Hipnotyzowanie zwierząt

Wiadomem jest powszechnie, że wzrok ludzki posiada wielki wpływ na zwierzęta, wywołując albo trwogę (pogromcy w cyrkach), albo leż odrętwienie. Odrętwienie to można wywołać najłatwiej u ptactwa. John Mesure opowiada, że pewien ptasznik, obdarzony przenikliwym, bystrym wzrokiem, chwytał ptaki w ten sposób, że wywoływał u nich odrętwienie już w odległości kilkunastu kroków *).

Zamiast działać wzrokiem, można hypnotyzować zwierzęta przez trzymanie blisko jego oczu drobnego przedmiotu. Można też wywołać stan hypnotyczny, chwytając nagle dane zwierzę i przewracając je na grzbiet, jak to robiliśmy z żabą w X. lekcji.

*) John Mesure: „Proceedings of the Society for Psychical Researches”. London, 1924, str. 83.

Co do przyczyn, które wywołują hypnozę u zwierząt, zdania niektórych badaczy tej dziedziny są podzielone. I tak: prof. Preyer uważa sen hypnotyczny zwierząt za porażenie, czyli katalepsję z przestrachu wskutek nagłego schwytania ; prof. Heubel uważa te objawy za stan analogiczny ze snem zimowym niektórych ssaków.

Najpodatniejszemi „medjami” są następujące przedstawiciele świata zwierzęcego : królik, kura, gołąb, jaszczurka, żaba, piskorz, rak, ośmiornice. Profesorowi

Danielewskiemu udało się hypnotyzować nawet kijanki, które mają przecież system nerwowy bardzo słabo rozwinięty.

Podam teraz 3 sposoby hypnotyzowania zwierząt:

Doświadczenie I.

Na stole, pokrytym czarnym papierem lub obrusem  tejże barwy, kładzie się kurę łapami na dół, przykłada głowę jej do blatu i utrzymuje ją w tern położeniu w przeciągu 2 – 3 minut. Po upływie tego czasu zakreśla się krędą długą linję przez stół, tak, aby przechodziła ona wpoprzek dzioba i puszczamy ptaka, który jednak nie może się nawet ruszyć.

Doświadczenie to polega na suggestji i nie jest stanem hypnotycznym we właściwem tego słowa znaczeniu. Naturalnie, że możemy zasuggestjonować kury słowami, to też w tym wypadku znajdujemy inną drogę do umysłu naszego „medjum”. Kura, patrząc na linję, przechodzącą przez jej dziób, sądzi, że została przywiązana do stołu i nawet nie stara się podnieść, tak dalece jej umysł opanowała suggestja bezruchu.

Doświadczenie II.

Przytrzymując jedną ręką ptaka lub zwierzę (kurę, gołębia, królika), trzymamy w drugiej ręce blisko oczu naszego „medjum“ jakikolwiek mały, błyszczący przedmiot.

Metodę tę stosował prof. Czermak z nader dodatniemi wynikami.

Doświadczenie III.

Sposób ten, opisany już poprzednio (w X lekcji hypnotyzmu), polega na tem, że odwracamy nagłym ruchem zwierzę na grzbiet i przytrzymujemy w tem położeniu kilka minut, nie sprawiając mu bólu. Zwierzęta budzi się ze snu hypnotycznego przez silne dmuchnięcie i przywrócenie do normalnego położenia.

źródło: Tadeusz Kutz “Praktyczny Kurs Hipnotyzmu”