Prądy telluryczne

„A może magnetyczne serce i magnetyczny mózg Homo electronicusa pozwolą wyjaśnić niebywale ciekawe zjawisko migracji kultur i wielkich ognisk intelektualnych na mapie świata? Nie tylko kontynenty dryfują na zachód; podobnie przemieszcza się pole geomagnetyczne, zmieniające się w rytmie 500-600 lat. Zjawisko to zauważył już Halley w 1692 roku. Zbyt mało mamy danych, aby wyznaczyć kierunek dryfu prądów tellurycznych. Ponieważ zjawisko indukcji elektromagnetycznej obowiązuje również w geofizyce, należy sądzić, że dryf prądów tellurycznych ma tenże kierunek zachodni. Kiedy obie „podłogi”, magnetyczna i elektryczna, przesuwają się pod stopami człowieka, on jako populacja nie może pozostać nieruchomy, gdyż zmieniają się warunki środowiska, które najbardziej wpływają na elektromagnetyczną konstrukcję jego serca i mózgu.Wielkie ogniska kulturowe i intelektualne powinny więc dryfować jak wszystko, co zależy od geofizycznych warunków. Dlatego i nagła „eksplozja” wybitnych umysłowości nie musu być losowym wynikiem obrotów molekularnego bębna, ale wypadkową wielu czynników. Znajomość fizyki u etnografów, historyków kultury, w ogóle u wszystkich humanistów – może dać niespodziewane wyniki. Antropologia stanie się nieodłączna od geofizyki, a humanistyki nie będzie można oddzielić od planetarnego tła. Można i od innej strony spojrzeć na problem owego dryfu.Paleontologia przyjmuje, że wymieranie wielkich jednostek systematycznych w świecie roślin i zwierząt nastąpiło na skutek zmian pola geomagnetycznego. Czy cmentarze wielkich kultur nie znaczą na kuli ziemskiej zmian pola geomagnetycznego i geoelektrycznego? Homo electronicus może się okazać wcale przydatnym narzędziem w rozwiązaniu globalnych zagadek antropologicznych.” ….

fragment książki: „Homo Electronicus” autor: Ks. Prof. dr hab. Włodzimierz Sedlak

Prądy telluryczne, prądy ziemne – prądy indukcyjne występujące w przewodzących warstwach skorupy ziemskiej. Powstają na skutek zmian ziemskiego pola magnetycznego, np. burz magnetycznych.