Gdy Napoleon w roku 1812 przechodził przez Niemcy, mobilizował całą młodzież, ażeby ją zabrać do Rosji. W niewielkim miasteczku pod Hanowerem mieszkało bezdzietne małżeństwo. W domu ich chowali się bracia żony, którzy w młodym wieku zostało osieroceni. Siostra kochała chłopców bardzo i martwiła się, że Francuzi zabiorą jej braci ma niebezpieczną wyprawę do Rosji. Czytaj dalej