„Każda Święta Księga, każdy Święty Obraz, każde wypowiedziane słowo pozostawia swoje odbicie na lustrze duszy; ale Muzyka staje przed duszą, nie pozostawiając żadnego wrażenia związanego z imieniem lub formą tego świata, przygotowując duszę do uświadomienia sobie Nieskończoności.”
„Na początku ludzkiej kreacji nie istniał język taki, jaki mamy teraz, ale tylko muzyka. Człowiek najpierw wyrażał swoje myśli i uczucia za pomocą niskich i wysokich, wolnych i przedłużonych dźwięków. Głębokość jego tonu pokazywała jego siłę i moc; wysokość jego tonu wyrażała miłość i mądrość. Człowiek przekazywał swoją szczerość, skłonność, niechęć, przyjemność lub niezadowolenie przez różnorodność swoich muzycznych wyrażeń. Język, dotykając różnych punktów w ustach i otwierając oraz zamykając usta na różne sposoby, wytwarzał różnorodność dźwięków. Grupowanie tych dźwięków tworzyło słowa przekazujące różne znaczenia w różnych trybach wyrazu. To stopniowo przekształciło muzykę w język, ale język nigdy nie mógł się całkowicie uwolnić od muzyki.
Słowo wypowiedziane w określonym tonie pokazuje podporządkowanie, to samo słowo wypowiedziane w innym tonie wyraża rozkaz; słowo wypowiedziane w określonej wysokości tonu pokazuje życzliwość, to samo słowo wypowiedziane w innym tonie wyraża chłód. Słowa wypowiedziane w określonym rytmie pokazują gotowość, te same słowa wyrażają niechęć, gdy są wypowiedziane w innym tempie. Do dnia dzisiejszego starożytne języki sanskryt, arabski i hebrajski nie mogą być opanowane jedynie przez naukę słów, wymowy i gramatyki, ponieważ potrzebny jest szczególny rytm i wyraz tonalny. Nawet współczesne języki są jedynie uproszczeniem muzyki. Żadne słowa jakiegokolwiek języka nie mogą być wypowiedziane w ten sam sposób bez rozróżnienia tonacji, wysokości tonu, rytmu, akcentu, pauzy i odpoczynku. To dlatego rzadko kiedy obcy język jest wypowiadany perfekcyjnie; słowa są nauczone, ale muzyka nie jest opanowana.
Studium starożytnych tradycji ujawnia, że pierwsze Boskie Przesłania były przekazywane w pieśni; tak jak Psalmy Dawida, Pieśń Salomona, Gaty Zoroastra i Gita Kryszny.
Religijna Nadzieja Wielkiego Edukatora
W obliczu tego, co dzieje się na świecie, nie ma w rzeczywistości żadnego schronienia dla ludzkiego ducha oprócz religii. Możemy, musimy, zapomnieć o literze naszych różnych wiar, o ile nas one dzielą. Wolne narody wszędzie mogą jeszcze zwrócić się do głębokiego, jednoczącego ducha religii jako jedynej pewnej obrony świata przed szaleństwem barbarzyńskiej mocy, która stara się rządzić naszym życiem. A kościoły, szkoły niedzielne i religijne domy mogą jeszcze odkryć, jak dobrze robić to, co obecnie próbują robić z różnym powodzeniem – stworzyć klimat szacunku dla duszy.-Dziekan Henry W. Holmes z Graduate School of Education, Harvard University (w Atlantic Monthly z lipca 1940.)
„Ci, którzy myślą, że muzyka należy do błahostek życia, są w wielkim błędzie.” – Wm. E. Gladstone.
źródło: From „Mysticism o f Sound” by Inayat Kahn; Philosopher’s Stone, The A Monthly Magazine, February 1943.