oba te da\u0142a od graniczaj\u0105 si\u0119 od siebie wzajemnie. Maj\u0105 powierzchnie twarde, przez kt\u00f3re przenikn\u0105\u0107 nie mog\u0105. Cho\u0107by twym przedmiotem badania intuicyjnego by\u0142a woda, to tak\u017ce w ni\u0105 si\u0119 nie ,,zanurzysz” w znaczeniu tu przyj\u0119tem, bo zanurzaj\u0105c si\u0119 nie wnikasz we wod\u0119, tylko j\u0105 wypychasz swem cia\u0142em. W miejscu przez twe cia\u0142o zaj\u0119tem, niema wody; nie jeste\u015b tedy jednem z ni\u0105, bo dzieli was powierzchnia twego cia\u0142a. Ty nie jeste\u015b wod\u0105, tylko we wodzie, a dla uzyskania intuicji powinien by\u015b sta\u0107 si\u0119 sam wod\u0105. Podobnie\u017c nie zdo\u0142asz tego dopi\u0105\u0107 cia\u0142em eterycznem, ani astralnem, ani my\u015blowem.<\/p>\n

Zjednoczenie to z przedmiotem zdo\u0142asz uzyska\u0107 tylko tam, gdzie wszystkie rzeczy s\u0105 jedno\u015bci\u0105, to znaczy, na r\u00f3wni arupa. Tam s\u0105 jedno\u015bci\u0105 wszystkie rzeczy, wszystkie istoty, wszystkie ideje. Nie s\u0105d\u017a, \u017ce zjednoczy\u0107 si\u0119 z ide\u0105 jest trudniej, ni\u017c\u00a0 rzecz\u0105 lub z istot\u0105. Przyk\u0142adu dostarczy ci tu tw\u00f3rczo\u015b\u0107 Juljusza S\u0142owackiego. Nie by\u0142 on nigdy ojcem, jak wiesz, a jednak stworzy\u0142 przedziwny poemat bole\u015bci rodzicielskiej w swym \u201eOjcu zad\u017cumionych<\/strong>„. Intuicj\u0105 poetyck\u0105 zanurzy\u0142\u00a0 si\u0119 w ide\u0119 ojcowsk\u0105 i zjednoczy\u0142 si\u0119 z ni\u0105 tak zupe\u0142nie, \u017ce zdo\u0142a\u0142 odczu\u0107 wszelkie stopnie cierpie\u0144 ojca, trac\u0105cego swe dzieci jedno po drugiem. Je\u017celi by\u015b s\u0105dzi\u0142, \u017ce dzie\u0142o to nie by\u0142o wyp\u0142ywem intuicji, lecz psychometrji, s\u0105dzi\u0142by\u015b s\u0142usznie, ale tylko w po\u0142owie. Inspiracj\u0119 do napisania \u201eOjca zad\u017cumionych\u201c powzi\u0105\u0142. S\u0142owacki pod Wp\u0142ywem opowiadania, s\u0142yszanego w\u0142a\u015bnie w miejscu, gdzie zasz\u0142y wypadki opowiadane. Wp\u0142yw tego, co s\u0142ysza\u0142, i obecno\u015b\u0107 na miejscu zdarze\u0144, to razem podzia\u0142a\u0142o psychometryzuj\u0105co na wra\u017cliw\u0105 natur\u0119 poety, daj\u0105c mu wizje wypadk\u00f3w. Wizje te przej\u0119\u0142y go natchnieniem do napisania poematu, by\u0142y mu wi\u0119c\u00a0 Inspiracj\u0105, ale nie intuicj\u0105 jeszcze. S\u0142owacki nie by\u0142 \u201eczeladnikiem\u2018\u2018<\/strong> \u015bcie\u017cki tajemnej<\/em>, nie kszta\u0142ci\u0142 zatem w sobie uzdolnie\u0144 do intuicji \u015bwiadomej; ale wizja, i inspiracja podnios\u0142y go na \u00f3w poziom, na kt\u00f3rym m\u00f3g\u0142 otrzyma\u0107 intuicyjne odczucie b\u00f3lu ojcowskiego. A czem\u017ce innem jest wizja, je\u017celi nie imaginacj\u0105?<\/p>\n

Masz tu zatem te same trzy szczeble, do kt\u00f3rych i ty si\u0119 przyznajesz: naprz\u00f3d imaginacja, potem inspiracja, wreszcie<\/em> intuicja<\/strong>. Przez r\u00f3wni\u0119 astraln\u0105 wznosi\u0142 si\u0119 S\u0142owacki do r\u00f3wni my\u015blowej, a st\u0105d dosta\u0142 si\u0119 na r\u00f3wni\u0119 arupa. A taka sama zupe\u0142nie jest twoja droga. R\u00f3\u017cnica jest tylko ta, \u017ce ty drog\u0105 t\u0105 idziesz \u015bwiadomie, a S\u0142owacki st\u0105pa\u0142 ni\u0105 bezwiednie.<\/em><\/strong><\/p>\n

To te\u017c on by\u0142 poet\u0105, a ty b\u0119dziesz czeladnikiem. Poniewa\u017c jednak doszed\u0142 a\u017c do intuicji, zas\u0142uguje w pe\u0142ni na miano \u201ewieszcza”, podobnie jak Mickiewicz i Krasicki. Widzisz z tego drobnego przyk\u0142adu, \u017ce wiedza tajemna przyda\u0107 si\u0119 mo\u017ce nawet w literaturze, gdy idzie o zrozumienie dr\u00f3g jej tw\u00f3rczo\u015bci. Podobnie przydatn\u0105 ci b\u0119dzie do zrozumienia zjawisk tego dzia\u0142u, kt\u00f3ry w czasach nowszych otrzyma\u0142 nazw\u0119 metapsychizmu. A do tego dzia\u0142u nale\u017cy i psychometria.<\/p>\n

Definicja jej W nim jest nast\u0119puj\u0105ca: \u201eNiekt\u00f3re osoby wra\u017cliwe zdo\u0142aj\u0105 za dotkni\u0119ciem si\u0119 lub zbli\u017cniem do obranego przedmiotu odczu\u0107 nie tylko jego substancj\u0119, kszta\u0142t, barw\u0119 (i opisa\u0107 go dok\u0142adnie, lecz nadto poda\u0107 miejsce, sk\u0105d pochodzi, osob\u0119, do kt\u00f3rej nale\u017cy, a nawet przytoczy\u0107 zdarzenia, kt\u00f3re rozegra\u0142y si\u0119 W pobli\u017cu tego przedmiotu”.’ To Jest dla metapsychizmu wszystko, co wiedzie\u0107 mo\u017cna o psychometrji; bada on tedy jej objawy, gromadzi dane statystyczne, jaki procent ludzi i w jakim stopniu s\u0105 wra\u017cliwi psychometrycznie, bada prawdziwo\u015b\u0107 ich zezna\u0144, mierzy ich puls i ciep\u0142ot\u0119 cia\u0142a, i na tem wyczerpuje sw\u00f3j program docieka\u0144.<\/p>\n

Ty jednak zdo\u0142asz z innego stanowiska patrze\u0107 na psychometj\u0119, Mniej ci\u0119 zajmuj\u0105 jej zjawiska, bo w nie nie w\u0105tpisz, a wag\u0119 g\u0142\u00f3wn\u0105 przywi\u0105zujesz do jej istoty; t\u0119 chcesz zg\u0142\u0119bi\u0107 i poj\u0105\u0107. Nie b\u0119dzie ci .to nawet trudnem, znasz ju\u017c bowiem po cz\u0119\u015bci r\u00f3wni\u0119 astraln\u0105 i my\u015blow\u0105. Wiesz tak\u017ce, \u017ce na ka\u017cdej z tych r\u00f3wni istniej\u0105 mniej lub wi\u0119cej zm\u0105cone odbicia obraz\u00f3w owego wspania\u0142ego kinematografu kosmicznego, jakim jest kronika\u00a0 akasi (kronika akaszy). Dla ciebie tedy psychometrja jest po prostu ogl\u0105daniem owych obraz\u00f3w aka\u015bnych w refleksjach astralnych lub my\u015blowych. Obrazy te doznaj\u0105 na ka\u017cdej r\u00f3wni nowego za\u0142amania, s\u0105 zatem tem bardziej zm\u0105cone i niedok\u0142adne, im ni\u017csza jest ta r\u00f3wnia, na kt\u00f3rej je ogl\u0105dasz.<\/p>\n

Zwi\u0105zek mi\u0119dzy psychometrj\u0105 a\u00a0 intuicj\u0105 wydawa\u0107 ci si\u0119 mo\u017ce do\u015b\u0107 lu\u017anym pozornie; mia\u0142e\u015b jednak przyk\u0142ad ju\u017c na S\u0142owackim, \u017ce ten zwi\u0105zek istnieje. Zwa\u017c nadto, \u017ce ca\u0142y ten dzia\u0142 wiedzy tajemnej, kt\u00f3ry obejmuje dzieje wszech\u015bwiata, nie jest niczem innem, jak odczytywan\u0105 przez \u201eczeladnik\u00f3w” kronik\u0105<\/strong> aka\u015bn\u0105<\/strong><\/em>. Jasnowidze niewy\u0107wiczeni czytaj\u0105 j\u0105 tak\u017ce, ale nie rozumiej\u0105, co znacz\u0105 zjawiska przez nich widziane, nie umiej\u0105 ich odpowiednio t\u0142umaczy\u0107. Ty tak\u017ce, chocia\u017c masz ju\u017c za sob\u0105 lata \u0107wicze\u0144, by\u0142by\u015b jeszcze niewprawny w rozumieniu tych widziade\u0142 aka\u015bnych. To te\u017c nie usi\u0142uj na razie do nich si\u0119 odnosi\u0107 swemi pr\u00f3bami. Natomiast mo\u017cesz pos\u0142ugiwa\u0107 si\u0119 psychometrj\u0105, jako drog\u0105 po\u015bredni\u0105 w tych twych \u0107wiczeniach, w kt\u00f3rych zmierzasz do uzyskania intuicji o przedmiotach obranych.<\/p>\n

\u0106wiczenia takie s\u0105 oczywi\u015bcie nie obowi\u0105zkowe bynajmniej, a spos\u00f3b ich uprawiania jest nast\u0119puj\u0105cy:<\/p>\n

Ujmij dany przedmiot w r\u0119k\u0119, lub po\u0142\u00f3\u017c go sobie na \u017co\u0142\u0105dku. Zamknij oczy i usi\u0142uj wnikn\u0105\u0107 tw\u0105 istot\u0105 we wn\u0119trze przedmiotu. Nie my\u015bl o niczem, nie pr\u00f3buj: odgadywa\u0107 lub odczuwa\u0107 cokolwiek, tylko czekaj biernie i spokojnie. Po chwili wynurza\u0107 si\u0119 zaczn\u0105 wra\u017cenia, lub obrazy. Odczujesz do przedmiotu sympatj\u0119 lub wstr\u0119t; mo\u017ce pojawi ci si\u0119 obraz osoby, do kt\u00f3rej ten przedmiot nale\u017ca\u0142, lub te\u017c.obrazy Otoczenia, w kt\u00f3rem si\u0119 znajdowa\u0142. Staraj si\u0119 gorliwie o to \u0105by ani przez chwil\u0119 nie wmiesza\u0107 w te obrazy twych domys\u0142\u00f3w lub s\u0105d\u00f3w. Masz by\u0107 tylko widzem oboj\u0119tnym, nieczu\u0142ym i niemy\u015bl\u0105cym, ale pami\u0119taj\u0105cym dok\u0142adnie wszystko co widzi.<\/p>\n

Gdy ju\u017c nauczysz si\u0119 wra\u017ca\u0107 w pami\u0119\u0107 te obrazy, przesta\u0144 na nie zwraca\u0107 uwag\u0119, i zajmij si\u0119 wy\u0142\u0105cznie wra\u017ceniami, jakie na twe wn\u0119trze wywiera \u00f3w przedmiot. Jest to trudniejsze, ni\u017c psychometria, ale dojdziesz i do tego.<\/p>\n

Ujrzysz wtedy – nie odbicia, w\u0142asne z otoczenia przedmiotu – ale form\u0119 astralna, lub my\u015blow\u0105 jego samego; a st\u0105d ju\u017c krok tylko do intuicji, do uzyskania, wiedzy najg\u0142\u0119bszej, i najwszechstronniejszej o tym przedmiocie, a przede wszystkim wiedzy najprawdziwszej, czerpanej wprost u \u017ar\u00f3d\u0142a, nie zm\u0105conej za\u0142amaniami przez r\u00f3wni\u0119 astraln\u0105 lub .my\u015blow\u0105.<\/p>\n

zobacz r\u00f3wnie\u017c<\/strong><\/em>: Kyriotetes<\/em><\/a><\/p>\n

powr\u00f3t do: Wst\u0119p w \u015awiaty Nadzmys\u0142owe\u00a0 <=<\/strong><\/em><\/a><\/p>\n

\u017ar\u00f3d\u0142o: \u201cWst\u0119p w \u015bwiaty nadzmys\u0142owe\u201d Rad\u017ca-Joga nowoczesna, wydawca J\u00f3zef Chobot Katowice Polska \u2013 Rok 1923, Drukiem \u201eGazety Robot.\u201d, w Katowicach, fragment ze stron od 140 do 147, rozdzia\u0142 XIX<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"

Intuicja – Sumienie Nazwa\u0142em w nag\u0142\u00f3wku intuicj\u0119 sumieniem, aby uczyni\u0107 zado\u015b\u0107 twej na\u0142ogowej sk\u0142onno\u015bci do definiowania wszystkiego wyrazami \u015bcis\u0142ymi, chocia\u017c wiesz ju\u017c, \u017ce definicja nic mo\u017ce by\u0107 nigdy \u015bcis\u0142a. Podobnie jest i tu, intuicja bowiem mie\u015bci w sobie znacznie wi\u0119cej, … Czytaj dalej →<\/span><\/a><\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":0,"comment_status":"closed","ping_status":"closed","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[420],"tags":[565,568,569,567,566],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4007"}],"collection":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=4007"}],"version-history":[{"count":28,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4007\/revisions"}],"predecessor-version":[{"id":4069,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/4007\/revisions\/4069"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=4007"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=4007"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=4007"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}