Edgra Poe
Daleko poza nami, na odległych horyzontach, opromienionych blaskiem chimerycznego kwiatu romantyki, kwitnie poezya Poego. Jak olbrzymi, fantastyczny powój, pnie się po rozległym firmamencie płomiennem kwieciem nocy, niby fosforyczne błyski ponad wodą, a my pogrążeni w mrokach naszego wieku spoglądamy na koronę jego rozbujałą ponad głowami naszemi i na łodygi ginące w pomroce, która tuż przed nami rozwiera swą głębię. Czytaj dalej