Mediumizm i sztuka Inez Wagner
SPECJALNY WYWIAD
Niewiele osób miało kiedykolwiek okazję – i odczuło dreszczyk emocji – obserwować, jak ich pomnik rośnie jeszcze za ich życia. Tego rodzaju doświadczenie miała jednak pastor Inez Wagner, przewodnicząca Kościoła Spirytualistycznego Ludowego, zlokalizowanego przy ulicach Dwunastej i New Hampshire w Los Angeles. Jej pomnik – jeden z najlepiej wyposażonych kościołów w ruchu spirytualistycznym – jest ciepłym, tętniącym życiem, wręcz żywym tworem, w wyraźnym kontraście do zimnych bloków bezdusznego marmuru, które będą oznaczały miejsce spoczynku twojego ciała i mojego.
Pani Wagner jest szeroko znana jako doskonała „czytelniczka z kart wyborczych”. Obdarzona jest darem mediumizmu trąbkowego – doświadczając zarówno zjawisk w jasnych, jak i ciemnych pomieszczeniach. Jest także niezależnym przekaźnikiem wiadomości.
Jednak mało znanym, choć wysoko ocenianym przez wielu badaczy aspektem jej mediumizmu – w tym Sir Arthura Conan Doyle’a – jest jej malarstwo, tworzone pod duchowym przewodnictwem. Jej reprodukcja obrazu Rosy Bonheur „Szkockie bydło” została uznana przez krytyków sztuki za zdumiewającą. Po obejrzeniu obrazu na Wystawie Światowej w St. Louis, pani Wagner wróciła do domu. Twierdzi, że Duch skłonił ją do namalowania tego obrazu, więc szybko zebrała tubki z farbami i pędzle i odtworzyła to arcydzieło znanej francuskiej artystki. Eksperci twierdzą, że reprodukcja jest bezbłędna, z dokładnym odwzorowaniem kolorów i zastosowaniem tej samej techniki, która charakteryzowała oryginał.
Sir Arthur Conan Doyle uczestniczył w seansie z trąbką z panią Wagner, kiedy był w Los Angeles kilka lat temu. W swojej książce „Nasza druga amerykańska przygoda” napisał:
„Mieliśmy seans 24 maja z panią Inez Wagner, która jest pastorem kościoła spirytualistycznego i silnym medium trąbkowym. Denis był z nami, a także moja żona, pani Finlay, pani, która zabrała nas do San Diego, oraz jej matka, pani Evans. Pojawiły się światła, większość z nich była dla mnie niewidoczna, ale Denis, który ma bardzo rozwiniętą percepcję psychiczną, mógł je dostrzec i raportował tak szybko jak medium. Światła zgasły zaledwie na kilka minut, gdy rozbrzmiał głęboki, męski głos ducha-kontrolera, witając nas. Był to dźwięk, którego żadna kobieta nie mogłaby wydobyć, a ja byłem jedynym mężczyzną obecnym. Ponieważ duch-kontroler był Irlandczykiem, zapytałem go: „A co z biedną starą Irlandią? Czy w końcu zapanuje tam pokój?” „Tak, zapanuje” – odpowiedział. „Mamy duchowe konferencje nad Irlandią dzień i noc, starając się przekazać liderom idee pokoju. Udało się nam. Nie będzie wojny domowej z Ulsterem. Wszyscy zjednoczą się z czasem.” Przekazuję proroctwo tak, jak je otrzymałem, choć nigdy nie uważałem proroctw za pewny dar ducha.”
„Otrzymaliśmy kilka wiadomości od Johna Doyle’a, Richarda Doyle’a, Mary Doyle, Charlesa Doyle’a. To dokładnie te imiona, które pojawiły się w Nowym Jorku. Kontroler wyraźnie znał szczegóły intymne dotyczące naszego małego kręgu. „Zrobimy coś dobrego dla oczu Billy’ego” – mówiła jedna wiadomość. „Malcolm będzie pisał scenariusze filmowe na temat zjawisk psychicznych” – mówiła inna. Skąd mogło to wiedzieć to kalifornijskie medium, zupełnie obca osoba, w swoim normalnym stanie, o Billym czy Malcolmie?”
„Syn pani Evans, Nelson, przemówił i zrobił to w bardzo przekonujący sposób. Powiedział, że spotkał w duchu mojego syna Kingsleya w Oceanside. A przecież Oceanside to małe miejsce, gdzie zatrzymaliśmy się na lunch w drodze do San Diego, a Nelson Evans powiedział swojej siostrze wcześniej, że przyjedzie z nami samochodem. Medium nie miało żadnych środków, aby wiedzieć, że kiedykolwiek byliśmy w Oceanside – jedynym miejscu, gdzie wysiedliśmy z naszego samochodu. To wydaje mi się wysoce dowodowe.”
„Pani Wagner wydała mi się dobrą kobietą i uczciwym medium, a jej kontroler był niewątpliwie bardzo uderzającą osobowością.”
Następnie Sir Arthur napisał do pani Wagner: „Droga pani Wagner, chciałbym powiedzieć, jak bardzo podziwiałem zarówno pani mediumizm, jak i pani kościół. W naszym ruchu bardzo potrzebujemy kościołów, które spełnią wymagania bardziej wykształconej publiczności, a uważam, że wszystkie pani ustalenia były godne podziwu.”
– Arthur Conan Doyle
W „Pearson’s Magazine” z kwietnia 1924 roku Sir Arthur Doyle napisał: „Widziałem nieprzeszkoloną kobietę, opętaną przez ducha artysty, która szybko stworzyła obraz, obecnie wiszący w moim salonie, który niewielu żyjących malarzy mogłoby przewyższyć.” Artykuł ten zawierał pełną reprodukcję obrazu namalowanego przez panią Wagner. Spirytualiści z Kalifornii powinni być dumni z talentu tej utalentowanej kobiety. Jest to rzadki atut w mediumizmie i jego Sprawie. Pani Wagner jest wdową po redaktorze gazety w Kansas City. Optymizm „profesji” zawsze jej towarzyszy i zwiększa jej wpływ na dobro.
źródło: The Mediumship and Art of Inez Wagner A SPECIAL INTERVIEW; Forum of Psychic and Scientific Research, July 1932.