Dziwne przypadki losu

Dziwne przypadki losu

  1. Astronom i literat Jean-Sylvain Bailly napisał mało znaną tragedię zatytułowaną „Clotaire”, w której w dość słabych wersach opisał śmierć burmistrza Paryża zamordowanego przez tłum. Czyżby to była przeczucie jego własnego losu? W 1793 roku został stracony jako burmistrz Paryża
  2. 14 lipca 1689 roku miasto Paryż pogodziło się z królem i podarowało Ludwikowi XIV wspaniały posąg autorstwa Coysevox, który został ustawiony przy ratuszu, a obecnie znajduje się na dziedzińcu honorowym Muzeum Carnavalet. Podporządkowanie władzy miejskiej władzy państwowej było całkowite. Sto lat później, 14 lipca 1789 roku, Paryż odzyskał przewagę i obalił monarchię.
  3. W artykule z 13 lipca 1793 roku w „Ami du Peuple” Marat nawiązał do sztyletu Brutusa, pisząc: „Co zrobiłeś, Cara? Gdzie był sztylet Brutusa?” – Tego samego dnia, kiedy napisał ten artykuł, został zasztyletowany przez Charlotte Corday.
  4. Wielki aktor Baron grał Venceslasa. Gdy wypowiadał wers: „Tak blisko grobu, do którego mam zejść…”, nagle zaniemówił i zemdlał. Zaniesiono go ze sceny, a jego rolę przejął inny aktor. Kilka tygodni później Baron zmarł (1729).
  5. Słynny Palmer z teatru Covent Garden zmarł na scenie w następujących okolicznościach. Palmer stracił żonę i jedynego syna i był niepocieszony z powodu tych strat. Kiedy pewnego dnia grał sztukę Kotzebue, gdzie w trzecim akcie pytano go o zdrowie jego dzieci, upadł na ziemię i z ciężkim westchnieniem skonał (Chron. medic. 1901, s. 324/5).
  6. W pewnej sztuce teatralnej, której tytułu teraz nie pamiętam, znany Jean Coquelin (młodszy) miał powiedzieć swojemu partnerowi: „Albo ja jestem szalony, albo ty. Może obaj jesteśmy szaleni.” – Kilka lat później obaj aktorzy zapadli na nieuleczalną chorobę psychiczną.
  7. Victor Hugo relacjonuje w swoich „Choses vues” (I. 175/6) następujące zdarzenie: „Panna Mars była jedyną osobą, która figurowała wśród posągów zdobiących portal Théâtre Historique. Kiedy Madame d’A… to usłyszała, powiedziała: „To sprawia, że panna Mars należy do zmarłych; nie będzie już długo żyć.” – Panna Mars zmarła 20 marca (1847), dokładnie miesiąc po otwarciu Théâtre Historique.
  8. Na tym samym miejscu Victor Hugo pisze: „Kiedy patrzymy na historię ostatnich 150 lat, nasuwa się następująca obserwacja: Ludwik XIV rządził, jego syn nie rządził; Ludwik XV rządził, jego syn nie rządził; Ludwik XVI rządził, jego syn nie rządził; Napoleon rządził, jego syn nie rządził; Karol X rządził, jego syn nie rządził; Ludwik Filip rządził, jego syn nie rządził. Jest to niezwykłe, że sześć razy z rzędu ten, kto według ludzkich przewidywań miał rządzić, nie wstąpił na tron. Sześć razy z rzędu ludzka mądrość zawiodła. Fakt ten powtarza się z przerażającą i tajemniczą upartością.”
  9. Kiedy Victor Hugo po raz trzeci kandydował na wakujące miejsce w Akademii, Nepomucène Lemercier starał się przeciw niemu wzniecić sprzeciw. Kiedy Alexandre Dumas przypadkiem usłyszał to podburzanie przeciwko Hugo, potrząsnął głową i powiedział: „Panie Lemercier, odmówiłeś Hugo swojego głosu, ale pewnego dnia będziesz zmuszony oddać mu swoje miejsce. Uważaj, aby Hugo pewnego dnia nie musiał powiedzieć czegoś dobrego o tobie w Akademii za te złe rzeczy, które teraz mówisz przeciwko niemu.” Faktycznie, wtedy Hugo nie został wybrany. Kiedy Lemercier zmarł 7 czerwca 1840 roku, poeta ponownie zgłosił swoją kandydaturę i tym razem z sukcesem. Zgodnie z tradycją, nowo przyjęty musiał wygłosić pochwałę na cześć swojego zmarłego poprzednika – Lemerciera (Chron. medic. 1902).
  10. Według dawnego wierzenia ludowego kruki są zwiastunami nieszczęścia. „Chronique Medicale” 1902, nr 11, informuje na podstawie doniesienia „Feldpost”, że kruki kilkakrotnie były zwiastunami nadchodzącego nieszczęścia dla domu austriackiego. W dniu, w którym Franciszek Józef został koronowany na cesarza, nad miastem Ołomuniec przez dłuższy czas unosiło się stado kruków. Kiedy arcyksiążę Maksymilian i Charlotte w Miramar wsiadali na statek do Meksyku, podczas ostatniego spaceru na nabrzeżu towarzyszył im kruk, który nie dał się przepłoszyć i usiadł na ławce obok nich. Podczas ślubu księżniczki Marii Krystyny z Alfonsem Hiszpańskim kruk towarzyszył karocy panny młodej aż do kościoła. W dniu poprzedzającym jej zabójstwo, cesarzowa Elżbieta spacerowała w towarzystwie swojej damy dworu i usiadła na ławce, aby zjeść brzoskwinię. Nagle przeleciał kruk i dotknął skrzydłem jej ręki, przez co owoc upadł na ziemię. Przerażona dama dworu poprosiła swoją panią, aby przełożyła planowaną na następny dzień podróż. Cesarzowa smutno się uśmiechnęła i powiedziała: „Moja droga, nic mnie nie może przestraszyć. Fatalistycznie wierzę, że to, co nieuniknione, nadejdzie.”

(E. Hentges.)

źródło: Eigenartiges Spiel des Zufalls  ; „Zentralblatt für Okkultismus” Miesięcznik do badania całokształtu nauk tajemnych, August 1917.
nazwa niemiecka: „Zentralblatt für Okkultismus” Monatsschrift zur Erforschung der gesamten Geheimwissenschaften,  August 1917.