ERNST HAECKEL prawdopodobnie nie spieszyłby się tak bardzo, aby Goethego uznać za ojca chrzestnego swojego materialistycznego monizmu, gdyby wiedział, do jakiego stopnia ten wielki mistrz myśliciel interesował się spekulacjami okultyzmu. Słyszeliśmy wiele o Goethe jako klasycznym realiście, jako panteiście; zbyt często pomija się Goethego jako okultystę. Czytaj dalej