Nawiedzony pałac księcia Hamiltona

(Progressive Thinker, 1 marca)

Podobno książę Hamilton, pierwszy par Wielkiej Brytanii w Szkocji, ma wkrótce poślubić pannę Ninę Poore. Nie jest jednak szczęśliwy, gdyż uważa, że nieustannie prześladuje go duch egipskiej księżniczki. Co więcej, jako trzynasty potomek swojej linii według ludowych wierzeń nie może uniknąć strasznego losu. Jego przyjaciele, choć cieszą się z nadchodzącego ślubu, mają przeczucie nadciągającej tragedii.

Mimo licznych tytułów odziedziczonych po przodkach, książę znalazł się w katastrofalnej sytuacji finansowej – wszystkie jego dobra są zadłużone ponad ich wartość. Większość jego nieszczęść przypisuje się działaniom jego przodka, dziesiątego księcia Hamiltona.

Ów książę, aby spełnić kaprys pewnej pięknej damy, wybudował wspaniały i ogromny zamek Hamilton. Nie poprzestał na tym – w parku zamkowym kazał wznieść mauzoleum, które kosztowało go pięć milionów (według ówczesnej waluty), i umieścił w nim szczątki swoich przodków w srebrnych trumnach. Dla siebie zarezerwował sarkofag egipskiej mumii – córki jednego z faraonów. Mumię usunięto z sarkofagu i obecnie znajduje się ona w szklanej gablocie wystawionej na zamku.

Wkrótce po umieszczeniu ciała dziesiątego księcia w sarkofagu, ten – mimo swej ogromnej wagi – zaczął się samoczynnie przesuwać. Nawet po wielokrotnym przywracaniu go na miejsce, wciąż zmieniał położenie.

Jedenasty książę, niedługo przed swoją śmiercią, pewnego wieczoru udał się do mauzoleum i ujrzał tam kobietę ubraną w niezwykły sposób, pochylającą się nad sarkofagiem. Kiedy się odwróciła, na jej pięknej twarzy malowało się przerażenie – po czym nagle zniknęła.

Podobnie przed śmiercią dwunastego księcia widziano tę samą postać wychodzącą przez zamknięte drzwi mauzoleum i powoli zmierzającą w stronę pałacu.

Tak oto przedstawia się ta historia.

źródło: Le palais du duc de Hamilton hanté; La Lumiere JUIN 1907.