Drugi naturalny wzrok

Naturalna jasnowidoczność (drugi wzrok)

Jeśli zjawiska, które przedstawia magnetyzm, są ogólnie odrzucane przez uczonych – a raczej przez tych, którzy uważają się za uczonych – to przynajmniej nie istnieje ani jeden fizjolog, który nie byłby zmuszony uznać istnienia zjawiska naturalnego drugiego wzroku; zdolności, która niewątpliwie wynika z silnego pobudzenia układu nerwowego, a która stanowi u obdarzonego nią człowieka stan naturalny, który można uznać za patologiczny. Jest bowiem pewne, że gdyby ten stan – który zawsze jest przypadkowy i przejściowy – miał się utrzymywać przez dłuższy czas, żadna konstytucja nie byłaby w stanie go znieść. Czytaj dalej

Podstawy Tarota część XXVII

PODSTAWY TAROTA
LEKCJA DWUDZIESTA SIÓDMA
ODWRÓCENIE

Symbolika Klucza 12 w Tarocie odnosi się tak oczywiście do Prawa Odwrócenia, jak symbolika Klucza 11 do Prawa Równowagi. Zastosowanie tej zasady wyraża się w mentalnej postawie prawdziwie mądrego człowieka, która jest całkowitym przeciwieństwem opinii powszechnej. To, co mądrzy wysoko cenią, jest uznawane za nic nie warte w oczach przeciętnego człowieka. To właśnie dlatego pierwsza karta Tarota nosi nazwę Głupca i oznaczona jest numerem zero.

Seria Kluczy Tarota ma za zadanie wywołać odwrócenie powierzchownej, złudnej interpretacji wszechświata, która trzyma przeciętnego człowieka w niewoli. Dlatego Klucz 12 jest symbolem stanu absolutnej wolności, jakiego doświadcza człowiek mądry – lecz stan ten przedstawiony jest za pomocą kombinacji symboli, które wyglądają jak obraz niewoli i cierpienia. Czytaj dalej

Ekstaza wywołana użyciem haszyszu

W roku 1851 otrzymaliśmy od księgarza broszurę zatytułowaną „Kontakt ze zmarłymi” autorstwa Cahagnet’a (w tłumaczeniu dr. Neubertha, 2 części, Schildburgshausen), przedstawioną jako nowość wydawnicza. Odesłaliśmy ją jednak i zamówiliśmy – z nadzieją, że zawiera istotne treści – oryginał. Po jego otrzymaniu zamierzaliśmy przybliżyć czytelnikom „Magikonu” jego treść. Ponieważ jednak nasz wkład do drugiego zeszytu piątego tomu został już przesłany, odłożyliśmy tę sprawę. Kiedy w końcu otrzymaliśmy wspomniany zeszyt jeszcze w 1851 roku, zauważyliśmy, że bardzo kompetentny współpracownik już wykorzystał niemieckie tłumaczenie w tym celu. Czytaj dalej

Coś na temat znaków nadprzyrodzonych

Coś o „zwiastunach” nadzwyczajnych lub „osobliwych” wydarzeń w życiu ludzkim

Trudno byłoby znaleźć wśród starszych, bardziej szczegółowych historyków i kronikarzy – nie wyłączając nawet uznanych klasyków starożytnej Grecji i Rzymu – kogokolwiek, kto aż do mniej więcej połowy ubiegłego wieku, przy opisywaniu ważnych wydarzeń historycznych, nie wspominałby tu i ówdzie również o towarzyszących im znakach czy zwiastunach. Dopiero negatywna filozofia, która doszła do głosu w poprzednim stuleciu i która przybrała bardzo apodyktyczny charakter, zaczęła – wraz z wieloma innymi rzeczami – uznawać tego typu zjawiska za czysty absurd, nie dokonując przy tym żadnego rozróżnienia pomiędzy faktami dobrze udokumentowanymi a tymi bez potwierdzenia, wrzucając je wszystkie do jednego worka z najbardziej prymitywnym zabobonem. Czytaj dalej

O magnetyzmie zwierzęcym i magnesie

Głównym punktem sporu między zwolennikami i przeciwnikami magnetyzmu jest to, że ci drudzy uznają w naturze jedynie prawdy postrzegalne zmysłowo lub materialne, podczas gdy ci pierwsi twierdzą, że to, co najbardziej prawdziwe, nie zawsze jest tym, co można dostrzec zmysłami, i że mogą istnieć inne środki prowadzące do prawdy. Czytaj dalej

Idea Demona jest prawdziwa

IDEA DEMONA JEST PRAWDZIWA

Wyciągam z listu, który otrzymałem od jednego z najbardziej błyskotliwych i sumiennych pisarzy paryskiej prasy, następujące słowa: Czytaj dalej

Nauka i czarna magia

Biedny pan Papus – oto został zdetronizowany! Naprawdę wielka szkoda: taka wspaniała klientela…
Pan de Rochas właśnie odebrał mu monopol na envoûtement (czyli magiczne zaklęcia i uroki). Czytaj dalej

Goethe – Nieświadome Medium

Goethe opowiada w swoich Wspomnieniach, że miewał niezwykłe wizje. Jedna z tych wizji jest szczególnie poruszająca:

Głęboko kochał młodą dziewczynę, Frédérique Brion, lecz opuszczał ją, być może na zawsze.
„Gdy, siedząc na koniu, podałem jej dłoń na pożegnanie – wspomina – jej oczy były pełne łez, a ja czułem się ogromnie nieswojo. Wyruszyłem pieszym traktem w Drusenheim, kiedy nagle ogarnęło mnie osobliwe przeczucie. Czytaj dalej

Człowiek niewidzialny

J. ŚWITKOWSKI.
Człowiek niewidzialny.

Zestawienie obok siebie takich tematów, jak medjumizm mesmeryzm, ciało eteryczne i fakiryzm, uchodziłoby jeszcze z końcem wieku zeszłego za coś trącącego mocno „wiedzą tajemną” i „teozofją”, a bardzo mało wspólnego z nauką ścisłą. Czytaj dalej