Magiczny Bandaż Doktora Sierry

Magiczny Bandaż Doktora Sierry
Autor: Dr. Barton W. DuKett
Z „The Arkansas Traveler”

Nasz dobry przyjaciel, dr Ralph U. Sierra z San Gerardo w Portoryko, wydaje się mieć wyjątkowy dar utrzymywania zawodowych baseballistów w doskonałej formie. Był wielkim przyjacielem Roberta Clemente przed jego tragiczną śmiercią w katastrofie lotniczej. Planując wspólnie otworzyć klinikę chiropraktyczną w Portoryko, ustalili, że to Ralph miał kierować działem korekcji kręgosłupa. Roberto zawsze odczuwał głęboką wdzięczność wobec chiropraktyki za to, jak mu pomogła, i nie przepuszczał okazji, by promować tę profesję, gdy tylko nadarzała się ku temu sposobność.

Obecnie dr Sierra zajmuje się opieką nad dwoma kolejnymi zawodnikami. Opracował magnetyczny bandaż, który noszą Tony Oliva i Orlando Cepeda, zakładany na ich kolana. Bandaż zawiera dwa magnesy, których bieguny północne i południowe są strategicznie rozmieszczone, aby wytwarzać siły magnetyczne wokół kolana. Od czasu, gdy Oliva zaczął go nosić, nie miał już problemu z gromadzeniem się płynu w kontuzjowanym kolanie, co wcześniej wymagało kilkukrotnego odsysania płynu w ciągu roku. Orlando podarował bandaż swojemu przyjacielowi, ponieważ podobny pomógł mu w leczeniu własnych problemów z kolanem.

Oliva przyznaje, że używa bandaża podczas treningów i czasem w trakcie meczów. Twierdzi, że gdy ma go na sobie, odczuwa, że jego kolano jest bardziej rozluźnione, codziennie czuje się lepiej, a zakres ruchu w kolanie się zwiększa. Przeszedł już cztery operacje prawego kolana, które nie przyniosły efektu.

4 maja, podczas nocnego meczu przeciwko Boston Red Sox, Minnesota Twins mieli bazę pełną zawodników bez żadnego wyautowania. Jim Holt uderzył piłkę, która poleciała w stronę Tommy’ego Harpera na lewym polu. Nie wyglądało na to, że piłka pozwoli zdobyć punkt, bo biegaczem na trzeciej bazie był Tony Oliva. Ale Tony ruszył z impetem, przypominając biegnącego pełną parą futbolistę akademickiego. Wślizgnął się na płytę i zdobył punkt, nie musząc nawet dotknąć ziemi, ponieważ wyprzedził rzut. Twins wygrali z Red Sox 9-6.

Biomagnetyka i badania dr. Sierry
Dr Sierra jest głęboko zaangażowany w biomagnetykę i założył Puerto Rico Scientific Research Laboratories, Inc. Wygłaszał wykłady na uniwersytetach medycznych i innych instytucjach akademickich. Biomagnetyka, choć nie jest nową dziedziną, zdaje się być zaniedbywana. To nauka zajmująca się wpływem pól magnetycznych na systemy biologiczne, niezależnie od tego, czy magnesy są stałe, czy generowane elektrycznie. Jest to bardzo złożona dziedzina, a dr Sierra przeprowadził w niej niezwykle ciekawe eksperymenty i opisał nieprawdopodobne historie przypadków dotyczących właściwego stosowania magnetyzmu.

Polaryzowana woda
W laboratorium badawczym Sierry istnieje „magnetyczny ogród”, gdzie do nawadniania używa się wody spolaryzowanej północno lub południowo. Jeśli północny biegun magnesu o odpowiedniej wielkości zostanie zanurzony w szklance wody na kilka minut, wywołuje kwaśną reakcję, co można zmierzyć detektorem pH. Natomiast biegun południowy sprawia, że woda staje się lekko zasadowa.

Wykorzystując tę wodę, zauważono, że rośliny podlewane wodą spolaryzowaną północno rosną wysokie i smukłe, podczas gdy te podlewane wodą spolaryzowaną południowo są niższe i grubsze. Podobne różnice zaobserwowano w plonach: banany i plantany podlewane wodą spolaryzowaną południowo były większe i słodsze, podczas gdy te podlewane wodą północną były smuklejsze, bardziej zielone i piękne.

Eksperymenty na zwierzętach
Kolejnym istotnym eksperymentem było badanie na myszach i szczurach trzymanych pod różnymi polaryzacjami. Jedna para szczurów żyła pod obiema polaryzacjami jednocześnie. Te zwierzęta były przyjazne, pełne energii i wyglądały młodziej niż dwa lata wcześniej, kiedy trafiły do laboratorium, mimo że były już wtedy stare.

Najbardziej znaczący wniosek z eksperymentu przyniosła obserwacja, że szczury, po usunięciu ich z pola magnetycznego o natężeniu 600 gausów i przeniesieniu do normalnego pola magnetycznego Ziemi (0,5 gausa), zmarły w ciągu kilku godzin. Wynik ten wyraźnie pokazuje konieczność dalszych badań nad czasem potrzebnym organizmom do zdrowego przystosowania się do pól magnetycznych o różnej intensywności.

Leczenie ludzi
Dr Sierra opisuje również fascynujące przypadki leczenia ludzi. 73-letnia matka lekarza została zdiagnozowana z mózgowo-arteriosklerozą. Dzięki biernym ćwiczeniom kończyn wykonywanym przez pielęgniarkę i umieszczeniu dużych magnesów w kształcie podkowy 25 cm od głowy i stóp, kobieta w ciągu dwóch miesięcy była na nogach, a wszystkie objawy mózgowe ustąpiły.

Dona Juana i Leczenie Biomagnetyczne
Dona Juana, kobieta mieszkająca w Santurce, przez kilka lat cierpiała na krwawienie z pochwy. Obawiając się diagnozy raka, unikała konsultacji z lekarzem. Gdy w końcu się na to zdecydowała, jej najgorsze obawy się potwierdziły – rak już rozprzestrzenił się na inne narządy, a lekarze poinformowali jej męża, że po operacji mogłaby przeżyć dwa do trzech miesięcy, podczas gdy bez niej może przeżyć około sześciu miesięcy.

Została zabrana do laboratorium, gdzie choć dr Sierra nie przeprowadził badania, zgłosiła intensywne krwawienie. Otrzymała magnes o wymiarach 5×15 cm, z biegunem północnym po jednej stronie i południowym po drugiej. Biegun południowy został całkowicie zakryty i oznaczony jako „nie używać”. Polecono jej stosować jedynie biegun północny, umieszczając go nad kością łonową na 30 minut, trzy razy dziennie.

Juana później relacjonowała, że pierwszej nocy zasnęła z magnesem w odpowiedniej pozycji, gdzie pozostawał przez około cztery godziny. Ku jej zaskoczeniu, następnego ranka zauważyła znaczne zmniejszenie intensywności krwawienia. Do czwartego dnia, aż do chwili obecnej, nie odnotowano już żadnych oznak krwawienia.

Leczenie miało miejsce w 1969 roku, a na Boże Narodzenie 1971 roku Juana zgłosiła, że wróciła do pracy i znów zarabiała pieniądze.

Kontrowersje wokół Biomagnetyki
W notatkach dr. Sierry znajdują się inne równie dramatyczne historie przypadków. Chociaż wielu czytelników mogłoby twierdzić, że biomagnetyka nie ma miejsca w chiropraktyce, inni powiedzieliby, że głównym celem każdej profesji medycznej powinno być uzdrawianie pacjenta, wykorzystując najlepszą dostępną metodę. Kto może stwierdzić, że biomagnetyka nie wykorzystuje naturalnych zdolności organizmu do samoleczenia w sposób naturalny, a nie chemiczny?

Może to, czego świat potrzebuje, to więcej „magicznych bandaży” i mniej skupiania się na jednej, wyizolowanej dziedzinie.

Biomagnetyka a badania nad rakiem
„Po około sześciu latach badań nad rakiem, guzami i ich elektrycznymi właściwościami, jestem przekonany, że nauka o magnetyzmie może być skutecznie stosowana w leczeniu mutacji komórek jako jedna z metod korygowania tego stanu” – pisze dr Sierra. „Ponieważ nie tylko guzy, nowotwory, nowotworowe guzy, białaczka i wiele związanych z nimi zaburzeń komórek nerwowych wynika z mutacji krwinek i komórek tkankowych, które tracą swoje właściwe, kontrolujące potencjały elektryczne – negatywne napięcie błony filtracyjnej wpływa na centrum komórki, która posiada dodatni ładunek elektryczny, będący sercem komórki – jądrem…”

Zaproszenie do kontaktu
Dr Sierra chętnie przyjmuje zapytania i odwiedziny. Jego pełny adres to:
Puerto Rico Scientific Research Laboratories, Inc.
1701 Arkansas St., San Gerardo, Rio Piedras, Puerto Rico 00928.
Telefon: 764-9169.


źródło: THE MAGIC BANDAGE OF DR. SIERRA By Dr. Barton W» DuKett From ”The Arkansas Traveler”, Round Robin California Sept-Oct 1974.