Histeryczne napady wywołane przerażeniem

Około roku temu młoda dziewczyna, mająca około dwudziestu lat, doznała silnego przerażenia, które wpędziło ją w konwulsyjny atak nerwowy trwający kilka godzin. W kolejnych dniach skarżyła się na bóle głowy, uczucie ciężkości oraz rodzaj senności w ciągu dnia, połączony z całkowitą bezsennością nocą. Pojawiły się bóle żołądka, wstręt do wszelkich pokarmów, nudności, a nawet wymioty żółci i treści pokarmowej.

Wkrótce nastąpiły kolejne napady nerwowe – nie tak gwałtowne i długotrwałe jak pierwszy, lecz ich częstotliwość mocno wyczerpywała chorą. Zdarzały się zarówno w dzień, jak i w nocy, tak że biedna dziewczyna nie miała już ani chwili spokoju, ani snu. Była skrajnie wyczerpana, nie mogła przyjąć żadnego pokarmu, ponieważ wszystko natychmiast wymiotowała. Nawet płyny spotykał ten sam los. Czytaj dalej

Diabelskie Zaklęcie

Diabelskie zaklęcie.
Historia z dawnych czasów, która wydarzyła się w naszych dniach.

W roku 1858, pod przykrywką somnambulizmu, miały miejsce w Lyonie wydarzenia, które trudno nam właściwie zaklasyfikować, a o których dowiedzieliśmy się od jednej z ofiar – chorej damy, którą magnetyzowaliśmy przez zaledwie kilka dni, gdyż była zmuszona wrócić do Lyonu.

Nie możemy pojąć, jak to możliwe, że policja toleruje lub nie zauważa takich podłości, a zwłaszcza jak to się dzieje, że panowie lekarze z Lyonu – którzy potrafią się tak dobrze zjednoczyć, by skazać na grzywny prawdziwych somnambulików magnetycznych dla własnej korzyści – nie przejmują się wcale i nie reagują na występki nędzników, o których za chwilę opowiemy. (Prawdą jest, że pierwsi im szkodzą, a drudzy raczej przynoszą im klientów). Ach, panowie oficjalni lekarze, wszędzie jesteście tacy sami! Czytaj dalej

O talizmanach i amuletach

W naszym ostatnim numerze z 15 czerwca zamieściliśmy list z Afryki dotyczący efektów wywoływanych przez portret-talizman pana Manliusa Sallesa. Nie jesteśmy w najmniejszym stopniu skłonni podważać tych efektów; trzeba jednak zachować ostrożność wobec entuzjazmu, który czasami może je wyolbrzymiać.

Dziś opowiemy, co starożytni sądzili o amuletach i talizmanach; sięgniemy po cytaty z książki, której tytuł stanowi gwarancję rzetelności, a autor jest uznanym autorytetem: Historia medycyny autorstwa Leclerca – przytoczymy z niej kilka cytatów, które rzucą światło na ten temat.

Dawniej słowa „lekarz” i „czarodziej” były absolutnie synonimiczne, szczególnie w kontekście medycyny magnetycznej. Czytaj dalej

O operacjach

O operacjach przeprowadzanych podczas magnetycznego snu

„The London and Paris Observer” z 5 kwietnia br. donosi o następującym, niezwykłym przypadku, który ze względu na wagę swojego tematu oraz realistyczny – przynajmniej na pozór – opis, może zainteresować wielu czytelników.

Przypadek ten dotyczy amputacji nogi u młodej osoby podczas snu magnetycznego w Cherbourgu. Czytaj dalej