Nawiedzony Zamek

Jedno z najciekawszych zjawisk duchowych, jakie kiedykolwiek słyszałam lub czytałam, miało miejsce w ostatnich latach w zamku rodziny, z którą jestem spokrewniona, w Czechach. Przodkini rodziny, rozpoznana dokładnie na podstawie obrazu, pojawiała się wielu członkom rodziny, a zwłaszcza szwagierce właściciela zamku, niezliczoną ilość razy o różnych porach dnia i nocy. W tamtym czasie nie było jasne, jaki cel miały te zjawiska, ale z biegiem czasu, na podstawie różnych wydarzeń, udało się częściowo zrozumieć misję ducha. Zjawiska te były utrzymywane w tajemnicy, ale szybko zostałam o nich poinformowana, ponieważ wiedziano, że interesuję się takimi zjawiskami. Czytaj dalej