Dziwna opowieść o duchach

Dziwna opowieść o duchach
(Z „Frankfurter Blatt”)

Osobliwa historia nawiedzonego domu

We Frankfurcie nad Menem, na Pasingstweide, stoi domek ogrodowy – samotny i opuszczony.
Wszystkie okiennice i drzwi są zamknięte na głucho przez cały rok.
Gdy zapyta się o powód tego rzucającego się w oczy widoku w tej zwykle tętniącej życiem okolicy, otrzymuje się prostą odpowiedź: „W tym domu straszy!”
Ale przejdźmy do rzeczy. Czytaj dalej

Kilka osobliwych snów

Około roku 183… przyśniło mi się w nocy, tuż przed przebudzeniem, że syn zaprzyjaźnionej rodziny z Kassel, imieniem Wilhelm, który był uczniem handlowym w naszym domu (choć nie mieszkał u nas ani nie jadał), wszedł do naszego zwyczajnego pokoju dziennego. Czytaj dalej