Magiczna Moc Myśli

Niedawno europejska prasa donosiła o śmierci lorda Carnavona, który swoimi udanymi wykopaliskami w Egipcie ponownie obudził zainteresowanie tysiącletnią przeszłością tego kraju. Szczególnie jego wykopaliska w okolicach Luksoru i odkrycia dokonane w tym rejonie świadczą o niezwykle wysokiej kulturze starożytnych Egipcjan. Niestety, obiecujące prace nie zostały przez niego ukończone, gdyż zmarł rzekomo w wyniku zatrucia krwi w trakcie swojej działalności.

Z notatek prasowych wynika, że udało mu się znaleźć grobowiec króla (grób Tutanchamona). Tubylczy Arabowie i fellahowie uważają jednak wykopaliska za świętokradztwo grobów i często przejawiają wrogość wobec pracujących tam archeologów. Wśród nich panuje przekonanie, że starożytne egipskie mumie przynoszą nieszczęście każdemu, kto z naukowych czy innych powodów zakłóca ich święty spokój. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że miejscowa ludność widzi w śmierci lorda Carnavona sprawiedliwą karę za bezczeszczenie królewskiego grobu, tym bardziej, że obecny naukowy kierownik ekspedycji wykopaliskowej, pan Carter, również nagle poważnie zachorował. Te dwa wydarzenia raczej umocnią wiarę w zemstę mumii niż ją osłabią. Nawet osoby oświecone zostaną zmuszone do poważnych refleksji nad skutecznością klątw sporządzanych przez kapłanów Izydy i umieszczanych na piersiach każdej królewskiej mumii. Nie jest bez znaczenia, że klątwy te z niezwykłą siłą skierowane są przeciwko bezczeszczącym królewskie ciała. Zanim jednak spróbuję wyjaśnić, czy klątwy mają jakąkolwiek magiczną moc i mogą się urzeczywistniać, chciałbym przedstawić czytelnikom kilka przypadków świadczących o skuteczności klątw.

Przypadek I

Bogaty londyński egiptolog prowadził wykopaliska w ziemi faraonów z zamiłowania i udało mu się znaleźć królewską mumię, którą potajemnie, mimo zakazu wywozu królewskich mumii przez rząd, przemycił. Wkrótce potem wyjechał do Abisynii, aby kontynuować wykopaliska. Podczas polowania na słonie został zabity przez rannego słonia i pochowany na brzegu rzeki. Na wieść o wypadku jego przyjaciele pojechali na miejsce, aby sprowadzić ciało do Londynu. Musieli jednak wrócić z niczym, ponieważ nie udało się znaleźć śladu grobu; ciało zostało zmyte przez wodę rzeki podczas powodzi. Po dwóch miesiącach angielscy uczeni, badając przybyłą mumię, odkryli na jej piersiach napis: „Kto zbezcześci moje ciało, zostanie zabity przez dzikie zwierzęta, a rzeka zemści się na jego ciele!”

Przypadek II

Pod rządami Napoleona III, na jego rozkaz przeprowadzono wykopaliska w Sydonie. Znaleziono tam królewską mumię, którą przewieziono do Luwru w Paryżu. Na jej piersiach znajdowała się klątwa: „Cesarz, który ośmieli się zbezcześcić mój grób, zginie bez chwały; jego czyny będą bezowocne, a drzewa, które posadzi, nie przyniosą owoców!”

Przypadek III

W sierpniowym numerze „Pearson’s Weekly” z 1910 roku znalazłem raport o tajemniczej skrzyni mumii, w której spoczywała kapłanka Amen-Ra. Skrzynię tę ukradli arabscy rabusie z królewskiego grobu w Egipcie. Skrzynia, na której znajdował się wizerunek kobiety o diabelskiej urodzie, trafiła do posiadłości pana W. Szybko odkryto, że mumia była kapłanką Amen-Ra (1600 p.n.e.) w Tebach. Pan W. i jego czterej towarzysze podróży padli ofiarą zemsty skrzyni mumii na różne sposoby. Służący został postrzelony w ramię przez niekontrolowany wystrzał. Inny towarzysz zmarł w ubóstwie w ciągu roku, kolejny został zastrzelony. Po powrocie do Kairu pan W. dowiedział się, że stracił prawie cały majątek i wkrótce zmarł. Skrzynię odziedziczyła siostra pana W., która również doświadczyła serii nieszczęść i strat finansowych. Gdy odwiedziła ją teozofka H. P. Blawatsky, natychmiast rozpoznała diabelski wpływ skrzyni i doradziła jej usunięcie. Kiedy po jakimś czasie fotograf zrobił zdjęcia skrzyni, negatywy pokazały twarz żywej Egipcjanki o demonicznej złośliwości. Fotograf wkrótce zmarł w tajemniczych okolicznościach. W końcu skrzynię przekazano do British Museum. Kurier zmarł w ciągu tygodnia, a jego pomocnik miał wypadek. W 1914 roku „Vossische Zeitung” donosiła, że mumia w British Museum przynosiła nieszczęście każdemu, kto miał z nią kontakt, dlatego zastąpiono ją repliką, a oryginał umieszczono w zapomnianym kącie muzeum. Naukowiec z USA odkrył oszustwo i zgodził się zabrać skrzynię do Ameryki. Skrzynia została wysłana na „Titanicu” i wraz z jego zatonięciem przepadła.

Przypadek IV

Pewna kobieta, A. H., urodziła dziecko, a jej narzeczony, aptekarz, ponownie obiecał jej małżeństwo, ale ostatecznie poślubił inną. Kobieta w gniewie przeklęła go, mówiąc: „Nigdy nie usłyszy słowa ‘ojciec’ z ust dziecka.” Aptekarz miał troje dzieci, które zmarły zanim mogły wypowiedzieć to słowo. On sam zmarł na gruźlicę.

Przypadek V

Rodzina była przeciwna małżeństwu pani B., a jej ciotka planowała zabić jej dziecko, którego nigdy nie otrzymała pod opiekę. Matka pani B. w gniewie zawołała: „Niech ją diabli wezmą!” Ciotka zmarła na cholerę podczas podróży.

Przypadek VI

Panna B. była zazdrosna o popularność młodej kobiety i rzuciła na nią fałszywe oskarżenie o ciążę. Młoda kobieta przeklęła ją, mówiąc: „Niech to spotka twoje córki.” Jedna z córek miała nieślubne dziecko, a druga była w ciąży przed ślubem.

Przypadek VII

W bawarskiej wiosce mieszkała para, której syn przed małżeństwem miał romans z młodą dziewczyną. Kiedy ta urodziła dziecko, porzucił ją i poślubił inną. Matka dziewczyny przeklęła go: „Niech robaki zjedzą go za życia!” Zmarł na gruźlicę, a jego ciało było pełne robaków.

Starając się wyciągnąć wnioski z tych przypadków, należy pamiętać, że starożytni kapłani egipscy, będący mistrzami magii, potrafili wywołać zamierzone wpływy losu, zarówno dobre, jak i złe, i przenosić je na przedmioty. Dzisiejsza ludzkość również jest zdolna do podobnych czynów, gdy klątwy czy błogosławieństwa są wyrażane z głęboką wiarą lub najczystszymi intencjami. Skuteczność klątw jest niepodważalna. Klątwa jest przeciwieństwem błogosławieństwa. W Biblii jest napisane: „Błogosławieństwo ojca buduje domy dzieciom, ale przekleństwo matki je niszczy.” Klątwa niesie ze sobą destrukcję i demoniczną moc, natomiast błogosławieństwo przynosi budowę i dobro.

Myśli są rzeczywiste i mają ogromną moc. Są funkcją ludzkiego umysłu, który jest źródłem duchowych sił. Myśli są niewidzialnymi falami, które rozprzestrzeniają się i tworzą system linii siłowych. Siła i intensywność myśli zależą od ich mocy. Skoncentrowane myśli mają największą siłę przenikania. Myśl połączona z wolą jest jedną z najpotężniejszych sił natury. Magowie wiedzieli o tej mocy i wykorzystywali ją świadomie. Myśli i wola są jak bracia bliźniacy; najlepsza myśl jest bezużyteczna bez woli, która pomaga ją zrealizować. Magowie dążyli do opanowania, wpływania i przyciągania sił, co dawało im niezwykłą moc, której efekty były odczuwalne przez tysiąclecia.

Człowiek składa się z elementów duchowych i materialnych, które są ze sobą ściśle powiązane i podlegają prawom rządzącym tym połączeniem. Funkcja ducha to myślenie, duszy – uczucie, a ciała – materializacja obu. Duch i dusza korzystają z ciała zgodnie z pewnymi prawami, aby mogły się przejawiać. Ciało jest nośnikiem duchowych i emocjonalnych napięć, które manifestują się w sposób fizyczny. Kiedy wola towarzyszy stanowi emocjonalnemu, może on działać jako duchowa siła. Myśli i emocje są w stałej interakcji. Strumienie duchowe są namacalne i ujawniają się w czynach i pragnieniach, które wpływają na każde ludzkie działanie. Silni sceptycy powinni pamiętać, że myśli są widoczne, odczuwalne, a nawet fotografowalne.

Siła woli jest indywidualna i magowie starali się ją maksymalnie rozwijać. Myśl z najwyższą energią woli ma potężne działanie, zwłaszcza gdy towarzyszy jej głęboka emocjonalna ekscytacja (ekstaza). Takie myśli są otoczone drobinkami eterycznymi i astralnymi, co zwiększa ich moc. Przykłady telepatii i uzdrawiania na odległość pokazują, że duchowe moce mogą wpływać na losy innych. Telepatia polega na wysyłaniu i odbieraniu duchowych energii, co było znane i stosowane już w starożytności. Magowie wpływali na ludzi i przedmioty, realizując swoje pragnienia, co udowadnia prawdziwość powiedzenia „Jak na górze, tak na dole”.

źródło:  Die magische Kraft der Gedanken. Von A. Süß;  „Zentralblatt für Okkultismus” Miesięcznik do badania całokształtu nauk tajemnych, Juni 1923.

nazwa niemiecka: „Zentralblatt für Okkultismus” Monatsschrift zur Erforschung der gesamten Geheimwissenschaften, Juni 1923.