Księga Thot i Astrologja cz. II

GLAHN.
Księga Thot i Astrologja.
(Ciąg dalszy).
W mowie Jehowy 38 i 39 rozdziale Księgi Hioba znajdujemy kolejny opis stacyj księżycowych ! Rzecz charakterystyczna: rozpoczyna od drugiej stacji z literą B, posadził wielką Matkę na jej tron! Obraz – kapłanka Izyda! Litera A (Aleph) znajduje się w innem miejscu! Na końcu! Możemy więc teraz tekst księgi Hioba i stacje księżycowe i litery rzędem ustawić i w ten sposób odkreślimy astralne znaczenie wielkich arkanów!

Czytajmy w księdze Jezirah: z jaką dokładnością są wyłożone zasady Służby Słonecznej, to znaczy, zodiaku słonecznego. „l posadź rzeźbiarza na właściwe miejsce” otrzymamy zupełnie nowe znaczenie: porzuć Służbę Księżyca i posadź I E O U A lub Słońce na tronie! Poddaj się astralnym wpływom, włóż nowe szaty myślenia, Byk już nie panuje, Baran rozsyła wpływy i swoich posłańców na ziemię, bądź prorokiem Wyżyn!

Możecie zarzucić: dlaczego Jehowa nie podąża ze zodjakiem słonecznym, jeżeli nie chce uznać służby księżycowej? Albowiem nie znano jeszcze wszystkich wiadomości astralnych, nad wiedzą panował jeszcze stary porządek świata. Podobny

stan jeszcze i dziś przeżywamy, nowa myśl kiełkuje, ale jest słabo uzasadniona, a więc operujemy staremi zasadami.

Francuscy kabbaliści nie umieją objaśnić powstania małych arkanów, łącząc ich z nazwą Tetragrammaton. Ja łączę ich jednakże ze służbą słońca lub okresem barana. Cztery karty odpowiadają 4 narożnikom horoskopu i zarazem świata. Negatywny obraz stoi zawsze naprzeciwko pozytywnego, Król odpowiada znakowi Lwa, Królowa znakowi Byka, Rycerz znakowi Skorpjona, a Kawaler znakowi Wodnika. Jeżeli są oznaczone 4 punkty narożne, inne znaki już same powstają. W Biblji są podane zawsze tylko cztery znaki narożne, czytelnik musi w myślach umieścić 8 innych znaków. Tiede wskazuje, że As jest w związku z Ar. Egipcjanie Ar czytali odwrotnie Ra. Ra jest bogiem Słońca. Najwyższy „Kolor” – to laska. Symbol laski łączę z dawnym symbolem siły twórczej, Phallus, jak również Kielichy z Lingam. Jeden, dwa, trzy odpowiadają Trójcy (Trój-jedni) albo ich astralnym odpowiednikom: Centralne Słońce, Centralny Księżyc czyli Neptun. Centralny Merkury czyli Uranus. Następują potem siedm planet Saturn, Jowisz. Mars, Słońce, Wenus, Merkury, Księżyc. Słońce w środku Saturn na jednym skrzydle. Księżyc zaś na drugiem. Saturn jest bowiem słońcem – królestwa Ducha. Planety należą do koła słonecznego. Nie posiadają żadnego znaczenia pod panowaniem Byka. Nadaremnie szukamy ich w księdze Hioba. Jeżeli zaś wypowiadają zapatrywania, że matę Arkana odpowiadają stacjom księżycowym, nie zgadzam się z tym poglądem, gdyż musielibyśmy przyjąć podwójne znaczenie (28 28 56). Nie udowodnimy wtedy atoli podwójnej liczby stacyj księżycowych. Możnaby to przeprowadzić z dwoma kolorami, laski i kielichy i powiedzieć, że czerwone karty odpowiadają tym, które znajdują się nad horyzontem, czarne zaś dolnym stacjom księżycowym.

Rozwiązuje tutaj inne zagadnienie. Podobnie jak cztery strony świata posiadamy, mamy także 4 litery, które tworzą Święte Imię. Każda litera ma właściwe znaczenie, w każdej odzwierciadla się Wszechświat; a więc, jeżeli karty 1 – 10 cztery razy rzucimy, utrzymujemy wtedy inne znaczenie cztery razy. Zbliżamy się tutaj do astrologji.

Umieściłem dlatego na 10 kartkach z liczbami zawsze w tym samym porządku 9 planet  z centralnem słońcem na czele.

Zasłonę Izydy należy umieć bezkarnie podnieść. Albowiem ten unika kary, kto, wtajemniczony, poznał podstawową prawdę o Izydzie. Kto odważy się zbliżyć z płytkiej ciekawości bez zasobów wiedzy do Bogini, tego spotka los Młodzieńca z Sais, w utworze poety Schillera.

„Astralne wyobrażenia opanowały cały Wschód starożytny od zamierzchłych czasów; świadczy o tem cały szereg przykładów; zwalczają zaś to ci, którzy nie znają i ugrzęźli w pleśnią pokrytych poglądach… Dokądkolwiek zwrócimy wzrok w państwie wschodnej starożytności, spotkamy się z obrazami i wskazówkami, szczególnie w Starym Testamencie, o podkładzie astralnym; otrzymujemy dokładne wrażenie o tym świecie, który stworzyli starożytni przodkowie”.

Monachijski orientalna Fritz Hoinmel widzi również początek alfabetu w zodjaku, w gwiaździstem niebie. Planety również znajduje w alfabecie, mianowicie: Merkury w liteize Jod 10 karta Tarota, Wenus Kaph 11 karta, w której figuruje postać Wenery, Słońce Ain 10 karta, błyskawica, Mars – Phe 17 „Wybawienie”, Jowisz Resz – 20 czyli wieczne życie, Saturn – Thau 21 Wszystko we Wszystkim.

Dla każdej litery można znaleźć odpowiedniki, zwłaszcza dla 20. karty Tarota. W ogóle wątpię w zupełną dokładność. Hommel uważa, że „karta” (może kolor nieba) to droga mleczna, przez którą „drzwi” prowadza (litera Daleth). Następnie dostarczyły liter obrazy Bliźnięta, Byk, Baran z jednej strony drogi mlecznej. Ryby, Wodnik, Koziorożec zaś z drugiej. (Droga mleczna jest także na drugiej stronie koła zwierzyńcowego między Bliźniętami i Bykiem). Oto mamy 6 znaków, resztę b przeciwnych znaków należy połączyć myślowo. Stary Alfabet podobnie jak nasz jest podzielony na dwie połowy. W naszym pierwsza połowa od A – N 13 liter, druga od O – Z 12 liter, gdybyśmy mieli dla spółgłosek Sz brakujący znak, otrzymalibyśmy również 13 znaków, razem 26, co się równa 26 stacjom księżycowym. Podział ten znajduje się także w Tarocie, ponieważ po 12. karcie występują odpowiedniki astralne na przeciwnej stronie a drukowane teksty zasłaniają głębokie znaczenie, które zostało odkryte tylko w Misterjach. Tajemne znaczenie odsłaniają nam obrazy Tarota! Posiadają dlatego charakter poświęconych obrazów. Przypuszczam, że pod zasłona ukrycia Mysteryj zostały, użyte (zastosowane) materjalne planety. Albowiem powtarzam: Niebo oddziaływa na Duchowe, Początkowe

Planety zaś na indywidualne ucieleśnienia. Podrzędnego znaczenia jest pytanie co do początkowego alfabetu. Powinien być aryjskiego pochodzenia, „Futhark”-alfabet był wzorem dla wszystkich pism, a nie fenicki. Guido List sądzi, że Kabbela jest pra-aryjskiego pochodzenia. Wynika z tego, że hebrajczycy nie byli tegoż wynalazcami. Sądzę, że chaldejska kultura duchowa jest również pochodzenia aryjskiego. Badania te ważne nie mają nic wspólnego z księgą Thota. Przyjmujemy to ze Wschodu.

źródło:   “Odrodzenie” Miesięcznik poświęcony sprawom odrodzenia  człowieka i badaniom zjawisk duchowych.   Lipiec 1925.

Powrót do części I szej Księga Thot i Astrologja

Przejdź do części IIIKsięga Thot i Astrologja cz. III