{"id":3546,"date":"2019-09-27T09:36:00","date_gmt":"2019-09-27T07:36:00","guid":{"rendered":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/?p=3546"},"modified":"2019-09-27T12:02:03","modified_gmt":"2019-09-27T10:02:03","slug":"proverbia-salomonis-przyslowia-salomona","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/tarot-marsylski.pl\/proverbia-salomonis-przyslowia-salomona\/","title":{"rendered":"PROVERBIA SALOMONIS – PRZYS\u0141OWIA SALOMONA"},"content":{"rendered":"
PRZEDMOWA<\/em> W r. 1879 wysz\u0142y pierwsze 6 rozdzia\u0142\u00f3w w \u201eIzraelicie”, lecz zwa\u017cywszy, \u017ce praca ta jest zbyt powa\u017cn\u0105 na pismo peryodyczne, postanowi\u0142em wyda\u0107 j\u0105 w osobnej ksi\u0105\u017cce, mog\u0105cej s\u0142u\u017cy\u0107 dla m\u0142odszego wieku. Dzi\u015b up\u0142yw a lat 16 od wydania owych pierwszych rozdzia\u0142\u00f3w, w kt\u00f3rym to czasie, sko\u0144czywszy po 18 .miesi\u0105cach pierwsze t\u0142umaczenie wierszem, takowe w 8-miu egzemplarzach poprawia\u0142em: dopiero \u00f3smy wyda\u0142 mi si\u0119 godny do druku.\u00a0 \u00a0Dzi\u015b o\u015bmielam si\u0119 podda\u0107 ja ocenie moich ziomk\u00f3w,<\/p>\n W t\u0142umaczeniu o ile mo\u017cna wiernem my\u015bli tam zawartych, sz\u0142o mi g\u0142\u00f3wnie o j\u0119zyk \u0142atwy zrozumia\u0142y dla m\u0142odego umys\u0142u; pragn\u0105c aby zdolniejsze pi\u00f3ra ni\u017c moje, na tej niwie pracy umys\u0142owej, dot\u0105d u nas od\u0142ogiem le\u017c\u0105cej, dorzuci\u0142y swe ziarna, kt\u00f3re by\u00a0 rozwin\u0119\u0142y duchowo i moralnie m\u0142odzie\u017c nasz\u0105 oboj\u0119tn\u0105 dot\u0105d na history\u0119 swego narodu i skarby Pism a \u015awi\u0119tego.’<\/p>\n T\u0142umacz.<\/em><\/strong><\/p>\n B\u0141OGOS\u0141AWIONEJ PAMI\u0118CI Zanim powa\u017c\u0119 si\u0119 niniejsza prac\u0119 moj\u0105 podda\u0107 ocenie ziomk\u00f3w ukochanych, niech mi <\/a>wolno b\u0119dzie po\u015bwi\u0119ci\u0107 s\u0142\u00f3w kilka b\u0142. pami\u0119ci Jakuba Tugendholda<\/strong><\/em>, kt\u00f3rego \u017cycie by\u0142o pasmem nieprzerwanem pracy umys\u0142owej, w celu uszlachetnienia ducha i instynkt\u00f3w moralnych w\u015br\u00f3d swoich braci po wierze; tudzie\u017c zjednania im dobrej opinii u tych, \u015br\u00f3d kt\u00f3rych \u017cyj\u0105c, post\u0119p sw\u00f3j duchowy i byt materyalny korzystnie rozwijaj\u0105.<\/p>\n Jako siostrzeniec, mia\u0142em sposobno\u015b\u0107 bli\u017cej podziwia\u0107 ten umys\u0142 prac\u0105 niestrudzony; a maj\u0105c w oprawie wszystkie niemal dowody jego dzia\u0142alno\u015bci publicznej, po przewertowaniu takowych, uczyni\u0142em sobie za zadanie, jako wype\u0142nienie \u015bwi\u0119tego obowi\u0105zku, cho\u0107 w kr\u00f3tkiej tre\u015bci, ten \u017cywot wzorowego m\u0119\u017ca og\u0142osi\u0107, gdy dot\u0105d prawie milczeniem pomini\u0119ty zosta\u0142.<\/p>\n Akta, w kt\u00f3rych obok dowod\u00f3w \u015bwiadcz\u0105cych o uznaniu zas\u0142ug b\u0142. p. T. w s\u0142u\u017cbie rz\u0105dowej, mieszcz\u0105 si\u0119 prace jego (po cz\u0119\u015bci w\u0142asnor\u0119cznie pisane), a maj\u0105ce na celu wy\u0142\u0105cznie\u00a0 o\u015bwiat\u0119 m\u0142odego pokolenia; obok zrehabilitowania \u00f3wczesnej administracyi w Instytucyach publicznych \u017cyd\u00f3w tutejszych; s\u0105 oprawione w 6-ciu Mantach i przezemnie z\u0142o\u017cone w bibliotece przy Synagodze na T\u0142omackiem.<\/p>\n Urodzony w r. 1795 w m. Dzia\u0142oszycach, zaledwie wychodz\u0105c z dziecinnego wieku, bo w r. 180 9 po pierwszych elementarnych naukach, party gor\u0105c\u0105 ch\u0119ci\u0105 w\u0142asnej o\u015bwiaty, mia\u0142 do zwalczenia przes\u0105dy \u00f3wczesnego fanatyzm u. Pomin\u0105wszy nader bolesne przej\u015bcia jego w stosunkach familijnych, pod kt\u00f3rych wp\u0142yw em uleg\u0142 chorobie, a z kt\u00f3rej zaledwie wyszed\u0142, opu\u015bci\u0142 rodzinne miasto i uda\u0142 si\u0119 cichaczem do Wroc\u0142awia, gdzie przez 3 lata ucz\u0119szcza\u0142 do liceum S-tej El\u017cbiety, kt\u00f3re chlubnie uko\u0144czywszy, przyby\u0142 w r. 1814 do Krakowa, i tam utrzymywa\u0142 si\u0119 z lekcyi, ku ko\u0144cowi za\u015b r. 1817 zamieszka\u0142 w Warszawie. We w\u0142asnor\u0119cznym swoim kr\u00f3tkim \u017cyciorysie tak si\u0119 wyra\u017ca.<\/p>\n \u201eKu ko\u0144cowi 1817 r. uda\u0142em si\u0119 z Krakow a do Warszawy, gdzie po dwuletniej blizko prywatnej s\u0142u\u017cbie nauczycielskiej, i po uzyskaniu od Ministerstwa Wyzna\u0144 religijnych i O\u015bwiecenia publicznego w\u0142a\u015bciwego pozwolenia, pomimo wszelkich trudno\u015bci i prze\u015bladowa\u0144 ze strony ciemnej klasy wsp\u00f3\u0142wyznawc\u00f3w , za\u0142o\u017cy\u0142em w\u0142asnym kosztem po S-m Michale 1819 r. pierwsz\u0105 publiczn\u0105 szko\u0142\u0119 dla m\u0142odzie\u017cy starozakonnej; a po pierwszym p\u00f3\u0142rocznym wybornym popisie uczni\u00f3w moich, powo\u0142any zosta\u0142em przez wzmiankowane Ministerstwo do s\u0142u\u017cby Rz\u0105dowej, jako Organizator trzech szk\u00f3\u0142 elementarnych; w kilka za\u015b lat p\u00f3\u017aniej mianowany zosta\u0142em Cz\u0142onkiem i Sekretarzem Komitetu cenzury do ksi\u0105g i pism hebrajskich.\u201c<\/p>\n Fakt, \u017ce mozolnie zebrany grosz z pracy nauczycielskiej po\u015bwi\u0119ci\u0142 na o\u015bwiat\u0119 swych wsp\u00f3\u0142braci po wierze nie potrzebuje komentarzy o sercu i charakterze Jakuba Tugendholda, i w skazuje \u017ce on, a nikt inny, by\u0142 pierwszym, kt\u00f3ry rzuci\u0142 ziarno o\u015bwiaty pomi\u0119dzy swoimi w kraju tutejszym. Kto pragnie wiedzie\u0107 jak od swoich za to zosta\u0142 wynagrodzony, jak mu si\u0119 wywdzi\u0119czono, niech raczy zajrze\u0107 do akt wy\u017cej wspomnionych, a obok wielu interesuj\u0105cych fakt\u00f3w, ujrzy \u017ce to by\u0142 prawdziwy m\u0119czennik swego wieku. Ale sprawiedliwo\u015b\u0107 Rz\u0105du krajowego potrafi\u0142a oceni\u0107 i mo\u017cliwie nagradza\u0107 prawe d\u0105\u017cenia i zas\u0142ugi Tugendholda. W siedem lat po otwarciu szko\u0142y elementarnej dla dzieci \u017cydowskich, wsp\u00f3\u0142wyznawcy rzucaj\u0105 na\u0144 kl\u0105tw\u0119, z zagro\u017ceniem pozbawienia go \u017cycia- od czego zabezpiecza go Urz\u0105d Municypalny M.W. W r. 1828 Komissya Wojew\u00f3dztwa Krakowskiego wzywa go do rewizyi Ksi\u0105g hebrajskich niecenzurowanych. W r. 1837 d. 1 Stycznia za przyczynienie si\u0119 do zmniejszenia d\u0142ugu krajowego o 1,902,474 z\u0142. otrzymuje od Najja\u015bniejszego cesarza Miko\u0142aja I-go medal z\u0142oty z napisem za po\u017cyteczno\u015b\u0107, na wst\u0119dze S-ej Anny.<\/p>\n W r. 1840 cz\u0119\u015b\u0107 wp\u0142ywu w kwocie 1500 z\u0142. z wydawnictwa swego dzie\u0142ka pod tyt: \u201ePierwsza wskrzeszona my\u015bl o istnieniu Boga,\u201c ofiaruje War. Tow. Dobr\u00f3cz.<\/p>\n W tym\u017ce roku Zarz\u0105d miasta mianuje go organizatorem domu przytu\u0142ku dla starc\u00f3w i kalek, kt\u00f3rego to zak\u0142adu by\u0142 inicyatorem; z\u0142o\u017cywszy summ\u0119 z\u0142. 10000, a reszt\u0119 potrzebnego funduszu na wybudowanie gmachu i dalsze jego istnienie u zamo\u017cnych wsp\u00f3\u0142wyznawc\u00f3w zebrawszy.<\/p>\n W r. 1842 przeznacza rs. 300 dla tego\u017c zak\u0142adu, W r. 1844 d. 23 Maja otrzymuje od Najja\u015bniejszego Pana drugi medal z\u0142oty z napisem na po\u017cyteczno\u015b\u0107 na wst\u0119dze \u015a-go Stanis\u0142awa. W tym\u017ce roku d. 19 Listopada otrzymuje w darze od Najja\u015bniejszego Pana rs. 1000, jako nagrod\u0119 za wydanie dzie\u0142ka w je\u017cyku polskim pod tyt: \u201eW skaz\u00f3wki prawdy i zgody, pod wzgl\u0119dem r\u00f3\u017cnicy wyzna\u0144”.<\/p>\n W r. 1845, otrzymuje od Rz\u0105du podzi\u0119kowanie w chlubnych i zaszczytnych pochwa\u0142ach za gorliwe spe\u0142nienie swych obowi\u0105zk\u00f3w, kt\u00f3remi w ci\u0105gu swej 36-to letniej s\u0142u\u017cby rz\u0105dowej wielekro\u0107 zaszczycony zosta\u0142. W tym\u017ce roku ofiaruje jako w 25-io letni\u0105 rocznic\u0119 s\u0142u\u017cby rz\u0105dowej na rzecz domu Przytu\u0142ku rs. 150.<\/p>\n W r. 1846, Warsz. Tow. Dobr. przesy\u0142a mu podzi\u0119kowanie za ofiar\u0119 315 rs. na rzecz Ochron i sierot. (*)<\/p>\n W r. 1850, otrzymuje tytu\u0142 Obywatela poczesnego, wraz z stosownym dyplomem, przez Heroldy\u0119 Kr. Pol. , W r. 1853, Minister O\u015bwiecenia publicznego mianuje go Dyrektorem Szko\u0142y Rabin\u00f3w.<\/p>\n W r. 1855, Najja\u015bniejszy Pan za 36 lat gorliwej s\u0142u\u017cby, jako w nagrod\u0119 licznych prac oddzielnych, obdarza go kwot\u0105 rs. 1500.<\/p>\n B\u0142. p. Jakub Tugendhold zszed\u0142 ze \u015bwiata d. 20 Kwietnia 1871 r. zostawiwszy owoce z zasianych sob\u0105 ziarn dla dobra duchowego, przewa\u017cnie dla swoich braci po wierze, nie tylko w licznych osobistych zabiegach, gdzie sz\u0142o o ich obron\u0119 moraln\u0105 i materyaln\u0105 ale w dzie\u0142ach drukiem og\u0142oszonych i w\u0142asnym nak\u0142adem wydanych, umoralnienie swoich na celu maj\u0105cych, a mianowicie:<\/p>\n 1) Dumania Izraelity na warcie, przez J. Tugendholda, cz\u0142onka gwardyi narodowej, r. 1830.<\/p>\n 2.) Recenzya dzie\u0142a pod tyt: S\u0142ownik hebrajski, obja\u015bniony przez A. L. Chiariniego, profesora, Uniwersytetu Warsz. – Recenzent zbijaj\u0105c z\u0142o\u015bliwe interpretacye autora,<\/p>\n *) Skromne te zasi\u0142ki w por\u00f3wnaniu ze summami dzisiejszych ofiarodawc\u00f3w s\u0105 nie wielkie pomn\u0105c w szak\u017ce, \u017ae to czyni\u0142 urz\u0119dnik nie posiadaj\u0105cy nie wi\u0119cej nad skromn\u0105 pensy\u0105, z kt\u00f3rej mia\u0142 do wy\u017cywienia \u017con\u0119 i 7-ro dzieci, by\u0142 to prawdziwy grosz wdowi na o\u0142tarzu ludzko\u015bci .z\u0142o\u017cony. wykazuje mu przesz\u0142o 900 b\u0142\u0119d\u00f3w i uchybie\u0144 w pomienionym s\u0142owniku. Dzie\u0142ko to u\u0142o\u017cone zosta\u0142o przy wsp\u00f3\u0142dzia\u0142aniu znanego uczonego b\u0142. p. Abrahama Sterna. Wysz\u0142o w 1830 r.<\/em><\/p>\n 3.) Obrona Izraelit\u00f3w, przek\u0142ad dzie\u0142a: Teszuath Israel, -Rabi Manasse ben Israel, z przedmow\u0105 Mendelsona, i obszernym wst\u0119pem t\u0142umacza. Wydaniem tego dzie\u0142a, gruntownie zbijaj\u0105cego zarzut u\u017cywania przez \u017cyd\u00f3w krwi chrze\u015bcija\u0144skiej do obrz\u0119d\u00f3w religijnych bt. p. Tugendhold\u00a0 wa\u017cn\u0105 po\u0142o\u017cy\u0142 zas\u0142ug\u0119 w sprawie ludzko\u015bci i swoich wsp\u00f3\u0142wyznawc\u00f3w po szczeg\u00f3le.<\/p>\n 5.) Fedon, czyli o nie\u015bmiertelno\u015bci duszy; udatny przek\u0142ad dzie\u0142a tej\u017ce nazwy M. Mendelsona z \u017cyciorysem i wizerunkiem autora.<\/p>\n 6.) Ben-Jakir, czyli syn ulubiony. O prawdach religijnych i nauce obyczaj\u00f3w dla m\u0142odzie\u017cy Izraelskiej r. 1834.<\/p>\n 7.) Mod\u0142y i rozpami\u0119tywania religijno-moralne dla m\u0142odzie\u017cy szkolnej izraelskiej r. 1837.<\/p>\n 8 ) Pierwsza wskrzeszona my\u015bl o istnieniu Boga; legenda staro\u017cytna; przek\u0142ad poematu s\u0142awnego hebreity, rabi Salomona Kohn r. 1840.<\/p>\n 9.) Wskaz\u00f3wki prawdy i zgody, pod wzgl\u0119dem r\u00f3\u017cnicy wyzna\u0144 ze staro\u017cytnych dzie\u0142 hebrajskich zebrane i uwagami obja\u015bnione. Autor rozwin\u0105\u0142 tu wiele erudycyi rabinicznej i dzielnie odpiera uprzedzenia przeciwko \u017cydom r. 1844.<\/p>\n 10.) Bechynoth O\u0142am. Rozmy\u015blania o \u015bwiecie. Przek\u0142ad dzie\u0142a tej nazwy Rabi Jedoja habedraszy z w. Hapenini r. 1846.<\/p>\n 11.) S\u0142owo w swoim czasie – rzecz na uczczenie dnia 8-go Lipca w kt\u00f3rym za\u0142o\u017cony zosta\u0142 kamie\u0144 pod nowy gmach domu schronienia dla starc\u00f3w i sierot starozakonnych r.1847.<\/p>\n 12.) Rys my\u015bli powa\u017cnych, po\u015bwi\u0119cony pami\u0119ci os\u00f3b zgas\u0142ych, zas\u0142u\u017conych zak\u0142adom dobroczynnym i szpitalom bez r\u00f3\u017cnicy wyznania r. 1848.<\/p>\n Na marginesie jednej z kart egzemplarza tej ksi\u0105\u017cki, przys\u0142anej Redakcyi Izraelity, przy modlitwie o odwr\u00f3cenie plagi, by\u0142 nast\u0119puj\u0105cy w\u0142asnor\u0119czny dopisek autora: \u201eGrasowa\u0142a wtedy cholera; pe\u0142ni\u0142em obowi\u0105zki prezyduj\u0105cego w szpitalu cholerycznym, za rogatkami Pow\u0105zkowskiem i przez 11 tygodni. Wszystkie od s\u0142u\u017cby rz\u0105dowej wolne godziny po\u015bwi\u0119ci\u0142em s\u0142u\u017cbie szpitalnej, i tam w\u015br\u00f3d g\u0142o\u015bnych j\u0119k\u00f3w i widok\u00f3w \u015bmierci wygotowa\u0142em niniejsz\u0105 prac\u0119.<\/p>\n 13.) Mirmo, czyli tu\u0142acz pokutuj\u0105cy. Dramat w 5-u aktach (Udramatyzowanie faktu opisanego przez brata autora W. Tugendholda w Wilnie). (*)<\/p>\n Opr\u00f3cz tych i innych publikacyi b\u0142. p. J. Tugendhold pisywa\u0142 artyku\u0142y polemizuj\u0105ce z ka\u017cdym niemal organem wrogo ku \u017cydom si\u0119 odzywaj\u0105cym , gromi\u0105c i dowodami przekonywaj\u0105c o fa\u0142szu i z\u0142ej woli przeciwnika; tak \u017ce wobec tej g\u0142\u0119bokiej erudycyi musiano umilkn\u0105\u0107, przyznaj\u0105c s\u0142uszno\u015b\u0107 jego dowodom.<\/p>\n Niedbaj\u0105cy o ho\u0142dy, dla siebie oboj\u0119tny na korzy\u015bci materyalne, a z po\u015br\u00f3d wielu ci\u0119\u017car\u00f3w gniot\u0105cych w\u00f3wczas lud \u017cydowski, kt\u00f3re jego gorliwo\u015b\u0107 i wytrwa\u0142o\u015b\u0107 w dopi\u0119ciu powzi\u0119tego raz zamiaru w imi\u0119 s\u0142uszno\u015bci znios\u0142a, g\u0142\u00f3wniejsze zas\u0142uguj\u0105 na uwag\u0119.<\/p>\n 1.) Zniesienie Kaha\u0142u, jako plagi s\u0142awnej z nadu\u017cy\u0107 szczeg\u00f3lnie dla biednych i \u015bredniego stanu. *) Spis powy\u017cszy dzie\u0142 b\u0142. p. J. Tugendholda wyj\u0119ty z Tygodnika \u201eIzraelity\u201c jest pi\u00f3ra szan. Redaktora S. Peltyna.\u201c<\/p>\n 3.) Zniesienie roty przysi\u0119gi, kt\u00f3rej forma uw\u0142acza\u0142a godno\u015bci cz\u0142owieka. I tak wiele innych \u015bredniowiecznych zwyczaj\u00f3w upokarzaj\u0105cych lud w kraju o\u015bwieconym.<\/p>\n Popularno\u015b\u0107 jego przy tak wysokich zas\u0142ugach by\u0142a bezgraniczna; mimo \u017ce do 2-ej po p\u00f3\u0142nocy a cz\u0119sto ca\u0142\u0105 noc pracowa\u0142, najbiedniejszy bywa\u0142\u00a0 ys\u0142uchany, wsparty porad\u0105, lub pismem do w\u0142adzy w\u0142a\u015bciwej; a wreszcie datkiem: nikomu o ile m\u00f3g\u0142 nie odmawia\u0142. Chc\u0105c wiernie zbada\u0107 obfit\u0105 dzia\u0142alno\u015b\u0107 b\u0142ogiej pami\u0119ci tego czcigodnego m\u0119\u017ca, nie w tych szczup\u0142ych ramach, ale w jego aktach wy\u017cej w skazanych szuka\u0107 nale\u017cy.<\/p>\n To tylko jeszcze doda\u0107 mog\u0119, \u017ce w po\u017cyciu domowem bl. p. Jak\u00f3b Tugendhold by\u0142 najlepszym m\u0119\u017cem ze wszech miar godnej siebie ma\u0142\u017conki, kt\u00f3rej rady we wszystkich niemal swych czynno\u015bciach zasi\u0119ga\u0142.<\/p>\n B\u0142. p. Salomea Tugendhold mia\u0142a serce kr\u00f3lewskie, a takt niezr\u00f3wnany do ostatniej chwili swego \u015bwi\u0105tobliwego \u017cywota. Zgas\u0142a w Berlinie w 82 roku \u017cycia. PRZYS\u0141OWIA SALOMONA<\/strong> 1) Przys\u0142owia Salomona, Kr\u00f3lewskiego syna 2) Aby razem z m\u0105dro\u015bci\u0105 m by\u0107 obyczaje. 3) Przyj\u0105wszy obyczajno\u015b\u0107 rozumn\u0105 przy cnocie, 4) Niebacznym o rozwadze da\u0107 wyobra\u017cenie, 5) I m\u0105dry gdy rad s\u0142ucha – nauk\u0119 pomno\u017cy. 6) By zrozumie\u0107 przys\u0142owie – zda\u0144 szczytnych znaczenia, 7) Boja\u017a\u0144 Boga najpierwsz\u0105 jest do wiedzy drog\u0105, 8) S\u0142uchaj z czci\u0105, gdy ci\u0119 synu ojciec napomina, 9) One stanowi\u0105 wdzi\u0119czn\u0105 twej g\u0142owy ozdob\u0119, 10) Synu m\u00f3j – je\u015bli grzeszni ci\u0119 poczn\u0105 namawia\u0107, 11) Gdy powiedz\u0105: p\u00f3jd\u017a z nam i – na krew czyha\u0107 chcemy , 12) Po\u0142kniemy ich jak otch\u0142a\u0144, bez \u015bladu po sobie, 13) A gdy \u0142apy bogate si\u0119 wsp\u00f3lnie policz\u0105, 14) W tedy tw\u00f3j los pomy\u015blny padnie mi\u0119dzy nami, 15) Synu m\u00f3j nie chod\u017a z nimi – unikaj ich drogi, 16) Bo ich nogi do z\u0142ego biegn\u0105 bez obawy, 17) Bez celu zda si\u0119, niby sie\u0107 g\u0142adko rozpi\u0119ta, 18) Lecz oni na krew drugich, gdy czatuj\u0105 skrycie, 19) Ta jest kolej ka\u017cdego, kt\u00f3ry z \u0142upu \u017cyje, 20) Wsz\u0119dzie \u015bwiat\u0142o nauki b\u0142ogi\u0119 skutki miewa, 21) Na wzniesieniach w\u015br\u00f3d t\u0142um\u00f3w nieustannie wo\u0142a, 22 ) P\u00f3ki\u017c g\u0142upcy mi\u0142owa\u0107 b\u0119dziecie marnot\u0119, *) Miasta w staro\u017cytno\u015bci by\u0142y opasane murem – w kt\u00f3rych bywa\u0142y bramy, dzisiaj rogatkami zast\u0105pione, bramy za\u015b miasta u staro\u017cytnych by\u0142y miejscem, gdzie si\u0119 zbierali s\u0119dziowie, a uczeni lud o\u015bwiecali nauk\u0105.<\/p>\n 23) \u201eZwr\u00f3\u0107cie si\u0119 do mych przestr\u00f3g – zlej\u0119 swego ducha,<\/em><\/strong> 24) \u201eCho\u0107 wo\u0142am – wy nie chcecie – op\u00f3r mi stawiacie, 25) \u201eZarzucali\u015bcie wszelk\u0105 m\u0105 rad\u0119 zuchwale, 26) \u201eI ja przeto si\u0119 z waszej \u015bmia\u0107 b\u0119d\u0119 niedoli, 27) \u201eGdy jak wicher gwa\u0142towny trwoga na was spadnie, 28) \u201eW tedy gdy mnie wo\u0142aj\u0105c, na bezdro\u017ca zajd\u0105, 29 ) \u201eBo wiedz\u0105 pogardzili – nauka ich dra\u017cni, 30) \u201eNie chcieli zna\u0107 mej rady dla swego zbawienia, 31) \u201eNiechaj\u017ce wi\u0119c z owoc\u00f3w dr\u00f3g swych po\u017cywaj\u0105. 32) \u201eZuchwa\u0142o\u015b\u0107 nierozwa\u017cnych ich samych zabija, 33) Kto za\u015b bacznie mnie s\u0142ucha ma spoczynek b\u0142ogi, *) Od. 23 zdania do ko\u0144ca rozdzia\u0142\u00f3w cudzys\u0142\u00f3w oznacza mow\u0119 m\u0105dro\u015bci<\/em><\/strong><\/p>\n Ca\u0142y materia\u0142 do pobrania PDF:\u00a0 Proverbia_Salomonis<\/a><\/p>\n \u017ar\u00f3d\u0142o: fragment ksi\u0105\u017cki;<\/p>\n (PROVERBIA SALOMONiS) WARSZAWA. <\/a><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" PRZEDMOWA Powodowany brakiem elementarnych ksi\u0105\u017cek, zdolnych przyswoi\u0107 m\u0142odzie\u017cy naszej w j\u0119zyku krajowym skarby moralne w Pi\u015bmie \u015a-tym zawarte, powzi\u0105\u0142em my\u015bl zbadania gruntownego ksi\u0119gi \u201ePrzys\u0142\u00f3w Salomona” jako drogowskazu moralno\u015bci i obyczaj\u00f3w. B\u0142. p. Izaak Kramstuck przet\u0142umaczy\u0142 je dos\u0142ownie na j\u0119zyk polski, … Czytaj dalej
\nPowodowany brakiem elementarnych ksi\u0105\u017cek, zdolnych przyswoi\u0107 m\u0142odzie\u017cy naszej w j\u0119zyku krajowym skarby moralne w Pi\u015bmie \u015a-tym zawarte, powzi\u0105\u0142em my\u015bl zbadania gruntownego ksi\u0119gi \u201ePrzys\u0142\u00f3w Salomona” jako drogowskazu moralno\u015bci i obyczaj\u00f3w. B\u0142. p. Izaak Kramstuck przet\u0142umaczy\u0142 je dos\u0142ownie na j\u0119zyk polski, a w przedmowie, swojej zwraca uwag\u0119: \u017ce w skr\u00f3ceniu \u015bcis\u0142em wyra\u017cone, czem j\u0119zyk hebrajski mianowicie wyr\u00f3\u017cnia si\u0119 od innych, s\u0105 mniej dost\u0119pne dla m\u0142odzie\u017cy; dodaj\u0105c, i\u017c wierszem, a mow\u0105 \u0142atw\u0105 by\u0142yby przyst\u0119pniejszemu To mnie zach\u0119ci\u0142o do niniejszej pracy; badaj\u0105c bowiem kilkana\u015bcie lat t\u0119 cz\u0119\u015b\u0107 P. \u015a-go, ze szczer\u0105 ochot\u0105 przyst\u0105pi\u0142em do t\u0142umaczenia.<\/p>\n
\n
\nJAKUBA TUGENDHOLDA
\nT\u0142umacza i Cenzora ksi\u0105g hebrajskich,
\nB. DYREKTORA SZKO\u0141Y RABIN\u00d3W WARSZAWIE
\nprac\u0119 sw\u0105 po\u015bwi\u0119ca
\nT\u0142umacz.<\/p>\n
\n\u2022 W r. 1822 wyrzeka si\u0119 przynale\u017cnych mu z kassy funduszu szk\u00f3\u0142 elem. z\u0142. 1000.<\/p>\n
\n
\n
\n2.) Zniesienie Chajremu, czyli kl\u0105twy, kt\u00f3remi samowola Kaha\u0142u hojnie szafowa\u0142a.<\/p>\n
\n
\n
\nB\u0142. p. J. Tugendhold by\u0142 czu\u0142ym i troskliwym ojcem, dawszy swym dzieciom wzorowe wychowanie.<\/p>\n
\n
\nROZDZIA\u0141 I.<\/strong><\/p>\n
\nDawida – a Kr\u00f3la w kraju Palestyna.<\/p>\n
\nCo o zdaniach rozs\u0105dnych poj\u0119cie nadaje.<\/p>\n
\nWype\u0142nia\u0107 sprawiedliwo\u015b\u0107 przy zacnej prostocie.<\/p>\n
\nM\u0142odzie\u0144cowi nauk\u0119 i zastanowienie.<\/p>\n
\nA trafne swoje wnioski rozumny przysporzy.<\/p>\n
\nS\u0142owa m\u0119\u017c\u00f3w uczonych i ich zagadnienia.<\/p>\n
\nG\u0142upcy gardz\u0105 nauki zbawienn\u0105 przestrog\u0105.<\/p>\n
\nI nie gard\u017a tern co uczy przestroga matczyna.<\/p>\n
\nA w klejnot najcenniejszy stroj\u0105 tw\u0105 osob\u0119.<\/p>\n
\nNie przyzwalaj – trzeba im \u015bmia\u0142y op\u00f3r stawia\u0107.<\/p>\n
\nNa bezbronnych, bezpiecznych znienacka wpadniemy.<\/p>\n
\nJak cz\u0142owiek kiedy \u017cywcem zakopan jest w grobie.<\/p>\n
\nNape\u0142nimy swe domy zyskan\u0105 zdobycz\u0105.<\/p>\n
\nTrzos wsp\u00f3lny nas obdzieli swojemi darami.<\/p>\n
\nOd \u015bcie\u017cki takich krok\u00f3w wstrzymuj swoje nogi.<\/p>\n
\nSpiesz\u0105 by z niewinnymi rozpocz\u0105\u0107 b\u00f3j krwawy.<\/p>\n
\nGdzie dla stworze\u0144 skrzydlatych ukryta pon\u0119ta.<\/p>\n
\nCzyhaj\u0105c na nieswoje – w w\u0142asne godz\u0105 \u017cycie.<\/p>\n
\n\u0141upieztwo posiadacza swojego zabije.<\/p>\n
\nSwym g\u0142osem po ulicach i rynkach rozbrzmiewa.<\/p>\n
\nW progach bram (*)~w \u015brodku miasta g\u0142os wznosi doko\u0142a.<\/p>\n
\nSzydercy – do szyderstwa mie\u0107 tylko ochot\u0119.
\nLekkomy\u015blni odpycha\u0107 nauk\u0119 i cnot\u0119.<\/p>\n
\nNa tego, kt\u00f3ry g\u0142osu moich s\u0142\u00f3w us\u0142ucha”<\/em><\/strong>. (*)<\/p>\n
\nNa r\u0119k\u0119 wam podan\u0105 wcale nie zwa\u017cacie”.<\/p>\n
\nMoich przestr\u00f3g i s\u0142ysze\u0107 nie chcecie w swym szale”.<\/p>\n
\nSzydzi\u0107 – skoro strach co w as napadnie – zaboli”.<\/p>\n
\nN\u0119dza, nieszcz\u0119\u015bcie, ucisk, was przyt\u0142ocz\u0105 zdradnie”.<\/p>\n
\nBy tam szuka\u0107 – na pr\u00f3\u017cno – bo mnie tam nie znajd\u0105”.<\/p>\n
\nUpodobania w boskiej nie mieli boja\u017ani\u201c .<\/p>\n
\nZniewa\u017cali bezwzgl\u0119dnie moje napomnienia”.<\/p>\n
\nSyci ze swych pop\u0119d\u00f3w – ich skutk\u00f3w doznaj\u0105.<\/p>\n
\nI g\u0142upc\u00f3w siebie pewnych upadek nie mija.<\/p>\n
\nPewny, \u017ce go nie spotka nieszcz\u0119\u015bcia cios wrogi.<\/p>\n
\n
\nPRZYS\u0141OWIA SALOMONA
\nWYJ\u0104TEK Z PISMA \u015aWI\u0118TEGO
\nz hebrajskiego tekstu spolszczy\u0142 wierszem
\nNuma. v. Joachim Nirnstein
\n\u017byd polski – Introligator<\/p>\n
\nDruk K. Kowalewskiego, Mazowiecka No 8.
\n1895<\/p>\n