Poniższa rozmowa miała rzekomo zostać przeprowadzona przez Napoleona z Las Casasem na Wyspie Świętej Heleny, a następnie przytoczona przez tego ostatniego w jego pamiętnikach:
„Zanim minie pięćdziesiąt lat, Europa stanie się republikańska lub kozacka.
Wówczas, jeśli mój syn jeszcze będzie żył, zostanie powołany na tron przy aplauzie ludu. Jeśli już nie będzie żył, Francja znów stanie się republiką, gdyż nikt nie odważy się sięgnąć po berło, które okaże się dla niego zbyt ciężkie.
Dom Orleański, choć popularny, jest zbyt słaby. Ma w sobie zbyt wiele z innych Burbonów i podzieli ich los, chyba że — niezależnie od zmian, jakie mogą nastąpić — zdecyduje się całkowicie związać z klasą mieszczańską.
Jeszcze raz Francja stanie się republiką, a inne kraje pójdą za jej przykładem. Niemcy, Prusacy, Polacy, Włosi, Duńczycy, Szwedzi i Rosjanie zjednoczą się z nią w krucjacie na rzecz wolności. Zbrojnie wystąpią przeciw swoim książętom, którzy z kolei będą się spieszyć, by czynić im ustępstwa, starając się ocalić choćby część swojej dawnej władzy. Będą się nazywać „królami konstytucyjnymi”, zachowując ograniczoną władzę. W ten sposób system feudalny otrzyma cios śmiertelny – jak mgła nad wodami oceanu rozwieje się przy pierwszym promieniu słońca wolności.
(Publikacje wielu gazet podają tę przepowiednię Napoleona, która rzekomo znajduje się w pamiętnikach Las Casasa, jednak brzmi ona zbyt współcześnie, by można było uznać jej autentyczność. Proszę o wskazanie, gdzie dokładnie w pamiętnikach Las Casasa miałaby się znajdować. – K.)
Na tym jednak się nie skończy – koło rewolucji, raz wprawione w ruch, nie będzie dało się zatrzymać; jego pęd będzie coraz większy, a szybkość proporcjonalnie wzrastać. Gdy naród odzyska część swoich praw, ogarnia go entuzjazm zwycięstwa i – gdy już raz posmakował rozkoszy wolności – staje się przedsiębiorczy, by zdobyć jeszcze więcej.
Państwa Europy przez kilka lat znajdować się będą w stanie nieustannego ruchu, przypominając ziemię podczas wstrząsów sejsmicznych. W końcu lawa wydostanie się na powierzchnię, a po eksplozji wszystko się zakończy.
Bankructwo Anglii będzie tą lawą, która wstrząśnie światem, pochłonie królów i arystokratów, lecz przez swój wybuch umocni interesy demokracji. Wierz mi, Las Casas, tak jak winorośle zasadzone w popiele Wezuwiusza i Etny dają najdoskonalsze wina, tak i drzewo wolności stanie się niezłomne, gdy zapuści korzenie w tej rewolucyjnej lawie, która zatopi wszystkie monarchie. Oby zieleń i kwiaty tej wolności trwały przez stulecia!
Moje poglądy mogą ci się wydać dziwne w moich ustach — a jednak są moje. Urodziłem się republikaninem, ale los i opór Europy uczyniły mnie cesarzem. Teraz oczekuję przyszłości.”
źródło: Eine angebliche Weissagung Napoleons, MAGICON Stuttgart 1849.