Telepatia w momencie śmierci

(Die übersinnliche Welt, listopad 1907)

Niedawno opublikowano pełne wydanie dzieł poety Anastasa Grüna (pseudonim hrabiego Antona Auersperga). W tomie X znalazł się rękopis zatytułowany O życiu po śmierci. Po dokładnej analizie M. W. B. odkrył, że nie jest to oryginalne dzieło autora, lecz zmodyfikowany fragment książki G. Fechnera na ten sam temat, w którym Auersperg dodał własne przykłady.

Najciekawsza relacja pochodzi od H. von Lingga z Monachium, który przekazał ją M. Bormannowi. W 1876 roku Anastaz Grün odwiedził Monachium, aby zobaczyć wystawę sztuki, i wówczas po raz pierwszy spotkał się z Linggiem.

12 września 1876 roku, w godzinach popołudniowych, dzwonek do drzwi domu Lingga zabrzmiał wyjątkowo głośno. Gdy otworzono drzwi, nikogo nie było w progu, ani w długim wybrukowanym korytarzu prowadzącym do domu, ani w ogrodzie za budynkiem.

Dokładnie w tym samym czasie, 12 września 1876 roku, w Grazu zmarł poeta Anastaz Grün.

Podobny incydent opowiedział Leopold von Sacher-Masoch w 1879 roku w Lipsku. Tajemnicze dźwięki zapowiadały śmierć jego matki oraz brata.

Pewnego dnia, gdy był w domu, usłyszał silne dzwonienie do drzwi. Wiedział, że drzwi frontowe były zamknięte, a nikt nie mógł dostać się na korytarz. Gdy otworzył, nie było nikogo. Dzwonek zabrzmiał ponownie, a on natychmiast otworzył – znów nikogo nie było. Za trzecim razem stał tuż przy drzwiach i widział, jak dzwonek sam się porusza.

Innym razem, będąc w gospodzie wśród wesołego towarzystwa, nagle poczuł, że ktoś bliski właśnie umarł. Za pierwszym razem chodziło o jego matkę, a za drugim – o brata, który zmarł nagle i niespodziewanie.

źródło: Fait de télépathie au moment de la mort; La Lumiere Avril 1908.