Siła Myśli – Wykonywanie koncentracji – Wykład XIV

WYKŁAD XIV.
Wykonywanie koncentracji.

Ćwiczenia koncentracyjne. Wykluczenie zewnętrznych wrażeń  Przezwyciężenie nieuwagi.  Kształcenie siły woli.  Ciało winno być posłuszne umysłowi, umysł – woli. Wolacyjna kontrola ruchów mięśniowych. Przyswojenie sobie tego  nie jest łatwe. Spokojne siedzenie. Ćwiczenia. Opanowanie mięśni ramienia. Ćwiczenia. Ustalenie mięśni.  Ćwiczenia. Rozwijanie zimnej krwi i tak cielesnego, jak i duchowego powabu. Przykłady.  Pozbycie się złych nawyknień w Ruchach. Wolacyjna  uwaga. Rozwijające ją ćwiczenia. Dyrektywy co do dalszych ćwiczeń. Skupiona uwaga w stosunku do przedmiotów zewnętrznych. Wyjaśnienie ogólne. Pożądane ćwiczenia.

A. Pierwszym warunkiem koncentracji jest zdolność wykluczenia wszelkich zewnętrznych myśli, dźwięków lub poglądów, przezwyciężenie nieuwagi i roztargnienia i zdobycie gruntownej kontroli nad ciałem i umysłem. Ciało winno być bezpośrednio rządzone przez umysł, ten zaś podlegać winien kontroli woli. Ta ostatnia jest dostatecznie silną, lecz umysł wymaga wzmocnienia działaniem woli. Umysł wzmocniony przez impuls woli staje się niezwykle potężnym źródłem fal myślowych, które same zyskują w ten sposób na sile swego oddziaływania. W następujących ćwiczeniach zaczynamy przede wszystkiem od kształcenia ciała, w celu uczynienia go posłusznym rozkazom umysłu.

Pierwsze ćwiczenie, które, mówiąc nawiasem, winno być doskonałe wystudjowane przed przystąpieniem do następnych, polega na kontroli ruchów mięśniowych. Na pierwsze wejrzenie może ono wydawać się b. prostym ,’ ale kilka prób już was przekona, że może ono was wiele nauczyć. Następujące ćwiczenia będą dla was niezmiernie pożyteczne w kierunku zdobycia najzupełniejszej kontroli nad waszemi mięśniami.

A. – 1. Spokojne siedzenie. Nie jest ono tak: łatwym , jak się zdaje; ćwiczenie to służy do tego, ażeby przedewszystkiem wypróbować swą zdolność skupienia, i po drugie, pozbyć się mimowolnych ruchów mięśniowych; po pewnym czasie ćwiczenia się – uda się wam siedzieć absolutnie bez ruchu w ciągu jakichś 15 minut, a może i dłużej. Najlepiej jest zasiąść w wygodnym fotelu, pozwolić mięśniom całkowicie osłabnąć i spróbować pozostać w tym położeniu, bez ruchu, minut 5. Powtarza się to ćwiczenie do czasu, aż nie przychodzi ono z łatwością i następnie przedłuża się okres spokoju do 10 minut. Z chwilą, gdy owładniecie 10-minutowym ćwiczeniem, próbujecie 15-minutowego. To jest mniej więcej odpowiadający potrzebie okres czasu. Jednakże nie powinniście żadnym z tych ćwiczeń się męczyć. Najlepiej jest za dużo nie przedsiębrać. Pamiętajcie, że nie chodzi tu o jakieś zdrętwienie mięśni, lecz o ich najzupełniejszy spokój. Ćwiczenie to jest bardzo dobre po jakimś wielkim wysiłku fizycznym, pociągającym za sobą zmęczenie i osłabienie: pozwala ono ciału znakomicie wypocząć. Jest to, że tak powiem, idealna kuracja odpoczynkowa, którą można przeprowadzić zarówno w wygodnym fotelu, jak i w łóżku, na szeslongu, kanapie etc.

A.- 2. Siądźcie prosto na fotelu, głowa do góry, podbródek naprzód, plecy w tył. Podnieście praw ą rękę  i wyciągnijcie ją poziomo na wysokości ramion, wskazując na prawo. Odwróćcie głowę i wpatrujcie się w rękę w ciągu minuty, trzymając ją zupełnie bez ruchu. Następnie powtórzcie to samo z lewą ręką. Gdy będziecie już mogli wykonywać to ćwiczenie z zupełną łatwością i prawidłowością, przedłużcie moment spokoju do 2-ch, po tym 3-ch minut, aż wreszcie dojdziecie do 5 minut. Dłoń przy tym winna być zwrócona ku dołowi, jest to bowiem najłatwiejszy sposób trzymania ręki w spokoju. Wpatrując się w końce palców, możecie się przekonać, czy ręka wasza pozostaje w obranym położeniu zupełnie bez ruchu.

A. – 3. Napełnijcie szklankę wodą i ująwszy ją w praw ą rękę, wyciągnijcie tę ostatnią wprost przed siebie. Skierujcie przy tym wzrok na wodę i starajcie się trzymać rękę tak spokojnie, ażeby drżenie nie dało się zauważyć. Zacznijcie od 1 minuty i przedłużając wciąż moment ćwiczenia, dojdźcie do minut 5-ciu. To będzie granicą. Przy tym róbcie to kolejno z praw ą i lewą ręką.

A. – 4. Starajcie się w waszym życiu codziennym, znajdując się w wygodnym położeniu, unikać wysiłków mięśniowych. Spróbujcie na przykład przyswoić sobie lekki chód. Zamiast nerwowego, niespokojnego i zmęczonego wyglądu, ujawniać winiliście swobodne, lecz jednocześnie solidne manjery. Ćwiczenia duchowe pozwolą wam przyswoić sobie odpowiednie manjery i wygląd. Odzwyczajcie się od złych manjer; nie stukajcie w stół, ani nie rzucajcie krzesłami w celu nadania większej wagi swym słowom. Nie tupcie i nie poruszajcie nogami siedząc i rozmawiając. Nie kiwajcie się na krześle. Nie gryźcie paznogci ani warg; nie poruszajcie językiem, ucząc się lub pisząc; nie m rugajcie za często oczyma; oduczcie się psztykania palcami, choćby weszło ono u was w jak najstalsze przyzwyczajenie. Możecie się tego bardzo łatwo pozbyć, stosując skupienie myśli na danym przedmiocie. Hartujcie wasze nerwy, ażebyście mogli spokojnie i z zimną krwią znosić nagły hałas lub stuk, jaki dziś zmusza was do drgania, np. stuknięcie drzwiami, spadnięcie ciężkiej książki, lub jakiegoś innego ciężaru, etc. Innem i słowy zapanujcie nad sobą całkowicie. Powyższe ćwiczenia będą dla was niezmiernie pożyteczne w kierunku uzyskania możności dowolnego rządzenia waszym ciałem.

B. Powyższe ćwiczenia były przytoczone w tym celu, ażeby uprzystępnić wam sztukę panowania nad mimowolnemi rucham i mięśni i poddania ciała pod kontrolę funkcji świadomych. Następujące ćwiczenia natomiast mają na celu umożliwienie wam opanowania wolą świadom ych ruchów mięśniowych; albo, innemi słowy wykształcenia, funkcji duchowych, warunkujących dowolne ruchy mięśniowe.

B. – 1. Siądźcie przy stole i połóżcie dłonie z zaciśniętemi pięściami na stole, grzbietem na dół, przy tym tak, ażeby wielki palec znajdował się na innych. Skierujcie na chwilę wzrok na jedną z pięści i wyciągnijcie powoli wielki palec z takąż uwagą i precyzją, jakbyście obserwowali najważniejsze zjawisko na świecie. Następnie wyciągnijcie powoli palec wskazujący, środkowy i t. d., aż wreszcie pięść będzie otwarta. Po tym postępujcie odwrotnie; zamknijcie pięść, zginając kolejno każdy palec, począwszy od małego, aż wreszcie przyjm ie ona pierwotne położenie, z wielkim palcem leżącym na innych. Gdyście przerobili to z praw ą ręką, weźcie się do lewej i wykonajcie ćwiczenie w identyczny sposób. Początkowo pow tarzajcie to 5 razy na jednym posiedzeniu, następnie po 10 razy. ćwiczenie to zmęczy was; jednak musicie wytrwać, gdyż posiada ono wielką doniosłość, hartując uwagę, która skierowuje się tu na zwykłą, monotonną czynność i poddaje swej kontroli ruchy mięśniowe. Wkrótce już zauważycie dobroczynny wpływ tego na pozór mało ważnego ćwiczenia. ćwicząc się, ani na chwilę nie powinniście odwracać uwagi od odmykania i zamykania pięści; to jest koniecznym warunkiem skuteczności ćwiczenia; gdy ten punkt zaniedbacie, całe ćwiczenie na nic.

B. – 2. To ćwiczenie jest niczym innym, jak starą sztuczką, wykonywaną często przez włościan; jest to robienie „młynka” wielkiemi palcami obu rąk. W suńcie palce jednej ręki pomiędzy palce drugiej, pozostawiwszy wolnemi palce wielkie; następnie młynkujcie powoli wielkiemi palcami, wpatrując się bezustannie w ich końce; to ostatnie jest nieodzownym warunkiem skuteczności ćwiczenia.

B.- 3. Połóżcie praw ą rękę na kolanie i zaciśnijcie pięść z wyjątkiem palca wskazującego, który ma pozostać; wyciągniętym naprzód. Następnie poruszajcie powoli tym palcem w prawo i w lewo, ciągle wpatrując się w jego koniec.

Ćwiczenia te można oczywiście bez końca urozmaicać, przyczyni każdy może odpowiednio wysilać swą wynalazczość, wymyślając coraz nowe ćwiczenia tego rodzaju.- Ich główna idea polega na tym, że wykonywa się jakiś  znany, trywialny i monotonny ruch mięśniowy, skupiając całkowicie uwagę na poruszającej się części ciała. Oczywiście z początku uwaga będzie często odbiegała od niej, starając się wyzwolić z pod tego jarzma. Lecz na tym właśnie polega sztuka tresowania, żeby umieć utrzymać przez cały czas uwagę na uwięzi i nie pozwolić jej odbiegać w kierunku jakich bądź interesujących przedmiotów lub scen. Trzeba wyobrazić sobie siebie, jako szkolnego nauczyciela, a uwagę swą, jako żywego, swawolnego uczniaka, który męczy się jednym spojrzeniem w książkę, lecz wciąż zerka na wszystkie strony, to w lustro, to w okno, i nie daje się poskromić. Waszym zadaniem jest właśnie przykuć uwagę tego chłopca do książki, ponieważ wiecie, że wyjdzie mu to na dobre, choć sam on sobie tego nie uświadamia. Po krótkim czasie wpływ da się zauważyć; zdobędziecie większą kontrolę nad waszemi ruchami; będziecie w ten sposób łatwo mogli kierować swym zachowaniem się i manjerami. Sama uwaga zyska na sile i intensywności, skupienie w życiu codziennym stanie się dostępniejszym, jednym słowem wszystko współdziałać będzie gwoli waszej korzyści.

C. Poniższe doświadczenia pomogą wam skupiać uwagę na jakimś zewnętrznym, znajdującym się poza wami przedmiocie. Weźcie jakiś nieciekawy przedmiot, np. ołówek i skupcie na nim uwagę na przeciąg 5-ciu minut; obracajcie go, myślcie o jego przeznaczeniu, użyciu, materjale, z jakiego jest zrobiony, procesie wyprodukowania go etc. Nie myślcie o niczym innym, jak o ołówku. Wyobraźcie sobie, że na świecie istniejecie tylko wy i ołówek. „Jeden świat, a na nim dwie rzeczy: ołówek i ja“. Nie pozwólcie waszej uwadze odbiec od ołówka. I tutaj doświadczycie, że uwaga wasza jest b. upartym stworzeniem, lecz nie pozwólcie, ażeby wzięła nad wami górę. Będzie się ona tym bardzo męczyła, jednakże winiliście zmusić ją do posłuszeństwa. Gdy ukrócicie buntowniczą uwagę, osiągniecie tryumf większy, niż to teraz przypuszczać możecie.

W życiu późniejszym, gdy przyjdzie wam jak najusilniej skupiać uwagę na pewnym przedmiocie, będziecie mi wdzięczni, żem was tego ćwiczenia nauczył.

Ćwiczenie to można zmieniać codziennie, zawsze znajdzie się jakiś drobny, mało interesujący przedmiot, na którym skupić będziecie mogli waszą uwagę. Nie wybierajcie
przedmiotów interesujących, gdyż te nie wymagają wysiłków w celu przykucia do nich myśli. Szukajcie przedmiotu, który by od uwagi wymagał, że tak powiem „pracy” w skupianiu się. Im mniej interesującym będzie ów przedmiot, tym więcej pracy będzie wymagał, tym lepiej przeto będzie się nadawał do ćwiczenia. Może się wszakże zdarzyć, że wszystkie nieinteresujące przedmioty będą już wyzyskane i uwaga powracać będzie musiała do tych przedmiotów, na których się już skupiała. Z chwilą jednak, gdy dojdziecie do tego stadium, nie będziecie już w ogóle potrzebowali wiele się ćwiczyć, gdyż będziecie dostatecznie zdolni do skupiania uwagi na dowolnym przedmiocie lub osobniku. Podane fu ćwiczenia są dla waszych celów wystarczające z warunkiem, że liczbę przypadków pomnożycie własną wynalazczością i inteligencją. Możecie brać wzory z życia codziennego. Materyału z pewnością wam nie zbraknie i przyjdzie to wam już z łatwością, gdyż zasadnicza myśl wraziła się wam w pamięć. Ponieważ teraz lepiej uświadamiacie sobie korzyści, płynące z koncentracyi, moglibyście ćwiczenia z poprzednich wykładów przeprowadzić z większym zrozumieniem.

Jesteście teraz w stanie lepiej stosować myśli, z większą siłą dokonywać poddawania, wysyłać potężniejsze fale myślowe. Możecie rozpocząć nową fazę ćwiczeń wzrokowych, zarówno, jak ćwiczeń z wolacją telepatyczną etc. Będziecie w możności pozbyć się złych nawyknień i przyswoić sobie dobre. Jednym słowem dzięki umiejętności skupienia, będziecie mogli wszystko lepiej, niż ongi wykonać.

Zdobyliście stałą kontrolę nad ciałem i umysłem i przekonacie się, że jesteście panam i waszych skłonności, nie zaś ich niewolnikami. Władza, którą zdobyliście nad sobą, uzewnętrzni się w ten sposób, że będziecie panowali nad innemi. Kto potrafi rządzić sobą, zdolny jest tym samym do narzucania swej woli innym. Prowadźcie tylko pilnie ćwiczenia koncentracyjne, a staniecie się olbrzymem w porównaniu z innymi, którzy ukrytej w nich siły nie znają.

Wypróbowujcie rozmaitymi sposoby swą siłę woli na sobie samym tak długo, aż nie przekonacie się, że zdobyliście całkowitą władzę nad sobą. Nie ustawajcie w pracy, dopóki tego nie osiągniecie. Z chwilą, gdy się wam uda stać się panam i samych siebie, będziecie jednocześnie panami otoczenia.

powrót do spisu treści  =>

źródło: “SIŁA MYŚLI ŻYCIU CODZIENNYM i W WALCE O BYT”; CZĘŚĆ IV „KOLEKCJI FLOWERA“; WARSZAWA; Druk. Kaniewskiego i Wacławowicza ulica Zielna N r. 20, rok 1908.