O świadomości bez obiektu

AFORYZMY
O Świadomości-Bez-Obiektu
Autor: Franklin Merrell-Wolff

Te aforyzmy odnoszą się do poziomu świadomości, na którym myśl i muzyka łączą się. Są one jak nasiona, które mogą rozwinąć się w kompleksowy system filozofii, a jednocześnie stanowią substancję przynoszącą pokarm duszy. Nie jest konieczne, aby czytelnik je rozumiał. Powinien używać ich jako punktów ogniskowych do medytacji i pozwolić, aby ich znaczenie rozwijało się w jego świadomości, tak jak roślina wyrasta z nasienia. Najpierw są one symbolami, a dopiero później koncepcjami. Jako koncepcje rozświetlają drogę do zrozumienia. Jako symbole otwierają drzwi do realizacji tej Rzeczywistości, której nie można poczuć ani pomyśleć.

Świadomość-bez-obiektu jest.
Zanim istniały obiekty, świadomość-bez-obiektu jest.
Choć obiekty wydają się istnieć, świadomość-bez-obiektu jest.
Kiedy obiekty znikają, pozostając jednak przez cały czas niezmienione, świadomość-bez-obiektu jest.
Poza świadomością-bez-obiektu nic nie istnieje.
W łonie świadomości-bez-obiektu spoczywa siła świadomości, która tworzy obiekty.

Kiedy obiekty są tworzone, zakłada się istnienie siły świadomości jako podmiotu, jednak świadomość-bez-obiektu pozostaje niezmieniona.
Kiedy rodzi się świadomość obiektów, powstaje również świadomość braku obiektów.
Świadomość obiektów to Wszechświat.
Świadomość braku obiektów to Nirwana.

W świadomości-bez-obiektu istnieją zarówno Wszechświat, jak i Nirwana, jednak dla świadomości-bez-obiektu te dwie rzeczy są takie same.
W świadomości-bez-obiektu znajduje się ziarno czasu.
Kiedy świadomość poznaje czas, rodzi się wiedza o bezczasowości.

Być świadomym czasu to być świadomym Wszechświata, a być świadomym Wszechświata to być świadomym czasu.
Zrealizowanie bezczasowości to osiągnięcie Nirwany.
Jednak dla świadomości-bez-obiektu nie ma różnicy między czasem a bezczasowością.

W świadomości-bez-obiektu znajduje się ziarno prawa.
Kiedy świadomość poznaje przestrzeń zawierającą świat, rodzi się wiedza o pustce przestrzennej.
Być świadomym przestrzeni zawierającej świat to być świadomym Wszechświata obiektów.
Zrealizowanie pustki przestrzennej to przebudzenie do świadomości nirwanicznej.

Jednak dla świadomości-bez-obiektu nie ma różnicy między przestrzenią zawierającą świat a pustką przestrzenną.
W świadomości-bez-obiektu znajduje się ziarno prawa.

Kiedy rodzi się świadomość obiektów, prawo jest wywoływane jako siła dążąca zawsze do równowagi.
Wszystkie obiekty istnieją jako napięcia w świadomości-bez-obiektu, które zawsze dążą do swojego uzupełnienia lub dopełnienia innych.
Ostatecznym skutkiem przepływu wszystkich obiektów do swoich uzupełnień jest wzajemne zniesienie w całkowitej równowadze.

Świadomość pola napięć to Wszechświat.
Świadomość równowagi to Nirwana.
Jednak dla świadomości-bez-obiektu nie istnieją ani napięcia, ani równowaga.

Stan napięć to stan ciągłego stawania się.
Ciągłe stawanie się to niekończące się umieranie.
Dlatego stan świadomości obiektów jest stanem nieustannego odnawiania obietnic, które przechodzą w śmierć w momencie spełnienia.
Tak więc, gdy świadomość przywiązuje się do obiektów, agonia narodzin i śmierci nigdy się nie kończy.

W stanie Równowagi, gdzie narodziny równoważą śmierć, urzeczywistnia się nieśmiertelna Błogość Nirwany.
Jednak Świadomość-bez-obiektu nie jest ani cierpieniem, ani błogością.
Z Wielkiej Pustki, która jest Świadomością-bez-obiektu, Wszechświat zostaje twórczo wyłoniony.
Wszechświat, jakiego doświadczamy, jest stworzonym zaprzeczeniem, które nieustannie stawia opór.
Twórczy akt to błogość, a opór to nieskończony ból.
Niekończący się opór to Wszechświat doświadczenia; męka ukrzyżowania.
Nieustanna twórczość to Nirwana; Błogość wykraczająca poza wszelkie ludzkie pojęcia.
Jednak dla Świadomości-bez-obiektu nie istnieje ani twórczość, ani opór.

Ciągłe stawanie się i nieustanne przemijanie to niekończące się działanie.
Gdy ciągłe stawanie się równoważy nieustanne przemijanie, wtedy urzeczywistnia się Spoczynek.
Nieustanne działanie to Wszechświat.
Niekończący się Spoczynek to Nirwana.
Jednak Świadomość-bez-obiektu nie jest ani działaniem, ani spoczynkiem.

Kiedy Świadomość jest przywiązana do obiektów, jest ograniczana przez formy narzucane przez przestrzeń zawierającą świat, czas i prawo.
Kiedy Świadomość odłącza się od obiektów, osiąga Wyzwolenie od form przestrzeni zawierającej świat, czasu i prawa.

Przywiązanie do obiektów to świadomość uwięziona we Wszechświecie.
Wyzwolenie od takiego przywiązania to stan nieograniczonej nirwanicznej wolności.
Jednak Świadomość-bez-obiektu nie jest ani zniewoleniem, ani wyzwoleniem.

Świadomość-bez-obiektu można symbolizować jako PRZESTRZEŃ, która pozostaje nietknięta obecnością lub nieobecnością obiektów; dla której nie istnieje ani Czas, ani Bezczasowość; ani przestrzeń zawierająca świat, ani Pustka Przestrzenna; ani napięcie, ani Równowaga; ani opór, ani twórczość; ani cierpienie, ani Błogość; ani działanie, ani Spoczynek; ani ograniczenie, ani Wolność.

Tak jak wielkiej PRZESTRZENI nie można utożsamiać ze Wszechświatem, tak samo nie można jej utożsamiać z jakimkolwiek „ja”.
Wielka PRZESTRZEŃ nie jest Bogiem, ale obejmuje wszystkich Bogów, jak również wszystkie pomniejsze istoty.
Wielka PRZESTRZEŃ, czyli Świadomość-bez-obiektu, jest jedyną Rzeczywistością, na której zależą wszystkie obiekty i wszystkie „ja” oraz z której czerpią swoje istnienie.
Wielka PRZESTRZEŃ obejmuje zarówno Ścieżkę Wszechświata, jak i Ścieżkę do Nirwany.
Poza Wielką PRZESTRZENIĄ nie ma nic innego.


***

O Opozycji Wzbudzanej przez Mędrców
Dlaczego słowa Mistyka lub Mędrca tak często wzbudzają surową wrogość?
Weźmy na przykład takie dzieła, jak Liście trawy Walta Whitmana. Wzbudziły one burze krytyki, jak i entuzjastycznego podziwu.
Z drugiej strony, czytelnicy wszelkiego rodzaju na ogół nie są poruszeni dziwnymi meandrami pisanych słów umysłu szalonego.
To ujawnia fakt, że to nie tylko niekonwencjonalność formy wzbudza antagonizm.
Te burze krytyki są w istocie hołdem. Wskazują, przynajmniej nieświadome, uznanie Mocy w słowach Mistyka lub Mędrca.
Beztroska sił Mary – by użyć buddyjskiego terminu – doznała ciosu w samo sedno, co wzbudza opór.

Jednak we wszystkich takich starciach Mara jest skazana na porażkę, ponieważ Moc, która się uwolniła, jest zjednoczona z niewyczerpanym Źródłem.
Jedyną skuteczną obroną Mary byłaby całkowita obojętność.
Jeśli Mara skłoni jakiegokolwiek człowieka do walki ze Światłem, to prędzej czy później ten człowiek zostaje podbity przez Światło i staje się z Nim Jednością.

Święty Paweł dostarcza nam klasycznego przykładu. Walczył gorliwie i szczerze, przez co szybko Światło go podbiło i przywłaszczyło sobie.
Z punktu widzenia Mary nie ma nic bardziej niebezpiecznego niż próba zgładzenia Mędrca lub Mistyka.
Ci ostatni, w swojej prawdziwej Naturze, są niewrażliwi i ostatecznie przyciągają do siebie swoich potencjalnych zabójców.

(Uwagi redaktora: Aphorisms on Consciousness-Without-an-Object pochodzi z niewielkiej broszury wydanej w 1937 roku. Fragment Concerning Opposition Aroused by Sages pochodzi z książki Pathways Through to Space autorstwa Franklina Merrella-Wolffa, wydanej przez Warner Books, Box 690, New York, NY 10019.)

źródło:  AFORYZMY O Świadomości-Bez-Obiektu Autor: Franklin Merrell-Wolff; Round Robin California July-August 1986.